Agutek 23.01.2007 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Mamy slup sredniego napiecia na dzialce, ktory chcemy przestawic w inna czesc dzialki. Zaklad Energetyczny o tym wie i wykorzystuje to przeciwko nam. Czekamy na przylaczenie pradu do budynku, a ZE nie chce tego zrobic, poniewaz slup stoi ciagle tam, gdzie stoi (formalnosci sie przedluzaja). Co mozemy zrobic w takiej sytuacji? Jak wymusic na ZE, aby nam ten prad podlaczyli? Nie ukrywam, ze zalezy nam na tym, aby ten prad podlaczyc jak najszybciej, bo chcielibysmy sie juz tam wprowadzic. Albo jak obejsc to sytuacje, aby miec prad w domu? Dodam tylko, ze w tej chwili prad pozyczamy od sasiada.Bede wdzieczna za jakiekolwiek rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek33 23.01.2007 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 słup stoi na waszym terenie ? a ZE placi wam za ten fakt ? bez waszej zgody niema prawa wejsc na dzialke do slupa ? jak sie niemyle powinien tez placic za to ze jest na waszym terenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agutek 23.01.2007 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Moze i powinien nam placic, ale musielibysmy sie z nimi sadzic, a na to nie mamy niestety czasu i pieniedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viktoria271199 23.01.2007 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 oj wojtek33, to chyba nie calkiem tak.juz bylo pare postow na ten temat, nawet ostatnio. krotko: prawie wszystko zalezy ile lat ten slup tam stoi. pozdrawiamhttp://www.wyciagi-budowlane.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek33 23.01.2007 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 a niby dlaczego ma to znaczenie ile lat stoi? teren jest twoja wlasnoscia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agutek 23.01.2007 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Ma to znaczenie, bo tlumacza sie zasiedzeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek33 23.01.2007 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 zasiedzeniem , no jest takie pojecie , ale ten teren i wczesniej do kogos nalezal, a niesadze zeby do ZE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viktoria271199 23.01.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 no wlasnie, za komuny bylo wszystko mozliwe, teraz niby demokracja ale do pewnego poziomu, -dlatego-. jak sobie dobrze przypominam z innych postow, jesli 25 lat albo wiecej to masz male szanse.jesli nie tak dawno, to mozna sie ubiegac o rekapesate albo inne +++ dla ciebie.sprawa negocjacji.ale samemu bez prawnika to bedzie ciezki orzech do zgryzienia.bronia sie jak moga !!! zycze powodzenia i radze przejzyj pare miesiecy tutaj na forum wstecz, napewno byly dla ciebie interesujace informacje ! http://www.wyciagi-budowlane.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agutek 23.01.2007 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Ale tu nie chodzi nawet o to, co zrobic z tym slupem, bo pogodzilismy sie juz z mysla, ze przestawimy go na nasz koszt. Chodzi mi o to, jak zmusic ZE, aby zrobili mi przylacze, pomimo tego, ze narazie ten slup tam stoi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viktoria271199 23.01.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 a na jakiej zasadzie dostales pozwolenie na budowe czy WZ ? http://www.wyciagi-budowlane.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agutek 23.01.2007 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 ZE nie widzial wtedy problemu. Problem pojawil sie teraz, gdy odszedl dyrektor i ktos nowy zaczal rzadzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viktoria271199 23.01.2007 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 masz cos na pismie, bo jak nie to masz problem ! zapytaj moze u oskar 0259 w innych postach. on jest b.dobry !!! http://www.wyciagi-budowlane.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agutek 23.01.2007 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Niestety nie mam Dzieki za chec pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek33 23.01.2007 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 nawet jesli zmienil sie dyrektor ZE , to w warunkach masz do kiedy sa one wazne , potem faktycznie daja terminy na podlaczenie nawet do 1,5 roku od zalatwienia wszystkich papierow, niestety monopolista Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 23.01.2007 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Witam. Nie podajesz żadnych istotnych faktów dotyczących odmowy przyłączenia a więc trudno ci coś doradzać. To ,że być może macie jakieś zatargi w związku z tym słupem średniego napięcia nie ma tu żadnego znaczenia. Napisz konkretnie z jakiego powodu odmawiają ci przyłączenia typu brak technicznych możliwości, brak ekonomicznego uzasadnienia... i tp. to będzie jaśniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agutek 23.01.2007 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Tak naprawde nie podaja zadnych powodow. Choc ostatnio po 2 godzinach rozmow podal jeden Pan mojemu mezowi informacje, ze slup sn stoi za blisko domu, a na koniec wynalazl jeszczejakis przepis mowiacy o tym, ze ten slup powinien miec obostrzenia II stopnia. Napisalismy do nich podanie, ze zobowiazujemy sie do przestawienia tego nieszczesnego slupa na nasz koszt do konca roku, ale prosimy ich o podlaczenie pradu do konca stycznia. No i niestety otrzymalismy odpowiedz odmowna. Nie ma zadnej kolizji z innym slupem. No a poza tym nie chca odpowiedz odmownej dac nam na pismie. Czy to nie jest dziwne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 23.01.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Jak to nie chcą dać odpowiedzi na piśmie. ? Sladasz na dziennik podawczy lub wysyłasz listem poleconym pismo w tym wypadku wniosek o wydanie warunków przyłączenia bo rozumiem ,że o nie idzie walka. W terminie 14 dni masz dostać ich stanowisko na piśmie. Jeśli nie odpowiedzą następne pismo kierujesz nie do rejonu energetycznego a do zakładu energetycznego ze skargą na rejon energetyczny. Jeśli zaś po 14 dniach dostaniesz pismo z odmową przyłączenia cię do sieci składasz wniosek do URE o nakazanie rejonowi energetycznemu zawarcia z tobą umowy o przyłączenie. URE bada sprawę i albo podtrzymuje stanowisko energetyki jeśli jest uzasadnione albo nakazuje energetyce zawarcie z tobą umowy o przyłączenie w określonym terminie. Od tej decyzji energetyka lub ty jeśli cię nie satysfakcjonuje odwołujecie się do sądu ochrony konkurencji. Wyrok tego sądu jest chyba ostateczny .Więc rozmowy są wskazane ale równolegle trzeba o wszystko wnioskować na piśmie i składać na dziennik podawczy. Jeśli zaś masz już warunki przyłączenia w których jest określone co należy zrobić aby przyłączenie nastąpiło a nie zostało to zrobione np nie ma wykonanych obostrzeń, trzeba przesunąć linię SN czy co tam jeszcze to niestety ale od tego trzeba zacząć.ale nie ma powodów aby w związku z przyłączeniem ty miałabyś dokonywać czynności w sieci energetyki. Tak więc pisz do URE bo jednym z podstawowych ich zadań jest rozstrzyganie sporów na temat odmowy przyłączenia czyli spraw przed podpisaniem umowy o przyłączenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carringtontomas 24.01.2007 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Ale tu nie chodzi nawet o to, co zrobic z tym slupem, bo pogodzilismy sie juz z mysla, ze przestawimy go na nasz koszt. Chodzi mi o to, jak zmusic ZE, aby zrobili mi przylacze, pomimo tego, ze narazie ten slup tam stoi. Hmmm - proponuję zaprosić kogoś z koparką, który "niechcący" naruszy słup. Jak przyjedzie ZE to powiecie, że się nei zgadzacie na wejście na wasz teren aby to naprawić - chyba, że albo wezmą go w inne miejsce, albo wam zrobią przyłącze i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.