Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOLEKTOR SłONECZNY- opłaca się czy nie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 708
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Witam

Dziś krótko odpowiadając Ziarutkowi.

MIałem taki sam dylemat 5 lat temu kiedy wykańczałem dom. Namówiony przez firmę instalatorską dałem się skusić na najnowocześniejszy (wtedy) kondensacyjny piec gazowy. Po dwóch sezanach grzewczych przesałem go używać na rzecz kominka z PW oraz pompy ciepła (kiedy nie chce mi sie palić w kominku). Koszty spadły dramatycznie. Opublikowałem to na swojej prywatnej stronie poświeconej tej porblematyce: http://www.unihome.pl/index.php?page=ekonomika-unihome . Dziś nie miałbym najmnijszych wątpliwości, zakup pieca gazowego to strata pieniedzy.

pozdrawiam

JAcekUnihome

 

Wybacz Jacku ale wywód na twojej stronie łącznie z wykresem nijak do mnie nie przemawia. To co przedstawiłeś na wykresie to kompilacja "krzywej suszenia" nowego domu i "krzywej uczenia się" myślenia ekonomicznego we własnym domu. To że w pierwszym sezonie koszty były wysokie ... to raczej normalne. To że w następnych zmalały? To naturalne następstwo. Ponadto jak wspomniałem dochodzi jeszcze nauka prawidłowej obsługi tego co mamy do dyspozycji. Do tego pisanie o ekonomiczności w przyopadku instalowania w jednym domku kondensata, kominka z PW i PC ... toz to jakiś kosmos! Ile taka instalacja kosztowała? Stratą pieniędzy jest inwestowanie w system który nigdy się nie zamortyzuje. Ekologiczność? Jak już napisał Barbossa, jak zaczną te cudeńka jak PC czy solary robić z makulatury to będzi emowa o ekologii, do tego czasu to tylko marketing :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Adamie - szkoda naszego czasu.

Po prostu uważam, że "nadajemy na innych falach". Porównanie okna dachowego i solara wybiega poza moją wyobraźnię. Doceniam Twoją niewątpliwą wiedzę na ten temat. Dla Ciebie stało się to być może hobby , dla mnie solar ewentualnie ma być środkiem na uzyskanie ciepłej wody użytkowej dla mnie i mojej rodziny. Jak mam czas wolny to wolę np. powędkować niż siedzieć na forum. Może chcesz ze mną podyskutować o rybkach? Porównaj styl i formę Twoich wypowiedzi z JackiemUnihome (trudne dla laika, ale coś KONKRETNIE odpowiada) lub Rapczyna (praktyka). Jeżeli nie widzisz różnicy to jest mi przykro. Jeżeli tylko mi nie odpowiada ta forma to może ja jestem z "innej bajki".

Tak czy inaczej dziękuję za zaangażowanie i pozdrawiam.

Wróćmy do głównego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Adamie - szkoda naszego czasu.

Po prostu uważam, że "nadajemy na innych falach". Porównanie okna dachowego i solara wybiega poza moją wyobraźnię. Doceniam Twoją niewątpliwą wiedzę na ten temat. Dla Ciebie stało się to być może hobby , dla mnie solar ewentualnie ma być środkiem na uzyskanie ciepłej wody użytkowej dla mnie i mojej rodziny. Jak mam czas wolny to wolę np. powędkować niż siedzieć na forum. Może chcesz ze mną podyskutować o rybkach? Porównaj styl i formę Twoich wypowiedzi z JackiemUnihome (trudne dla laika, ale coś KONKRETNIE odpowiada) lub Rapczyna (praktyka). Jeżeli nie widzisz różnicy to jest mi przykro. Jeżeli tylko mi nie odpowiada ta forma to może ja jestem z "innej bajki".

Tak czy inaczej dziękuję za zaangażowanie i pozdrawiam.

Wróćmy do głównego wątku.

 

Zgadzam się w całej rozciągłości..... odpowiedzi JackaUnihome czyta się z przyjemnościa.... bo przecież nie każdy musi być geniuszem we wszystkim 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz Jacku ale wywód na twojej stronie łącznie z wykresem nijak do mnie nie przemawia. To co przedstawiłeś na wykresie to kompilacja "krzywej suszenia" nowego domu i "krzywej uczenia się" myślenia ekonomicznego we własnym domu. To że w pierwszym sezonie koszty były wysokie ... to raczej normalne. To że w następnych zmalały? To naturalne następstwo. Ponadto jak wspomniałem dochodzi jeszcze nauka prawidłowej obsługi tego co mamy do dyspozycji. Do tego pisanie o ekonomiczności w przyopadku instalowania w jednym domku kondensata, kominka z PW i PC ... toz to jakiś kosmos! Ile taka instalacja kosztowała? Stratą pieniędzy jest inwestowanie w system który nigdy się nie zamortyzuje. Ekologiczność? Jak już napisał Barbossa, jak zaczną te cudeńka jak PC czy solary robić z makulatury to będzi emowa o ekologii, do tego czasu to tylko marketing :)

