Kryspin 17.05.2007 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2007 Dokładnie Weidmuller, Wago czy ContaClip a także inni producenci produkują zaciski spręzynowe np. do 4mm2 i nie ma problemu z umieszczeniem tam 1,5 ; 2,5. tak więc to żaden argument. Inna sprawa że wykonywanie instalacji 2,5 do puszki a potem 1,5 to troszkę dzielenie włosa na cztery. A oszczędności żadne. Uwaga o 2,5 schodzącym do rozdielnicy jest 100% słuszna bo przecież po xx latach jeśli na budunek wejdzie inny elektryk to znając życie (czyli nieszukając dziury w całym) nie zdejmie pierwszego lepszego gniazda żeby sprzawdzić czy jest tam 1,5 czy 2,5 a zasugieruje się 2,5 wychodzącym z rozdzielnicy. Z takich czy innych powodów mniena zabezpieczenia z 16 A na wyższe może przynieść raczej mocno nieporządane skutki. Osobiście jako inwestor po części związany z branzą elektryczną zastosowałem do oświetlenia 3x1,5 i 3x2,5 na gniazda w układzie z gniazda do gniazda bez puszek. Z mojej wiedzy wiem że 1,5 na gniazdach też dałoby radę przy zabezpieczeniu 10 czy 16A ale lepiej spać spokojnie niż zastanawiać się nad losem przewodów w domu, który ma być przecież moją oazą spokoju. Pozdrawiam i życzę trafnych wyborów i właściwych elektryków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sailor_ro 17.05.2007 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2007 to ja mam takie pytanie,Energa robi mi skrzynke na slupie(prowizorka).Do slupa mam jakies 100-120 metrow.Jaki przewod potrzebuje?Sprzety ktore beda uzywane to standardowo betoniarka 150 l(380v),oswietlenie,szlifierka itd.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romwis 17.05.2007 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2007 jacekj,wyluzuj i nie dramatyzuj aż tak bo źle mnie odczytałeś,ja nie chcę bagatelizować ważnej roli przekrojów kabli elektrycznych i przepisów tym rządzących ale idzie mi o zachowanie równowagi i przykładanie tej samej miary do wszystkiego co z budowaniem domu jest związane.A jest tych zagadnień mnóstwo, prawda?Sami mówimy, że dom to oaza wolności indywidualnej i w dużym stopniu swoboda wyboru rozwiązań ale także... wielka odpowiedzialności tego kto go sobie buduje a potem użytkuje.Żaden przepis czy norma nie zagwarantuje wiecznej szczęśliwości ani nie uchroni przed skutkami działań nienormalnych czy losowych, np. podłączanie piecyka elektrycznego o wielkim poborze mocy do dowolnego punktu instalacji który do tego nie jest przeznaczony. Nie zapobiegnie skutkom potopu spowodowanego pęknięciem wadliwego wężyka pod umywalką etc. Na marginesie chciałbym zauważyć, że wyraźnie rysuje się tendencja do obniżania mocy pobieranych przez domowe urządzania elektryczne. Dzisiejszy telewizor LCD, PC a coraz częściej notebook, pralka czy lodówka to już nie te same urządzenia co kilkanaście a nawet kilka lat temu.A wszystko co pożera prąd z wieim apetytem (a jest tego trochę) powinno mieć swoje dedykowane-wydzielone gniazda przyłączeniowe.pzdr.-romwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 17.05.2007 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2007 Bigbeat - sądzę, że miałeś trochę gorszy dzień. Proponuję odpuścić sobie ten raczej męczący instruktaż i ..połajankę. Tak było kiedyś, teraz trza inaczej... To prawda, miałem gorszy dzień Ale nie moge patrzeć na to, co się dzieje: kiedyś dla wszystkich było oczywiste, że 2 * 2 = 4, a teraz to: "wiesz co, nie mam excela pod ręką, ale to będzie coś między 3.5 a 4.5 - taka dokładnośc chyba wystarczy?" A na marginesie ciekawe jest to jak zaciekle walczy się/udowadnia niezbędne przekroje drutów elektrycznych a w przypadku rur kanalizacyjnych, wodnych czy wentylacyjnych sprawy przekrojów już nie stawia się aż tak na "ostrzu noża". Prąd zabija i wywołuje pożary, które też zabijają. Kanalizacja jedynie może wylać albo bardziej czy mniej śmierdzieć, od złej wentylacji może zagrzybić się dom, a pęknięcie rury wodnej oznacza jedynie konieczność malowania i wymiany parkietów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kryspin 22.05.