wjazd na działkę - poraz kolejny

[Dorka12]

Witam

 

Przeszukując forum na temat mostków dojazdowych z drogi gminnej na działkę wnioskuje, że istnieje mozliwośc obejscia całej papierkologi na etapie przygotowania dokumentacji do pozwolenia na budowę, wykonujac mostek przed sporządzeniem mapy do celów projektowych(1:500) tak jakby był tam od zawsze. Czy mam racje? i czy komuś się udało w ten sposób uniknąc problemów i wydatków?

[pluszku]

moze to zalezy od widzi misie urzednikow

u mnie podczas adaptacji projektu po prostu architekt wrysowal mostek na mape, mialem jednak wczesniej wytyczne z Urzedu dotyczace wspomnianego mostku, jedyne poniesione wydatki to 5,50 zl w znaczkach skarbowych za wydanie warunkow dotyczacych wjazdu na dzialke

[yaro]

Witam

 

Przeszukując forum na temat mostków dojazdowych z drogi gminnej na działkę wnioskuje, że istnieje mozliwośc obejscia całej papierkologi na etapie przygotowania dokumentacji do pozwolenia na budowę, wykonujac mostek przed sporządzeniem mapy do celów projektowych(1:500) tak jakby był tam od zawsze. Czy mam racje? i czy komuś się udało w ten sposób uniknąc problemów i wydatków?

 

Mojemu szwagrowi sie udało, a mi nie bo dopiero po zrobieniu map dowiedziałem sie ze jest taka mozliwosc

 

Pozdrawiam

[qwertix]

Witam

 

Jestem wlasnie w trakcie zalatwiania calej papierkologii i otrzymalem informacje, ze musze udac sie do gminy w celu otrzymania warunkow zjazdu z dzialki na droge gminna, czy ktos mogl by mi tak po chlopsku wytlumaczyc o co chodzi i jak to jest z tym mostkiem? zadzwonilem do gminy, a oni, ze musze przedstawic mape wysok. z naniesionym zjazdem :| (wydawalo mi sie ze taki szkic robi sie dopiero po otzrymaniu warunkow). Nie bralem jak narazie mapek z dzialu geodezji tych w skali 1:500 i 1:1000 bo tak sobie pomyslalem, ze skoro mam isc do geodety i on przygotuje mapy do celow projektowych to nimi bede sie poslugiwal (ksero). Pomocy....

[Dorka12]

Więc jest tak:

Mapka 1:1000 zakupisz w dziale geodezji, zrób to przyda ci się na 100%

Mapka 1:500 wykonuje uprawniony geodeta

 

W pierwszym kroku uzyskaj mapkę 1:1000 i zobacz co na niej jest naniesione.

Jeśli masz naniesiony zjazd z drogi gminnej poprzez rów melioracyjny do działki to jest ok. tzn. uzyskasz pozwolenie na budowę. Jeśli nie, to klopsik i tu się zaczyna przygoda. Na wykonanie zjazdu musisz mieć projekt ( około 600PLnów) i kupe innych papierków. Dowiedz się dokładnie czy w gminie przypadkiem nie wymagają czegoś więcej niż naniesionego zjazdu na mapkę.

[qwertix]

Dzieki za inforamcje, w takim razie rano podjade zamowie mapke 1:1000, co do zjazdu to fizycznie on istnieje (natomiast nie ma tam rowu melioracyjnego) nie wiem natomiast jak jest faktycznie na mapach, natomiast z tego co powiedzial mi koles z gminy wymagaja tylko aktu wlasnosci i mapki z naniesionym zjazdem.

[Danusieńka]

Witam!

Powiem jak było u mnie. W WZ mam zapisane: uzgodnić wjazd na działkę z ZDiK

/Zarząd Dród i Komunikacji/.W ZDiK-u pobiera się druk do wypełnienia i wraz z mapą do celów projektowych i kopią WZ /narysowany domek i budynek gospodarczy, brama, furtka oraz wymiary w zaokrągleniu/ złożyłam i po 2 tyg. otrzymałam przybitą dużą pieczątkę na tej mapie /nie płaciłam nic, ponieważ droga, z której jest wjazd na działkę nie jest miejska ale gminna/. Natomiast odesłano mnie do gminy i tu również musiałam złożyć mapę do celów projektowych, która była z tą pieczątką z ZDiK, kopie WZ oraz wypis z geodezji moich sąsiadów. Na wydanie pozwolenia na wjazd na moją działkę nic nie płaciłam i czekałam 4 dni.

