Gość 26.01.2007 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Witam.dostałem właśnie fakturę za GZ-50 za październik i listopad. I tu małe zaskoczenie. niby zimy nie było a poszło w tym okresie 508 m gazu dając 720 pln. Czy to efekt ostatniej podwyżki? W podziale dziennym wychodzi jakieś 8m/dobę z wodą uzytkową.Jak u Was kształtowało się zużycie w tych miesiącach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zgudi 26.01.2007 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 czesc hans u mnie podobnie poszło troche mniej gazu za to faktura wyzsza dołaczyli jakis załącznik o podwyżce średnie zuzycie ok.7m3 gz 50/ dziennie oczywiscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 26.01.2007 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 ja tak zużywałem trochę mniej niż 7m3/doba u mnie opłaty miesięczne do 2007r(ostatni rachunek grudzień). to abonament - 6,20zł/miesiącpaliwo gazowe - 0,72zł/m3opłata stała dystrybucja - 18zł\miesiącdystrybucja m3 - 0,35zł/m3ceny netto czyli full abonament to 29,52zł brutto/miesiącgaz to 1,30zł brutto/1m3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vanderbobo 26.01.2007 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Witam. dostałem właśnie fakturę za GZ-50 za październik i listopad. I tu małe zaskoczenie. niby zimy nie było a poszło w tym okresie 508 m gazu dając 720 pln. Czy to efekt ostatniej podwyżki? W podziale dziennym wychodzi jakieś 8m/dobę z wodą uzytkową. Jak u Was kształtowało się zużycie w tych miesiącach? to jest gaz ziemny? a jaki masz metraż? jak tak to może się ktoś wypowie kto ma Gaz płynny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demol 26.01.2007 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 gaz GZ-50 ogrzewana część domu 107m2 bez garaży, kotłowni itp.do 01-01-2007 - 212m3do 26-01-2007 - 272m3razem spalone za 2 miesiące 484m3 rachunek na 732,17 -=-=-pozdrwiam wQrzonych, na wiosnę stawiam spowrotem drugi piec nie ekologiczny w kotłowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.01.2007 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 a niektórzy tutaj tak przekonywali mnie do gazu całe szczęśćie, że posłuchałam...babskiej intuicji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kulin 27.01.2007 00:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 A u mnie było tak samo, najpierw miał być Olej opałowy, potem Gaz, skończyło się na Ekogroszku i nie narzekam jak na razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 27.01.2007 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 A u mnie trochę inaczej: 1. 12.09.2006 - 06.11.2006 - 93 m3 - faktura 180,39 zł2. 06.11.2006 - 05.01.2007 - 194 m3 - faktura 313,59 (z czego 16 m3 po podwyżce). Do tego trzeba doliczyć ok. 2,5 mp drewna do kominka (za te 4 miesiące, palimy w weekendy i czasem w tygodniu po południu, DGP z turbiną). Dom 110 m2 pow. użytk. (temperatura musi być 23-24 stopinie, bo jestem bardzo ciepłolubna) i cztery osoby dorosłe do wody uzytkowej.Ale o tym, że mój dom będzie oszczędny, to juz wiedziałam zanim powstał!Nie mam nigdzie podłogówki, wszędzie na dole parkiety, więc tradycyjne kaloryfery. Ok. 4 godzin w ciągu dnia jest obnizona temp.do 21 st. Piec 2-funkcyjny Vaillant Aqua-Plus z 20 l zasobnikiem warstwowym. Temp. nocna (21 stopni) od 23 do 5.30 rano. I nigdy bym sie nie zamieniła na eko-groszek, skoro gaz wychodzi mi naprawdę tanio. I jaka wygoda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek1719499676 27.01.2007 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Z tego co piszecie, u mnie zreszta podobnie, to płaciliście ok. 300 zł miesięcznie. Jest to cena za ogrzewanie, ciepłą wodę i gotowanie... i wygodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andreas 27.01.2007 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 u mnie za okres od 05.11.2006-05.12.2006 ogrzewanie +cw przy 165 mkw powierzchni użytkowej za gaz propan z Gaspolu zapłaciłem bez dzierżawy zbiornika : 77,98m3 x 7,8 PLN = 607,91 PLN temp.w dzień 19 stw nocy 18 st Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.01.2007 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Dzięki za informacje.Mój domek to jakieś 240 m, a piecyk mam kondensacyjny. temperatura w domu to 23 stopnie w dzień i 20 w nocy.Być może ten pierwszy rachunek jest wysoki przez podwyżkę, a być może przez to, że były to pierwsze miesiące grzania i ściany akumulowały ciepło. Nie