Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Po co kilogramy ? Bo ten świat jest konkretny i brutalny. Nikt cie nie zmusza do zabawy z wazeniem, ale dopóki nie przedstawisz tych konkretów, to nie to, że Ci nie wierzymy, po prostu nie wiemy w co mamy wierzyć.

 

Przeczytałem masę wątków o kominkach, owszem kg np ekogroszku są podawane, ale nie zauważyłem aby ktoś podawał kg drzewa. Przeciez to bez sensu. Mokre drzewo będzie więcej ważyło niż suche. Więc nijak się to ma do rzeczywistego spalania. Natomiast podanie mp już daje jakiś obraz.

 

A co do raf9 nie martw się, to ostatni wpis raczej mój, szkoda pisania do trolla jesteś bardziej ty podobny wpisując zdanie bez sensu byle tylko zaistnieć.

 

pzdr zdroworozsądkowych

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1574273
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 104
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chyba krytykujecie z zazdrości mnie się to nie dotyczy i też się pochwalę.

 

Chałupa 200 m2 bez żadnych ociepleń (poniemiecka)

temperatuta w domu 20 C.

Miesięcznie spalam około 2 tony drewna.

Kosztuje mnie to 30 zł :D :D :D :D :D

Roboty tyle że mam dość :evil:

Zamieniam to na gaz :D i pewnie będę placił poo 800 zł miesięcznie :D

oczywiście w nowym domu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1574575
Udostępnij na innych stronach

Piszę aby się pochwalić i może zweryfikować swoją radość

Gratuluję koledze. Ja za analogiczny okres zeszłej zimy zapłaciłem 6000zł (bez kosztów dzierżawy zbiornika a piec kondensacyjny). Domek mam nieco lepiej ocieplony a kubatura (o ile pamietam) to ok.750m3. O kurcze, to kubatura całego domu, a ja ogrzewałem zaledwie 2/3 tej pow.

Poza tym podziwiam kilegę za determinację w bronieniu swoich racji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1574649
Udostępnij na innych stronach

Nie bronię żadnej swojej racji. Nie rozumiem tylk, dlaczego pewna grupka osób bardzo pragnie mi za wszelką cenę wmówić, że napewno się mylę i spalam masę drzewa bądź płacę kolosalne rachunki.

 

Jest tak jak jest dla mnie ważne jest ze ja na koniec m-ca oddyicham z ulgą widząc rachunek za gaz i przeliczając ile kasy "zjadł" kominek. Rodzice posiadają piec na węgiel, mając 78 m2 mieszkanie o niestandardowych wysokich sufitach (dom z roku 30 XX w.) Ich piec na węgiel zjada zimą ok. 4 ton. Gdy się budowałe, byłem naciskany przez ojca na piec na węgiel. Teraz przyznał mi rację i sam zastanawia się nad zamontowanie dodatkowo kominka.

 

Tak czytając wasze posty w tym wątku zastanawiam się o co w tym wszystkim chodzi. Przecież nikt was nie zmusza do takiego a nie innego ogrzewania domu. Gdybym miał opisać wszystkie czynniki wpływające na to, że w domu po wygaszonych kominku mam przez ok. 12 godzin ciepło bez dogrzewania przy minusowych temperaturach to zajęłoby masę czasu. Nikt nie zmusza was do niczego, ale skoro nie wierzycie to czemu szukacie dziury w całym. W piątek dostałem rachunek za gaz od 25.12.06 do 25.01.06 = 65 zł brutto. W tym m-cu paliłem paletami, więc koszt jest zerowy kominka. W lutym będę palił brzozą, leży i schnie. Ktoś tu pytał, czy palę mokrym. Niestety, nie mokrym, ale wilgotnym owszem. Te paczki, które kupuję leżą cały czas na dworze, przywożąc do domu susze je przez ok. 1 m-ac na tarasie zadaszonym i ok. 1 tydzien na specjalnie przygotowanym miejscu w pom. gosp. Więc siłą rzeczy drzewo to nie będzie suche. Kominek zamontowałem dość późno bo planowałem postawić go dopiero na wiosnę, ale rachunki za gaz zmusiły mnie do postawienia teraz i patrząc na rachunki - po okołó pół roku zacznie mi się zwracać koszt postawienia kominka.

