Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak zostac instalatorem wod-kan-co?


Recommended Posts

Barbossa napisał

a po co praktykować; wystarczy się oglosić się w gazecie i do boju

większość tak robi

a następnie mozna takich fachowców zobaczyć w TV "USTERKA" :D :D

 

brachol ja myślę ze na sam początek to trzeba sobie "kajecik" i długopis lub ołówek sprawić, a następnie u Pana Majstra się zatrudnić co by nam cennych rad udzielał a my je qw kajeciku "węzykiem, wężykiem"

no i jeszcze obowiazkowa beretka z antenką musi być :wink: :wink: :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

jak w temacie orientuje sie ktos moze gdzie mozna sie w miare szybko i dobrze nauczyc tego zawodu?

 

Firmy (Kan, Wavin itp) organizują szkolenia dla instalatorów. Zapisujesz się, szkolisz i dostajesz dyplom. Wejdź na strone Wavina - tam jest zakłądka pomoc techniczna i są instrukcje montażu różnych systemów. Potem to już tylko dajesz ogłoszenie do Głosu instalacje wod-kan-CO i telefon do siebie i już możesz partaczyć. Do gazu zdaje sie są potrzebne jakieś oddzielne uprawnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim musisz mieć chęci,

wcale nie lekki kawałek chleba,:-?

po drugie, literatura branżowa i czytać, czytać, czytać,

nawet jak czegoś będziesz rozumiał to i tak czytaj i staraj się zrozumieć,

po którymś tam razie, trybiki zaskoczą i będziesz się dziwił dlaczego tak prostych rzeczy nie rozumiałeś,

tak jak pisał Duży Bogdan ważne są szkolenia, niestety minęły już czasy gdy producenci prześcigali się w darmowych szkoleniach,

teraz za naukę musisz zapłacić,

jeżeli masz minimum średnie wykształcenie możesz uczęszczać do Policealnego Studium Nowoczesnych Technik Grzewczych które organizuje chyba we wszystkich swoich oddziałach Viessmann, też płatne,

dużo się dowiesz też z ulotek producentów,

i dobrze by było, żebyś praktykował u kogoś kto się zna na rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak przedmówcy pisali - praktyka, nauka i chęci.

Sam jestem instalatorem, tylko że branza elektryczna, i wiem ile czasu zajeło mi poznanie tajników zawodu. Wszystkiego nigdy się nie nauczysz, pewne rzeczy , rozwiązania dopiero się pojawiają, inne dopiero ktoś wymyśli. Musisz być na bierząco, czytać branżowe pisma, książki, kupe reklamówek drukowanych przez producentów. Najlepiej zatrudnić się w jakieś firmie instalacyjnej jako pomocnik, po kilku miesiącach pracy będziesz miał już jakieś pojęcie o zawodzie. Ale żeby myśleć o samodzielnej działalności - cóż kilka dobrych lat praktyki i pracy, oraz sporo kursów i egzaminów przed tobą. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jeśli wiesz o co pytasz to masz zamiar to robić, i na pewno będzie to wychodzić dobrze, bo dzisiejsza technika i materiały są bardzo "przyjazne" instalatorom. W swoim domu całą instalację wykonałem sam (chociaż nigdy przedtem tego nie robiłem). Nawet jak starszy Pan z uprawnieniami chciał mi wstawić rury gazowe stalowe na gwint (ja chciałem miedziane) oczywiście zmontowaliśmy całość w miedzi, ale ja wszystko polutoawałem (twardym lutem). Wszystkie nowoczesne urządzenia instalowane zgodnie z instrukcją nie powinny sprawiać większych trudności bo łącza klejone, czy lutowane, czy łączenie rur PCV na wypusty w nowoczesnych technologiach są pasowane precyzyjnie. Również jeśli chodzi o projekty np ogrzewania, rozprowadzenia podłogówki wykonane zgodnie z zaleceniami muratora nie są trudne. Sam projektowałem połączenie kominka z pw, pieca gazowego, podłogówkę, panele solarne, instalację wod-kan, wykonałem i już 3 lata działa bez problemów.