mniej jak sobie podzieliłem ten koszt przez dni to cena 12 zł/dzień za ciepły domek i ciepłą wodę jest do przełknięcia. W końcu nie ma nic darmo. No i ta wygoda. Tu przy gazie faktycznie niewiele robię, a przy piecach na paliwo stałe musiałem się niestety pozbyć godzinki ze swego czasu na rzecz ich obsługi i to codziennie. I to samo mam przy kominku- ina sprawa że palę sporadycznie i jest to dla mnie przyjemność. I wcale nie taka tania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacakam 29.01.2007 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Moja znajoma ma dom typu bliźniak. Cieszyliśmy się oboje, że bedzie niższy rachunek za gaz bo zima łagodna i jak jej przyszedł rachunek to złapała się za głowę. Pobiegła do gazownictwa mówiąc, że popsuł sie chyba licznik bo za dużo jej wyszło do zapłaty (nie było w końcu mrozów) w gazownictwie Pani powiedziała uprzejmie, że nie jest pierwszą osobą, kótra przyszła z reklamacją bo coś za dużo wypalili gazu. Wytłumaczyła, że taka wilgotna pogoda też jest niespecjalna dla osób ogrzewających dom gazem i rachunki będę duże. Nie wiem o co jej chodziło, może tylko chciała zbyć koleżankę, fakt jest że ja również zapłaciłem rachunek niemal jak w zimie a faktycznie piec zapalał się nie aż tak często. Takie przynajmniej miałem wrażenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 29.01.2007 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Nie ma co panikować,obserwuję dokładnie od październikaza zapotrzebowanie na gaz w zależności od temperatury.Zależność jest liniowa o małym kącie nachylenia, wychodzi mi charakterystyka wg. wzoru: z = -0.48 * t + 9 [m3] pomiary dokonywane średniodobowo,czyli dla temperatury 0 C zużycie wynosi 9 m3. Duża wartość stała wynika z cyrkulacji i cwu, które są podobne każdego dnia. Widać, że nawet dla wysokich temperatur zużycie jest znaczne, ale pocieszeniem jest, że wzrost wraz ze spadkiem temperatury nie jest duży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 29.01.2007 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 a niektórzy tutaj tak przekonywali mnie do gazu całe szczęśćie, że posłuchałam...babskiej intuicji nie wiem aga czy ty wiesz co piszesz ? ja za 2 miesiące zużyję powiedzmy 500m3 zapłacę 700zł, a sąsiad spalił 2tony węgla = 1000zł. Mało tego on musiał ten węgiel wrzucić ręcznie do kotłowni, jeszcze mało ?: on musiał specjalnie na ten węgiel kotłownię budować o odpowiednim metrażu(kocioł na paliwo stałe), jeszcze mało ?, wpakował kasę w komin drożej niż ja dopłaciłem ze zwykłego gazowca na kondensata, mało ?: ja siędzę jak gość w domku on zawsze dziennie pół godziny traci na obsługę kotła i ma problem z pozostałościami po spaleniu(musi wywalać w krzaki, albo dopłacić do większego kosza), musi kotłownię w kafelkach robić i non stop reguluję te swoje ogrzewanie. Już nie wspomnę o brudzie od węglą , dymu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 29.01.2007 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 a niektórzy tutaj tak przekonywali mnie do gazu całe szczęśćie, że posłuchałam...babskiej intuicji nie wiem aga czy ty wiesz co piszesz ? ja za 2 miesiące zużyję powiedzmy 500m3 zapłacę 700zł, a sąsiad spalił 2tony węgla = 1000zł. Mało tego on musiał ten węgiel wrzucić ręcznie do kotłowni, jeszcze mało ?: on musiał specjalnie na ten węgiel kotłownię budować o odpowiednim metrażu(kocioł na paliwo stałe), jeszcze mało ?, wpakował kasę w komin drożej niż ja dopłaciłem ze zwykłego gazowca na kondensata, mało ?: ja siędzę jak gość w domku on zawsze dziennie pół godziny traci na obsługę kotła i ma problem z pozostałościami po spaleniu(musi wywalać w krzaki, albo dopłacić do większego kosza), musi kotłownię w kafelkach robić i non stop reguluję te swoje ogrzewanie. Już nie wspomnę o brudzie od węglą , dymu. Ale to drastycznie przedstawiłeś. Przy piecu z podajnikiem (ekogroszek) to może w 20% masz rację. Wiem co piszę bo mam kondensata i po pierwszym sezonie dołożyłem piec na ekogroszek. Do połowy stycznia obsługa pieca sprowadzała się do 1godz. tygodniowo. A te porównania cenowe to absurdalna nieprawda. Węgiel workowany stały dostawca sam mi wnosi do budynku. Z tą hałdą popiołu takze nieprawda. Sama demagogia w tym Twoim poście. Jedyne co masz rację to odnośnie wydzielonego pomieszczenia na piec i dodatkowe miejsce na składowanie węgla. Każdy widzi plusy swojego wyboru, ja natomiast żałuję wydania niepotrzebnych 10 000zł, gdyż bezkrytycznie posłuchałem takich demagogów jak Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.01.2007 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Przy piecu z podajnikiem (ekogroszek) to może w 20% masz rację. Co to znaczy? te 20% racji to 20% z 1000zł kosztów ? Czy 20% ze zdań jest wg Ciebie prawdą? Ile kosztowały Cie ostanie 2 miesiące grzania CWU i gotowanie ? (może byc miesiac) porównamy koszty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 29.01.