Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak odrolnić kawałek działki rolnej?


Yaro666

Recommended Posts

Witam, jak przekształcić 6 arów działki rolnej, która ma 2 ha, w działkę budowlaną? Działka leży na terenie gminy miejskiej i pewnie za kilka lat miasto samo przekształci te tereny w budowlane, ze względu na swój rozrost. Dodam jeszcze że ta działka (2 ha) ma status siedliskowej i mam już pozwolenie na budowę na tej działce, ale mój znajomy chciałby żebym mu odstąpił te 6 arów i chciałby się budować obok. Co mam jako właściciel robić, jaka jest procedura? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej sprzedaj ją koledze jako pole, potem on sobie w starostwie odrolni. Jeśli sprzedaż działkę jako budowlaną to kolega będzie musiał zapłacić większy podatek. Tak słyszałam. My dostaliśmy 1,5 ha i kazano nam odrolnić przy składaniu pozwolenia na budowę. Potem okazało się, że przy takich gabarytach działka nie musi być odrolniona. Na tą decyzję,że jednak nie trzeba czekaliśmy 3 tyg. :evil:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaka jest podstawa prawna takiego odrolnienia. Wiem, że rada miejska w październiku zeszłego roku podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania i między innymi obejmuje to moją działkę. Moja działka leży na obrzeżach miasta i chyba to oznacza, że będa przekwalifikowywać na budowlane. Brakuje terenów w mieście. Ale babka w urzędzie powiedziała mi, że słowo "przystąpienie" oznacza w praktyce że nie wiadomo kiedy taki plan zagospodarowania powastanie i że to długa droga.

Ja bym chciał sprzedać kawałek działki już teraz i nie wiem co mam robić. Tak nawiasem mówiąc to babka w urzędzie miejskim tez nie wiedziała jaka jest procedura przy odrolnieniu. Kazała napisać pismo.

Pozdrawiam i oczekuję jakiejś konkretnej odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaka jest podstawa prawna takiego odrolnienia. Wiem, że rada miejska w październiku zeszłego roku podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania i między innymi obejmuje to moją działkę. Moja działka leży na obrzeżach miasta i chyba to oznacza, że będa przekwalifikowywać na budowlane. Brakuje terenów w mieście. Ale babka w urzędzie powiedziała mi, że słowo "przystąpienie" oznacza w praktyce że nie wiadomo kiedy taki plan zagospodarowania powastanie i że to długa droga.

Ja bym chciał sprzedać kawałek działki już teraz i nie wiem co mam robić. Tak nawiasem mówiąc to babka w urzędzie miejskim tez nie wiedziała jaka jest procedura przy odrolnieniu. Kazała napisać pismo.

Pozdrawiam i oczekuję jakiejś konkretnej odpowiedzi.

 

Bo czegoś takiego jak odrolnienie to NIEMA. Za to jest:

 

1. przeznaczenie na cele nierolnicze w miesjcowym planie zagospodarowania przestrzennego,

2. wyłączenie z produkcji rolniczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas w starostwie wyglądało to tak:

0. wystąpić o warunki zagospodarowania dla dzaiłaki może wystapić każdy nawet nie będący włściceilem(tak nam powiedziano w gminie)

1. po otrzymaniu warunków zabudowy i wykonaniu projektu budowlanego udaliśmy się do Starostwa, tam złożyliśmy wniosek o wyłaczenie gruntów z terenów rolnych i leśnych (coś takiego). tam z projektu pani wydzieliła nam 400 m/kw z ponad 1000 m/kw (pod drogi i zabudowę) jako tereny pod zabudowe rezsta została jako rolne. Z tym "odrolnieniem" udaliśmy się do wydziąłu budownictwa i tam złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowe.

2 Uważam że powinniście się udać do starostwa do wydziału budownictwa lub terenów rolnych i zasobów leśnych i tam dostaniecie rzetelne informacje. Dodam że nam poszlo dość sprawnie w porównaniu do władz gminnych :evil: .

pozdrwaiwmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja słyszałem że zeby przekształcić grunty rolne na budowlane trzeba być właścicielem gruntów conajmniej 5lat ale może to bzdury.

 

 

Raczej nie ja po zakupie działki odrolnialem po ok 1mc, pozedlem do gminy tam "bardzo" zapracowana Pani sprawdziala sobie ze teren ten widnieje w MPZP jako teren pod zabudowe jednorodzinna, pozniej spawdzial jaka ma klase ziemi (mam IV, to nie bylo problemów, jak jest powiedzmy III to zaczynaja sie schody a o II i I nie wspomne), pozniej podanie, musialem czekac tydzien zeby sobie polezalo ( w miedzyczasie bylem u tej baby chyba ze 4 razy, zeby sobie nie myslala za duzo ...) pozniej dostalem pismo i tu uwaga ---- warto je sobie odrazu uprawomocnic -----zeby nie czekac kolejnych 2 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
O co chodzi z tą III klasą? Chcę kupić ziemię pod inwestycję. W planie zagospodarowania przestrzennego działka występuje jako UPM - pod inwestycje. Obecnie na działce jest pole i drzewka owocowe, ziemia klasy IIIa oraz IIIb. Cena ok, ale parę osób ostrzega mnie abym dał sobie z tym spokój, bo odrolnienie tej ziemi to będzie koszmar i kupa kasy. Czy to prawda, czy takie tylko straszenie? Czy UPM w planie zagospodarowania nie jest jednoznaczne z wyłączeniem z produkcji rolnej i przeznaczeniem pod inwestycje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Przytoczę swoją historię "odrolnienia", zakończoną wynikiem pozytywnym zresztą. Może komuś się przyda :)

W 2004 roku upatrzyłem sobie działkę pod budowę domku. 10 ar - rolna, klasa IIIa. Przeprowadziłem wywiad w Gminie i Starostwie Powiatowym.

