Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rewolucja w przepisach budowlanych!!!


Recommended Posts

Rewolucja w przepisach budowlanych

(Gazeta Wyborcza, tm/18.01.2007, godz. 07:32)

 

Rewolucja w przepisach budowlanych. Żeby postawić własny dom, nie trzeba będzie czekać miesiącami na zgodę urzędników - informuje "Gazeta Wyborcza" powołując się na Ministerstwo Budownictwa.

 

Resort ogłosił właśnie na swojej stronie internetowej założenia do projektu nowego prawa budowlanego.

 

Wynika z nich, że na budowę domu jednorodzinnego niepotrzebne będzie pozwolenie! Wystarczyć ma samo zgłoszenie do starostwa powiatowego z dołączonym projektem domu. Urzędnicy w starostwie mieliby za zadanie jedynie sprawdzić, czy projekt spełnia wymogi planu zagospodarowania. Zachowane musiałyby być także odległości od działek sąsiadów. Brak reakcji urzędników przez miesiąc oznaczałby zgodę na rozpoczęcie budowy - dodaje gazeta.

 

- Radykalnie zmniejszymy zakres ingerencji administracji - deklaruje cytowana przez "Gazetę Wyborczą" wiceminister budownictwa Elżbieta Janiszewska-Kuropatwa. - Popieramy ten kierunek myślenia. Państwo powinno interweniować tylko wtedy, gdy ktoś łamie przepisy - mówi szef Prezydium Konferencji Inwestorów Ryszard Kowalski.

 

 

czy to sen?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/
Udostępnij na innych stronach

wg mnie to nie rewolucja tylko pierwszy krok w dobrym kierunku....

następnym powinna być likwidacja /lub znaczna liberalizacja/ "prawa sąsiedztwa" zabudowanej działki i drogi publicznej....

a rewolucja to będzie gdy zostaną zlikwidowane plany zagospodarowania przestrzennego" .... :o :roll:

... to taki mój "Sen Polaka śniony nieprzytomnie" /czy ktoś pamięta rysunek A.Mleczki z końca lat 70-tych okraszony tym podpisem?/ 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1556228
Udostępnij na innych stronach

Plany zagospodarowania są potrzebne.

Na nich nanosi się projektowaną sieć dróg, oraz przeznaczenie terenu.

Tak aby ferma lisów nie znalazła się obok przedszkola.

Natomiast trudności są wtedy gdy plan zagospodarowania utracił ważność i nie ma planu.

Plany powinny mieć nieograniczoną ważność do czasu opracowania nowego planu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1556273
Udostępnij na innych stronach

Plany zagospodarowania są potrzebne.

Na nich nanosi się projektowaną sieć dróg, oraz przeznaczenie terenu.

Tak aby ferma lisów nie znalazła się obok przedszkola.

szanowny kolego, do tego wystarczy np. uchwała rady gminy lub innej jednostki samorządowej - tak jak to się dzieje w cywilizowanym świecie.

ponoć /za prasą/ w Niemczech czasem samorząd decyduje nawet o tym jakie roślinki sadzić w przydomowych ogródkach i robi to bez PZP

 

Natomiast trudności są wtedy gdy plan zagospodarowania utracił ważność i nie ma planu.

Plany powinny mieć nieograniczoną ważność do czasu opracowania nowego planu.

no właśnie , tutaj zaś sam sobie zaprzeczyłeś, każda zmiana planu to lata oczekiwania i ogromne pieniądze, często też po prostu NIEMOŻNOŚĆ ich zmiany - a więc pytam PO CO nam ten nowtwór biurokratyczny?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1556362
Udostępnij na innych stronach

Plany zagospodarowania są potrzebne.

Na nich nanosi się projektowaną sieć dróg, oraz przeznaczenie terenu.

Tak aby ferma lisów nie znalazła się obok przedszkola.

szanowny kolego, do tego wystarczy np. uchwała rady gminy lub innej jednostki samorządowej - tak jak to się dzieje w cywilizowanym świecie.

ponoć /za prasą/ w Niemczech czasem samorząd decyduje nawet o tym jakie roślinki sadzić w przydomowych ogródkach i robi to bez PZP

 

Natomiast trudności są wtedy gdy plan zagospodarowania utracił ważność i nie ma planu.

Plany powinny mieć nieograniczoną ważność do czasu opracowania nowego planu.

no właśnie , tutaj zaś sam sobie zaprzeczyłeś, każda zmiana planu to lata oczekiwania i ogromne pieniądze, często też po prostu NIEMOŻNOŚĆ ich zmiany - a więc pytam PO CO nam ten nowtwór biurokratyczny?

Po to abyś pewnego ranka się nie ubudził z hutą pod oknem ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1556478
Udostępnij na innych stronach

szanowny kolego, do tego wystarczy np. uchwała rady gminy lub innej jednostki samorządowej - tak jak to się dzieje w cywilizowanym świecie.

 

Szanowny kolega pewnie się zdziwi ale plany zagospodarowanie przestrzennego są właśnie ustalane uchwałami rady gminy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1556496
Udostępnij na innych stronach

Po to abyś pewnego ranka się nie ubudził z hutą pod oknem ;)

Geno, a dlaczego zakładasz , że w mojej/Twojej gminie mieszkają i rządzą idioci ?

