Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze-Mario&Kasia-Dorado


Recommended Posts

Witam

Jak czytam z żoną twój dziennik to dochodzę do wniosku , że nasza sytuacja jest bardzo podobna. My budujemy w Latchorzewie trochę wiekszy domek (230m z garażem). Jesteśmy na podobnym etapie, na wiosnę chcemy rozpocząć budowę a w 2008r skończyć. Na naszej działce znajdował się jeden sączek i na szczęście okazało się że nie musimy go przebudowywać gdyż leży głęboko. Co do fachowców to nasz kochany geodeta zapomniał złożyć mapy do starostwa czym opóźnił nam całą zabawę o jakiś miesiąć. Dodzwonienie się do niego graniczyło z cudem, oczywiście tylko z mojego numeru, który znał bo jak dzwoniłem z numeru koleżanki z pracy to już odbierał. Dużo mnie to nauczyło - zmienilem swoje nastawienie to fachowców, stwierdziłem, że nie ma sensu się denerwować. Oczywiście nasz kochany geodeta mape wręczył nam za pośrednictwem swojej żony, bo sam nie miał odwagi.

 

Wieć podsumowując - życzę tobie i sobie olbrzymiej wytrwałości i cierpliwości,napewno będzie nam potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wieć podsumowując - życzę tobie i sobie olbrzymiej wytrwałości i cierpliwości,napewno będzie nam potrzebna.

 

A ten geodeta to może sławetny Pan Dominik ? :wink:

 

Także życzę Wam wytrwałości...Ja już się nie mogę doczekać wiosny. Zacznę w końcu wydawać pieniądze widząc przynajmniej fizycznie efekt drenażu portfela. Jak dotychczas wydaliśmy tyle, że głowa boli, a zapełnia nam się jedynie segregator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Garaż został poszerzony do „równych” 4,01m, co pozwoli na otwarcie drzwi w samochodzie i nie zaburzy bryły domu. Przez to zwiększyła się także powierzchnia naszej sypialni i garderoby, która jest nad garażem, a co za tym idzie cała powierzchnia naszej hacjendy wzrosła do 123m2 + 26m2 garażu.

Mam pytanie odnośnie tej zmiany jaki jest koszt takiej przeróbki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garaż został poszerzony do „równych” 4,01m, co pozwoli na otwarcie drzwi w samochodzie i nie zaburzy bryły domu. Przez to zwiększyła się także powierzchnia naszej sypialni i garderoby, która jest nad garażem, a co za tym idzie cała powierzchnia naszej hacjendy wzrosła do 123m2 + 26m2 garażu.

Mam pytanie odnośnie tej zmiany jaki jest koszt takiej przeróbki?

 

Za powiększenie garażu a co za tym całego domu (powiększył sie nasz pokój na poddaszu nad garażem), zaprojektowanie okna w garażu architekt policzył sobie 600 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Jeśli chodzi o geodetę to nie pan Dominik ho ho trochę o nim slyszałem.

My składaliśmy o pozwolenie na budowe 07.02.2007 ciekawe kto pierwszy go otrzyma, w naszym przypadku niestety panie nie były takie miłe ale rzeczywiście wszystko dokładnie sprawdziły i musieliśmy dopisać jakąś głupotę na kolanie przed urzędem. Ale nie krytykuję bo gdyby to cztały to wiesz.. :)

Ja rownież nie mogę doczekać się budowy, byle do wiosny, ekipa praktycznie wybrana i mam nadzieję dobra - wczoraj właśnie się z nimi porozumieliśmy co do ceny.

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Mario ty się trochę targuj z tymi ludzmi ze składów budowlanych. Ja porotherm kupowałem po 5,7netto ale to było w lutym. Mają mi przetrzymać na składzie. Bloczki, strop i stal na fudamenty też już kupione, ekipa wybrana. Teoretycznie zaczynamy 19 kwietnia, musi tylko obeschnąć żeby można było podłączyć wodę.

Plan mamy podobny - chcemy pokryć dach i wstawić okna przed zimą i niech sobie stoi do wiosny.

Co do kredytu to uzbruj się w cierpliwość, ja pracuję w banku i też minął już prawie miesiąc a kredytu jeszcze nie mam.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario ty się trochę targuj z tymi ludzmi ze składów budowlanych. Ja porotherm kupowałem po 5,7netto ale to było w lutym. Mają mi przetrzymać na składzie. Bloczki, strop i stal na fudamenty też już kupione, ekipa wybrana. Teoretycznie zaczynamy 19 kwietnia, musi tylko obeschnąć żeby można było podłączyć wodę.

Plan mamy podobny - chcemy pokryć dach i wstawić okna przed zimą i niech sobie stoi do wiosny.

Co do kredytu to uzbruj się w cierpliwość, ja pracuję w banku i też minął już prawie miesiąc a kredytu jeszcze nie mam.