 

Nikt wam nie karze wierzyć, ja się cieszę z tego co mam.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1578498
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swojej strony gratuluję Ci złamania wszystkich stereotypów - jako pionier lansujesz tezę palenia wilgotnym drewnem.

Wg logiki i nauki - jeżlei paliłbyc suchym drewnem - Twoje koszty byłyby jeszcze niższe - co rzeczywiścei doprowadziłoby do wniosku że masz dom conajmniej 3 litrowy - co przy standardowej metodzie budowania ( u Ciebie przeciez wszystkie izilacje cieplne są w standardzie) nie masz na podłogach czy ścinach 30 cm styropianu.

Tak więc radze zebrac to wszystko w obszerny zapis - wykonac badania i opatentować (mowię całkiem powaznie) technologie.

Jeżłei tak jak piszesz jest na 100% - juz jesteś bogatym człowiekiem - czego z całego serca Ci życze.

 

sebo8877

 

P.s Gratulacje - jeżeli jest tak jak piszesz - zmieniłeś i zlamałeś wszystkie podwaliny budownictwa ogolnego...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1578538
Udostępnij na innych stronach

Podłogi to na ziemi nie pamiętam już jak to się nazywa, ale przed wylaniem kupowałem takie brązowe kulki to też służy ocieplaniu. Przed wylaniem została wybrana cała ziemia jaka tam była do samych ław i nawieziona nowa. Na to beton B15, styropian 12, folia i kolejny beton B15.

 

W podłodze podejrzewam, że mam lepszą izolację niż przy 30 cm styropianie. Jak już pisałem, cała podłoga jest wysypana takimi kulkami brązowymi i to na dość dużą wysokość. Ziemia w podłodze byla wybierania do samych ław fundamentu. A pod ławy kopałem chociaż nie musiałbym dlatego, że fundamenty mam dość wysoko postawione ze względu na to, iż różnica między naszymi działkami a drogą zewnętrzną (publiczną) była bardzo duża na naszą niekorzyść. Była na tyle duża, że mógłbym wylewać w połowie ich wysokości bezpośrednio na ziemi bez kopania i dopiero je obsypać nawiezioną ziemią, aby wyrównać poziomy między drogą a działką.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1578555
Udostępnij na innych stronach

Witaj adamie78 ( przy okazji gratuluję rzeczowości kasandrze75)

 

Ubawił mnie ten wątek. Tyle energii poszło w powietrze a tu skutki ocieplenia klimatu jak na dłoni. Ludziom ciągle logika, czyli coś co ma podstawy w matematyce ( w tym przypadku chyba z podstawówki ) sprawia wiele trudności. Być może u nas to mentalnie uzasadnione, owa wyższość emocji.

Masz szczęście chłopie, że przyjaciela masz na medal, bo wymyślił ( być może podpatrzył, co świadczy o jego inteligencji i o talencie ) rzecz zwykłą, czyli w naszych warunkach niezwykłą. To taki nasz klasyczny paradox.

Twój dom jest przykładem domu pasywnie działającego w praktyce. Tak wynika z konkretów, które podałeś. Bez łazienki 194 m˛, czyli powiedzmy 200 m˛ z łazienką, co przy 2,7 m wys. daje kubaturę ogrzewanego wnętrza 540 mp (mł) plus poddasze nieogrzewane. Razem, licząc po obrysie zewnętrznym może być nawet 900 mp (mł). Nie wiem jaki strop, ale zakładam, że też technologia komórkowa jak siporex plus 20ursa ( szok + !). Ale najfajniejsze jest pod stopami. Z opisu ( brązowe kuleczki ) to keramzyt, gruba warstwa plus styropian, prawie idealnie. Jedno zastrzeżenie, nie może tam się dostać woda! Z twojego opisu wynika, że zostało zrobione co trzeba, ważne natomiast, by samo wykonanie było staranne. Nie wiem jak podłogi, ale jeśli powiesz, że drewno na płytach izolacyjnych, albo jakaś dobra wełna do tego, to jesteś jak u Pana Boga za piecem

Otwarte przestrzenie plus bezpośrednio ogrzewane powietrze, w tych warunkach izolacji, no i twoja zaradność handlowa co do drewna, daje ten szokujący efekt. Pewnie trzeba doliczyć trochę za prąd jaki zużywa turbinka rozprowadzająca ciepłe powietrze, ale to wielkość jednej tradycyjnej żarowki.