Fachowe pisma to podstawa, potem staranność przy projektowaniu i wykonaniu przyniesie efekty. To nic trudnego!!!

Życzę powodzenia Leon z Wrocławia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba. W IV RP w ramach walki z układem wprowadza się patałachów bez odpowiedniego wykształcenia aby te układy np profesorów bankowców czy ekonomistów rozbijać. Przykład jakiś tam skrzypek który jest chyba budowlancem stanął na czela NBP. A doradzał mu nawet jeszczewiększy ekspert kazio czyli fizyk. Oni tam wszyscy są takimi fachowcami ,że tylko wyzbierać ich razem na jakiejś (jednej z wielu) libacji i odpalić w ich kierunku małą bombkę jądrową .

Więc nie ma co porównywać Panów hydraulkiów z tym tam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie gniewam z moim wybranym instalatorem.

Nie chciał narysować układu żeby o nim pogadać "Panie, zrobi sie to pogadamy" a nie będę z baranem gadał jak już wszystko polutuje.

 

Do tego:

Instalator - "Panie ostatnio daje sie przeponowy do boilera i ja tak robie"

jabko - Dlaczego. Kiedyś nie było i było OK

Instalator -Tak ma być i już

 

Wiedza kiepska, ani słowa o zmniejszeniu narażenia zbiornika na ciśnienie które jest w moim interesie.

 

Prawda jest taka że gość wie bardzo mało a zrobił z kimś instalkę i od tej pory robi wszystkie tak samo nie wiedząc nawet po co wkłada niektóre urządzenia.

Kiepskich mamy fachowców i tyle.

 

Złe jest to że rynek ich nie weryfikuje bo popyt przewyższa podaż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Firmy (Kan, Wavin itp) organizują szkolenia dla instalatorów. Zapisujesz się, szkolisz i dostajesz dyplom. Wejdź na strone Wavina - tam jest zakłądka pomoc techniczna i są instrukcje montażu różnych systemów. Potem to już tylko dajesz ogłoszenie do Głosu instalacje wod-kan-CO i telefon do siebie i już możesz partaczyć. Do gazu zdaje sie są potrzebne jakieś oddzielne uprawnienia.

 

 

Nie jest tak do końca bo w powyższym przypadku można otrzymać uprawnienia do montażu danego systemu ale są one nadane przez firmę która ten system produkuje.

Najpierw musisz zatrudnić się w firmie instalacyjnej i odbyć w niej trzyletnią praktykę po tym okresie szukasz ośrodka szkolenia zawodowego lub centrum kształcenia zawodowego zapisujesz sie na kurs i po szczęsliwie zdanym egzaminie otrzymujesz tytuł " monter instalacji i urządzeń sanitarnych" od tego momentu znowu udokumentowane zatrudnienie lub własna praktyka zawodowa przez trzy lata potem kurs egzaminy i tytuł " mistrz monter instalacji i urządzeń sanitarnych". Od tego momentu masz uprawnienia zgodnie z którymi możesz samodzielnie wykonywać instalacje wewnętrzne wpisy w dziennik budowy jako wykonawca ale pod kierownikiem budowy chyba że jeszcze studia i uprawnienia budowlane. Ja zakończyłem na mistrzu bo z wykształceniem średnim nie zrobię budowlanych. Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak do końca bo w powyższym przypadku można otrzymać uprawnienia do montażu danego systemu ale są one nadane przez firmę która ten system produkuje.

