Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Doprowadzenie powietrza, wk?ad i wentylacja grawitacyjna


Recommended Posts

Rozmawiałem z firmą montującą kominki (Spartherm, Fondis, okazjonalnie inne jak Jotul).

Doprowadzenie rura fi 100, odległość nie gra roli (?).

Spartherm - wlot powietrza z rury od dołu,

Fondis - powietrze tylko z pomieszczenia,

Jotul - wlot powietrza z rury od góry.

Kto da więcej? Przykładów ma się rozumieć.

 

Przy wprowadzeniu powietrza z zewnątrz nie zakłóca się ciągu, jeżeli rura nie wchodzi do wkładu, to wentylacja mechaniczna może zakłócić ciąg. Co do przepisów to facio się nie wypowiedział. Ktoś już napisał na Forum, że chodzi o pomieszczenie, a nie tak jak pisał Murator o dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Jak się wybiorę do ich sklepu to popytam więcej.

 

A może Szczepan zapyta znajomych lub Empi już wie?

 

RafaelS - w przeróbki bym się nie bawił, chyba że jesteś A.Słodowy :wink: Słuszna uwaga z tą rewelacyjnością - chyba faktycznie dlatego można tak rzadko wygarniać. Nie wpadłem na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak wolę powietrze z zewnątrz. Tylko ono gwarantuje dobry ciąg i okap w kuchni mi nie przeszkodzi. W marcowym numerze Ładnego Domu (ogólnie kiepski) wypowiadał się kominkarz podając, że tylko wkłady z takim doprowadzeniem mogą być stosowane w przy mechanicznej wentylacji wywiewnej w pomieszczeniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie zostałem do końca dobrze zrozumiany. Wyjątkowość Jotula polega na tym, że rurę doprowadzającą powietrze z zewnątrz można szczelnie połączyć z kominkiem (coś na kształt kotła z zamkniętą komorą spalania). Doprowadzenie powietrza z góry oznacza, że końcówka rury kominka wystaje z góry, a nie np. z boku. Ta rura doprowadza powietrze bezpośrednio do paleniska (od dołu). Nie ma znaczenia którędy doprowadza się powietrze do pomieszczenia, chociaż nie polecam rozwiązania z kominem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobiczek- doprowadzenie powietrza do komory spalania z dachu to kiepski pomysł. Osobiście widzę tylko jeden uzasadniony przypadek tzn. jeżeli zastosujesz tzw zimną turbinę zasysającą powietrze i tłoczącą bezpośrednio do paleniska. W normalnych warunkach wlot powietrza( czerpnia ścienna lub gruntowa ) powinien być zlokalizowany w rzucie pionowym poniżej poziomu paleniska. Tak nakazują też prawa fizyki. Zastosowanie przez Jotula doprowadzenie powietrza z zewnątrz "od góry" ma bardzo prozaiczne wytłumaczenie. W tym miejscu i tak wychodzą króćce wylotowe gorącego powietrza. Nie wymaga to więc specjalnych zabiegów przy stawianiu fundamentu pod wkład. Nie każdy może zmieścić w fundamencie przewód o znacznej średnicy. W Jotulu powietrze i tak wchodzi pod palenisko. Jedyny plus tego rozwiązania to wstępne podgrzanie powietrza do spalania.

Odnośnie długości i średnicy przewodu doprowadzającego to mam poważne wątpliwości czy może być to wolna amerykanka. Jeśli wylot spalin masz fi 200, a doprowadzenie fi 100 to przy konieczności zrównoważenia objętości na wejściu i wyjściu otrzymasz pioruńsko różne prędkości przepływów w m/s. Może jakiś specjalista od wentylacji wypowie się na forum.

Wracając do turbiny zimnej; stosuje się ją przy tłoczeniu powietrza konwekcyjnego na małą kubaturę. Przy większych powierzchniach dajemy tzw. turbinę gorącą ( powyżej kominka).

Natomiast opisany wyżej przypadek zastosowania turbiny tłoczącej powietrze pod palenisko był czystą spekulacją myślową. Wyobraźcie sobie jak taki wkład kominkowy zamienia się w piec martenowski, no może w dymarkę:smile: Ale za to jakie efekty pirotechniczne, polana z kominka wylatujące przez komin.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam jeszcze inny pomysł na doprowadzenie i rozprowadzenie powietrza. Chodzi o to, żeby doprowadzić powietrze z zewnątrz do komory, gdzie się nagrzewa / rozprowadza po domu/- mamy więc świeże i ciepłe powietrze w nadmuchu. W drzwiach pokojowych należy zrobić otwory takie jak w łazience, którymi powietrze będzie wracać i będzie pobierane do komory spalania.

Wniosek: po domu krąży zawsze świeże powietrze a zużyte zżera kominek.

I co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaryzykuję swoje własne rozwiązanie:

Pod posadzką pociagnę fi 100 mm. Mam tylko podlewkę na żwirze, i jeszcze mogę ją ciąć. Nie przemyślałem jeszcze dławienia i zamykania przepływu, ale nie będzie to chyba problemem. Czyli doprowadzam z dołu, mam nadzieję, że bez gryzoni i owadów.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Dzisiaj szukałem kominka i dowiedziałem sie że podobno trzeba otwór doprowadzający powietrze do kominka wypuścic od zach. strony domu. Ma to znaczenie gdy wiatry wieją (przeważnie z zachodu i jak to powiedział spec"pchają" powietrze w ten otwór. Gdy będzie on ze wschodu to podobno robi się tam podciśnienie za budynkiem i kiepsko to powietrze wlatuje.To opinia tego speca,

Co Wy na to?

Zaznaczam że powietrze opływające komin w jakiś sposób wytwarza ciąg, ale tak jak on mówił, od wschodu za budynkiem(przy wiatrach z zach.)jest siła przeciwna.

proponował rurę 100 lub 150.

pzdrw

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka - wydaje mi się, że jak kominkiem będziesz wyciągać zużyte powietrze, to może krążyć zbyt szybko. Z drugiej strony w wielu domach powietrze wszak brane jest z pomieszczenia. Ja po prostu zrobię sobie dobrą wentylację. Powietrze do paleniska ma ten plus, że nie odwróci mi się ciąg, jak włącze wyciąg w kuchni i zostawię otwarte drzwi do salonu.

 

Lullabysta - taki przekrój podaje większość wykonawców i producentów. Z tym pchaniem, to może i cwana idea, ale wiatr na poziomie gruntu nie jest chyba na tyle silny by pchać powietrze. Komin jest wystawiony na "większy" wiatr i dlatego tam się wytwarza podciśnienie, które ciągnie powietrze z jego środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai, to pchanie to faktycznie niezbyt może pomagać, ale z tym podciśnieniem to może coś być po wschodniej stronie budynku. Tak samo jak jjedziesz samochodem, to za tylną szybą(kombi) masz pełno syfu, bo tam się powietrze zawirowuje.Pokazywał nawet kartkę ze schematem tego kominka,tzn. rura doprowadzająca komin itp., a było to firmowane przez Jotul-a i tam właśnie były strony świata narysowane.

Ja sam na wszelki wypadek dam od zach. bo niewiele mnie to kosztuje.

pzdrw

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...