daggulka 25.01.2007 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 ta postawa którą tu pokazujecie to totalna ignorancja i wyparcie ale zapomniałam.....przecież facetom należy sie piwko ....może nawet według niektórych codziennie..... no bo przecież faceci....no jakże oni mieliby pod pantoflem u żonki siedzieć....przecież im się należy..... a pijcie sobie na zdrowie..... zobaczymy za kilka latek....oczywiście życzę Waszym żonom (wam nie życzę bo wam to i tak wisi)....ale życzę waszym żonom żeby je nigdy nie spotkał ten problem....mąż alkoholik.... a Wam drodzy panowie życzę żony zołzy która zasadziłaby czasem co poniektórym kopa w dupę na opamietanie....męscy szowiniści....nalezy im się, cholera....a nam kobietom należy się mąż - partner, godny zaufania facet który nie jest obojętny na uczucia kobiety.... wiele rzeczy nam się nalezy ..... a nie mamy 1/5 z tego..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 25.01.2007 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 daggulka napisała nam kobietom należy się mąż - partner, godny zaufania facet który nie jest obojętny na uczucia kobiety.... wiele rzeczy nam się nalezy ..... a nie mamy 1/5 z tego..... Naprawdę szczerze Ci współczuję, ale trafiłaś -szkoda gadać :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 25.01.2007 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 ta postawa którą tu pokazujecie to totalna ignorancja i wyparcie ale zapomniałam.....przecież facetom należy sie piwko ....może nawet według niektórych codziennie..... no bo przecież faceci....no jakże oni mieliby pod pantoflem u żonki siedzieć....przecież im się należy..... a pijcie sobie na zdrowie..... zobaczymy za kilka latek....oczywiście życzę Waszym żonom (wam nie życzę bo wam to i tak wisi)....ale życzę waszym żonom żeby je nigdy nie spotkał ten problem....mąż alkoholik.... a Wam drodzy panowie życzę żony zołzy która zasadziłaby czasem co poniektórym kopa w dupę na opamietanie....męscy szowiniści....nalezy im się, cholera....a nam kobietom należy się mąż - partner, godny zaufania facet który nie jest obojętny na uczucia kobiety.... wiele rzeczy nam się nalezy ..... a nie mamy 1/5 z tego..... tutej to bym polemizował a Wy, to tak na 100% jesteście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 25.01.2007 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 daggulka napisał: ta postawa którą tu pokazujecie to totalna ignorancja i wyparcie ale zapomniałam.....przecież facetom należy sie piwko ....może nawet według niektórych codziennie..... no bo przecież faceci....no jakże oni mieliby pod pantoflem u żonki siedzieć....przecież im się należy. Twoje uzewnętrznianie jest tutaj niepotrzebne.wiele rzeczy nam się nalezy ..... a nie mamy 1/5 z tego......To co piszesz świadczy tylko,że tak możesz miec u siebie w domku. Zawsze możesz być jedza..lejacą szmata po łbie,Możesz na ulicy wygladać jak dama a to co obok Ciebie idzie to taki fajtlapa czy ci...a w zakrotkich spodniach.Dom Twój może być podporzadkowany tylko Tobie i wszyscy beda tylko przytakiwali jak przypalisz kotlety i wreszcie nie kupisz mu tego piwa mówiąc ,że wpadnie w alkoholizm a z resztą ma inne zajecia różne od picia np.wyprowadzanie dzieci ,czy mycie samochodu.A przed spaniem możesz mu powiedzieć ,że nawet kochać się nie potrafi i tak wogóle jest mało mobilny. Zawsze możesz tak posterować swoim życiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz10 25.01.2007 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Najlepiej gdybyśmy jeszcze oddychali czystym powietrzem bo w niektórych miejscach może być skarzone.Uważam że z tymi browarkami lekko przesadzone. http://images1.fotosik.pl/69/96fc4b054413f015.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.01.2007 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 NS- na szczęście nie mam tak w domu.....ale miałam kiedyś......pewnie dlatego jeszcze teraz tyle we mnie żalu i złości ... Teraz mam normalny dom .... ale tylko ja wiem ile mnie to kosztowało...... dlatego chcę tylko przekazać że zawsze się tak niewinnie zaczyna....nikt nie staje się alkoholikiem od razu....po wypiciu jednego piwa i nie musi stać się nim pijąc okazyjnie, ani nawet pijąc kilka razy w tygodniu przez jakiś czas.....nie musi.....ale może Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 25.01.2007 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Zezo, bez przesady. Dziwne jest to, że przeważnie faceci stają się alkoholikami i to żony i dzieci na tym cierpią. W drugą stronę działa to o wiele rzadziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 25.01.2007 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Jak ktos ma skłonnosci to musi sie pilnowac ale 1 pifko dziennie to chyba nie grzech ? nawet pite dziennie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 25.01.