Najpierw musisz zatrudnić się w firmie instalacyjnej i odbyć w niej trzyletnią praktykę po tym okresie szukasz ośrodka szkolenia zawodowego lub centrum kształcenia zawodowego zapisujesz sie na kurs i po szczęsliwie zdanym egzaminie otrzymujesz tytuł " monter instalacji i urządzeń sanitarnych" od tego momentu znowu udokumentowane zatrudnienie lub własna praktyka zawodowa przez trzy lata potem kurs egzaminy i tytuł " mistrz monter instalacji i urządzeń sanitarnych". Od tego momentu masz uprawnienia zgodnie z którymi możesz samodzielnie wykonywać instalacje wewnętrzne wpisy w dziennik budowy jako wykonawca ale pod kierownikiem budowy chyba że jeszcze studia i uprawnienia budowlane. Ja zakończyłem na mistrzu bo z wykształceniem średnim nie zrobię budowlanych. Życzę powodzenia.

a bez mistrza rozumiem ze wpisow dokonuje kierownik budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie gniewam z moim wybranym instalatorem.

Nie chciał narysować układu żeby o nim pogadać "Panie, zrobi sie to pogadamy" a nie będę z baranem gadał jak już wszystko polutuje.

 

Do tego:

Instalator - "Panie ostatnio daje sie przeponowy do boilera i ja tak robie"

jabko - Dlaczego. Kiedyś nie było i było OK

Instalator -Tak ma być i już

 

Wiedza kiepska, ani słowa o zmniejszeniu narażenia zbiornika na ciśnienie które jest w moim interesie.

 

Prawda jest taka że gość wie bardzo mało a zrobił z kimś instalkę i od tej pory robi wszystkie tak samo nie wiedząc nawet po co wkłada niektóre urządzenia.

Kiepskich mamy fachowców i tyle.

 

Złe jest to że rynek ich nie weryfikuje bo popyt przewyższa podaż

 

 

 

Ale inwestorzy sami się na to skazują. Wybiera sie tańszego "fachowca", bo 200 zł robi różnicę na całości - takie są niestety fakty.

Do bycia budowlańcem trzeba dorosnąć, ale też do bycia inwestorem.

Dziwię się, że współpracowałeś z "takim" instalatorem, jak gość nic nie wie to po cholerę go na siłę trzymasz. Naprawdę szkoda nerwów. Twoim prawem jest aby instalator na życzenie wytłumaczył Ci zasade działania pewnych rzeczy - Ty przecież to będziesz obsługiwał i nie łudźmy się, że tekst w stylu:

" wciskasz Pan guzik i grzeje wodę" załatwia sprawę. Wymagajmy czegoś więcej.

Pozdrawiam Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak do końca bo w powyższym przypadku można otrzymać uprawnienia do montażu danego systemu ale są one nadane przez firmę która ten system produkuje.

Najpierw musisz zatrudnić się w firmie instalacyjnej i odbyć w niej trzyletnią praktykę po tym okresie szukasz ośrodka szkolenia zawodowego lub centrum kształcenia zawodowego zapisujesz sie na kurs i po szczęsliwie zdanym egzaminie otrzymujesz tytuł " monter instalacji i urządzeń sanitarnych" od tego momentu znowu udokumentowane zatrudnienie lub własna praktyka zawodowa przez trzy lata potem kurs egzaminy i tytuł " mistrz monter instalacji i urządzeń sanitarnych". Od tego momentu masz uprawnienia zgodnie z którymi możesz samodzielnie wykonywać instalacje wewnętrzne wpisy w dziennik budowy jako wykonawca ale pod kierownikiem budowy chyba że jeszcze studia i uprawnienia budowlane. Ja zakończyłem na mistrzu bo z wykształceniem średnim nie zrobię budowlanych. Życzę powodzenia.

a bez mistrza rozumiem ze wpisow dokonuje kierownik budowy?

 

Dokładnie to nie wiem bo jak nie miałem mistrzowskich to pracowałem u kogoś jako pracownik i to on miał mistrza i prowadził papierkowe. Teraz jak wpisuję się do dziennika to w w urzedzie wymagają żeby wpiąć kserokopie swoich uprawnień. Gdzieś ze dwa lata temu wprowadzili zapis w prawie budowlanym który zezwalał mistrzowi na prowadzenie samodzielnej funkcji w budownictwie ale rok pózniej wycofano ten zapis i teraz nad mistrzem musi byc kierownik budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...