Ja nic nie piszę o anarchii, tylko liwkidacji komunistycznego tworu biurokratycznego, traktowanego jak swiętość przez Rzplitą 3 i 1/2.

"Przerabiałem" na swojej ziiemi uchwalenie PZP. Po 5 latach udało się. A droga /dla gminy/ była usłana różami /środek puszczy/ .

Mamy przecież: prawo cywilne, prawo budowlane, ustawy środowiskowe, przepisy o lasach, o wodach śródlądowych itd.

Na bazie tych przepisów i zdrowego rozsądku , wynikającego z chęci "przypodobania" się wyborcom, Radni gminy, lub powiatu mogą uchwalać przepisy dot. inwestycji podobne do tych w PZP, tylko znacznie szybciej i taniej.

Czy mogą być wpadki i krzywda ludzka?

Oczywiście tak, jak i dzisiaj w przypadku wielu PZP.

Wszystko zależy od ludzi. Ale mówiemy o ułatwieniach w budowaniu, a tu głównym problemem jest brak .... gruntów pod budownictwo :o :o ... w naszym nizinnym, średniozaludnionym kraju. Gruntów zaś tych nie ma bo są Plany(tfu...) Zagospodarowania (tfu..) Przestrzenego (tfu, tfu, tfu...).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1556542
Udostępnij na innych stronach

Jestem w poglądach bardzo liberalny (tak mówią), no ale jest pewne "ale".

PMZP dają "pewną" stabilizację. Jesli kupuję działkę (zakładam, że plan jest) i pasuje mi otoczenie lub jego brak (sąsiedctwa), to mogę założyć, że istnieje nikła szansa, że jakiś "nawiedzony" to zmieni na zasadzie "bo tak". Piszesz, że we władzach gminy nie siedzą idjoci. No może nie sami, ale są bardzo "podatni" na "finanse" gminy i jeśli "przypadkiem" ani oni sami, ani nikt z najbliższej rodziny nie mieszka na "jakimś tam terenie", to prawdopodobieństwo "dowolnej" zmiany jest wieksze niż przy PMZP. A że tak może być to masz już słynny przypadek Włoszczowej - to tylko na zasadzie analogii.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1556583
Udostępnij na innych stronach

Może wtrącę małą uwagę, nie czytałem co znalazło się na łamach "Gazety Wyborczej", ale znając nawyki pismaków piszą wyrwane z kontekstu zdania mające na celu wprowadzić zainteresowanie tematem na zasadzie krzykliwych haseł i niedomówień, oraz treści nie posiadających wartości merytorycznej. Temat projektowanych zmian w ustawie jest wałkowany od dłuższego czasu i w środowisku osób związanych z budownictwem ma zdecydowanie negatywną opinię, za wyjątkiem osób którzy już dziś zacierają ręce na myśl o "dojeniu" nieświadomego inwestora o pułapkach czyhających na niego. Nie wiem czy "Gazeta..' wspomina o trzech kontrolach inspektorów PINB-u (na koszt Inwestora) - dwa w trakcie budowy oraz kontrola obowiązkowa na koniec ( z wszystkimi jej konsekwencjami ). Znając lekką rękę kierowników budowy podpisujących oświadczenie na zgłoszeniach o zakończeniu budowy oraz fakt że duży procent Inwestorów przystępuje do użytkowania przed zakończeniem budowy, jestem przekonany że dla dużej części osób chcących wybudować swój wymarzony dom będzie to droga przez mękę. PINB-y obecnie prowadzą wiele spraw związanych z inwestycjami na które zostały wydane pozwolenia (oczywiście na wniosek sąsiadów), sprawy może i trwają rok czy nawet dwa, ale teraz gdy na skutek stwierdzenia nieprawidłowości podczas budowy sprawy będą trafiały do Sądów to przerwy w budowie mogą trwać 5-8 lat w najlepszym wypadku.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1557273
Udostępnij na innych stronach

Witam

Cały tekst z Gazety Wyborczej znajdziecie tutaj:

http://dom.gazeta.pl/nieruchomosci/1,73497,3857660.html

 

Jak według mnie to prawie na to samo wychodzi , tylko ewentualnie skraca skraca się ten czas oczekiwania bo już po miesiącu będzie wiadomo czy jest sprzeciw.

 

Cytat:

Potwierdziło się m.in. to, że na budowę domu jednorodzinnego niepotrzebne będzie pozwolenie! Wystarczyłoby samo zgłoszenie do starostwa powiatowego z dołączonym projektem domu. Urzędnicy w starostwie mieliby jedynie sprawdzić, czy projekt spełnia wymogi planu zagospodarowania, np. dotyczące linii zabudowy i gabarytów budynku. Zachowane musiałyby być także odległości od działek sąsiadów. Brak reakcji urzędników przez miesiąc oznaczałby zgodę na rozpoczęcie budowy.

koniec cytatu

 

Czyli sprawdzają to samo co do tej pory , tylko teraz wydają pozwolenie albo nie ,a jak wejdzie ustawa to albo zgłoszą sprzeciw albo nie.

