ms. 09.04.2008 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 (edytowane) Wylewki, ale tak naprawdę wysypki z miksokreta. Zamówiliśmy dwie wywrotki po 8 m3 piachu wiślanego sortowanego. Trochę zabrakło. Dobrze, że mieliśmy pod ręką wiślaka, który został z murowania fundamentów tarasów. Dwie i pół palety cementu. 10 l plastyfikatora do podłogówki. 9 paczek włókien KOLBET. Do tego znikome ilości wody. Do położenia było 240 metrów. Dzień roboty dla 4 chłopa. Jeden cały czas stał przy miksokrecie. Miał nieźle w plecy, bo tamtego dnia (18 marca) wiało i sypało śniegiem. Edytowane 13 Czerwca 2010 przez ms. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 10.04.2008 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Pojechaliśmy na budowę, niby do roboty. Tak naprawdę Darek dopiankował okna, a ja zabrałam się za odcinanie folii i dylatacji przy ścianach. Góra wysycha ładnie (silne wietrzenie). Na dole przez pewien czas leżały folie i wylewka jeszcze trzyma wilgoć. Mieliśmy też wypróbować w warunkach bojowych nasz nowy ekspress do kawy. Mieliśmy ekspress, wodę, ale zapomnieliśmy kawy. Wprosiliśmy się na kawę do sąsiadki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 12.04.2008 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 Kwiecień - raz ciepło, za chwilę pada. Teraz jest dobry moment na prace ogrodowe. Żeby nie zbankrutować kupujemy po trochu rośliny do ogrodu. Dziś przyszła kolej na dwa krzaki rosy rugosy i ogniki szkarłatne. Sesleria od Magnolii przezimowała bez szwanku i wypuszcza pędy z kwiatostanami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 21.04.2008 06:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Kolejny weekend, znowu leje. Wilgotność taka, że ściany i wylewki bardziej chyba chłoną wilgoć z powietrza niż oddają swoją. W ostatnim tygodniu mój brat wcielił się w społecznego inspektora nadzoru i obejrzał dokładnie nasz dom. Szybko okazało się, że tynkarze zostawili nas z krzywymi narożnikami. Na pocieszenie - lada moment zakwitnie magnolia. "Ruszyły" się akacje, o które marwiłam się najbardziej. Jesienią po przesadzeniu dość szybko straciły liście i nie wiedziałam czy się przyjmą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 28.04.2008 06:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Rolety integro Od początku chcieliśmy mieć rolety. A jak rolety - to tylko integro.http://www.roleta.pl/images/int11.jpg Tak pięknie wygląda tylko na obrazku, albo dla okienka w łazience. Niestety dla okna tarasowego kaseta na pancerz ma ponad 20 cm x 20 cm. Policzmy u nas: docelowo ściana + ocieplenie 24 cm + 15 cm = 39 cm.Jeśli kaseta rolety ma schować się pod ocieplenie - zostaje 19 cm na nadproże i ocieplenie, a dokładnie 17 cm, bo 2 cm zabiera ocieplenie między nadprożem i roletą. Świadomość mostka termicznego (raczej autostrady termicznej) mieliśmy od początku. Teraz przyszły rolety i musimy z tym żyć. Panowie roleciarze zamontowali w piątek a Darek w sobotę zdemontował. Potem znowu założył, zdemontował. Teraz wszystko wiemy co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 29.04.2008 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Właśnie złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę instalacji gazowej. Ufff... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 02.05.2008 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Kaseta na okno 18 cm x 18 cmKaseta na okno tarasowe 20,5 cm x 20,5 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 06.05.2008 06:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Wklejam ku pamięci. Chodzi oczywiście o obudowę kominka. W stylu, który mi chodzi po głowie. http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/kominek.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 07.05.2008 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Obrazek w poście wyżej okrutnie duży, muszę wkleić go inaczej. Na budowie - zabraliśmy się za ocieplanie ścian. Staramy się. Zaczęliśmy od zagruntowania ścian (wszak mamy betonik komórkowy). Potem przyszła kolej na listwy startowe - dla nas bardzo pomocne. Na pierwszy ogien poszła ściana południowo-zachodnia. Żmudna robota, bo są wgłębienia na rynny, okna. Mnóstwo docinania, kombinowania. Oczywiście w całym tym zamieszaniu nie można zapominać o sprawdzaniu pionów i trzymaniu poziomu. Podział jest mniej więcej taki - ja docinam, Darek przykleja.Muszę bardzo się pilnować, żeby przy docinaniu nie pomylić stron płyty - frez ma pasować i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 19.05.2008 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Wstyd się przynać, ale przez ostatni tydzień nic nie zrobiliśmy na budowie. Za to przyroda oszalała - roślinki dostały trochę słońca i rzuciły się do wzrostu. Wzeszła ostatnio posiana trawa. "Ruszyły" niedawno kupowane krzewy. Przyjęły się sadzonki cukinii. Do ogrodu dokupiłam róże okrywowe "Fairy Dance" i trawy - miskanta chińskiego "Kleine Fontane" i trzęślicę modrą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 21.05.2008 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Tak wygląda zakładanie ogrodu w moim wykonaniu. Posadziłam 9 krzaczków pięciornika. Prawie wcale ich nie widać. http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP7946.