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 ]ta postawa którą tu pokazujecie to totalna ignorancja i wyparcie ale zapomniałam.....przecież facetom należy sie piwko ....może nawet według niektórych codziennie..... no bo przecież faceci....no jakże oni mieliby pod pantoflem u żonki siedzieć....przecież im się należy..... a pijcie sobie na zdrowie..... zobaczymy za kilka latek....oczywiście życzę Waszym żonom (wam nie życzę bo wam to i tak wisi)....ale życzę waszym żonom żeby je nigdy nie spotkał ten problem....mąż alkoholik.... a Wam drodzy panowie życzę żony zołzy która zasadziłaby czasem co poniektórym kopa w dupę na opamietanie....męscy szowiniści....należy im się, cholera....a nam kobietom należy się mąż - partner, godny zaufania facet który nie jest obojętny na uczucia kobiety.... wiele rzeczy nam się nalezy ..... a nie mamy 1/5 z tego..... A ja się zgadzam, że panowie tu zignorowali i wyśmiali poważny problem. To zresztą bardzo typowa reakcja - dla większości społeczeństwa. Niestety Znam takiego kogoś, kto pił sobie jedno piwo wieczorem raz na kilka dni. dla relaksu, bo lubi, dla odprężenia -powodów było wiele. coraz więcej. potem zrobiło się jedno piwko dziennie. No ale to przecież normalne, prawda panowie. minęły dwa lata i z jednego zrobiło sie kilka - czasem kilkanaście dziennie. Zupełnie niepostrzeżenie dla nas – dla rodziny. No bo przecież wszyscy powtarzali, że owszem – lubi sobie wypić – ale to przecież TYLKO piwo. Oczywiście w którymś momencie zaczęło się oszukiwanie rodziny – zaniżanie ilości, chowanie się z piwem po różnych dziwnych miejscach w domu... Organizm jest sprytny nie da się oszukać/ domaga się coraz więcej, i coraz częściej. Z porannego piwka zrobiło się wiec piwko przy obiedzie. A potem już... przy śniadaniu. Albo – zamiast śniadania. Z miesiąca na miesiąc osoba pijąca coraz więcej myśli o piciu. Coraz mniej o czymś innym 0 o pracy, o rodzinie. Wszyscy, którzy zaczynają coś sugerować są źli, są wrogami. Nic, tylko się napić... A zaczęło się od jednego piwka... agnieszko - uważnie obserwuj! i delikatnie spróbuj szukać jakiegoś "zamiennika" - zastanów sie dlaczego pije - z przyzwyczajenia, czy może ma jakiś problem o którym nie chce mówić. postaraj sie, żeby udowodnił ci, że potrafi "przetrwać" bez alkoholu np miesiąc- jeśli będzie widział jak organizm domaga sie procentów, może sam wyciągnie wnioski. Mogę ci powiedzieć jako - niestety - osoba będąca w temacie - NIE PRZESADZASZ !!!! nie daj sie zbyć takim wywodom panów, którym nalezy sie piwo A im wczesniej zaczniesz, tym większe masz szanse na wygranie z tą CHOROBĄ. Z chorobą, z którą niełatwo jest wygrać. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 25.01.2007 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 ]ta postawa którą tu pokazujecie to totalna ignorancja i wyparcie ale zapomniałam.....przecież facetom należy sie piwko ....może nawet według niektórych codziennie..... no bo przecież faceci....no jakże oni mieliby pod pantoflem u żonki siedzieć....przecież im się należy..... a pijcie sobie na zdrowie..... zobaczymy za kilka latek....oczywiście życzę Waszym żonom (wam nie życzę bo wam to i tak wisi)....ale życzę waszym żonom żeby je nigdy nie spotkał ten problem....mąż alkoholik.... a Wam drodzy panowie życzę żony zołzy która zasadziłaby czasem co poniektórym kopa w dupę na opamietanie....męscy szowiniści....należy im się, cholera....a nam kobietom należy się mąż - partner, godny zaufania facet który nie jest obojętny na uczucia kobiety.... wiele rzeczy nam się nalezy ..... a nie mamy 1/5 z tego..... A ja się zgadzam, że panowie tu zignorowali i wyśmiali poważny problem. To zresztą bardzo typowa reakcja - dla większości społeczeństwa. Niestety