Bynajmniej ja to tak rozumiem.Nie Piszą nic o mediach , przyłączach ale przypuszczam że te papierki i tak trzeba dołączyć do projektu domu.

 

Cytat:

Żeby zapobiec nielegalnym przeróbkom, budowy miałaby być kontrolowane (prawdopodobnie na koszt inwestora). Z naszych informacji wynika, że resort rozważa dwie takie kontrole. Pierwsza, już po zamknięciu stanu zerowego, czyli wylaniu fundamentów. Chodzi o to, by od razu było wiadomo, czy budynek został prawidłowo posadowiony. Ta sprawa (zachowanie odpowiednich odległości) jest najczęstszą przyczyną sporów sąsiedzkich.

 

Takie kontrole wykonywały licencjonowane prywatne firmy. Resort proponuje, by w okresie przejściowym (trzech lat) prawo miałoby umożliwiać inwestorowi zlecanie tego typu zadania dowolnym fachowcom ze stosownymi uprawnieniami bądź nadzorowi budowlanemu. Uwaga! Kontroler będzie się musiał ubezpieczyć od odpowiedzialności cywilnej (jak dom będzie spartaczony, zapłaci odszkodowanie).

koniec cytatu

 

 

No i te bezsensowne kontrole za które miałby płacić inwestor.Kolejne wyciąganie pieniędzy z naszych kieszeni.

Tak już jest w tym naszym kraju że jedno się likwiduje a w miejsce tego wprowadza coś nowego za co zapłacimy więcej.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1557355
Udostępnij na innych stronach

Prawidłowość posadowienia budynku, może potwierdzić jedynie uprawniony geodeta , więc do czego tu licencjonowana firma ? nie wspominając o inspektorach PINB-u, bo niby w jaki sposób mają to sprawdzić?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1557571
Udostępnij na innych stronach

co mnie uderzyło - tam gdzie nie ma planu trzeba będzie uzyskiwać pozwolenie po staremu, ale pewnie kontrole będą już po nowemu...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1564605
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest rochę więcej o kontrolach budowlanych .

TEMAT:

Inwestorzy zapłacą za odbiór prac budowlanych

 

czytajcie tutaj:http://biznes.onet.pl/5,1385882,prasa.html#czytaj

 

i teraz można powiedzieć: "a nie mówiłem?", bo "nigdy nie ma tak dobrze.." i w końcu: "A to Polska, Własnie!"

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1565417
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest rochę więcej o kontrolach budowlanych .

TEMAT:

Inwestorzy zapłacą za odbiór prac budowlanych

 

czytajcie tutaj:http://biznes.onet.pl/5,1385882,prasa.html#czytaj

 

będzie krócej i taniej :lol: tak jak z otrzymaniem prawa jazdy

i to wcale nie jest śmieszne

Odbiór na poszczególnych etapach budowy będzie polegał na ustaleniu zgodności inwestycji z prawem, projektem budowlanym i sztuką budowlaną. Będzie on dokonywany przez niezależne podmioty posiadające uprawnienia budowlane, zarejestrowane przez ministerstwo. Za swoje działania będą one ponosiły odpowiedzialność - cywilną oraz karną. Z tego względu będzie się od nich wymagało ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnoprawnej.

czyli można się domyślić kto to będzie robił, kto za to zapłaci i kto to forsuje, w dodatku po jaką cholerę firma miałaby być jeszcze zarejestrowana przez ministra, a z drugiej strony.....tak się dostać na listę ministra......nie mieć konkurencji.......miło by było,

taki mały podmiot to chyba nie przełknie kosztów ubezpieczenia, pewnie grupowe, a jak grupowe to kogo to będzie dotyczyć? a może szykują to izby?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1565485
Udostępnij na innych stronach

witam :)

No to jedziemy z planowanymi zmianami dalej.

Nasze wielkie ministerstwo planuje napisanie Prawa Budowlanego od nowa, szczegóły założeń do ustawy http://www.mb.gov.pl/akty_prawne/projekty/Zalozenia15.01.07%20_1_a.pdf

 

Jedziemy dalej, okzauje się, że również zmienić należy Warunki Techniczne http://www.mb.gov.pl/budow/wt36_%20projekt17_2007_01_09.pdf

oraz http://www.mb.gov.pl/budow/wt36a_projekt17_uzasad_2007_01_09.pdf

 

Polecam gorąco ową lekturę. Dla wielu z was bedzie to pewnie sygnał do przyspieszenia zakończenia budowy a dla innych sygnał o odsunięcie w czasie jej rozpoczecie.

 

Tak na marginesie, w § 183 dodaje sie ust. 1a z którego wynika, że będziecie mieli na kranach objemki metalowe do połączeń wyrównawczych :roll: :evil:

Pozostanie jeszcze miedzianą plecionką podłączyć wylewki do korpusu baterii. I nie jest ważne z jakiego materiału będzie wykonana instalacja.

 

Beton klasy B-500 górą, szkoda gadać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/69850-rewolucja-w-przepisach-budowlanych/#findComment-1568280
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...