Max - proszę o rade

[jano1]

Jestem na kupnie 'MAXA'. Mam prośbę : Jeżeli ktoś ma doświadczenie i wiedze na temat tego pustaka proszę o rade czym i w jakiej kolejności kierować się przy kupnie:/cena , kolor ,

ciężar , odpady z palety , czy może marka ciegielni?/

[Grzegorz63]

Bardzo chwalony był MAX z Biegonic, ale jak go zobaczyłem w hurtowni na palecie to aż się płakać chciało. Spękany, pokruszony, przegrzany a wymiar miał "pi razy oko". Niektórzy inwestorzy dobrze się wypowiadali na tym forum o MAXie od LEIERA z Tarnowa. Widziałem go w tej samej hurtowni- jakość o klasę lepsza niż MAX biegonicki.

[tom soyer]

cena zalezy od ilosci. nam udalo sie zbic 15% na kupnie na cala chate. to czy jest pokruszony czy nie moze swiadczyc o tym jak sie obchodzi z nim hurtownia (albo firma transportowa) - innych rzeczy tez bym nie kupowal w takiej hurtowni. Najwazniejszy jest kolor (jak najmniej ciemnych przebarwien) i najlepiej kupowac jesienia (ceramika z letniego wypalu - mniej wilgoci w powietrzu przy wypalaniu). Jestem zadowolony z maxa ktorego kupilem z Biegonic.

[Feft]

Ja właśnie kończę murowanie maxem z Leiera - całkiem niezły, czasami były pęknięte na palecie, chyba podczas transportu, murarze nie narzekają. Niestety czasami nie trzyma wymiaru, sprawdzałem wyrywkowo kilkanaście pustaków i zdarzały się 4-5 mm krótsze. Kupowałem w Dekorgipsie w Tychach po 1,7 zł za szt. brutto. Przy wyborze decydowała cena, o jakości zapewniał mnie sprzedawca więc jest to mało wiarygodne. Wiedziałem tylko, że im dalej na północ Polski tym gorsze są złoża gliny.

[Grzegorz63]

tom soyer

Pisząc, że był "przegrzany" miałem właśnie na myśli ciemne (stalowo- czarne, tak jak spalony garnek) przebarwienia. MAX biegonicki też jest produkowany w różnych miejscach. Ja chyba miałem nieszczęście oglądać jakąś "spartaczoną" serię.

Moim zdaniem przed podjęciem decyzji, jakiego MAXa kupić, należy się udać do hurtowni, obejrzeć różne palety z MAXami i wybrać tego, który w naszej ocenie wygląda najlepiej. Błędem jest zamawianie MAXa na plac budowy, przed obejrzeniem go w hurtowni, bo gdy będziemy mieć wyjątkowego pecha to nawet chwalonego LEIERA możemy otrzymać z tzw. "spartaczonej serii"!

[rokas]

Biegonice są z różnych cegielni; Kraków, Nowy Sącz. Ja budowałem z Maxa z Nowego Sącza. Z tego co pamiętam, był dość drogi, ale jakość była dobra. Praktycznie nie było braków lub pękniętych pustaków. Dostawa i rozładunek na placu budowy w cenie.

Co do wymiarów. Musisz pamiętać, że Maxy są wypalane i pewne wymiary mogą się zmieniać. Ważne aby trzymały wymiary w płaszczyźnie w której zamierzasz mieć ściany.

Osobiście polecam Maxa Biegonice z Nowego Sącza.