Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Supermarket MBANK - fundusz inwestycyjny - wady, zalety


eRaf

Recommended Posts

Ktoś korzysta z tego produktu ?

http://www.mbank.com.pl/inwestycje/fundusze/misja.html

Dla mnie zaletą, po zapoznaniu się z ich ofertą w internecie, jest brak opłat za nabycie jednostek uczestnictwa w funduszach, możliwość odkupienia w każdym momencie i inne opisane na ich stronach. Chyba lepsze to niż trzymanie środków na koncie/lokacie bankowej dla kogoś kto w każdym momencie może potrzebować zgromadzonych funduszy ???

Wada - na pierwszy rzut oka widać że niedostępne są wszystkie/najlepsze fundusze.

 

Znacie inne wady tego produktu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
Ktoś korzysta z tego produktu ?

http://www.mbank.com.pl/inwestycje/fundusze/misja.html

Dla mnie zaletą, po zapoznaniu się z ich ofertą w internecie, jest brak opłat za nabycie jednostek uczestnictwa w funduszach, możliwość odkupienia w każdym momencie i inne opisane na ich stronach. Chyba lepsze to niż trzymanie środków na koncie/lokacie bankowej dla kogoś kto w każdym momencie może potrzebować zgromadzonych funduszy ???

Wada - na pierwszy rzut oka widać że niedostępne są wszystkie/najlepsze fundusze.

 

Znacie inne wady tego produktu ?

 

zasadniczym plusem tego serwisu jest to ze nie płaci się opłaty wstępnej (front load) za nabycie jednostek uczestnictwa.

Wady - ograniczony wybór funduszy i konieczność posiadania rachunku w mBanku, jezeli komuś to przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, ale nadal nie mamy podstawowej odpowiedzi - czy ktos z tego korzysta.

dla mnie , całkowietego laika, wazne jest jak to się sprawdza w praktyce. waqrto tam zainwestować (w razie czego mile widziane podpowiedzi, w co??). Dla mnei wadą nie jest koniecznosc posiadania u nich konta, bo primo: jest darmowe, secundo: i tak je posiadam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam działam od roku i jestem zadowolony. Czy nie ma najlepszych funduszy - nie do końca. Jest sporo ciekawych. Cóż brak front loadu czymś trzeba okupić. Ciekawe jest bezpłatne konwertowanie jednostek w ramach jednego zarządcy - nie płacisz wtedy podatku i całą kwotę z zyskiem brutto możesz inwestować dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam działam od roku i jestem zadowolony. Czy nie ma najlepszych funduszy - nie do końca. Jest sporo ciekawych. Cóż brak front loadu czymś trzeba okupić. Ciekawe jest bezpłatne konwertowanie jednostek w ramach jednego zarządcy - nie płacisz wtedy podatku i całą kwotę z zyskiem brutto możesz inwestować dalej.

 

Kiełek, jak działasz od roku, to moze daj nieco więcej szczegółów.

w co warto, jak zacząc i z jakailośćią gotówki.I co najwazniejsze, jak w praktyce wyszedłeś na tym po roku czasu (średnio na oko - ile zyskałeś przy jakim zainwestowanym kapitale).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam raczej mało agresywny portfel, w ciągu roku średnio 10% netto.

Minimum inwestycji to 3000PLN, z którymi musisz pożegnać się na min. 2-3 lata. Możesz do tej kwoty dodawać sobie regularnie min. 150PLN miesięcznie i zapomnieć o nich na jakieś 10 lat :) - inaczej nie ma większego sensu.

Na szybsze zyski to giełda i instrumenty pochodne - ale to już nieco wyższy poziom.

Co mogę poradzić - zapisz się na kurs "giełdowy" - często organizowane są za darmo. Dla początkującego dają one sporo podstaw i mechanizmów działania giełdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz doświadczenia w tej materii zacznij może od bezpiecznych funduszy tzn. pieniężnych. Ryzyko straty jest małe, ale i zysk nie jest tak duży jak na funduszach akcyjnych. Reszta funduszy jest produktami pośrednimi gdzie potencjalny zysk zależny jest od ponoszonego ryzyka.

