Last Rico 19.01.2007 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 U mnie dzieki Bogu dachówki na swoim miejscu pozostały po przejściu wchury I tak niech zostanie U mnie też, ale u sąsiada, też dzięki Bogu zdarło saiding z frontowej ściany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 19.01.2007 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 U wszystkich sasiadow uszkodzone dachy / ploty , drzewa itd. /, zgodnie z moimi przewidywaniami dachowki od kilku do kilkudziesieciu sztuk , niestety ucierpialy tez rynny plastikowe , szczytowe dachowki i gasiory .Dach sasiada z blachy zerwalo w 100 procentach i rozrzucilo w promieniu kilkudziesieciu metrow po ogrodkach i na ulicy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA44 21.01.2007 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Informuję, że na szczęście dom ostał się cały - nie zauważyłam żadnych start. Folia wytrzymała, być może dlatego, że niczym dotarła ta wichura do nas to osłabła na sile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.