Pozdrawiam

 

O targach można teraz zapomnieć. PHT jest zero na rynku. Ma być niemiecki po 8,50. Sąsiad zaczyna teraz stawiać i ma obiecany po 9,50 ale gwarancji ceny oraz terminu dostawy nie ma. Materiał miałem kupowac pod koniec czerwca ale widząc co się dzieje zmieniliśmy plany. PHT brak i nie wiadomo czy będzie i po ile będzie więc stawiamy z MAXa. Max jest jeszcze teoretycznie do kupienia (pod Plecewicami są kolejki po kilkadziesiąt samochodów) a mamy gdzie składować. Kupiłem więc po 5,5 szt tydzień temu. Na allegro widziałem dzisiaj po 7,9. Facet ze składu, z którym dzisiaj rozmawiałem w sprawie bloczków powiedział, że po świetach max ma osiągnąć 8 zł :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było mnie tu trochę........zajęty byłem.....

Ale kicha...! jak to się stało...........Widziałem że sąsiad mocno się ogrodził... na razie palikami...........i kilka dni temu cała komisja tam się zebrała.......to pewnie w związku z tymi błędami.............Sorki że tak się wciąłem ale najperw napisałem a póżniej dopiero poczytałem od początku.........Jak czcesz to wykasuję ten post.

Co do kredytu to jeśli masz problemy, żonka jest dyr.. banku i moze coś pomóc

Co do grzania zimową porą i wykończenia.....odradzam........zapytaj Antka.......oblodzi się wełna.......

Poczytałem tak na szybko....jak orły zaczną budowę to może wpadnę i coś podpowiem.......

Ps. Wykonawców do wykańczania szukaj już teraz.........będziesz miał problem jak ja .........brak czasu ....terminy itp.

Takie sprawy to z wyprzedzeniem 1.5 roku!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wyszło jak wyszło :wink: Nie będę szastał nazwiskami bo geodeta zachwał się honorowo. Sprawdził papiery w archiwum i przypomniał sobie, że pierwsza działka była wyznaczona na 1100m2 a nasza na 1000m2. Później gmina zmieniła plany i działka została powiększona...niestety powiekszono ja na papierze a nie została przepalikowana. Ja zmierzyłem swoją, sąsiad nie. No i wyszła kicha teraz.

 

Geodeta zapytał na ile szacuje swoje straty (studnia, przełożenie drenażu), podpisalismy ugode i oddał mi kasę :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
witam. Przymierzam sie do budowy domku w oklicy Mińska Maz, proszę o kontakt to ekpiy, która u was budowała o ile jesteście z nich nadal zadowoleni. Wszelkie dodatkowe rady bedą bardzo cenne.

Z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Hej

 

Ja odnośnie pytania o wklejanie zdjęć. Żeby wkleić zdjęcia w dzienniku musisz je umieścić najpierw na jakimś ogólnodostępnym serwerze (ja mam np. na galeria.interia.pl) tak abyś miał bezpośredni link do zdjecia (taki że jak go wpiszesz w pasu adresowym przeglądarki to się wyświetli zdjęcie).

Potem to już łatwizna - kilkasz przcisk IMG który jest u góry okna edycji wiadomości, wklejasz link do zdjęcia i ponownie klikasz IMG.

W efekcie dostajesz zapis "link do zdjęcia" co w trybie przeglądania daje efekt w postaci obrazka.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Ja odnośnie pytania o wklejanie zdjęć. Żeby wkleić zdjęcia w dzienniku musisz je umieścić najpierw na jakimś ogólnodostępnym serwerze (ja mam np. na galeria.interia.pl) tak abyś miał bezpośredni link do zdjecia (taki że jak go wpiszesz w pasu adresowym przeglądarki to się wyświetli zdjęcie).

Potem to już łatwizna - kilkasz przcisk IMG który jest u góry okna edycji wiadomości, wklejasz link do zdjęcia i ponownie klikasz IMG.

W efekcie dostajesz zapis "link do zdjęcia" co w trybie przeglądania daje efekt w postaci obrazka.

 

Pozdrawiam

 

O dzięki wielkie !!!! Życie mi uratowałeś. Jakiś taki mało kumaty jestem komputerowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc mam STAN ZERO !!!!!

 

Ekipa weszła 14 kwietnia więc stan zero robili 9 dni. Gdyby nie przygoda z podnoszeniem stanu zero i warunki pogodowe (deszcz a na działce błoto) stan ZERO byłby po 7 dniach.

 

Teraz w wersji najbardziej pesymistycznej opuszczają mnie na dwa tygodnie. Wersja realna zakropiona dawką optymizmu to tydzień przerwy.

 

Od przyszłego tygodnia zwoże już klocki (MAXy).

 

Dzisiaj w domu podliczę wszystkie faktury i zobaczymy ile stan zero mnie kosztował.

_________________

 

 

U mnie zaczęli 5.10 a skonczyli 12.12 i jeszcze garaż 80 mtr.2 w międzyczasie udłubali, tak że nastaw się na rekordowe tempo bo roboty mają naumawiane i na pewno będą poganiać........... żeby tylko towaru nie zabrakło.........

Z tym podliczaniem to daj sobie spokój bo się nerwicy nabawisz..........takie sprawy to w długie jesienno/zimowe wieczory najlepiej się robi a kwitami po podliczeniu to się dobrze w kominku rozpala [ sprawdzone :lol: ].........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...