 

Jeśli chodzi o fundusze akcji to inwestują on generalnie w największe spółki giełdy warszawskiej, czyli jak giełda idzie w górę fundusze z reguły też. Oznacza to, że trzeba mieć pojęcie na temat sytuacji na giełdzie, ale grać na chybił trafił. W tej chwili polskie fundusze wydają się mieć tyle kasy, że same są w stanie podtrzymywać giełdę. W ich interesie jest zapewnienie atrakcyjnego zysku bo jeśliby doszło do masowego umarzanie jednostek to byłaby niezła jazda w dół. To trzymanie akcji udaje im się od kilku lat.

 

Przy braku doświadczenia odradzam fundusze inwestujące w akcje zagraniczne, tutaj dochodzi ryzyko kursu walutowego.

 

Mbank oferuje też możliwosć kupna akcji.

 

Dla tych co lubią dużo wrażeń i zyski rzędy xx% w ciągu kilku dni lub nawet godzin polecam rynek FOREX (http://www.xtb.pl). Ale to jest już zupełnie inna liga oferująca duży zysk lub dużą stratę. Tak to już jest, że nigdzie nie ma łatwego pieniądza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam działam od roku i jestem zadowolony. Czy nie ma najlepszych funduszy - nie do końca. Jest sporo ciekawych. Cóż brak front loadu czymś trzeba okupić. Ciekawe jest bezpłatne konwertowanie jednostek w ramach jednego zarządcy - nie płacisz wtedy podatku i całą kwotę z zyskiem brutto możesz inwestować dalej.

 

Kiełek, jak działasz od roku, to moze daj nieco więcej szczegółów.

w co warto, jak zacząc i z jakailośćią gotówki.I co najwazniejsze, jak w praktyce wyszedłeś na tym po roku czasu (średnio na oko - ile zyskałeś przy jakim zainwestowanym kapitale).

 

Ja korzystam z SFI od dawna. Minimalna kwota do zainwestowania to "minimalna pierwsza wpłata" okreslona przez fundusz. Info mozna znaleźć na stronie SFI.

 

I nie zgadzam się z tym, ze minimalnie 3000 bo mniej to nie ma sensu. Ja nie widze różnicy 10% od 300 złotych, 10% od 1000 czy 10% od 3000. 10% zysku to 10% zysku. Pamiętaj, że tak kasa jest wystaiwona na ryzyko - więc mozna takze stracić 10% :). Tak samo okres inwestycyjny - wybierasz Ty. Czy to będzie 0,5 roku , 2 czy 10 lat - Twój wybór. Zalezy na ile mozesz zamrozić pieniądze i czego oczekujesz. Jeśli chodzi o wyniki. To zobacz sobie historie poszczególnych funduszy - czy to na stronie SFI albo np. http://www.bankier.pl/inwestowanie/notowania/fundusze/

Zobaczysz ile BYŁO MOŻNA zarobić w danym okresie.

 

Ja polecam fundusze jako sposób inwestowania wolnych środków i polecam tez SFI - ze względu na to, że nie zacyznasz od straty np. 4% - prowizja za nabycie jednostek.

 

pzdr

Habier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Habier, fundusze to inwestycje długoterminowe - nie reagują tak na wahania giełdy. Krótkoterminowe to giełda - lepsze zyski, większe ryzyko.

Natomiast minimalna kwota - cóż, jeżeli nie korzystasz z SuperMarketu mBanku, to masz też opłaty za zbycie jednostek, których minimalny próg jest często określony kwotowo i opłaty zżerają Twój zysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Habier, fundusze to inwestycje długoterminowe - nie reagują tak na wahania giełdy. Krótkoterminowe to giełda - lepsze zyski, większe ryzyko.

 

Dla jednych ludzi dlugoterminowy horyzont to 2 lata dla innych 30lat - a dla innych 2 godziny. W akcje tez mozna zapakowac kase na 30 lat, a w fundusze na 2 dni, prawda? Jak juz pisalem - wszystko zalezy od potrzeb.

 

Fundusze akcji są mocno skorelowane z gpw. pozostale troszke mniej. nalezy zbadac w co moze inwestowac fundusz (ile % w akcje, papiery skarbowe itp...) i jaki jest jego benchmark.