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam. poproszę No i znalazłem. Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2 Pozdrawiam prawdziwych elektryków z zawodu i zacięcia, a niektórym uważających się za prawdziwych elektryków ( ci zazwyczaj najbardziej krzyczący) proponuję choć zapoznać się z normami PN zanim zaczną zabierać głos i ujmować innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 22.05.2007 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam. poproszę No i znalazłem. Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2 Napisz dokładnie która to norma poproszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kryspin 22.05.2007 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam. poproszę No i znalazłem. Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2 Napisz dokładnie która to norma poproszę. Podeślę ci na maila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 22.05.2007 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 OK - czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 22.05.2007 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Wymogi co do dzisiejszej instalacji elektrycznej domku jednorodzinnego są takie że na oświetlenie musi być 3x1,5 (L+N+PE) a na gniazda 3x2,5 (L+N+PE) w innym wypadku mogą być kłopoty z odbiorem jak się trafi jakiś upierdliwiec. Czyli w świetle tego co mi podesłałeś (a co znam) nie jest tak że musi być 2,5 na gniazda bo będą kłopoty. Min. musi być 1,5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 22.05.2007 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Napisz dokładnie która to norma poproszę. Podeślę ci na maila. Ja też bym poprosił. Dzięki z góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 22.05.2007 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 To napisz do mnie to Ci podeśle. Zresztą PN-EN 60364 to chyba masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kryspin 22.05.2007 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Wymogi co do dzisiejszej instalacji elektrycznej domku jednorodzinnego są takie że na oświetlenie musi być 3x1,5 (L+N+PE) a na gniazda 3x2,5 (L+N+PE) w innym wypadku mogą być kłopoty z odbiorem jak się trafi jakiś upierdliwiec. Czyli w świetle tego co mi podesłałeś (a co znam) nie jest tak że musi być 2,5 na gniazda bo będą kłopoty. Min. musi być 1,5. No dokładnie w świetle tej normy wystarczy położyć 1,5 a nie 2,5. Natomiast wiem że są odbiory gdzie odbierający nierzadko lubi się tego czepnąć że ma być 2,5 co mie wcale nie dziwi skoro nasi forumowi zawodowi super elektrycy którzy służą radą i gania za rady innych uważając za dyskuje zbędną lub akademicką też jak widać nie znają polskiej normy PN co już raczej jest czystą kpiną. Mając normę w ręku myślę że szybko takiego odbierającego można sprowadzić do pionu. Nie będąc jeszcze w posiadaniu normy zrobiłem 2,5 mm2 ale dzisiaj zrobił bym 1,5 mm2 bo przy zabezpieczeniu do 16 A jest to rozwiązanie jak najbardziej wystarczające dla kabli ułożonych w domu jednnorodzinnym i współczynniku jednoczesności 0,3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 22.05.2007 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Z tonu wypowiedzi to myslałem że to ty odbierasz budynki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 22.05.2007 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Nie będąc jeszcze w posiadaniu normy zrobiłem 2,5 mm2 ale dzisiaj zrobił bym 1,5 mm2 bo przy zabezpieczeniu do 16 A jest to rozwiązanie jak najbardziej wystarczające dla kabli ułożonych w domu jednnorodzinnym i współczynniku