Znam takiego kogoś, kto pił sobie jedno piwo wieczorem raz na kilka dni. dla relaksu, bo lubi, dla odprężenia -powodów było wiele. coraz więcej. potem zrobiło się jedno piwko dziennie. No ale to przecież normalne, prawda panowie. minęły dwa lata i z jednego zrobiło sie kilka - czasem kilkanaście dziennie. Zupełnie niepostrzeżenie dla nas – dla rodziny. No bo przecież wszyscy powtarzali, że owszem – lubi sobie wypić – ale to przecież TYLKO piwo. Oczywiście w którymś momencie zaczęło się oszukiwanie rodziny – zaniżanie ilości, chowanie się z piwem po różnych dziwnych miejscach w domu... Organizm jest sprytny nie da się oszukać/ domaga się coraz więcej, i coraz częściej. Z porannego piwka zrobiło się wiec piwko przy obiedzie. A potem już... przy śniadaniu. Albo – zamiast śniadania. Z miesiąca na miesiąc osoba pijąca coraz więcej myśli o piciu. Coraz mniej o czymś innym 0 o pracy, o rodzinie. Wszyscy, którzy zaczynają coś sugerować są źli, są wrogami. Nic, tylko się napić... A zaczęło się od jednego piwka... agnieszko - uważnie obserwuj! i delikatnie spróbuj szukać jakiegoś "zamiennika" - zastanów sie dlaczego pije - z przyzwyczajenia, czy może ma jakiś problem o którym nie chce mówić. postaraj sie, żeby udowodnił ci, że potrafi "przetrwać" bez alkoholu np miesiąc- jeśli będzie widział jak organizm domaga sie procentów, może sam wyciągnie wnioski. Mogę ci powiedzieć jako - niestety - osoba będąca w temacie - NIE PRZESADZASZ !!!! nie daj sie zbyć takim wywodom panów, którym nalezy sie piwo A im wczesniej zaczniesz, tym większe masz szanse na wygranie z tą CHOROBĄ. Z chorobą, z którą niełatwo jest wygrać. Pozdrawiam! mam do Ciebie tylko jedno pytanie.Facet nie pije,nie pali,inne używki-zero.Na dodatek super opiekun,domownik,szalenie towarzyski(opcja),dbający o dom ,rodzine,szarmancki,mający swoje hobby,dobrze zarabiajacy.......rozwodzi się z żona tylko z jednego powodu.Z jakiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 25.01.2007 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 inna kobieta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 25.01.2007 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 no nie wiem....w temacie wątku to chyba nie pozostaje, skoro napisałeś "nie pije" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 25.01.2007 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 NS? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 25.01.2007 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 no nie wiem.... w temacie wątku to chyba nie pozostaje, skoro napisałeś "nie pije" A powinien bo może...........tu zrobie pauze bo moze to być odebrane na kilka sposobów.Ten facet nie potrafił zrobić tego ,co niejeden po jednym piwie zrobił z kobietą.Taka osobowość i niestety mało mobilny w łóżku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 25.01.2007 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 ??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 25.01.2007 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 25.01.2007 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 ??????? Przepraszam za ten głupi przykład ale wywolany do tablicy oznajmiam kobietom zainteresowanym,że musimy i w naszym małżeństwie wybrać mniejsze zło kosztem naszej młodości,sprawności i ciekawości. Ma teraz inna rodzine i jest mu dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.01.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 nie no, przegiąłeś....ns..... a co takiego panowie potrafią w łóżku zrobić po jednym piwie??? .....chyba tylko chuchnąc alkoholem....co uwierz mi.....dla kobiety nie jest przyjemne.....przynajmniej dla mnie nie..... zapach alkoholu z ust faceta mnie odrzuca ..... nie wiem jak u innych babek....może znowu jestem przewrażliwiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 25.01.2007 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Sorki, ale nie bardzo rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 25.01.2007 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Daggulka, nie jesteś Zaczynam mieć wrażenie, że facet od kobiety to wymaga, żeby była pachnąca, ponętna i w seksownej bieliźnie, a on hmm....cuchnący alkoholem, papierochami i nie ogolony- świetnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.