Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pełne deskowanie dachu


zakros74

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

2 gwoździe, jeśli to zwykłe deski w granicach 15cm. Staraj się kłaść deski tak, aby patrząc od czoła deski, słoje układały się w uśmiechniętą buźkę a nie smutną, nie wiem jak to prościej wyjaśnić.

Jeśli mają pióro-wpust to po jednym gwoździu na dole po stronie wpustu.

Najlepiej używać gwoździ pierścieniowych, ewentualnie wkrętów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa to zwykle deski, niestety sa i takie ktore maja 10cm i sa takie co maja 20cm szerokosci. Dzis zauwazylem ze kilka desek ma albo po jednym gwozdziu albo np wogole nie zostala przybita (do jednej krokwi), czy moze sie cos stac? Wydaje mi sie ze fachowcy poprostu oszczedzaja na gwozdziach zeby je sobie wziac. Pewnie twierdza ze i tak nie wejde na dach i nie policze i nie bede sprawdzal, ale tutaj sa w bledzie. Nie chce wchodzic i kontrolowac ich az tak ale jak maja cos takiego robic to chyba bedzie to konieczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej wątpliwe jest, że chcą ukraść gwoździe a chodzi pewnie o to, że młotkiem przybijają i im się nie chce.

Jeśli powiedzą, że kontrłaty przycisną deski to nawet ich nie słuchaj, bo przybija się je średnio co 50-60cm a gwoździe, którymi przybija się łaty, trzymają się głównie w kontrłatach i w tym przypadku w deskowaniu.

Teraz deski będą się wypaczać i kręcić.

Deski powinny byś odwracana w sposób, który opisałem wcześniej, po to, żeby podczas schnięcia gwoździe przytrzymywały deskę ograniczając łódkowanie, w przeciwnym razie nic nie powstrzyma deski.

Jeśli kładziesz suche deski teraz w taką pogodę to chroń przed wodą, bo jeśli napuchną w dodatku przy takim montażu jak opisujesz.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suche te deski to raczej nie sa, widze ze slabo przybijaja te deski bo na 1 gwozdz i dzisiaj bedzie zwrocona uwaga na to i beda dobijac. Fakt ze gwozdzi pojdzie kolejne 15 kg na poprawki. Namowili mnie na kontrlaty jezeli chodzi o pape zeby sie trzymala i zeby nie podwiewalo ale tylko 400m. Byloby mozliwe ukladanie tych desek tak jak mowisz jezeli sam bym to robil a jak robia to fachowcy to nie mam wplywu bo nie siedze i nie pilnuje ich 24/7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co on ma z nich zupę gotować? Myślisz że komuś zależy na gwoździach ? Średnio 2-3 gwoździ na jedną krokiew. Co do wypowiedzi" jarekpolak" że gwoździe od łat trzymają się w kontrłatach i deskach to jesteś w błędzie. My cały czas używamy gwoździ 12,5cm. Deska ma 2.5cm, kontrłata 2,5 i łata 4 co daje nam 9 a 3,5cm siedzi w krokwi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co on ma z nich zupę gotować? Myślisz że komuś zależy na gwoździach ? Średnio 2-3 gwoździ na jedną krokiew. Co do wypowiedzi" jarekpolak" że gwoździe od łat trzymają się w kontrłatach i deskach to jesteś w błędzie. My cały czas używamy gwoździ 12,5cm. Deska ma 2.5cm, kontrłata 2,5 i łata 4 co daje nam 9 a 3,5cm siedzi w krokwi.

 

po pierwsze to jeśli uważasz 3,5cm "siedzenia w krokwi" jako trzymanie to powodzenia, szczególnie że średnio te 0,5 to ostrze gwoździa

po drugie ja używam gwoździarki i gwoździ pierścieniowych a jeszcze nie spotkałem się z takimi powyżej 90mm ani z pistoletem również. Jeśli spotkam takie narzędzie , które wija gwoździe 120mm i dostępne gwoździe to z pewnością je kupię.

po trzecie to nie wiemy nic o długości krokwi, ani kształcie dachu więc stwierdzenie "2,5cm kontrłaty" nie jest niczym uzasadnione, bo nie wiadomo, czy taka kontrłata będzie wystarczająca. Podobnie z łatami.

 

tak na marginesie to "2-3 gwoździ na jedną krokiew" to zdecydowanie za mało :rolleyes:

powodzenia w stukaniu młotkiem kilka tysięcy gwoździ miesięcznie co daje kilkanaście/kilkadziesiąt tys gwoździ rocznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi od 2-3 gwoździ na jednej krokwi w jednej desce. ( Mając deskę sięgającą na 5 krokwi to daje od 10-15 gwoździ) Gwoździe 90 są dobre ale przy kącie powyżej 30 stopni podczas chodzenia łaty "zjeżdżają" a jak wbije gwoździa 125mm to wiem że mogę chodzić spokojnie ! Jak nie widziałeś większej gwoździarki to mało jeszcze widziałeś. :)) https://specnarzedzia.pl/gwozdziarki-i-zszywacze/1646-bpro-nr-130-big-ben-gwozdziarka-konstrukcyjna.html