jednoczesności 0,3. A ile zyskałeś/straciłeś na tym? Pewnie, że jest norma. I nie ważne kto ma rację. Ważne kto uniknie przez to kłopotów i będzie spokojnie spać. Nie ma normy na dobre samopoczucie. A może tak zmierzyć procent cementu w cemencie? Tutaj można o wiele więcej zaoszczędzić Rozumiem - honor rzecz ważna. Ale czy nie lepiej sobie odpuścić? W końcu to nasz honor i po co się zaraz z nim afiszować, co komu do tego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kryspin 22.05.2007 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Nie będąc jeszcze w posiadaniu normy zrobiłem 2,5 mm2 ale dzisiaj zrobił bym 1,5 mm2 bo przy zabezpieczeniu do 16 A jest to rozwiązanie jak najbardziej wystarczające dla kabli ułożonych w domu jednnorodzinnym i współczynniku jednoczesności 0,3. A ile zyskałeś/straciłeś na tym? Pewnie, że jest norma. I nie ważne kto ma rację. Ważne kto uniknie przez to kłopotów i będzie spokojnie spać. Nie ma normy na dobre samopoczucie. A może tak zmierzyć procent cementu w cemencie? Tutaj można o wiele więcej zaoszczędzić Rozumiem - honor rzecz ważna. Ale czy nie lepiej sobie odpuścić? W końcu to nasz honor i po co się zaraz z nim afiszować, co komu do tego... Ile straciłem, że zastosowałem 2,5 nie wiem nie liczyłem i nie zamierzam. Poziom cenowy jest niski więc szkoda czasu na takie rzeczy. Nie jest to celem mojego udziału w dyskusji. Dziwi a może szokuje sam fakt że osoby doradzające uważające się za autorytety w zagadnieniu doradzają w ten sposób, nie poparty konkretami. W domyślę powołują się na normy których nawet nie znają. Piszą ogólnie w oparciu o ogólniki. I gdyby przyszło im stanąć przed problemem znacznie bardziej złożonym typu np. instalacje przemysłowe gdzie 1 mb kabla kosztuje 500; 800 czy 1000 pln życzę powodzenia w przewymiarowaniach średnic kabli... i wytłumaczeniu się że dobierają na oko, bo tak. Po to ktoś tworzy normy i przepisy, które jak ktoś wcześniej słusznie zauważył i zakładają duży margines bezpieczeństwa żeby z nich korzystać. PS> Nie piszę tutaj jako elektryk, ani jako odbierający a już na pewno nie jako próbujący kogoś obrazić. Zabrałem głos jako inwestor, który ma dylematy na własnej budowie, który bywa na różnych budowach i bardzo często widzi jak wykonawcy wpychają inwestorów w zbędne koszty budowy... i co gorsza jeszcze część z nich to robi nieświadomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 22.05.2007 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Dyskusja faktycznie jest "akademicka" bo o przekroju pezewodów i tak decyduje projektant czy to się komuś podoba czy nie. Następnie jak instalacja zostanie wykonana zgodnie z projektem to jakie mogą być problemy z odbiorem. Inna sprawa ,że nikt takiej instalacji nie odbiera poza samym inwestorem. I jeszcze coś do znawców norm IEC No i znalazłem. Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2 Pozdrawiam prawdziwych elektryków z zawodu i zacięcia, a niektórym uważających się za prawdziwych elektryków ( ci zazwyczaj najbardziej krzyczący) proponuję choć zapoznać się z normami PN zanim zaczną zabierać głos i ujmować innym. Jest to jedna z najgorszych norm jaka w przyrodzie występuje. Nie wszyscy elektrycy potrafią z niej korzystać czyli czytać ze zrozumieniem więc nie ma co mówić o nie elektrykach. Tabelka , z której pochodzą te dane mówi o minimalnym przekroju przewodów i kabli ze względu na WYTRZYMAŁOŚĆ MECHANICZĄ. A to jest ostatni warunek na który dobiera się przedy. Są inne dużo ważniejsze. I to ,że jest tam napisane 1,5 mm2 nie znaczy ,że takie przewody należy stosować lecz znaczy ,że nie można o mniejszym przekroju. Mimo ,że norma ta dopuszcza stosowanie przewodów Al 2,5 mm2 to inne przepisy ważniejsze względem normy zabraniają tego i dopuszczają przewody AL dopiero od 16mm2 Jak widać nie wystarczy przeczytanie