Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator-kto ma, za ile i czy było warto


Recommended Posts

No to musisz to rurę nawiewną z sufitu podciągnąć do nerek. Wtedy je sobie schłodzisz odpowiednio.

A tak na marginesie to kolega siwy o mieszaniu się powietrza nie słyszał? W lecie z klimy to dopiero po nerach musi dawać- powinni tego zabronić. A kark to całkiem zmrożony. Zero komfortu. Nic tylko reku kupować i tylko z silnikami na prąd stały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 566
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

podobnie zresztą z tym liczeniem kosztu instalacji wentylacji mechanicznej z reku.

 

Na początku zakłada się że nie budujemy 2 kominów co daje nam od razu oszczędności 10000zł do tego dokładamy marne 3000 i już oczom zdumionych inwestorów ukazuje się że będą mili reku za 3000.

 

.

 

Witam

podobnie mam ,caly czas mysle nad reku

ale oszczednosci nie dla mnie bo tez musze wentylacyjne budowac na kominek i piec na wegiel

w tym momencie grawitacyjne mam bede mial wybudowane pomimo tego powaznie sie zastanawiam na mechaniczna gdyz teraz mieszkam w domu gdzie jednym kominem elegancko zapierdziela powietrze do srodka a nie odwrotnie nadmieniam ze to lazienka

 

druga rzecz ktora do mnie przemawia ze nie po to buduje sie szczelny dom by go rozszczelniac to takie zaprzeczenie wydawaniu pieniedzy..szukacie oszczednosci a tak naprawde na to nie patrzycie

po trzecie ja na wentylacje mechaniczna nie patrzylbym przez pryzmat "oszczednosci" bo zgadzam sie ze za wielkich tam nie ma ale pod katem sprawnej i dzialajacej wentyalcji..bo to jest najwazniejsze..

imo ktos kto nie mieszkal w domu/mieszkaniu gdzie wentylacja grawitacyjna nie dzialala albo zle dzialala mysle ze tego nie zrozumie

 

i na koniec nie jestem zaslepiony rekuperatorem ale szukam czegos co sie sprawdza i dziala a jezeli przyniesie jakis zysk to tylko na plus zapisac..dla mnie te 14tys to tez duzo i powaznie sie zastanawiam..budowac czy nie budowac..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

A tak na marginesie to kolega siwy o mieszaniu się powietrza nie słyszał? W lecie z klimy to dopiero po nerach musi dawać- powinni tego zabronić. A kark to całkiem zmrożony. Zero komfortu. Nic tylko reku kupować i tylko z silnikami na prąd stały.

 

Fajny przykład, ale wbrew pozorom raczej "za" REKU. Bo jesli byłeś w pomieszczeniu klimatyzowanym, to pamietasz, że pod i w "bezpośrednim" sąsiedzctwie, panuje odczuwalnie znacznie niższa temperatura niz w pozostałych częściach pomieszczenia - mimo iż powietrze "miesza się".

Dokładnie taki sam efekt moze wystapić (i wystepuje) w przypadku wentylacji bez REKU. Ale po co komu klimatyzacja (chłodzaca) zimą. :o

Zupełnie chybiony przykład :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tylko nieśmiało chciał przypomnieć, że tematem jest 'Rekuperatory - kto ma, za ile i czy było warto"

Wg mnie nie ma sensu przekonywać zatwardziałych przeciwników, bo oni nie chcą być przekonani...

Co do oszczędności, to czemy nikt nie pyta, jaką kanapę wybrać i jak szybko się zamortyzuje?

Zarówno wentalacja mechaniczna jak i kanapa jest dla wygody i komfortu, a reszta mnie nie interesuje...

Poza tym mieszkam w bloku, gdzie nie występuje wentylacja, więc chyba mam małego hopla na tym punkcie...

Dodatkowo jak ocieple ściany, posadzkę 20 cm styropianu, poddasze 30 cm wełny, wstawię okna z pakietem 3 szybowym i nie zastosuje wentylacji wymuszonej....

Sami wiecie, co będzie dalej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zupełnie Cię już nie rozumiem sSiwy12 - pomimo tego że klima dmucha zimnym i jest "niekomfortowe" odczucie niewymieszanego chłodu - to jednak ludzie ją montują - dziwne nie?

