Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator-kto ma, za ile i czy było warto


Recommended Posts

...ludzie pisza ze rocznie na ogrzewanie wydaja 2500 zl a Ty wyliczyłes ze na reku mozna oszczedzic 2100 zl

 

Po pierwsze - ta kwota obrazuje wydatki na podgrzanie powietrza wentylacyjnego w warunkach opisanych w przepisach techniczno-budowlanych jako minimalne (150 m3/h - czyli kuchnia + łazienka + WC). Ponadto odnosi się do przykładu gdy jednostka energii kosztuje 0,45 zł/kWh, a poza tym nie cała kwota, tylko pomniejszona o sprawność rekuperatora jest tutaj możliwa do odzyskania.

W obliczeniach jest wzięta pod uwagę liczba stopniodni, a nie wentylacja pracująca cały rok na maksymalnych różnicach temperatur. Gdybym tak przyjął jak sugerujesz, to wyszłoby: [(150/3600)*24*365]*1,2*1*40 = 17520 kWh a nie ok. 4000 kWh.

 

A po drugie: Jeszcze raz powtórzę - wszystko zalezy od komfortu jaki sobie narzucił użytkownik, czyli od ilości powietrza, które rzeczywiscie przeznacza na wentylację.

Można przy wentylacji grawitacyjnej, bez odzysku ciepła, zużywać rocznie opału za 100 zł, ale pytanie w jakich warunkach to sie odbywa.

To zwykła matematyka. Policz sobie ile ciepła wylatuje z powietrzem zakładając tylko 150 m3/h (a to tylko ok. 0,5 wymiany w domu o powierzchni 120 m2). To, że ktoś płaci 2500zł rocznie przy wentylacji grawitacyjnej i standardowo ocieplonym domu oznacza tylko jedno - ograniczył ponizej komfortu ilość wymienianego powietrza.

 

A więc żeby właściwie porównywać należy uwzględniac wymianę powietrza zdrową dla człowieka i dla budynku, a nie wymianę wynikającą z ograniczenia wentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 566
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To, że ktoś płaci 2500zł rocznie przy wentylacji grawitacyjnej i standardowo ocieplonym domu oznacza tylko jedno - ograniczył ponizej komfortu ilość wymienianego powietrza.

 

I to jest sedno problemu - nie da sie spokojnie porownac kosztu czy zysku z reku bo z jednej strony zwolennicy grawitacyjnej prawie zawsze podaja niski koszt ogrzewania domu (i przez to niski koszt wentylacji) bo

a) podaja go czesto dla węgla (nie wszyscy grzeją węglem! grzejący gazem czy prądem maja znacznie wiecej 'pieniedzy' do odzyskania i kalkulacja bierze w łeb) b) podaja go przy tak naprawde bardzo slabej wentylacji ktora komfortu czy po prostu normalnosci nie zapewnia.

 

Jestem informatykiem, jak juz kiedys pisalem tu na forum bywam w przeroznych domostwach (serwisy itp). W okresie zimowym to jest prawie pewnik ze jesli dom jest nowy, ocieplony i z oknami PCV to w srodku jest po prostu niesprzyjający klimat ! Na palcach obu rak potrafie policzyc domy w ktorych sa nawiewniki. Wiec jak tu porownac koszt wentylacji ktora tak naprawde nieistnieje lub jest szczatkowa do kosztu (i odzysku) dzialajacej wentylacji z rekuperatorem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla przykładu... temperatura nawiewanego powietrza do pomieszczeń w mojej instalacji wynosi po przejściu przez rekuperator ok 19 stopni przy blisko zerowej temperaturze na zewnątrz. Sprawnie działająca wentylacja grawitacyjna w takich warunkach wieje lodem. Niesprawna chyba nie ma tej wady :)... ma inną. Oprócz reku mam jeszcze rurowy GWC, który pewnie też coś daje. W moim przekonaniu jedyną wadą instalacji z reku jest syf zbierający się w rurach ale to dotyczy chyba również grawitacyjnej. Poza tym same zalety. O wyższych kosztach chyba nie ma co rozmawiac ponieważ grawitacyjna wymaga drogich kominów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

falkon - ale to naciagnałes na maxa

ludzie pisza ze rocznie na ogrzewanie wydaja 2500 zl a Ty wyliczyłes ze na reku mozna oszczedzic 2100 zl

Czyli sugerujesz ze roczny koszt ogrzania domu z Reku to 400 zl plus prad zuzyty przez reku? Tak liczac mozemy dojsc do: jesli 1 dnia oddano w Polsce 100 km autostrady to w ciagu roku zostanie oddane 3650 km autostrad. :lol:

 

Falkon podał wyliczenia dla kosztów 0,45 zł/kwh, które to podawał inny forumowicz. Jak ktoś ogrzewa dom pestkami wiśni zebranymi we własnym sadzie to na pewno jemu rekuperator nie jest potrzebny :D

Opłacalność rekuperatora należy wyliczać dla konkretnego domu i porównywać z kosztami ogrzewania innymi mediami tego samego domu przy uwzględnieniu kosztów instalacyjnych dla tych mediów w tym konkretnie przypadku.

