bratki 23.01.2007 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 http://wiadomosci.onet.pl/1471288,11,item.html http://www.kapuscinski.hg.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.01.2007 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 wieeem.... :( Jest to jeden z moich ukochanych pisarzy a Heban i Podroze z Herodotem - dosłownie "połknełam".... Magiczne ksiązki pisał... I w ogole ... magiczna postać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 23.01.2007 22:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Jest mi żal. To nie tylko znakomite pióro, to też niezwykły, nieprawdopodobnie skromny, Człowiek. Przy całym bogactwie zasług - zresztą u nas docenionych trochę późnawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.01.2007 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 ojej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 24.01.2007 00:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Smutno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 24.01.2007 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Bardzo smutno.Kolejny wielki człowiek.Niech odpoczywa w pokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 24.01.2007 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 ['] ['] [']Nie wiedziałam. Jak zobaczyłam ten wątek, to pomyślałam, że może dostał jakąś nagrodę, bo przecież na pewno nie ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 24.01.2007 09:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 kofitrochę miałam nadzieję, że każdy troszkę napisze co czytał ostatnio i dlaczego było dla niego fajne, albo co we wspomnieniu zostało. Pewnie powinnam dać dobry przykład. Parę lat temu byłam na wykładzie Kapuścińskiego na Uniwerku Gdańskim. Tłumy pokryły aulę. Każdy skrawek podłogi przed i za mówcą był zajęty na długo zanim przyszedł gość. Wreszcie drobniutki, niezwykle uprzejmy, starszy Pan krygując się, że mikrofon zmusza go do stania tyłem do części widowni, zaczął opowieść o niezwykle niepopularnych rzeczach, a młodzież słuchała w niewiarygodnym zamyśleniu. Pomimo, że zawstydzał nas wszystkich, tym, że jesteśmy tą częścią ludzkości, która godzi się na nieprawdopodobną niesprawiedliwość jaką jest standard życia trzeciego świata. Człowiek ostatnio zwykle słucha ludzi załatwiających swoje sprawy. Kapuściński mówił o ludziach, o wartościach i o pracy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 24.01.2007 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Nikogo tak nie żal jak jego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 24.01.2007 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 A mi wstyd bo nic jego nie czytałem Polećcie mi coś fajnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 24.01.2007 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 A mi wstyd bo nic jego nie czytałem Polećcie mi coś fajnego Wszystko. Choć może najmniej to co o Polsce. Lepiej czuł i widział resztę świata. Cesarz, Heban - bierz jak leci - jak Ci się uda, bo pewnie teraz wymiecie z księgarń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 24.01.2007 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 A mi wstyd bo nic jego nie czytałem Polećcie mi coś fajnego Wszystko. Choć może najmniej to co o Polsce. Lepiej czuł i widział resztę świata. Cesarz, Heban - bierz jak leci - jak Ci się uda, bo pewnie teraz wymiecie z księgarń. To trochę smutne, źe dopiero śmierć spowoduje "wymiatanie" To tak samo jak z wielkimi malarzami. którzy nie mogli za życia sprzedać swoich obrazów, albo jak książki Jana Pawła II, które po jego śmierci królowały na listach bestsererów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 24.01.2007 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 A mi wstyd bo nic jego nie czytałem Polećcie mi coś fajnego Wszystko. Choć może najmniej to co o Polsce. Lepiej czuł i widział resztę świata. Cesarz, Heban - bierz jak leci - jak Ci się uda, bo pewnie teraz wymiecie z księgarń. To trochę smutne, źe dopiero śmierć spowoduje "wymiatanie" To tak samo jak z wielkimi malarzami. którzy nie mogli za życia sprzedać swoich obrazów, albo jak książki Jana Pawła II, które po jego śmierci królowały na listach bestsererów Lepiej tak niż wcale. Poza tym wielcy tak naprawdę nie umierają. Oni od chwili śmierci żyją bardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 24.01.2007 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Wielka szkoda. To jeden z niewielu Polaków, którego nazwisko na zachodzie wymawiają poprawnie. Chyba z szacunku dla niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 24.01.2007 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 A mi wstyd bo nic jego nie czytałem Polećcie mi coś fajnego Pierwszego przeczytałam chyba Cesarza i byłam porażona - tak niewielkich rozmiarów książeczka, a tak wielką ma siłę przekazu. I chyba najwięcej cytatów sobie właśnie z Cesarza zrobiłam (mam taki bibliotekarski zwyczaj zapisywania ciekawszych cytatów). To chyba własnie w tej książce jest zacytowany przez autora fragment na temat upadku z ... podręcznika łyżwiarstwa. Cudo! I w ogóle mnie poraziły te książki o totalitarymie: jeszcze Szachinszach i Imperium. Każde zdanie, każdy rozdział, brzmi tak uniwersalnie. Heban czytałam we fragmentach w Wyborczej, niestety nie zdążyłam przeczytać w całości, ale zrobił na mnie ogromne wrażenie. Podróże z Herodotem ciągle są gdzieś w ruchu i nie mogę ich złapać dla siebie, teraz to już w ogóle pewnie nie złapię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 25.01.2007 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Bardzo mi smutno od wczoraj.Był jednym z niewielu ludzi, którzy mi ten zwariowany nasz świat potrafili wyjaśnić.I zawsze kiedy nie dostawał Nobla myślałam sobie, że przecież pewnie dla Niego takie targowisko próżności nic nie znaczy, ale jednak jakoś żal, że Go w takiej formie nie docenili.Żal Jego książek, których juz nigdy nie przeczytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gorath 25.01.2007 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Czytalem kilka ksiazek i publikacje w GW.Bardzo wciagajace. Okno na inny swiat. Zawsze sie zastanawialem skad taka latwosc podrozowania w tamtych czasach. Porownujac z moimi przejsciami, jak chcialem z rodzicami pojechac odwiedzic rodzine na zachodzie. Ciekawy jestem co w IPNie maja w teczkach. ['] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 25.01.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Kapuściński raczej nie jeździł "na zachód". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.