 

 

Natomiast minimalna kwota - cóż, jeżeli nie korzystasz z SuperMarketu mBanku, to masz też opłaty za zbycie jednostek, których minimalny próg jest często określony kwotowo i opłaty zżerają Twój zysk.

 

??? nie rozumiem ??? Co ma minimalna kwota nabycia z prowizją??

 

Jesli chodzi o prowizje (w przypadku transakcji poza mBnakiem), to wiekszosc funduszy pobiera prowizje przy nabyciu jednostek. Sa tez fundusze, ktore pobieraja czesc prowizji przy nabyciu i czesc przy umozeniu.

 

Ale w mBankku nie ma prowizji :) Dlatego polecam - Ja sobie to chwale.

 

pzdr

Habier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz połączyć kredyt o terminie spłaty 30 lat i inwestować w fundusze na 2 lata, to wg. mnie mija to się z celem.

W innym wątku podałeś przynajmniej jedną ciekawą lekturę - zobacz więc jak są określane inwestycje krótko-, średnio- i długoterminowe (albo zerknij w bilans).

Oczywiście, że fundusze akcyjne sa skorelowane z giełdą - w końcu są akcyjne. Ale w prospekcie masz dokładnie zaznaczone ile inwestują w akcje, a ile w "dupochrony"

Minimalna kwota z prowizją ma tyle, że dużo biur maklerskich (też są i fundusze) oznacza prowizję kwotowo i procentowo, czyli np. pobieramy 0,5% ale nie mniej niż 10PLN. Więc jeżeli Twoje zyski brutto wynoszą 100PLN, to te 10PLN jest już ich dziesiątą częścią. Zakładając zysk z ostatniego kwartału na poziomie 10% (fundusz zrównoważony), aby zarobić te brutto 100PLN musiałbyś zainwestować 1000PLN. Efektywnie zarabiasz więc nie 10%, tylko 9%. Ale jeżeli zainwestujesz 2000PLN, to twoja prowizja równa jest akurat 10PLN, czyli płacisz tyle samo jakbyś zainwestował 1000PLN (zarabisz 190PLN i efektywnie założone 10%).

Dlatego inwestowanie małych kwot w kilka funduszy nie ma sensu. Oczywiście SFI nie podlega tej regule, ale to jest tylko jedno takie biuro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz połączyć kredyt o terminie spłaty 30 lat i inwestować w fundusze na 2 lata, to wg. mnie mija to się z celem.

W innym wątku podałeś przynajmniej jedną ciekawą lekturę - zobacz więc jak są określane inwestycje krótko-, średnio- i długoterminowe (albo zerknij w bilans).

 

Oczywiście, że fundusze akcyjne sa skorelowane z giełdą - w końcu są akcyjne. Ale w prospekcie masz dokładnie zaznaczone ile inwestują w akcje, a ile w "dupochrony"

Minimalna kwota z prowizją ma tyle, że dużo biur maklerskich (też są i fundusze) oznacza prowizję kwotowo i procentowo, czyli np. pobieramy 0,5% ale nie mniej niż 10PLN. Więc jeżeli Twoje zyski brutto wynoszą 100PLN, to te 10PLN jest już ich dziesiątą częścią. Zakładając zysk z ostatniego kwartału na poziomie 10% (fundusz zrównoważony), aby zarobić te brutto 100PLN musiałbyś zainwestować 1000PLN. Efektywnie zarabiasz więc nie 10%, tylko 9%. Ale jeżeli zainwestujesz 2000PLN, to twoja prowizja równa jest akurat 10PLN, czyli płacisz tyle samo jakbyś zainwestował 1000PLN (zarabisz 190PLN i efektywnie założone 10%).

 

Wow, napisałes jak rasowy polityk :) Szczerze mówiąc niewiele zrozumiałem z Twojego wpisu i celu jaki chciałes osiągnąć licząc to wszystko. :(

 

Piszemy o wadach i zaletach SFI mBanku, a Ty rzucasz jakimiś dziwnymi kwotami i definicjami.