 

Wyliczenia można zweryfikować w praktyce porównując koszt tygodniowego ogrzewania przy jednoczesnym użytkowaniu wentylacji mechanicznej z rekuperatorem i i tygodniowego ogrzewania bez rekuperatora przy zachowaniu tej samej wymiany powietrza. To ostatnie może być trudne bo może nieźle wiać chłodem z nawiewników :wink:

 

Jak widać z dyskusji porównywanie instalacji mechanicznych z grawitacyjnymi jest mało sensowne bo w większości przypadków ilość wymian powietrza nie jest porównywalna, a w przypadku grawitacyjnej w praktyce niemierzalna.

 

Czy znajdzie się ochotnik, który odważy się wyłączyć rekuperator na 1 tydzień?

 

Pozdrawiam,

MCB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje: jak się nie ma argumentów zweryfikowanych lub bardzo prawdopodobnych to się wyjeżdża z normami i się nimi manipuluje. Jak się nie ma wiedzy to się pisze takie pierdoły Moje wylicznie jest szacunkowe, ale nawet jak się pomyliłem o 30% to i tak się nie opłaca. Przy pomyłkach rzedu 30% nie jedna inwestycja byłaby do niczego.

A komfort to kolego sympatyczny możesz mieć wentylacją mechaniczną bez rekuperatora. A czy nie jest komfortem to, że z anemostatów leci powietrze o temperaturze około +15oC a nie -20oCktóre owiewa Ci plecy? Używanie stwiedzenia, że rekuperator przede wszystkim służy komfortowi jest nieuzasadnione. Komfortowi służy wentylacja mechaniczna, wentylacja mechaniczna z wymiennikiem ciepła, czyli rekuperator jest po to aby dawać oszczędność. A ten jej nie daje. Wiec rozwiązanie to nie ma sensu.

:)

Na twoim miejscu przesiadłbym się z samochodu na osiołka - komfort oszczędność, egzotyka, ekologia, kontakt z naturą itp. itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam pytanie czy opłaca się objąć wentylacją mechaniczną piwnicę gdzie będzie kotłownia pokój rekereacyjny sauna i łazienka. Czy może lepiej zastosować w pomieszczeniach piwnicy tzw. Z-tki. Czy jest możliwe funkcjonowanie w jednym domu dwóch rodzjów wentylacji i jak to pogodzić. Jeśli w piwnicy byłaby wentylacja grawitacyjna to czy można w niej zlokalizować same urządzenia reku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. saune sie opłaca - szkoda wypuscic mase ciepła stamtad. Kwestia przemyslenia wpiecia jej w instalacje

2. jesli te cale piwnice i tak beda grzane do temperatury pokojowej (skoro pokoj rekreacyjny i lazienka i sauna) to wentylowac calosc mechanicznie skoro robisz juz instalacje.

3. jesli bylaby grawitacyjna to oczywiscie mozna w piwnicy i tak zlokalizowac rekuperator

4. Mozliwe jest funkcjonowanie dwoch systemow wentylacji oczywiscie nie w tych samych pomieszczeniach. Przyklad: kotłownia z piecem na paliwo stałe w ukladzie grawitacyjnym, reszta w mechanicznym. Oczywiscie miedzy kotlownia a reszta musza byc szczelne drzwi (uszczelka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. saune sie opłaca - szkoda wypuscic mase ciepła stamtad. Kwestia przemyslenia wpiecia jej w instalacje

2. jesli te cale piwnice i tak beda grzane do temperatury pokojowej (skoro pokoj rekreacyjny i lazienka i sauna) to wentylowac calosc mechanicznie skoro robisz juz instalacje.

3. jesli bylaby grawitacyjna to oczywiscie mozna w piwnicy i tak zlokalizowac rekuperator

4. Mozliwe jest funkcjonowanie dwoch systemow wentylacji oczywiscie nie w tych samych pomieszczeniach. Przyklad: kotłownia z piecem na paliwo stałe w ukladzie grawitacyjnym, reszta w mechanicznym. Oczywiscie miedzy kotlownia a reszta musza byc szczelne drzwi (uszczelka).

