wiktoria 07.06.2007 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2007 Wiem, ze nastepna notka miala byc ze zdjeciami, ale to tylko male post scriptum do poprzedniego wpisu, tak, zeby formalnosci stalo sie zadosc: okna wciaz malujemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 23.06.2007 22:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 Jakos ciezko mi sie bylo zabrac za te zdjecia! Przepraszam wiernie sledzacych nasz watek Nadrobie troche zaleglosci. 11 maja 2007 To moj pracowity maz wiercacy dziury na rurki na wode i inne kabelki oraz owe kable http://wiki.melbourne.pl/dziennik/wiercenie_dziur.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/okablowanie.jpg A tutaj juz po polozeniu izolacji: 7 czerwca 2007 W kuchni dobudowane zostalo obnizenie sufitu; po prawej widac oprocz kabli elektrycznych rure od centralnego odkurzacza, a na srodku rura wentylacyjna do okapu. Wzmocnienie sciany jest przygotowane tylko na okap, bo gornych szafek nie bedzie w kuchni. http://wiki.melbourne.pl/dziennik/kuchnia_izo.jpg Tutaj nasze 2 pokoje dzienne. W family zostawilismy miejsce na 2 poleczki w scianie. Przywiezione regipsy zalapaly sie tez na fotke Sympatycznie wygladaja pomieszczenia w rozowym kozuszku, torche gorzej bylo z oddychaniem, klaczki unowily sie w powietrzu, choc teoretycznie nie bylo ich widac. Planowalismy poczatkowo sami ukladac izolacje, potem jednak dostalismy swietna oferte i zrobili to fachowcy. Samo ukladanie banalne i szybkie (nam by pewnie nieco wolniej szlo), w niecaly dzien polozyli calosc, najtrudniejszy aspekt tej pracy to wlasnie wady samego materialu izolacyjnego - bardzo pyli. Zreszta o tym wiecie, bo przeciez waty szkalnej sie takze w Polsce uzywa. http://wiki.melbourne.pl/dziennik/living_izo.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/family_izo.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 23.06.2007 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 Po izolacji wieszanie plastrow-regipsow. wprawdzie przywiezli je w czwartek, ale dopiero w srode zaczeto wieszac W sobote byly juz wszysktie powieszone i czekaly na wykonczenie. http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plastry_wieszanie1.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plastry_wieszanie2.jpg Od poniedzialku - 18 czerwca - weszla ekipa klajtrujaca regipsy. Mieli skonczyc po 4-5 dniach, niestety jest zimno i wilgotno, no i zaprawa nie chcciala schnac. W zwiazku z tym prace przesuna sie do wtorku, kiedy to bedzie wielkie szlifowanie - czyli kurz i pyl w calym domu. Ale to dopiero za 2 dni http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plastry_joint1.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plastry_joint2.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plastry_joint3.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plastry_joint4.jpg W przyszlym tygodniu chcemy polozyc undercoat, czyli warstwie podkladowa farby w calym domu i pomalowac sufity. Bedzie uzywany spray-gun - faba bedzie rozpytalana; wedlug pana w sklepie z farbami (gdzie wypozyczaja m.in. takie urzadzenia) powinno nam to zajac gora 2 dni. Zobaczymy. Wczesniej trzeba oczywiscie szczelnie pozakrywac wszystkie okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 04.07.2007 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 Kolejny etap za nami - plastry skonczone, w koncu wyschly Malowanie rozpoczelismy w piatek i rzeczywiscie w 2 dni mielismy caly dom pomalowany farba podkladowa + 2 razy sufit farba wlasciwa. W tym tygodniu ciag dalszy. Jutro zrobie jakies fotki, choc nie wiem, co bedzie widac, bo jest poprostu bialo - bardzo bialo, az sie krawedzie zlewaja w jedna powierzchnie Dzis