 

Prowizje w wiekszosci Funduszy Inwestycyjnych są ustalane procentowo (i zazwyczaj taka prowizja jest niższa przy wysokich kwotach nabycia - do sprawdzenia w konkretnym FI). Wiec nie mieszaj ich z Domami Maklerskimi i kupwaniem papierów wartościowych. W SFI nie ma prowizji.

 

Określenie horyzontu inwestycyjnego należy do inwestora a nie do ustawodawcy. Dla kogoś krótki termin to 2 godziny a dla innego 1 rok. Tak samo średni i długi - wszystko zalezy co chcesz osiągnąć i po co inwestujesz, prawda?

 

 

Dlatego inwestowanie małych kwot w kilka funduszy nie ma sensu.

 

Ja uważam, że małe kwoty w kilka funduszy (inwestujących w różne instrumenty) to najlepszy sposób SYSTEMATYCZNEGO i długoterminowego inwestowania.

 

Oczywiście SFI nie podlega tej regule, ale to jest tylko jedno takie biuro.

 

ale własnie tematem wątku jest SFI !!!

 

 

pzdr

Habier

 

 

p.s. 190 PLN z 2000 PLN to 9,5% - to tak dla ścisłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Habier, Habier - chcesz się kłócić, to się kłóć ze sobą.

 

>Określenie horyzontu inwestycyjnego należy do inwestora a nie do ustawodawcy.

 

Jeszcze jakieś błyskotliwe uwagi??

 

>Ja uważam, że małe kwoty w kilka funduszy (inwestujących w różne instrumenty) to najlepszy sposób SYSTEMATYCZNEGO i długoterminowego inwestowania.

 

No więc się zdecyduj, czy rozmawiasz o inwestowaniu systematycznym czy nie. 3000 systematycznie, to raczej dość duży interwał musiałby być...

 

Skoro jesteś tak super hiper za dywersyfikacją funduszy to weź te 3000 i kup sobie te fundusze, sprzedaj po pół roku i porównaj zyski z lokaty. Tylko weź pod uwagę proszę bezpieczeństwo obu inwestycji. Bo porównanie akcyjnych z pieniężnymi...

 

P.S.

190 netto, 200 brutto - chodziło o porównanie wysokości prowizji w stosunku do zainwestowanej kwoty i progu ekonomicznej sensowności.

 

Miłego inwestowania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Habier, Habier - chcesz się kłócić, to się kłóć ze sobą.

 

>Określenie horyzontu inwestycyjnego należy do inwestora a nie do ustawodawcy.

 

Jeszcze jakieś błyskotliwe uwagi??

 

>Ja uważam, że małe kwoty w kilka funduszy (inwestujących w różne instrumenty) to najlepszy sposób SYSTEMATYCZNEGO i długoterminowego inwestowania.

 

No więc się zdecyduj, czy rozmawiasz o inwestowaniu systematycznym czy nie. 3000 systematycznie, to raczej dość duży interwał musiałby być...

 

Skoro jesteś tak super hiper za dywersyfikacją funduszy to weź te 3000 i kup sobie te fundusze, sprzedaj po pół roku i porównaj zyski z lokaty. Tylko weź pod uwagę proszę bezpieczeństwo obu inwestycji. Bo porównanie akcyjnych z pieniężnymi...

 

P.S.

190 netto, 200 brutto - chodziło o porównanie wysokości prowizji w stosunku do zainwestowanej kwoty i progu ekonomicznej sensowności.

 

Miłego inwestowania!

 

Hej,

 

Nie mam zamiaru się z nikim kłócić. Każdy z nas ma swoje podejscie do sprawy i ja to szanuje - ale wprowadzasz pytającego w błąd.

 

Było pytanie:

 

Ktoś korzysta z tego produktu ?

....

Wada - na pierwszy rzut oka widać że niedostępne są wszystkie/najlepsze fundusze.

....

Znacie inne wady tego produktu ?

 

i potem istotne wypowiedzi: Twoja i 2mm . Pytający dostał info, że SFI nie ma wiecej istotnych wad - jedynie ze nie ma wszystkich funduszy...

 

... a potem Twój tekst o minimalnej kwocie i okresie inwestowania, z którym sie nie zgodziłem. Uważam że w ten sposób wprowadzasz ludzi w błąd, nie wiedząc ile i po co chcą kupować jednostki w SFI.