 

Dziękuję serdecznie za informacje. Tak właśnie kombinowałam że skoro pomieszczenia będą ogrzewane to warto z nich odzyskiwać co nieco ciepła. Przeraża mnie w przypadku wentylowania całości mechanicznie jedynie wydajność reku a w ślad za tym koszty. Jak się oblicza dla takich pomieszczeń ilość powietrza do wymiany czy tak samo jak dla pomieszczeń mieszkalnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów: jesli te pomieszczenia traktujesz jako normalne uzytkowe (lazienka, pokoj rekreacyjny, ciag komunikacyjny tez tam pewnie jakis jest) to liczysz tak jak dla mieszkalnych.

 

Natomiast nie wiem jak uwzglednic saune, nie bylem, nie mam, zapewne nie wentyluje sie jej 'podczas' uzywania tylko po jej opuszczeniu. Z jaka wydajnoscia trzeba to zrobic - nie mam pojecia, moze ktos z pozostalych forumowiczow Cię naprowadzi.

 

Przybliz nam kubature budynku wraz z tymi piwnicami ktore chcesz wentylowac (bez kotłowni i innych ktore chcesz wentylowac grawitacyjnie i niegrzac).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowita powierzchnia piwnicy to 140m2 w tym pomieszczenie na saunę (sauna będzie zmkniętą kabiną 2x2) 9m2 (generalnie dobra wentylacja musi być zapewniona w pomieszczeniu w którym umieszczamy saunę), łazienka przy saunie 7m2, pokój rekreacyjny 30m2, pokój hobby 34m2, kotłownia i pom. techniczne 29m2 pom gospodarcze i spiżarnia 15m2 i oczywiście kawałek korytarza i schody. Wysokość pomieszczeń 2,2m.

Na parterze salon z jadalnią 40, kuchnia 12m2, spiżarnia 3m2, gabinet 14m2 sypialnia z łazienką i garderobą 28m2, lazienka 4m2, pomieszczenie gospodarcze 12m2 garaż 38m2, przedsionek 4m2 i hol + schody na poddasze. Wysokość pomieszczeń 2,9m

Na poddaszu otwarta przestrzeń o pow. około 30m2, sypialnia 17m2, łazienka 7m2, pokój z sypialnią - bez podziału + łazienką i garderobą około 40m2. Wysokość pomieszczeń na poddaszu 2,5.

To tyle jeśli chodzi o pomieszczenia na poszczególnych poziomach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam pytanie do uzytkowników rekuperatora. Ponieważ instalacja (grube rury doprowadzane do prawie wszystkich pomieszczeń) przypomina mi kominek nawiewowy (tez grube rury rozprowadzajace ciepło) to czy istnieje podobny problem czyli rozchodzenie się glosu np. bedąc na poddaszu słyszę prawie wyraźnie co ktoś mówi na parterze.?????? Pytam, bo byłoby to dla mnie uciążliwe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Ja jeszcze "dwa słowa" do opłacalności reku.

 

Jeszcze jakiś czas temu na forum toczyły się dyskusje głównie na temat tego ile to da się na reku zaoszczędzić. Teraz widze, że nacisk jest głównie na komfort.

Komfort rozumiany jako ilość wymiany powietrza. Na pewno z reku jest ona większa i można nią sterować.

Ale wrócić należy do podstaw i zadać pytanie: co oznacza komfort?

 

Ja reku nie posiadam. Jednak mimo to nie odczuwam dyskomfortu mieszkając w domu z wentylacją grawitacyjną. Nie byłem w domu jednorodzinnym w którym funkcjonowałaby wentylacja z reku, jednak niejednokrotnie bywam w biurowcach, hotelach, ... gdzie wymiana powietrza i ogrzewanie realizowane jest systemem nawiewno-wywiewnym. Powiem tak - uważam, że w porónaniu do takich pomieszczeń, o wiele większy komfort odczuwam u siebie w domu przy wentylacji grawitacyjnej i ogrzewaniu tradycyjnym.

Pwenie w domu jednorodzinnym z reku jest lepiej, ale ogólnie chodzi o to by czuć się dobrze, by nie wiało chłodem i było świeże powietrze, brak było brzydkich zapachów.

Ja u siebie tak mam i czuję się dobrze. Na górze w oknach połacowych są wywiewniki, w domu jest kilka kratek wentylacyjnych o regulowanym wywiwwie. W południe w razie potrzeby uchyla się na jakiś czas okna.

 

Na prawdę jest ok. Nie za bardzo potrafię sobie wyobrazić jak musiałby wzrosnąć mój komfort wynikający z reku, w porównaniu do tego co mam teraz, bym chciał za niego wyłożyć kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy.

 

Ogrzewanie mam na ekogroszek. Więc opłacalność inwestycji w reku pod względem oszczędności na kosztach ogrzewania - praktycznie żadna, jeżeli w ogóle takowa jest.