Pewnie jeszcze pracujesz na gwoździarce pneumatycznej nie wiedząc że są gazowe albo akumulatorowe :). Także powodzenia i patrząc na to jak mocno musisz klinować dach to materiał na konstrukcje nie macie za ciekawy. Szczerze to czy wbijam gwoździe gwoździarką czy młotkiem to jedynie komfort bo wiele szybciej nie idzie no chyba że ktoś nie potrafi obsługiwać młotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o samo wbijanie ale o czas ułożenia deski itd. Gwoździarką nie dociągniesz wygiętej deski a młotkiem wbijasz gwóźdź z górnej strony i dobijasz ile potrzebujesz ... Nie powiesz mi także że każdy jeden gwóźdź wchodzi bo na pewno jakiś odbije i musisz go dobić młotkiem także bez niego też się nie obejdzie. Jak już tak debatujemy to może podzieliłbyś się informacją ile bierzecie na m2 blachy na rąbek na klik ( np. dach na dwie strony parę okien do obrobienia i kominów)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi od 2-3 gwoździ na jednej krokwi w jednej desce. ( Mając deskę sięgającą na 5 krokwi to daje od 10-15 gwoździ) Gwoździe 90 są dobre ale przy kącie powyżej 30 stopni podczas chodzenia łaty "zjeżdżają" a jak wbije gwoździa 125mm to wiem że mogę chodzić spokojnie ! Jak nie widziałeś większej gwoździarki to mało jeszcze widziałeś. :)) https://specnarzedzia.pl/gwozdziarki-i-zszywacze/1646-bpro-nr-130-big-ben-gwozdziarka-konstrukcyjna.html

Pewnie jeszcze pracujesz na gwoździarce pneumatycznej nie wiedząc że są gazowe albo akumulatorowe :). Także powodzenia i patrząc na to jak mocno musisz klinować dach to materiał na konstrukcje nie macie za ciekawy. Szczerze to czy wbijam gwoździe gwoździarką czy młotkiem to jedynie komfort bo wiele szybciej nie idzie no chyba że ktoś nie potrafi obsługiwać młotka.

 

Skoro widziałeś jak prostuję dach to powinieneś zauważyć gwoździarkę akumulatorowo-gazową.

Klinuję, jak nie trudno się domyślić (z wyjątkiem ciebie) dach jest remontowany, a nie stawiany od nowa, więc nie zrywam komuś sufitów i nie daje nowej konstrukcji tylko zmieniam pokrycie i prostuje to co jest.

Zamiast dachówki będzie blacha z posypką icopal decra classic

Powstrzymaj się przed ocenianiem tego jakim sprzętem pracuję (tjep, paslode, dewalt)

Ciekawe jaki masz ten pistolet skoro młotkiem podobne tempo...

Gdybyś się choć odrobinę znał na rzeczy to wiedziałbyś, że gwoździe pierścieniowe o wiele lepiej trzymają niż zwykłe, śliskie. Później w tv pokazują po wichurach całe połacie blachy razem z łatami wyrwane z dachu.

Na dużym kącie i dachówce dokręcam w co drugą kontrłatę długi wkręt.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zrywa bo ktos wbija za krotkie gwozdzie... i widzisz tym sie różnimy, poniewaz wolisz wbic krotkie gwoździe ktore siedza w kontrłacie a ja wole wbic dlugie ktore siedza w krokwi. Nie zrywasz sufitow ale naciagasz na bubel czyli membrane poniewaz łatwiej sie ją kładzie niz pape .

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zrywa bo ktos wbija za krotkie gwozdzie... i widzisz tym sie różnimy, poniewaz wolisz wbic krotkie gwoździe ktore siedza w kontrłacie a ja wole wbic dlugie ktore siedza w krokwi. Nie zrywasz sufitow ale naciagasz na bubel czyli membrane poniewaz łatwiej sie ją kładzie niz pape .

Pozdrawiam.

 

Nie ośmieszaj się. Wiesz, że dzwoni ale nie wiesz gdzie konkretnie.

Ten bubel jest nie dlatego, że łatwiej się kładzie a dlatego, że jest duża wilgoć wewnątrz, którą trzeba usunąć a w przyszłym roku jak już przeschnie będzie wykonywane ocieplenie z węża, więc do deskowania to jak mam na to położyć papę?

Nie masz pojęcia o pewnych rzeczach, więc nie wypowiadaj się proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pytanie do panów z branży. Mam dach odeskowany, wyłożony papą, łaty i murłaty położone została dachówka. Budowlańcy ulotnil się ponad tydzień temu bo niby za zimno i padał śnieg. Obok buduje się szwagier, ekipa budowlana jedna i ta sama co u mnie, więźba leży mu na działce i czeka na postawienie. Pytanie czy powinni skończyć u mnie najpierw bo dachówka sama to im pójdzie szybko czy położyć więźbę i odeskować dach, i wyłożyć folią dach szwagra?? Edytowane przez Bartosz Sz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź taki pazerny. Doradź aby zadeskował lub OSB i zakrył papą. Pozdrawiam.

 

Nie jestem tylko wcześniej mi Pan pisał, że te łaty i kontrłaty cierpią i kto będzie za zniszczone później płacił.

A szwagier nie chce papy bo twierdzi, że później nie będzie mógł ocieplić poddasza pianą. Ja mam inne zdanie akurat. Piana otwartokomorowa, otwór w kalenicy mam zrobiony i wyłożony membraną, a z tego co dzwoniłem po firmach zajmujących się ocieplaniem to nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...