Ale nikt nie twierdzi, że jest to zdrowe - wrecz przeciwnie.

Ludzie takze montują ogrzewanie nadmuchowe i jest "niekomfortowe" odczucie niewymieszanego nadmiernego ciepła - to jednak ludzie to montują - dziwne, nie?

Kazdy ma , lub robi, tak jak lubi, lub na co go stać, a potem szuka do swojego rozwiazania ideologii. Niestety taka jest prawda. Ale prawdą również jest to, że i tu obowiazuja zasady fizyki. Im zimniejsze powietrze wpływa do ogrzewanego pomieszczenia, tym wiecej energii potrzeba do jego ogrzania - to jest dogmat.

Co do ekonomicznych przesłanek, to równiez nie jest to takie proste, bo zależy co i do czego sie liczy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozwole sobie wtracic 3 zdania to tej dyskusji. Demonizowany troche jest koszt budowy wentylacji grawitacyjnej. Kanały wentylacyjne Schiedla z ktorych wybudowałem przewody wentylacyjne kosztowały 350 zl. Dodajac robocizne i obrobki zamykamy sie w 500 zl. Domu bez komina wybudowac bym sie bał bo nie wiemy jak sie w przeszłosci beda kształtowac proporcje cen nosników energii, czy ktos nam znowu jakiegos embarga nie wprowadzi, wegla nie braknie za naszego zycia a i z kominka tez zrezygnowac nie chciałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nawet jak się pomyliłem o 30% to i tak się nie opłaca.

 

No to jest siła argumentu :lol:

 

 

 

Gratulacje: jak się nie ma argumentów zweryfikowanych lub bardzo prawdopodobnych to się wyjeżdża z normami i się nimi manipuluje. Moje wylicznie jest szacunkowe, ale nawet jak się pomyliłem o 30% to i tak się nie opłaca.

A komfort to kolego sympatyczny możesz mieć wentylacją mechaniczną bez rekuperatora. Używanie stwiedzenia, że rekuperator przede wszystkim służy komfortowi jest nieuzasadnione. Komfortowi służy wentylacja mechaniczna, wentylacja mechaniczna z wymiennikiem ciepła, czyli rekuperator jest po to aby dawać oszczędność. A ten jej nie daje. Wiec rozwiązanie to nie ma sensu.

:)

 

Kolegę sympatycznego to znajdz sobie za rogiem w monopolowym, a normami nie manipuluje, jakoś trudno mi znaleźć manipulację z mojej strony :roll: raczej to Ty manipulowałeś tymi szacunkami.

A jeśli już to prawie wszystko podlega normom i dzięki nauce i obliczeniom które potem sprawdzają się w praktyce jakoś to funkcjonuje więc argumenty są zweryfikowane.

A jeśli Twoje szacunki są celniejsze niż obliczenia normowe które są bazą np. do rozwiązań technologicznych to życzę powodzenia.

 

Co do komfortu-

Jak dla mnie to wentylację mechaniczną w domku należy rozpatrywać razem z rekuperacją, bo wtedy ma to sens, więc ostatecznie razem tworzy to przede wszystkim komfort.

W mechanicznej bez odzysku wentylatory też chodzą i biorą prąd (w związku z tym są same straty), więc odzysk ciepła nie jest aż tak dużym kosztem dodatkowym.

 

Więc teraz popraw koszty 1 kWh, popraw %, popraw pobór prądu przez wentylatory na różncę w zużyciu prądu przez wentylatory w wentylacji z reku i bez reku i skoryguj trochę 100 W bo przez 24h nie będziesz tyle brać i zobaczymy co wyjdzie z trochę poprawionych szacunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mechanicznej bez odzysku wentylatory też chodzą i biorą prąd, więc odzysk ciepła nie jest aż tak dużym kosztem dodatkowym.

 

A może są jakieś nowości - wymiennik zasilany pradem? :o Bo ewentualne dodatkowe opory REKU są pomijalne.