 

pozdrawiam mając nadzieję, że forumowicze wyciągną wnioski z naszej dyskusji

oraz że Ty sie nie obraziłeś

 

 

pzdr

Habier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowicjuszom ( takim jak ja :wink: )myslacym o zainwestowaniu w fundusze polecam wyszkukiwarke funduszy inwestycyjnych:

 

http://www.bankier.pl/inwestowanie/fundusze/narzedzia/znajdz/

 

Bardziej doswiadczonych chcialbym spytac w jakie fundusze zainwestowali lub zamierzaja zainwestowac i dlaczego , tzn jakie kryteria bierzecie pod uwage wybierajac TFI lub fundusz. Patrzycie tylko na slupki z procentami i prowizje czy analizujecie tez inne rzeczy , np kto danym funduszem zarzadza ?Rozumiem , ze rodzaj funduszu wybieramy biorac pod uwage ryzyko jakie jestesmy w stanie zaakceptowac.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy fundusz ma prospekt, w którym opisane jest jak inwestuje swoje aktywa. Tam jest napisane ile procent w co inwestuje i na tej podstawie możesz określić sobie jak agresywny jest to fundusz (w SFI wybierz sobie dowolny fundusz i w jego opisie będzie link do prospektu).

Im więcej w akacje, tym większe ryzyko ale i większe szanse na zyski.

Musisz ułożyć sobie portfel. Na początek kupiłbym fundusze dwóch TFI (bezpłatna konwersja w ramach jednego TFI) i w każdym podzielił na trzy grupy: akcje, zrównoważone i pieniężne.

Wybór poszczególnych TFI - najpierw musisz powiedzieć sobie jakie ryzyko akceptujesz, potem skorelować je z tym jak inwestują je poszczególne fundusze, potem wybrać najlepsze, potem sprawdzić jakie są koszty zarządzania, zastanowić się jeszcze pięć razy i zainwestować.

 

P.S.

Cena jednostki zawiera już koszty zarządzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... w jakie fundusze zainwestowali lub zamierzaja zainwestowac i dlaczego , tzn jakie kryteria bierzecie pod uwage wybierajac TFI lub fundusz.

 

tu zaczynają się problemy :) ale ...

 

... Cel i czas inwestycji (emerytura za 30 lat, studia dziecka za 15 latek czy wakacje za pół roku - im dluzszy okres tym bardziej ryzykowne fundusze)

Bez tego nikt Ci nie powinien nawet próbować sugerować w co i jak inwestować!!!

 

Patrzycie tylko na slupki z procentami i prowizje czy analizujecie tez inne rzeczy , np kto danym funduszem zarzadza ?

 

To wszystko wpływa na koncowy efekt :) Ale chyba wyniki są ważne. Ja tylko staram się omijać z daleka te fundusze (akcyjne) które osiągają najlepsze wyniki - według mnie narazaja kase na zbyt duze ryzyko. Ja wyznaję zasade "wole nie zarobić niż stracić"

 

Rozumiem , ze rodzaj funduszu wybieramy biorac pod uwage ryzyko jakie jestesmy w stanie zaakceptowac.

Pozdrawiam.

 

Wybór funduszu, albo raczej funduszy powinno sie zacząć od określenie czasu i celu inwestycji :) Potem proponuje poszukać (pogooglać) tez tematy: "budowa portfela inwestycyjnego" , "portfel inwestycyjny banku" ...

 

A jak juz zainwestujecie w fundusze akcji , to stosujecie wskaznik Sredniej Kroczacej? Albo moze jakas inna metode analizy technicznej?

 

Jak się zapakujesz w takie coś to "módl się" żeby nie trafić na klikumiesięczną korektę lub bessę, ponieważ jeśli nagle bedziesz potrzebowac kasy (dlatego wcześniej trzeba określić cel i czas) to trzeba bedzie oddać ze stratą (a jesli zbierasz na emertyurę, to prawdopodobnie przez kilkadziesiąt lat giełda jeszcze urośnie :D

 

 

do dzieła :)

 

pzdr

Habier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...