przywiozlam plytki podlogowe. Do lazienek jednakowe - niebieskie, pralnia, spizarnia, kuchnia - brazowo-pomaranczowe. Sfotografuje jutro. Scienne plytki tez juz wybralam, ale zamowie/kupie jak kasa z banku przyjdzie Nie bedzie ich duzo, w lazienkach tylko kolo umywalek i wanny, sciany zostawimy pomalowane, a w kuchni na jednej scianie do polowy - wysokosc okapu. W przyszlym tygodniu beda nam robic podjazd, podloge pod wiata i jeszcze troche betonu dookola domu, no i miejsce na stol (taras mial byc drewniany, ale to moze kiedys - koszty i sporo roboty, a tak zawsze juz cos na poczatek bedzie). Na kolejny tydzien juz zamowiona ekipa do tynkowania Ale bedzie fajnie!!! Za ok. 2 tygodnie zamontuja nam tez schody i kuchnie, przeprowadzka staje sie coraz bardziej realna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 27.07.2007 00:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 No i znowu 3 tygopdnie Zaleglosci sporo - ale to dobrze, znaczy, ze budowa idzie do przodu Co by nie rozwlekac, wrzucam od razu zdjecia, ewentualnie na biezaco dodam komentarz (chyba nie wierzycie, ze przestalam byc gadula?) Bielusienkie sciany/sufity. Straszono nas, ze zrobimy z domu szpital, ale raczej nie Przeciez i tak chcemy dodac po jednej scianie w innym kolorze, poza tym melbe, podloga i biel sie zlamie. http://wiki.melbourne.pl/dziennik/family_malowany.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/kuchnia_malowana.jpg Tak wygladalo dookola naszego domu jeszcze 9 lipca, kiedy to w wielkim mozole i deszczu sprzatalismy dzialke - zwlaszcza wiate, by przygotowac do polozenia betonu. Bedzie go w sumie ... ponad 200mkw. Jak zobaczylam wyliczenia bylam zdeczka przerazona - ja, ktora tak nie cierpi wybetonowanych dzialek, az tyle! Zwlaszcza, ze sam dom zajmuje niewiele ponad 140m2, a cala dzialka 600m2. Ale mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle - w skald wchodzi garaz ok 40m2, waskie przejscie miedzy plotem a domem na calej dlugosci to kolejne ponad 30m2, duzy/dlugi po luku podjazd (to fakt), no i zostaly tylko weranda, pergola i wysepka na stol - tylko tyle, wiec czemu az 200m2??? http://wiki.melbourne.pl/dziennik/bloto1.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/bloto2.jpg Tu pierwsze prace - 11 lipca. Wyrownywanie terenu i rozlozenie gruzu (a raczej kamyczkow). http://wiki.melbourne.pl/dziennik/podjazd_etap1a.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/podjazd_etap1b.jpg To nasz pan stolarz od wykonczeniowki - tnie ... no wlasnie co? Musze sprawdzic w slowniku - takie obwodki dookola okien, drzwi, na stylu sciany i podlogi. Znalazlam, jakos nie wpadlam na tak banalne opisowe tlumaczenie: listwy przypodlogowe i ... - tego w slowniku nie ma, ale to to samo, tylko gdzie indziej przybijane, czyli listwy przydrzwiowe i przyokienne lub dookolaokienne http://wiki.melbourne.pl/dziennik/stolarz.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/skirtingi1.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/architrawsy1.jpg Ukladanie plytek. Sa brudne, ale nawet na czysto nie moglam uchwycic koloru, moze pozniej jeszcze poprobuje, poki co niebieskie wyszly na zdjeciu bardzo szaro i nieciekawie... z lampa bylo jeszcze gorzej - rażąco turkusowo. Te pomaranczowe wyszly znacznie lepiej. http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plytki_ukladanie1.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plytki_ukladanie2.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plytki_brudne.