[yaro]

Witam!

Powiem jak było u mnie. W WZ mam zapisane: uzgodnić wjazd na działkę z ZDiK

/Zarząd Dród i Komunikacji/.W ZDiK-u pobiera się druk do wypełnienia i wraz z mapą do celów projektowych i kopią WZ /narysowany domek i budynek gospodarczy, brama, furtka oraz wymiary w zaokrągleniu/ złożyłam i po 2 tyg. otrzymałam przybitą dużą pieczątkę na tej mapie /nie płaciłam nic, ponieważ droga, z której jest wjazd na działkę nie jest miejska ale gminna/. Natomiast odesłano mnie do gminy i tu również musiałam złożyć mapę do celów projektowych, która była z tą pieczątką z ZDiK, kopie WZ oraz wypis z geodezji moich sąsiadów. Na wydanie pozwolenia na wjazd na moją działkę nic nie płaciłam i czekałam 4 dni.

 

Tylko 4 dni

 

Ja prawie miesiac i to i tak podobno szybko

 

Pozdrawiam

[qwertix]

popytalem troche i jesli nie bedzie zjazdu na mapkach z geodezji to powiem geodecie ktory ma mi przygotowac mapy do celow projektowych zeby naniosl zjazd, pozniej podskocze do gminy z mapka ze zjazd jest i zeby podbili papierek i z glowy...

[Danusieńka]

qwertix!

Nie tak prosto, to musi być zaakceptowane przez Zarząd Dróg i Komunikacji, jeżeli droga jest pod ich zarządem, a jak nie to gmina musi wydać ZEZWOLENIE na zjazd. Projekt zjazdu jest potrzebny w przypadku wjazdu, zjazdu na drogę miejską.

W przypadku wjazdu, zjazdu podłączenie do drogi gminnej pisemko z gminy tzw. zezwolenie.

[qwertix]

no wlasnie o tym mowie, jest to droga gminna jak juz wspominalem wczesniej i z informacji jakie otrzymalem wynika, ze jesli dostarcze gminie mapke sytuacyjno wysokosciowa z naniesionym zjazdem to dostane pozwolenie. Rozmawialem dzisiaj znow z geodeta i twierdzi ze nie powinno byc z tym problemu. Przekonamy sie w przyszlym tygodniu bo wczesniej nie bede mial map.

 

Pozdrawiam

[Dorka12]

Danusieńka

A mnie w gminie powiedzieli, ze to starostwo wydaje pozwolenie i aby je otrzymać muszę miec projekt oraz uzgodnienia z zarządem dróg (droga gminna). Ja słyszałem ze gminy nie wydają pozwoleń, teraz wszystko załatwia starostwo.

 

 

Ale qwertix dobrze kombinuje, bo jego zjazd zawsze tam był. Pamietaj qwertix, ze geodeta wrysuje to co widzi na działce.

[Danusieńka]

Dorka 12

Musisz dowiedzieć się do kogo należy droga. Ja do ZDiK-u dałam mapę do celów opiniodawczych - ręcznie narysowane /budynek, brama, furtka/ i od nich dowiedziałam się, że ta droga nie należy do ZDiK-u, odesłali mnie do gminy. Później do gminy dałam mapę do celów projektowych i również tę do celów opiniodaw. A gmina wydała ZEZWOLENIE na wjazd. Pani projektantka chciała zrobić projekt wjazdu, który był niepotrzebny /chciała zainkasować 500 zł,-/ bo włączam się do drogi gminnej a nie miejskiej .Jest to początek kompletowania dokumentów: takich jak - opinie, uzgodnienia, pozwolenia.