A może w "czystej" wentylacji mechanicznej wentylatory nie pobieraja energii :o

Liczac oszczednosci płynace z REKU do wentylacji mechanicznej - co zrobiono, oszczedności są oczywiste i to "za darmo", bo wymiennik jako taki (a to jest ten dodatkowy koszt inwestycyjny) jest praktycznie "na zawsze" - tam nie ma co sie zepsuć i nie potrzeba dodatkowej energii do jego działania. :lol:

Ot co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to nie masz dodatkowej energii? a powietrze samo w rurce plynie?

moze malo jest do popsucia poza elektronika i wentylatorem , wiec trzeba zalozyc ze przez te 10lat pracy ciaglej tego uzadzenia 2 naprawy trzeba dodac do ogolnego rachunku kosztow jego utrzymania poza serwisowaniem, wiec zysk wypracowany przez reku trzeba pomniejszyc o okreslana kwote naprawy boi uwazam ze reku tak samo moze sie popsuc jak odkurzacz czy pralka,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczegóławiam wyliczenie:

Domek o powierzchni 150m2 ocieplony styropianem 12cm.

Rekuperato mistral 300 (minimum do tej powierzchni).

Koszty ogrzewania przy ogrzewaniu gazowym niech będzie nawet 2500 zł . Niech straty cieplła ze względu na wentylację wynoszą 40%. Czyli będzie to 2500 x 0,4 = 1000 zł.

Niech reuperator odzyska z tego nawet 70% (praktycznie tyle nie wyjdzie -chyba że reku przeciwprądowy - ale one są znacznie droższe).

Oznacza to 1000 zł * 0,7 = 700 zł.

Pobór mocy tego rekuperatora na I biegu: 100 wat. 2,4 kwh na dzień x 150 dni sezonu grzewczego x 0,45 zł/kwh = 162 zł no powiedzny 150 zł.

Oszczędność uzyskana przez rekuperator: 550 zł

 

Cena mistrala 300 to: 3510 zł netto co daje 4282 brutto. Zwróci się po 7,5 roku. Do tego czasu się popsuje na 100%.

Opór stawiany przez wymiennik jest wbrew pozom duży (zwiększa się on w miarę szybkości przepływu powietrza, ale można go zaszacować na poziemie 50% całości oporów wentylacji mechanicznej z rekuperatorem).

 

Dla porównania 2 wentylatory o wydajności nominalnej 500m3 to koszt ok. 500- 600 zł a średni pobór prądu to 2x30 WAT. Powietrze dla komfortu można dogrzać nagrzewnicą wodną z co, kominkiem, GWC lub w ostateczności grzałą elektryczną. Zresztą GWC przy mistrulu i tak jest koniecznościa.

 

Oczywiście są rekuperatory które pobierają tylko 50W - ale są drozsze o ok. 1500 zł bo zwierają silniki na prąd stały. Oczywiście są rekuperatory o wyższej sprawności - ale są one również droższe.

 

REKUPERATOR NIE MA UZASADNIENIA EKONOMICZNEGO !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczegóławiam wyliczenie:

Domek o powierzchni 150m2 ocieplony styropianem 12cm.

Rekuperato mistral 300 (minimum do tej powierzchni).

Koszty ogrzewania przy ogrzewaniu gazowym niech będzie nawet 2500 zł . Niech straty cieplła ze względu na wentylację wynoszą 40%. Czyli będzie to 2500 x 0,4 = 1000 zł.

Niech reuperator odzyska z tego nawet 70% (praktycznie tyle nie wyjdzie -chyba że reku przeciwprądowy - ale one są znacznie droższe).

Oznacza to 1000 zł * 0,7 = 700 zł.

Pobór mocy tego rekuperatora na I biegu: 100 wat. 2,4 kwh na dzień x 150 dni sezonu grzewczego x 0,45 zł/kwh = 162 zł no powiedzny 150 zł.

Oszczędność uzyskana przez rekuperator: 550 zł

 

Cena mistrala 300 to: 3510 zł netto co daje 4282 brutto. Zwróci się po 7,5 roku. Do tego czasu się popsuje na 100%.

Opór stawiany przez wymiennik jest wbrew pozom duży (zwiększa się on w miarę szybkości przepływu powietrza, ale można go zaszacować na poziemie 50% całości oporów wentylacji mechanicznej z rekuperatorem).