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 21.05.2008 18:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Dorwałam się do komputera, więc jeszcze wstawię parę zdjęć. http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP7928.JPGTego jest najwięcej. Niestety mlecze przekwitły i dmuchawce rozsiewają następne pokolenie. http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP7935.JPGNasza zaadoptowana jabłoń. W tym roku kwiaty nie wymarzły i jesienią możemy doczekać się fajnych jabłek na szarlotkę. http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP7952.JPGNiezapominajki podarowała nam koleżanka-leśnik. Spokojnie przezimowały i niesamowicie się rozrosły tworząc błękitną poduchę na środku przyszłej łąki kwietnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 21.05.2008 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 (edytowane) Darek przykleja styropian, który jest pomiędzy kasetą rolety a nadprożem okna. Edytowane 13 Czerwca 2010 przez ms. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 21.05.2008 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Pomiędzy przykejaniem styropianu, niezdarnym zakładaniem ogrodu rozglądamy się intensywnie za płytkami do łazienki, kuchni i salonu. Nawiększy kłopot mamy z łazienką, bo nic nas nie porywało. Do czasu... aż zobaczyliśmy w salonie ekspozycję kolekcji Marconi Loft. Komarek niedawno ostrzegała, że Marconi ma nierówne płytki. Co ciekawsze, narzekała właśnie na serię Loft. Sprawdziłam, kto na forum kładł Lofta - Mayland również nie zostawiła na nim suchej nitki. Widzę, że powinniśmy sobie odpuścić. Z drugiej strony wyszło nam to na dobrze - doceniliśmy popularne ostatnio duże płytki. Wcześniej nie braliśmy dużych formatów pod uwagę i stąd nasze męki. Najwyraźniej małe przestało być piękne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 29.05.2008 14:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Nieoficjalnie doszły mnie słuchy, że mamy pozwolenie na budowę instalacji gazowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 09.06.2008 07:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Pozwolenie jest, czekamy na uprawomocnienie. W ostatnią sobotę dużo się działo: - z samego rana spotkaliśmy się z potencjalnym wykonwcą elewacji i podbitki - potem prawie kupiliśmy wkład kominkowy w jednym miejscu - następnie podczas n-tej wizyty w sklepie Aqua Piaseczno wybraliśmy kolekcję do łazienki (tak przy okazji - wycofali z ekspozycji wzorniki płytek Marconi) - wstąpiliśmy do jeszcze jednego sklepu z wkładami kominkowymi i też prawie umówiliśmy się na robotę - przelotem na budowie - Darek zamocował resztę listew startowych - obejrzeliśmy samochód dla mnie i też prawie go kupiliśmy - sąsiedzi zaprosili nas na grila A teraz złe wiadomości - jest sucho i podsychają moje ulubione robinie. Trochę je zreanimowałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 11.06.2008 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Nadal sucho. Skończyła się woda w rowie melioracyjnym. Wczoraj Darek wypompował wodę z rury do GWC (jak się tam dostała? ). Podlaliśmy wszystkie posadzone rosliny. Własnej wody jeszcze nie mamy. Jeszcze nigdy tak nie pragnęłam deszczu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 20.06.2008 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2008 Dziś przyjechała silna grupa chłopców z firmy Paweł Freytag. Najpierw złapali się za głowy jak zobaczyli naszą rureczkę, którą ma niby wchodzić woda do budynku. Potem odkryli, że wejście wody do budynku jest w konflikcie z projektowanym przebiegiem przyłącza gazu. Zaraz też przyszło następne odkrycie, że budynek jest źle wrysowany na mapę. Najmniej ich zbulwersowało, że do wykopania szpadelkami mają 20 metrów bieżących trasy przyłącza. Potem przyjechał szef i z nim ustaliliśmy co zrobić, żeby jakoś wybrnąć z tej sytuacji. Niestety, bez małej demolki się nie obędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 25.06.2008 06:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Mamy przyłącze wody i gazu Ale z żadnej rzeczy nie możemy jeszcze korzystać. Gaz - instalacja i przyłącze zrobione, ale tylko do granicy działki. Teraz inwentaryzacja powykonawcza, czyli najmniej miesiąc. W tym czasie mamy załatwić opinię kominiarską. Na odkręcenie kurka mamy czas do września. Woda - nasze podejście było do bani. Zły przekrój rury i na dodatek w złym miejscu. Panowie przebili się przez podłogę, izolację, chudziak, całą wysokość ściany fundamentowej i ławy. Mamy teraz nowe podejście, założone liczniki, ale... Słyszeliście czasem historię, jak dwie ekipy budując tunel zaczynały z dwóch różnych stron góry i w środku okazywało się, że ich kawalki tunelu są na mijankę. Nam czarny sen drogowców ziścił się w pomieszczeniu gospodarczym. Instalacja przyłącza nie łączy się z instalacją wewnętrzną. Wewnętrzna jest niżej i w dodatku pod wodomierzami. Można połączyć, ale będzie to wyglądało jak złapanie się za prawe ucho przez lewe ramię. Przedwczoraj z wrażenia nie zrobiłam zdjęć. Dziś zrobię i wkleję, bo widok jest naprawdę piękny. http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8052.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 27.06.2008 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Jeszcze jedna sprawa. Ocieplamy, ocieplamy i już widać, że zabraknie styropianu na całość. Pewnie machęliśmy się w wyliczeniach, ale dlaczego na ścianę, która w projekcie ma 3,68 m wchodzi 8 rzędów styropianu (8 x 0,5 m = 4,0 m). Pierwsze odkrycie - styropian kładziemy do murłaty, czyli dochodzi 14 cm. Ale nadal brakuje. Drugie odkrycie - 3,68 m liczone jest od poziomu zero, czyli naszej podłogi. Bloczki wymurowali nam od poziomu minus 0,18 m. Jak dodałam wszystko do kupy - wyszło 4 metry. A myślałam, że znam projekt na wylot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.