[ifka13]

u mnie w warunkach zabudowy nic nie piszą że musze wykonać projekt zjazdu,

działka jest w bezpośrednim sąsiedztwie drogi oznaczonej na wyrysie jako dojazdowa i nie wiem gdzie mam pytać i prosić o rzetelną odpowiedź w sprawie konieczności wykonania projektu zjazdu (600PLN!!)

gdzie są przepisy które jasno mówią kiedy trzeba a kiedy nie trzeba projektu na zjazd z drogi dojazdowej na działkę

[Danusieńka]

Witam!

Jeżeli w WZ nie było,warunku do spełnienia wjazdu na działkę, to sądzę, że nie musisz nic robić w tym kierunku. Ja musiałam, a zezwolenie na wjazd mam wydane z Urzędu Miejskiego(Departament Nieruchomości).

[ifka13]

uff, zobaczymy, w starostwie mnie odeslali do gminy- gdzie wczesniej bylismy-ale Ci goście tam to ,mam wrażenie że nie mają pojęcia, w najbliższym czasie kolejne podejście do gminy

[Danusieńka]

Jeszcze jedno- nic nie płaciłam za wydanie "opinii pozytywnej" za wjazd na działkę. Podłączyłam mapkę do celów projektowych z zaznaczonym wjazdem /którą opracował projektant adaptujący dom do działki / oraz podanie o wydanie zezwolenia, to dotyczyło drogi , która należy do gminy.

[ana777]

Witam,

Ja troche przegapiłam sprawę... Załatwiliśmy mapy bez wjazdu na działke (bo w sumie nie ma wjazdu z prawdziwego zdarzenia), złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę bez wjazdu!!! Nasza Pani architekt nawet nam na to nie zwróciła uwagi, a my nie mieliśmy świadomości, że cos takiego jest wymagane. Teraz Starostwo pisemnie od nas wymaga wykonania projektu zjazdu z drogi (gminna), gmina wydała warunki i również zaznaczyła, że wymagany jest projekt. Więc w zasadzie na własne zyczenie wpakowaliśmy się w kanał. Z tego co się dowiedzieliśmy, to nie ma znaczenia czy jest to droga gminna, czy jakakolwiek inna - projekt musi być.

[emi601]

ja tez jestem an tym etapie i z własnego doświadczenia mogę potwierdzić to co napisała ana777. z pozwleniem na budowę daje się proj,zjazdu.

 

u nas plan jest taki:

po uzgodnieniu warunków zjazdu w stosownej instytucji ( kto tam zarządza daną drogą) składamy wniosek o pozwolenie na budowę obejmujący całe przedsięzwiżecie budowlane dom + garaż wolnostojący + rzeczony zjazd ( projekt!!) . Gdyż w syt gdy zaczniemy sobie wesoło budować , niech się mury pną do góry, może trafić nam się kontrola z urzędu i zapytać "a jak będą państwo wjeżdzać na posesję" , a my "że o tu" , a oni no to prosze pokazac projest zjazdu i d..a blada. Jak mi to mój architekt wytłumaczył nie chodzi nawet o że jakiś podjazd granitowy chcemy sobie wybrukować, tylko o to że bedziemy zjeżdżać i zjeżdzać na drogę publiczną i porządek musi być, i nawet jak nie bedzie żądngo podjazdu z prawdziwego zdarzenia tylko kałuża błota to ONI i tak muszą wiedzięć co jak , gdzie i jak szeroko.

 

tez bym chciała żeby ze szkicem sytuacyjnym pozytywnie zaopiniowali mi teki zjazd ale raczej tego nie przeskoczymy.

[pluszku]

Jak widac wszystko zalezy od lokalnego urzednika. U mnie wjazdy na dzialke nie bylo. Urzad miejski poprosił o złozenie wniosku (6 zl) z odrecznie narysowanym zjazdem z dzialki. Wczesniej musiałem uzyskac warunki wjazdu na dzialke z zarzadu drog i mostow. Nic to nie kosztowało i trwało 2 dni. W warunkach napisali ze zjazd ma miec nie mniej niz 4 m szeroksci i nie wiecej niz 10 m szerokosci.

Zadnych projektow, zadnych mapek do celow projektowych, zadnych dodatkowych kosztow. Odreczne zaznaczenie na mapce 1:1000 i fakt zgloszenia robot na miesiac przed wykonaniem.

Nikt sie tam nie pojawil ani nie zainteresowal a minal juz prawie rok.