 

Dla porównania 2 wentylatory o wydajności nominalnej 500m3 to koszt ok. 500- 600 zł a średni pobór prądu to 2x30 WAT. Powietrze dla komfortu można dogrzać nagrzewnicą wodną z co, kominkiem, GWC lub w ostateczności grzałą elektryczną. Zresztą GWC przy mistrulu i tak jest koniecznościa.

 

Oczywiście są rekuperatory które pobierają tylko 50W - ale są drozsze o ok. 1500 zł bo zwierają silniki na prąd stały. Oczywiście są rekuperatory o wyższej sprawności - ale są one również droższe.

 

REKUPERATOR NIE MA UZASADNIENIA EKONOMICZNEGO !!!

I tak powstają mity i legendy :lol:

Dopasowanie tezy do wniosku :roll:

a teraz kilka faktów :

- 2 wentylatory EBM-a o wydajności max. 900m3 kosztowały mnie poniżej 1300 zł więc nie wiem skąd wziąłeś fakt "droższości" o 1500 zł od normalnych

- pobór mocy na "I biegu" chociaż w nich nie ma biegów bo regulacja płynna to 48W w sumie dla obu

- koszty ogrzewania zależą od medium i regionu Polski więc cena jest jedną z wielu możliwości

- reku to nie wentylatory tylko sam wymiennik, więc mylisz pojęcie reku z samą WM

- popsucie się reku w ciagu 7,5 roku to wziąłeś od producenta czy z doświadczenia ?

 

podsumowując w partii lub marketingu karierę byś zrobił :lol:

Twój wniosek mógłby brzmieć : przy najtańszych sposobach ogrzewania reku zwraca się b.długo i może się nie zwrócić jeśli padnie wcześniej ale nic poza tym

 

aha, ja wcale nie chcę, żeby mi się reku zwrócił 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczegóławiam wyliczenie:

Domek o powierzchni 150m2 ocieplony styropianem 12cm.

Rekuperato mistral 300 (minimum do tej powierzchni).

Koszty ogrzewania przy ogrzewaniu gazowym niech będzie nawet 2500 zł . Niech straty cieplła ze względu na wentylację wynoszą 40%. Czyli będzie to 2500 x 0,4 = 1000 zł.

Niech reuperator odzyska z tego nawet 70% (praktycznie tyle nie wyjdzie -chyba że reku przeciwprądowy - ale one są znacznie droższe).

Oznacza to 1000 zł * 0,7 = 700 zł.

Pobór mocy tego rekuperatora na I biegu: 100 wat. 2,4 kwh na dzień x 150 dni sezonu grzewczego x 0,45 zł/kwh = 162 zł no powiedzny 150 zł.

Oszczędność uzyskana przez rekuperator: 550 zł

 

Cena mistrala 300 to: 3510 zł netto co daje 4282 brutto. Zwróci się po 7,5 roku. Do tego czasu się popsuje na 100%.

Opór stawiany przez wymiennik jest wbrew pozom duży (zwiększa się on w miarę szybkości przepływu powietrza, ale można go zaszacować na poziemie 50% całości oporów wentylacji mechanicznej z rekuperatorem).

 

Dla porównania 2 wentylatory o wydajności nominalnej 500m3 to koszt ok. 500- 600 zł a średni pobór prądu to 2x30 WAT. Powietrze dla komfortu można dogrzać nagrzewnicą wodną z co, kominkiem, GWC lub w ostateczności grzałą elektryczną. Zresztą GWC przy mistrulu i tak jest koniecznościa.

 

Oczywiście są rekuperatory które pobierają tylko 50W - ale są drozsze o ok. 1500 zł bo zwierają silniki na prąd stały. Oczywiście są rekuperatory o wyższej sprawności - ale są one również droższe.

 

REKUPERATOR NIE MA UZASADNIENIA EKONOMICZNEGO !!!

 

Prawie wszystko uwzględniłeś:

1. Dlaczego cena 46 gr. za prąd u mnie jest za 36 gr.

2. Napisałeś że pobór prądu przez reku- 100 W a przez wentylatory w mechanicznej bez reku- 2x30=60 W

czyli sam wymiennik wg Twoich ZAŁOŻEŃ wyciąga dodatkowo 40 W

3. Do 7,5 lat reku się popsuje??? Co to jest?? Co się popsuje? Wentylatory? Te ze zwykłej mechanicznej też się popsują. A może wymiennik pęknie?

