michalz 25.01.2007 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Witam. Mam problem z gminą. Mianowicie moja działka jest rolna, ale jest studium z przeznaczeniem na zabudowę jednorodzinną. W sumie jest to kompleks 60 działek. Dowiedziałem się w gminie, że te całe studium ma trafić do kosza. Co mogę zrobić aby obronić te studium? Podpowiedzcie coś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viktoria271199 25.01.2007 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 dlaczego jest ci to wazne?czy chcesz podzielic na mniejsze i zmienic MPZP ? pozdrawiamhttp://www.wyciagi-budowlane.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalz 25.01.2007 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Nie, teren jest już podzielony na działki i jestem właścicielem jednej z nich. Dzisiaj w gminie mnie nastraszyli, że studium idzie niedługo do śmietnika (wtedy nici ze zmianą MPZP) i nie mam szans dostać WZ. W takiej samej sytuacji jest jeszcze 59 moich sąsiadów. Dodam jeszcze, że studium na dzień dzisiejszy jest zatwierdzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 25.01.2007 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 to jest MPZP? Jeśli jest to występuj o pozwolenie na budowę. Chyba że liczyłeś na nowy MPZP na podst. tego studium. To że zmieniają studium nie oznacza że nie będzie tam mieszkaniówki jeśli dopilnujecie, tylko to wszystko strasznie długo trwa i oczywiście nie ma żadnej gwarancji że zaraz potem zrobią plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalz 25.01.2007 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 to jest MPZP? Jeśli jest to występuj o pozwolenie na budowę. Chyba że liczyłeś na nowy MPZP na podst. tego studium. To że zmieniają studium nie oznacza że nie będzie tam mieszkaniówki jeśli dopilnujecie, tylko to wszystko strasznie długo trwa i oczywiście nie ma żadnej gwarancji że zaraz potem zrobią plan Właśnie liczę na nowy MPZP na podstawie studium. Czyli trzeba ich cisnąć. Szkoda że w ogóle się na tym nie znam . Nie lubię urzędników. Może ktoś zna jakiegoś specjalistę z okolic Szczecina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 25.01.2007 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Studium do kosza? To jakiś niezrozumiały dla mnie skrót myślowy.Sprawdź o co naprawdę chodzi.Studium musi być, nie da go się "wyrzucić". Może chodzi o zmianę przeznaczenia m.in. Twojego terenu, czyli o zmianę studium? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 25.01.2007 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Oskar ma całkowitą rację, sprawdź o co chodzi ze studium, co zmieniają?sprawdź też czy ten teren był kiedyś objęty MPZP i czy była tam wtedy mieszkaniówka. Jeśli tak, to grunty mają zgodę na wyłączenie z uż. rolnego. Występuj o wz na zab. mieszkaniową. Jeśli nigdy nie było planu z mieszkaniówką pozostaje tylko dopilnowanie żeby w studium znalazły się ter. mieszkaniowe, chyba że możesz wystąpić o siedlisko/ na forum jest sporo na temat siedliska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalz 25.01.2007 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Dobra. Sprawdzę we wtorek dokładnie o co chodzi. Wtedy jest tam człowiek odpowiedzialny za to. Wezmę wyrys ze studium i postaram się wszystkiego wywiedzieć. Jestem świeżynka w tych sprawach i nie wiem o co dokładnie pytać, ale postaram się zadawać więcej pytań niż mniej . Dziękuję Wam za pomoc i dam znać czego się dowiedziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalz 30.01.2007 15:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Witam.Sytuacja trochę się rozjaśniła i wygląda następująco:- moja dzialka ma 12 arów- pozostałe działki są zbliżonej powierzchni- MPZP nie obejmował nigdy tego terenu (w tej chwili jest uchwalone studium w czerwcu 2006)- osobą, która mnie i pozostałych właścicieli straszy w UG jest inspektor ds zagospodarowania przestrzennego- pan inspektor przekonuje mnie, że nigdy nic się nie wybuduje na tym terenie- grunt na którym są działki z dwóch stron styka się z drogą asfaltową- ZE i wodociągi pozytywnie są nastawione do uzbrojenia terenu W związku z ewentualnymi przeszkodami ze strony inspektora mam pytanie odnośnie jego uprawnień. Czy pan inspektor opiniuje wnioski o stworzenie MPZP? Z góry dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.