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/plytka_podloga.jpg A to nasza lodowka Przyjechala 20 lipca razem ze zmywarka, piekarnikiem i plyta kuchenna. Kuchnia miala byc montowana nazajutrz, ale sie przesunel i bedzie robiona w ten weekend http://wiki.melbourne.pl/dziennik/lodowka_paka.jpg I przechodzimy do ostatnich zdjec na dzisiaj - tynki. Pierwszy etap prac - czyli maskowanie i pierwsza warstwa (druga bedzie robiona, gdy nam wszystko ladnie na dzialce wybetonuja). Pogoda nam dopisala, zaledwie po pierwszym dniu przerwa 3-dniowa i strach w naszych oczach, gdy spogladalismy na czarne od chmur niego, potem bylo juz piekne slonce http://wiki.melbourne.pl/dziennik/tynki_etap1a.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/tynki_etap1b.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/tynki_etap1c.jpg http://wiki.melbourne.pl/dziennik/tynki_etap1d.jpg I to na dzisiaj tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 08.09.2007 23:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Z powodu klopotow z komputerem musialam przerwac pisanie Niestety nie wpadlam na to, by sobie w pliku na biezaco przygotowywac wpisy... No coz, teraz trzeba bedzie nadrobic, nie bedzie to latwe. Jeszcze sie nie wprowadzilismy, ale juz jestesmy na finiszu. Ostatnie szlify przed odbiorem, ostatnie (???) problemy i ciag dalszy radosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 21.09.2007 01:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2007 Koncowka bardzo pracowita! Nie ma czasu, by spokojnie usiasc i zjesc, a co dopiero dlubac przy kompie (teraz troche na nielegala jestem, bo ... o tym w nastepnym zdaniu). JUTRO przeprowadzka!!!!!!!!!!! Brzmi to niewiarygodnie i nieco jak zart, ale choc nic nie przygotowane (za chwile zaczynam pakowac rzeczy kuchenne i zywnosc), to samochod na jutro zamowiony i nie ma, ze boli trzymajcie kciuki, jak wszystko dobrze pojdzie, to w ramach odreagowania zamiast ukladac rzeczy zrobie sobie dzien moze dwa przerwy budowlanej i opisze, a przed wszystkim zdjeciami okrasze minione etapy budowy i stan na dzien dzisiejszy Dobrze, ze Pan Maz nie czyta tego dziennika, to nie zgani mnie za niecne plany Dzis rozlacza nam tel i internet, teoretycznie od razu powinno wszystko dzialac w nowym domku, ale ... ciiiii, zeby nie zapeszac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 26.09.2007 13:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 Juz jestesmy we wlasnym domu!!! Jeszcze w sumie czesciowo na budowie, ale juz w DOMU Z internetem wykrakalam Odlaczyli nas o 12:17 w piatek, a dopiero telefon dzialal w srode rano... i tylko telefon, internet za kolejne kilka dni. Dzisiaj uruchomilismy modem, ale uzywac bede go tylko wyjatkowo. Zreszta nie ma czasu, fura rzeczy do poukladania, no i prace koniecznie do normalnego mieszkania - np. podlaczenie zmywarki + kilka mniejszych i wiekszych klopotow okolobudowlanych, ale co tam! Najwazniejsze, ze juz jestesmy u siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 21.04.2008 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Tyle czasu minelo, ze w sumie juz nie chcialam wyciagac tego watku... ale lepiej pozno niz wcale Tutaj mozna zerknac na zdjecia z czasow budowy i kilka biezacych. Lada dzien minie 7 miesiecy odkad mieszkamy w naszym domku. Wciaz jeszcze troche pracy nam zostalo. Okna pomalowane Teraz wykończamy garaz, kory byl, jak moze niektorzy pamietaja, wiata. Tak wiec pomalutku ribimy drobne udoskonalenia w domu (w sobote zrobilismy polki w spizarni, one zdjecia sie nie dorobimy), wielka polka/antresola w garazu, jak bedzie gotowa, to wykonczymy, czyli zrobimy podloge, w pokoju w bocznym skrzydle, ktore teraz sluzy za warsztat i dlatego jeszcze jest tam zwykly beton, no i przez jesien/zime, czyli teraz, chcemy nieco uzyznic nasza ziemie, zeby na wiosne - we wrzesniu zagospodarowac nasz ogrod [/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.