 

Chcę tylko powiedzieć, że według mnie reku to nie jest rzecz niezbędnie potrzebna do zycia i że jej brak nie powoduje totalnego dyskommfortu. Jeżeli kogoś stać i na prawdę nie liczy się z pieniędzmi, to ok. pewnie komfort z reku jest wyższy, ale według mnie nie na tyle by wydawać na niego tyle kasiory, której zazwyczaj na koniec budowy brakuje.

 

No i reku głównie sprawdza się w zimie, wiosną latem czy jesienią przyjemnie jest po prostu otworzyć okno. Tak mi się przynajmniej wydaje, takie mam doświadczenia dotychczas.

Pozdrawiam i dobrych wyborów życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja reku nie posiadam. Jednak mimo to nie odczuwam dyskomfortu mieszkając w domu z wentylacją grawitacyjną. Nie byłem w domu jednorodzinnym w którym funkcjonowałaby wentylacja z reku, jednak niejednokrotnie bywam w biurowcach, hotelach, ... gdzie wymiana powietrza i ogrzewanie realizowane jest systemem nawiewno-wywiewnym. Powiem tak - uważam, że w porónaniu do takich pomieszczeń, o wiele większy komfort odczuwam u siebie w domu przy wentylacji grawitacyjnej i ogrzewaniu tradycyjnym.

 

Ogrzewanie systemem nawiewno-wywiewnym i wentylacja z reku to dwie zupełnie różne rzeczy.

 

Sęk w tym, że grawitacyjna działa kiedy i jak chce, a z reku tak jak chce użytkownik.

Co do komfortu to przekonuje mnie też brak komarów w domu gdy zostawię okno otwarte na noc, filtry antyalergiczne, no i liczę na niższą temp. latem dzięki GWC

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamierzam grzac domek pompa ciepla i wietrzyc pomieszczenia przy pomocy wentylacji mechanicznej.Czytajac tutaj posty mozna wywnioskowac, ze powietrze dostarczone do pomieszczen bedzie bardzo je wychladzalo i najlepiej polaczyc to z rekuperatorem.Czy dobrze mysle?

 

Im zimniejsze powietrze będzie na zewnątrz tym bardziej będzie wychładzać pomieszczenia.

Aktualnie zimy są słabe, ale za kilka/kilkanaście lat może być zupełnie inaczej (to zależy od aktywności słońca zmieniającej się okresowo, a nie jak wciskają nam kit od CO2).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ogrzewanie systemem nawiewno-wywiewnym i wentylacja z reku to dwie zupełnie różne rzeczy.

 

Sęk w tym, że grawitacyjna działa kiedy i jak chce, a z reku tak jak chce użytkownik.

Co do komfortu to przekonuje mnie też brak komarów w domu gdy zostawię okno otwarte na noc, filtry antyalergiczne, no i liczę na niższą temp. latem dzięki GWC

:wink:

 

Wiem że system nawiewno-wywiewny i wentylacja z reku to różne systemy, ale chyba nie diametralnie różne.

systemem ogrzewania nawiewno-wywiewny też może mieć podłączone reku, bądź działać bez odzysku ciepła.

W obu systemach wymiana powietrza w pomieszczeniach odbywa się na zasadzie mechanicznej.

 

Z tymi filtrami antyalergicznymi to zawsze się zastanawiam jaka jest skuteczność takich filtrów. Na ile one na wsi pomagają alergikom, gdy i tak większość czasu spędza się gdy jest ciepło na dworze, będąc narażonym bezpośrednio na działanie alergenów. Nawet gdybym miał reku, to nie wyobrażam sobie by latem nie były otwarte drzwi na taras, przez które cały czas się wchodzi i wychodzi z domu, a więc alergeny i tak się dostają.

Pewnie takie filtry ograniczają ich ilość w domu, szczególnie podczas snu, pytanie tylko na ile jest to faktycznie skuteczne, a na ile reklama działająca na tych którzy zastanawiają się czy nie zainstalować reku??

Jeżeli chodzi o argument komarów - no to tu rzeczywiście jest zaleta reku. ;-), przy grawitacyjnej trzeba na owady uważać, wietrzyć przy zgaszonym świetle i czasami przed snem łapką postukać.

 

Samo GWC mnie przekonuje. To tania klimatyzacja latem.

Też zrobiłem, ale jeszcze nie odpaliłem.

Ja to docelowo chcę połączyć z grawitacyjną - nadmuch i świeże powietrze będzie wtłaczane mechanicznie, a zużyte wypychane będzie grawitacyjnie.

Mam nadzieję, że będzie ok.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...