 

Masz dużo racji Dyz,

Zacznę jednak od końca. Liczba urzadzeń zainstalowanych w moim domu jest straszna - zgadzam się, ale taki przyjąłem założenie. Wynika to wprost z chęci przetestowania wszstkiego co jest na rynku, tak aby nikt nie opwiadał mi, że to czy tamto jest lepsze. Jeżeli jest - to chciałbym to przetestować i sam się o tym przekonać. Na tej zasadzie już kilka rzeczy wywaliłem (albo uzyskałem zwrot pieniędzy od dostawcy) ale tafiłem też na perełki (jak prezentowane przez Adama zdjęcie - to z mojego podwórka). Tą szaloną metodą chcę dojść do optymalnych zestawów dla róznych domów mieszkalnych... To jest rodzaj inwestycji :D Kiedyś może ktoś do mnie przyjdzie i powie - ok zapłacę CI ale powiedz mi jaki jest najlpeszy układ dla mojego domu - a ja - jak się już tego naumiem to mu odpowiedzialnie odpowiem, ale nie teoretycznie - praktycznie. Inwestuję więc w swoję wiedzę. Solarów nie zaczną szybko robić z makulatury, bo mamy słabą makulaturę :(

Ale za 2-3 lata Unia zacznie dopłacać do intalacji nie powodujących emisji CO2 i wtedy być może będzie to w cenie makulatury (tej lepszej 8) ).

I wreszcie krzywa spadku zapotrzebowania na energię mojego domu. Nie jest to krzywa suszenia, bo pokazuję na niej (jako pierwszy) drugi sezon grzewczy. Zastosowanie Reku spowodowało, że przed zimą miałem juz dom suchy jak wiór i od tamtej pory go muszę nawilżać. Prawdą jest że jest to "krzywa uczenia się ekonomii zarządzania ciepłem.." Ale ona ciągle spada! Jeżeli uda mi się ta optymalizacja, to nawet wyrzucając połowę tych zabawek, uznając je za niepotrzebne, - być może będe w stanie za 2-3 lata zrobic dom zoptymalizowany - czyli np 90% energii będę wytwarzał sam. Może warto o to zawalczyć ? Dziś płacę połowe tego co 3 lata temu. Coś jednak zostaje w kieszeni, nie tylko koszty z wporwadzania kolejnych gadżetów...

Na forum Uniome zacząła się ciekawa dyskusja na ten temat. Pyanie czy budować pasywnie czy inteligentnie? To jest ciekawy dylemat. Czy lepiej wpakować w materiały ocieplające i zrobić proawdziwie pasywny dom i ogrzewać go jedną świeczką, czy nawalić elektroniki i solarów PC, MTW, PV i czekać aż to wszystko się zamortyzuje i potem żyć za darmo nawet z mostkami termicznymi.. Sam nie wiem.. Tocze dyskuję będąc po stronie produkowania tanio energii i zarządzania nią przez BMS.

Tak sobie myślę tylko że warto o tym podyskutować :wink:

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta, należy zastosować regułę ,,złotego środka" która w przypadku domu leży gdzieś między rozsądnymi nakładami, komfortowym użytkowaniem, trwałością i bezawaryjnością. I tak po koleji:

1)Solidna izolacja budynku wydaje się sprawą prostą, trwałą, i stosunkowo tanią.

2) odpowiednie dobranie projektu domu tak aby był ,,po bożemu" usytuowany względem stron świata, okna miał na południu i zachodzie a nie na północy, miał zwartą bryłę itd. to można zrobić prawie za darmo

3)Analiza budynku pod względem poprawności konstrukcji pod względem mostków cieplnych, zamakania izolacji, izolowania pomieszczeń chłodniejszych,źle izolowanych balkonów itd. to trochę trudniejsze ale można to na etapie projektu przypilnować.

Dopiero po spełnieniu tych podstawowych zasad, należałoby określić ilość energi która będzie nam potrzebna do CO, CW, często okaże się że potrzeba nam naprawdę nie wiele, i wtedy decyzja czy warto nam inwestować np. w pompy ciepła za 40-50tys?

I już na koniec, pamiętajmy że zastosowanie konkretnego sposobu ogrzewania wiąże sie nie tylko ze zużyciem konkretnego paliwa, czy energii, ale również ciągłą eksploatacja o której mało kto pamięta, a która często jest uciążliwa i czasochłonna i co najważniejsze kosztowna. Im system bardziej skąplikowany tym wizyta serwisanta drozsza, niby banał, ale jednak....

Dlatego moim zdaniem przy małych zapotrzebowaniach na energie, powinno stosować sie możliwie najprostszy system, którego konstrukcja nie bedzie sprawiała nam problemów eksploatacyjnych.