Jeżeli poddasze ocieplisz równie przyzwoicie to twój kominek powinien dać radę całości, zwłaszcza, jak przypuszczam, jeśli komin idzie w wewnętrznej ścianie działowej.

Szczęście w życiu trzeba mieć, ale zatroszczyć się o nie trochę, też trzeba.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1589876
Udostępnij na innych stronach

Witaj adamie78 ( przy okazji gratuluję rzeczowości kasandrze75)

 

Ubawił mnie ten wątek. Tyle energii poszło w powietrze a tu skutki ocieplenia klimatu jak na dłoni. Ludziom ciągle logika, czyli coś co ma podstawy w matematyce ( w tym przypadku chyba z podstawówki ) sprawia wiele trudności. Być może u nas to mentalnie uzasadnione, owa wyższość emocji.

Masz szczęście chłopie, że przyjaciela masz na medal, bo wymyślił ( być może podpatrzył, co świadczy o jego inteligencji i o talencie ) rzecz zwykłą, czyli w naszych warunkach niezwykłą. To taki nasz klasyczny paradox.

Twój dom jest przykładem domu pasywnie działającego w praktyce. Tak wynika z konkretów, które podałeś. Bez łazienki 194 m˛, czyli powiedzmy 200 m˛ z łazienką, co przy 2,7 m wys. daje kubaturę ogrzewanego wnętrza 540 mp (mł) plus poddasze nieogrzewane. Razem, licząc po obrysie zewnętrznym może być nawet 900 mp (mł). Nie wiem jaki strop, ale zakładam, że też technologia komórkowa jak siporex plus 20ursa ( szok + !). Ale najfajniejsze jest pod stopami. Z opisu ( brązowe kuleczki ) to keramzyt, gruba warstwa plus styropian, prawie idealnie. Jedno zastrzeżenie, nie może tam się dostać woda! Z twojego opisu wynika, że zostało zrobione co trzeba, ważne natomiast, by samo wykonanie było staranne. Nie wiem jak podłogi, ale jeśli powiesz, że drewno na płytach izolacyjnych, albo jakaś dobra wełna do tego, to jesteś jak u Pana Boga za piecem

Otwarte przestrzenie plus bezpośrednio ogrzewane powietrze, w tych warunkach izolacji, no i twoja zaradność handlowa co do drewna, daje ten szokujący efekt. Pewnie trzeba doliczyć trochę za prąd jaki zużywa turbinka rozprowadzająca ciepłe powietrze, ale to wielkość jednej tradycyjnej żarowki.

Jeżeli poddasze ocieplisz równie przyzwoicie to twój kominek powinien dać radę całości, zwłaszcza, jak przypuszczam, jeśli komin idzie w wewnętrznej ścianie działowej.

Szczęście w życiu trzeba mieć, ale zatroszczyć się o nie trochę, też trzeba.

 

 

Witam

 

To was jest dwóch ??? ...,chyba sam nie wierzysz w to co piszesz .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1590447
Udostępnij na innych stronach

Miłym krytykantom.

Nie mam nic przeciwko czystym teoriom, a nawet ideologiom, pod warunkiem, że tym pozostaną a praktyka ich zastosowania będzie miała podstawy w realiach życia, czyli przede wszystkim kulturowych i cywilizacyjnych (technika, ekonomia etc.).

Jeśli ktoś chce używać tylko temperatury własnego ciała i mieszkać w śpiworze o parametrach himalajskich, jego sprawa.

Dobrze jest używać argumentów, które wynikają z wiedzy i własnego doświadczania jej w praktyce. Dobrze jest też móc sobie wyobrazić ekonomiczne realia inwestycji dla zwykłych zjadaczy chleba w naszym pięknym kraju.

Wszystko co jest z tej Ziemi jest „naturalne”. Starych opon też nam nie zrzucili kosmici.

Ludzka głupota a zwłaszcza pazerność, jest ludzka. Nie da się tego wyeliminować ani wrzaskiem ani ideologią. Najlepiej ograniczać jej zasięg powszechnie dostępną ekonomicznie możliwością praktykowania sensu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70440-tanie-grzanie/page/4/#findComment-1593209
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...