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Ale to drastycznie przedstawiłeś. Przy piecu z podajnikiem (ekogroszek) to może w 20% masz rację. Wiem co piszę bo mam kondensata i po pierwszym sezonie dołożyłem piec na ekogroszek. Do połowy stycznia obsługa pieca sprowadzała się do 1godz. tygodniowo. A te porównania cenowe to absurdalna nieprawda. Węgiel workowany stały dostawca sam mi wnosi do budynku. Z tą hałdą popiołu takze nieprawda. Sama demagogia w tym Twoim poście. Jedyne co masz rację to odnośnie wydzielonego pomieszczenia na piec i dodatkowe miejsce na składowanie węgla. Każdy widzi plusy swojego wyboru, ja natomiast żałuję wydania niepotrzebnych 10 000zł, gdyż bezkrytycznie posłuchałem takich demagogów jak Ty. ja nie widzę kolego demagogi, tylko wygodę mnie ten sezon będzie kosztował jakieś około 1300zł, max 1500zł. czy drastycznie przedstawiłem ?, prawdę napisałem i jakoś mi nie chcą węgiel wnosić sami, chyba że stówkę dorzuce do tony, a workowany kosztuje najdrożej fakt ekogroszek wyglada lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 29.01.2007 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 trudno mi powiedziec o gotowaniu ale w przybliżeniu 1 butla 11kg propan- butanu na m-c. Co do ogrzewania to do połowy stycznia jeden zasyp zbiornika ok. 120-130kg starczał mi na 8 dni. To wychodzi ok.15kg na dobę. Muszę jednak przyznać, że podarowalem sobie utrzymywanie temp. wody powyzej 55C (tzn ten punkt rosy) i utrzymywałem przez wiekszą część doby temp. ok 42C.(wynika to z tego, że nie mam jeszcze regulatora pokojowego podłączonego do tego pieca)Aby uprzedzić podejrzenia o "kreowanie rzeczywistości" informuję, że nie bedę polemizował czy to prawda. Aha, temp. w domu ok.22C. Ogrzewam (w przybliżeniu, bo jeszcze nie mam zagospodarowanych wszystkich pomieszczen) ok.190m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 29.01.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Ale to drastycznie przedstawiłeś. Przy piecu z podajnikiem (ekogroszek) to może w 20% masz rację. Wiem co piszę bo mam kondensata i po pierwszym sezonie dołożyłem piec na ekogroszek. Do połowy stycznia obsługa pieca sprowadzała się do 1godz. tygodniowo. A te porównania cenowe to absurdalna nieprawda. Węgiel workowany stały dostawca sam mi wnosi do budynku. Z tą hałdą popiołu takze nieprawda. Sama demagogia w tym Twoim poście. Jedyne co masz rację to odnośnie wydzielonego pomieszczenia na piec i dodatkowe miejsce na składowanie węgla. Każdy widzi plusy swojego wyboru, ja natomiast żałuję wydania niepotrzebnych 10 000zł, gdyż bezkrytycznie posłuchałem takich demagogów jak Ty. ja nie widzę kolego demagogi, tylko wygodę mnie ten sezon będzie kosztował jakieś około 1300zł, max 1500zł. czy drastycznie przedstawiłem ?, prawdę napisałem i jakoś mi nie chcą węgiel wnosić sami, chyba że stówkę dorzuce do tony, a workowany kosztuje najdrożej fakt ekogroszek wyglada lepiej. Jak pisałem wcześniej w innych postach mnie zeszły sezon wyniósł ponad 6000 i nie chcę już powtórki przy sroższej zimie, dlatego szybko zdecydowałem sie na zmianę pieca. Gwoli ścisłości dodam, żepaliłem propanem z butli.No, ale ceny niestety zmieniły sie niekorzystnie od tego czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.01.2007 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 trudno mi powiedziec o gotowaniu ale w przybliżeniu 1 butla 11kg propan- butanu na m-c. Co do ogrzewania to do połowy stycznia jeden zasyp zbiornika ok. 120-130kg starczał mi na 8 dni. To wychodzi ok.15kg na dobę. A możesz to w zł podać ? Bo ja tak kombinuje butla propan-butan ~40zł ; 30dni/8dni=3,75 zasypu x 125kg x [ile?] 500zł = 235zł + 40 = 275zł /mc mdzalewscy napisał ze płaci 700zł/2mc (350zł/mc) zarzuciłeś mu demgogie sory możesz mi pokazać gdzie sie tak bardzo mylił? Bo róznica pomiędzy 275zł a 350zł to 75/mc do tego zabawa z węglem i butlami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.