Obawiam się ,że przy przeciętnych budynkach jednorodzinnych ,,fajerwerki" technologiczne jeszcze długo będą nieuzasadnione ekonomicznie...choć sama idea wydaje mi się bardzo ciekawa, i warta propagowania ale tylko i wyłącznie z udziałem Państwa.

Instalacja JacekUnihome to dla mnie majstersztyk, jestem ciekaw szczegółów rozwiazań, obecnie rozmowa toczy sie na ogólnikach...bardzo proszę o garść szczegółów odnosnie projektu budynku, zastosowanych materiałów itd.

Jestem wiernym czytelnikiem tego wontku.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja JacekUnihome to dla mnie majstersztyk, jestem ciekaw szczegółów rozwiazań, obecnie rozmowa toczy sie na ogólnikach...bardzo proszę o garść szczegółów odnosnie projektu budynku, zastosowanych materiałów itd.

Jestem wiernym czytelnikiem tego wątku.

Pozdrawiam

 

W pełni się zgadzam i dziękuję za taką wysoką ocenę UNIHOME. Dom Galia to pod względem konstrukcyjnym żadne cudo. Zbudowany z Hebla (dziś Ytong) 375 + na doel tynki u góry wełna i tynki. Okna dobre drewniane szyby 1,2. Trochę błędów na mostkach terminczych co wyszło po paru latach. To podstawa ale raczej średnia na dzisiejsze czasy i możliwości (projekt z 2000r). Staram się nadrabiać tą słabść technologiczną solarmi, PC, PV+MTW, kominkiem z płaszczem i DGP, reku z dogrzewaniem no i oczywiście BMS któr tym wszystkim zarządza. Więcej na http://www.unihome.pl

 

pozdrawiam

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...

I ja stanąłem przed dylematem czy instalowac solary czy nie.

Do póki nie dokopałem się do tego wątku byłem w 98% przekonany że instaluję solary po to aby w okresie letnim odetchnąć trochę od opłat za drogi propan.

Teraz jednak procent mojego przekonania spadł gdzieś tak do 50%.

W moim przypadku różnica pomiędzy zakupem kotłowni z solarem a bez wynosi jakieś 5 k bez robocizny.

Czy ktoś mógłby podzielić się informacją ile w sezonie letnim zużywa propanu na CWU. Jeżeli koszt rzeczywiście są rzędu 100 złotych miesięcznie , to idzie to jakoś udźwignąć z drugiej jednak strony gaz drożeje i pewnie będzie drożeć a propan tym bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie stac mnie na solary... Ale może w przyszłości to będzie koniecznośc skoro gaz tak drozeje, a i rodzina się powiększy... W moim domku będzie w najbliższym czasie wykańczane poddasze. Czy uzasadnione jest aby przed położeniem karton-gipsu pod dachem zamontowac na krokwiach jakieś elementy mocujące przyszłe kolektory, po to, aby w przyszłości uniknąc dewastacji dachu. Czy dac sobie spokój, bo sprawa jest bardziej skomplikowana technicznie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ostatnio zakupiłem w Niemczech ładnego solarka z zasobnikiem 200 litrów + 24 rury 1,8m(Heat pipe). Bardzo łatwo sie go instaluje bo się wpina zimną wodę a wychodzi ciepłą. Ciekawa też jest budowa zbiornika ciśnieniowego ponieważ w środku zamiast emali jest wyłożona plastikiem + grzałka elektryczna.

http://kingeagle.en.alibaba.com/product/50126866/202637047/Solar_water_heater/High_pressure_solar_water_heater.html

Jak go złoże to prześle oryginalne zdjęcia.

Koszt założenia takiego solarka oceniam na 5 000 zł (solar+instalacja+7%VAT) i na 4 osoby powinno w zupełności wystarczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Szanowni Państwo aktualnie znajduję się w fazie projektowania swojego gniazdka. Analizując powyższy temat dochodzę do wniosku, że w przypadku gdy nie istnieje możliwość dopłaty z gminy do instalacji warto aktualnie wykonać przygotowanie pod instalację solarów.

 

Czy jest ktoś z Państwa w stanie doradzić jak wykonać instalację aby w przyszłości móc w prosty sposób zainstalować solary? (Chciałbym zastosować solary do ogrzewania wody użytkowej).

 

Za wszelkie wskazówki serdecznie dziękuję.

 

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Szanowni Państwo aktualnie znajduję się w fazie projektowania swojego gniazdka. Analizując powyższy temat dochodzę do wniosku, że w przypadku gdy nie istnieje możliwość dopłaty z gminy do instalacji warto aktualnie wykonać przygotowanie pod instalację solarów.

 

Czy jest ktoś z Państwa w stanie doradzić jak wykonać instalację aby w przyszłości móc w prosty sposób zainstalować solary? (Chciałbym zastosować solary do ogrzewania wody użytkowej).

 

Za wszelkie wskazówki serdecznie dziękuję.

 

Przemek

 

przyłączam się do prośby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...