Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Berneński pies pasterski


Aggi

Recommended Posts

Jeśli ktos ma psa tej rasy prosze podzielcie sie swoimi spostrzeżeniami co do jego temperamentu i potrzeb.

 

Mamy labradora - poczciwego i przyjaznego. Wkrótce przeprowadzamy sie do nowego domu i chcielibyśmy kupic drugiego psa z nieco większymi ambicjami co do stróżowania :wink: , żeby chociaz obszczekał kogo należy :lol: . Czy w takim wypadku berneńczyk to dobry wybór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A moze hovka ? taki wiekszy golden jesli wybierzesz w kolorze biszkoptowym a jest to pies nadajacy sie do stróżowania. Swoich nie ruszy, obcych jak nie wprowadzisz to obszczeka i zje , moze zyć z innymi zwierzatami itp itd . jak poszukasz, to gdziś tu znajdziesz troche informacji o hovawartach :-).

Ja polecam bo mam takiego :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też myśleliśmy o berneńczyku, głównie mój mąż jest miłośnikiem tej rasy, nawet kupił (mi w prezencie :wink: ) książkę "Berneński pies pasterski", która zniechęciła nas oboje do zakupu berneńczyka. Nie dlatego, że nie ma tych wszystki cudownych cech, o których piszesz i dla których chcieliśmy go mieć. Wystraszyłam się, bo jest tam napisane, że w Polsce berneńczyki żyją przeciętnie 7 lat, ze względu na spore obciążenie chorobami. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale mąż zrezygnował. Nie wiem, gdzie mam tę książkę, jak znajdę, sprawdzę, ale na nas zadziałało jak kubeł zimnej wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aggi

moi znajomi maja bernenczyka . cudny , przyjacielski i najlagodniejszy pies

jakiego znam. mozna mu wejsc na glowe doslownie i w przenosni ;)

tylko troszke tchorz z niego .. :oops:

wczoraj znajomy wciagal go po schodach na 5pietro - bo do windy bal sie wejsc

(znaczy pies - nie znajomy)..gdzies w okolicach 4go - wisial na scianie plakat

z kobita naturalnej wielkosci..jak biedny Amigus zobaczyl, zaparl sie, wyrwal z obrozy i w nogi na dol.. :roll:

A kobita wcale niebrzydka byla ;)

 

Takze stroz z niego zaden - kazdego wita z otwartymi ramionami.

Ale moze to cecha osobnicza Amigusia a nie calej rasy ..

 

A .. moi sasiedzi na wsi maja bernardynke :) piekna, lagodna "dla przyjaciol",

szczekac ambitnie umie i budzi respekt .

I mieszka w "full wypas " budzie , biega po hektarach i wygada na szczesliwa

A bernenczyk w budzie to chyba tak sobie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berneńczyki pozdrawiają :-)

 

Berneńczyk wcald nie jest pasterski, nazwa jest bardzo myląca. Bo Bern nigdy nic nie pasł, raczej pilnował obejścia, krów w podróży na targ i pijanego pana wracającego z karczmy.

 

Co do cech polecam przeczytać (jest wszystko):

http://www.altura.republika.pl/rasa_mala.htm

http://www.altura.republika.pl/kupno.htm

http://www.altura.republika.pl/dlaczego_rodowod.htm

 

Dodam od siebie, że ostatnimi czasy bardzo się popsuło zdrowie i charater Berna, więc polecam psa z dobrej, pewnej hodowli a nie rozmnażalni. Niestety popularność im bardzo nie służy :(

 

W razie pytań służę pomocą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berneńczyk wcald nie jest pasterski, nazwa jest bardzo myląca. Bo Bern nigdy nic nie pasł, raczej pilnował obejścia, krów w podróży na targ i pijanego pana wracającego z karczmy.

Jestes pewien (pewna ? ) ? Ja tam słyszałam, że rasa wywodzi się od alpejskich psów pasterskich i po dziś dzień wykorzystywane są również na pastwiskach a ponadto źle się czują w cieplejszych klimatach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bern nie jest od pasienia, co najwyżej pilnowania, coś jak nasz podhalan- stróż owiec. To pies typowo plinujący. W Szwajcarii służył głównie do pilnowania i do ciąnięcia na targ wóżków z mlekiem.

 

Co do klimatu to osobnicze, moja suka lubi ciepło.

 

Do poczytania

http://www.naszepsy.pl/rasa_essay.asp?rasa=11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości, czemu na mnie napadasz?

 

A śmiertelność niestety zależy tutaj od rozmnażania wszystkiego co się rusza (w tym chorych zwierząt) i coraz większej zachoroalnosci na nowotwory (klaniaja sie suche karmy i skazenie srodowiska). A nie trzymaniu psa w domu :(

 

Ogólnie wiekszosc duzych ras zyje coraz krocej. Jak sadze przynajmniej 70% psow odchodzi z powodu nowotworow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol:

ojej dziękuję Wam wszystkim z informacje !!!! :D

Wątek mnie nie powiadamiał i nie miałam pojęcia ile tutaj wpisów!!!

 

No cóż - trochę mnie martwią informacje o nader spolegliwym usposobieniu berneńczyków :cry: . Z drugiej strony nie bardzo sobie wyobrażam jakąś alternatywę ....

 

Szam dziękuje za linki - poczytam z pewnością.

 

Joshi :lol: - witaj "polemiko ucieleśniona" !! :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...