jednego arkusza normy aby podważać decyzje projektanta ,który chodził do odpowiedniej szkoły, spotyka się na seminariach , konferencjach z innymi projektantami i naukowcami, czyta prasę fachową i również zapewne PN. Taki projektant zgodnie z całym środowiskiem wie ,że do obwodów gniazd wtykowych należy zastosować przewody o przekroju 2.5mm2 i każdy szanujący się projektant aby nie robić dziadostwa takie przewody przyjmuje. Prosty przykład. W zimie siada podstawowe ogrzewanie i trzeba dogrzewać dom grzejnikami elektrycznymi. Na jednym obwodzie jest kilka pomieszczeń . Włącza się kilka grzejników i leci zabezpieczenie.Więc wymienia się szybko zabezpieczenie na wieksze. I instalacja 1.5mm2sprawdzająca się dotychczaszas zyna śmierzieć Najśmieszniejsze jest to ,że to elektrycy inwestorów przekonują do 2,5 mm2 a nie na odwrót. Dla elektryka przewód 2,5mm2 w porównaniu do 1,5mm2 to przekleństwo. Sztywne to ,sprężynujące, w puszkach się nie mieści i można jeszczedługo utyskiwać. Zysk dla elektryka żaden bo nie zarabia na tym nic. Może zna ktoś wytłumaczenie tego fenomenu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 23.05.2007 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Najśmieszniejsze jest to ,że to elektrycy inwestorów przekonują do 2,5 mm2 a nie na odwrót. Dla elektryka przewód 2,5mm2 w porównaniu do 1,5mm2 to przekleństwo. Sztywne to ,sprężynujące, w puszkach się nie mieści i można jeszczedługo utyskiwać. Zysk dla elektryka żaden bo nie zarabia na tym nic. Może zna ktoś wytłumaczenie tego fenomenu? No właśnie chciałbym się kategorycznie nie zgodzić z przedmówcą Ja z elektrykiem u siebie ustalałem 2.5mm2 do wszystkich gniazd, choć on mnie przekonywał do 1.5mm2 poza zmywarką i pralką. No i ostatnio przy zakładaniu gniazd przekonałem się, że postawił na swoim - dał 1.5mm2, choć policzył za 2.5mm2. Widocznie nasze ustalenia potraktował jako ustalenia finansowe, a nie fizyczno-materialne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 23.05.2007 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Najśmieszniejsze jest to ,że to elektrycy inwestorów przekonują do 2,5 mm2 a nie na odwrót. Dla elektryka przewód 2,5mm2 w porównaniu do 1,5mm2 to przekleństwo. Sztywne to ,sprężynujące, w puszkach się nie mieści i można jeszczedługo utyskiwać. Zysk dla elektryka żaden bo nie zarabia na tym nic. Może zna ktoś wytłumaczenie tego fenomenu? No właśnie chciałbym się kategorycznie nie zgodzić z przedmówcą Ja z elektrykiem u siebie ustalałem 2.5mm2 do wszystkich gniazd, choć on mnie przekonywał do 1.5mm2 poza zmywarką i pralką. No i ostatnio przy zakładaniu gniazd przekonałem się, że postawił na swoim - dał 1.5mm2, choć policzył za 2.5mm2. Widocznie nasze ustalenia potraktował jako ustalenia finansowe, a nie fizyczno-materialne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 23.05.2007 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Ja z elektrykiem u siebie ustalałem 2.5mm2 do wszystkich gniazd, choć on mnie przekonywał do 1.5mm2 poza zmywarką i pralką. No i ostatnio przy zakładaniu gniazd przekonałem się, że postawił na swoim - dał 1.5mm2, choć policzył za 2.5mm2. Bo to był chyba jeden z tych, którzy tam wcześniej udowadniali, że elektrykiem, to może być każdy. Bo przecież "on widział gdzieś, kiedyś i wie". Najlepiej. Życzę wszystykim zwolennikom 1,5 mm do gniazd, aby mieli całą furę puszek po pokojach i pełnych uroku skansenów, jakie sobie fundują. PS. Że też na glazurze jakoś mało kto oszczędza, a tak wielu chce zaoszczędzić 15,00 PLN na przewodach. Jakie to urocze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 23.05.2007 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Nie udało Ci się postawić na swoim, ale rzeczowych argumentów widzę też nie masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.