Naciągasz te wyliczenia.

 

JEŚLI MECHANICZNA W DOKMU TO TYLKO Z REKU BO MA TO WTEDY UZASADNIENIE EKONOMICZNE.

Jeśli porównujemy- mechaniczna z reku a grawitacyjna to ekonomiczność prawie żadna ale wtedy rozpatrujemy to jako komfort przede wszytstkim i tak też ja to rozpatruję u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
[...] 1. Dlaczego cena 46 gr. za prąd u mnie jest za 36 gr.[...]

OT: szczęściarz. Niektórzy mają 46 a nawet ponad 50.

[...]JEŚLI MECHANICZNA W DOKMU TO TYLKO Z REKU BO MA TO WTEDY UZASADNIENIE EKONOMICZNE.

 

"uzasadnienie ekonomiczne" to hasło bardzo pojemne.

Dla jednego zwrot 15 lat jest OK, drugi będzie wybrzydzał na 3 lata.

 

Pomijając sprawę komfortu, okres zwrotu wentylacji z rekuperatorem to ok 15 lat. Dwaj forumowicze niezależnie od siebie w tym wątku i równoległym wyliczyli oszczędności na ok 700-1000 zł rocznie. 15 lat to dopiero okres zwrotu kosztów instalacji. Po tym czasie dopiero zaczną zwracać się odsetki poniesione przez 15 lat a po okresie zwrotu odsetek ;) dopiero powstaną jakieś oszczędności czyli dla większości z nas na emeryturze.

 

Wniosek: nie dyskutując z potrzebą komfortu wentylacja mechaniczna to jest wydatek a nie oszczędność. Jeśli już zdecydujesz się ponieść ok 10 tys zł na rury i wentylatory "dla komfortu" to kolejny 5 tys zł wydatek na wymiennik zwróci się w miarę szybko.

 

Jednak cały system zwróci się w bardzo odległej przyszłości albo nigdy.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]JEŚLI MECHANICZNA W DOKMU TO TYLKO Z REKU BO MA TO WTEDY UZASADNIENIE EKONOMICZNE.

 

"uzasadnienie ekonomiczne" to hasło bardzo pojemne.

Dla jednego zwrot 15 lat jest OK, drugi będzie wybrzydzał na 3 lata.

 

 

Masz rację ale nie mam na myśli ażżż 15 lat ale czas duuuuużo krótszy, cały czas oczywiście porównując: wentylacja z reku do "bez reku".

 

A reszta:

W tym co piszesz potem, w zasadzie się zgadzam.

Sama wentylacja z reku to komfort, ale tylko z punktu ekonomicznego nie ma uzasadnienia i mi tak też wyszło z obliczeń i w paru wyliczeniach na necie też tak wychodzi.

To tyle.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama wentylacja z reku to komfort, ale tylko z punktu ekonomicznego nie ma uzasadnienia i mi tak też wyszło z obliczeń i w paru wyliczeniach na necie też tak wychodzi.

 

Ale licząc tylko ekonomicznie, to wiekszość naszych wyborów w "budowaniu" mija sie z logiką. Po co płytki na ściane za np. 100,- jak mozna za 20,- bo tak jest poprawnie z punktu ekonomicznego. Tak lekko szacując, to mozna zaoszczedzić jakieś 50% kosztów budowy, bo pozostałe wydatki nie zwrócą sie nigdy.

A może jest tak jak z samochodami na ropę. Sa niewatpliwie oszczedne, ale droższe inwestycyjnie. Może także w przypadku REKU opłaca sie zainwestowac, po to aby tańsz była eksploatacja budynku, bo co prawda, oszczedności z tego tytułu nie sa jakies imponujace, ale jak dodamy "grosz do grosza" z tytułu innych oswzczedności eksploatacyjnych (np. dobre ocieplenie, ogrzewanie podłogowe, sprawny i nie przewymiarowany kocioł CO, itp.), to może sie okazać, że sumarycznie jednak opłaca się.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...