Wywiedziawszy się co w trawie piszczy odnośnie możliwości budowy wymarzonego domku na tym skrawku ziemi, przystąpiłem do działania.

Namówiłem sprzedającego na podział całego areału (50 ar) na działki ok. 10 arowe. Partycypowałem w raz z jednym z „kupców” w kosztach podziału geodezyjnego (na trzech), z tym, że „moją działkę” 10 arową podzieliłem geodezyjnie na dwie 5 arowe.

Z powodu braku MPZP wystąpiłem do gminy o Decyzję o WZZ na jedną z tych „moich” 5 arowych „działek” i w terminie 2 tygodni ją otrzymałem. Szok !!!! (ale wcześniej 3 razy byłem u p. architekt)

Po otrzymaniu pozytywnej Decyzji o WZZ dla budowy budynku jednorodzinnego na tej „mojej” działce, kupiłem te dwie rolne 5 arowe działki (mają wspólna granicę).

W WZZ był zapis: „przed uzyskaniem pozwolenia na budowę należy wystąpić do Starostwa Powiatowego o ustalenie warunków wyłączenia gruntów z produkcji rolnej”.

No więc wystąpiłem do Wydziału Geodezji, Gospodarki Nieruchomościami i Katastru w Starostwie Powiatowym o wydanie zezwolenia na wyłączenie z produkcji rolnej mojej 5 arowej działki sklasyfikowanej jako R-IIIa.

Decyzję pozytywną otrzymałem w ciągu miesiąca !!! :o :)

Na pewno pytacie się czy to możliwe i ile mnie to kosztowało.

Odpowiem wprost : nic ponad urzędowe opłaty, dogłębne studiowanie przepisów, czas przeznaczony na bieganie po urzędach i wykłócanie się z urzędnikami o swoje racje.

Nasuwają się pytania czemu dzieliłem działki na 5 arów ? 8) Odpowiedź poniżej:

 

USTAWA z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych

Dziennik Ustaw z 2004 r. Nr 121 poz. 1266

Art. 12a. Obowiązek uiszczenia należności i opłat rocznych, a w odniesieniu do gruntów leśnych również jednorazowego odszkodowania, o którym mowa w art. 12 ust. 1, nie dotyczy wyłączenia gruntów z produkcji rolniczej lub leśnej na cele budownictwa mieszkaniowego:

1) do 0,05 ha w przypadku budynku jednorodzinnego;

2) do 0,02 ha, na każdy lokal mieszkalny, w przypadku budynku wielorodzinnego.

 

i to tylko pod jednym warunkiem:

 

Art. 14. 1. W razie wyłączania gruntów z produkcji, w decyzji o wyłączeniu, o której mowa w art. 11 ust. 1 i 2, można, po zasięgnięciu opinii wójta, nałożyć obowiązek zdjęcia oraz wykorzystania na cele poprawy wartości użytkowej gruntów próchnicznej warstwy gleby z gruntów rolnych klas I, II, IIIa, IIIb, III, IVa i IV oraz z torfowisk.

 

„Odrolnienie” całej 10 arowej działki kosztowałoby mnie przy tej klasie gruntu w sumie ok. 18 tyś PLN zgodnie z w/w ustawą. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście są minusy takiej sytuacji (działka 5 arowa) np maks. wskaźnik powierzchni zabudowy działki wg WZZ to 20% czyli pow. zabudowy budynku to 100 m kwadratowych. :-?

Ale to już było wkalkulowane w założeniach do projektu domu (parterowy z poddaszem mieszkalnym) :) .

Pow. zabudowy mego domu na działce budowlanej wynosi 99,85 m kwadrat. :lol:, a wyjście z salonu mam na południe, na działkę rolną (IIIa) :wink: .

W przyszłości (mam nadzieje, że niedalekiej) będzie tam ogród z oczkiem wodnym - małym stawkiem ("zbiornik p.powodziowy" - jak sugerują niektórzy forumowicze co do nazewnictwa takowego :lol: :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...
Oczywiście są minusy takiej sytuacji (działka 5 arowa) np maks. wskaźnik powierzchni zabudowy działki wg WZZ to 20% czyli pow. zabudowy budynku to 100 m kwadratowych. :-?

Ale to już było wkalkulowane w założeniach do projektu domu (parterowy z poddaszem mieszkalnym) :) .

Pow. zabudowy mego domu na działce budowlanej wynosi 99,85 m kwadrat. :lol:, a wyjście z salonu mam na południe, na działkę rolną (IIIa) :wink: .

W przyszłości (mam nadzieje, że niedalekiej) będzie tam ogród z oczkiem wodnym - małym stawkiem ("zbiornik p.powodziowy" - jak sugerują niektórzy forumowicze co do nazewnictwa takowego :lol: :wink: )

 

Dzięki, właśnie przeczytałem Twoją historię i to jest właśnie to do czego powinny służyć fora internetowe !!!

 

Jestem obecnie w podobnej sytuacji. Mam 9300 m2 działki o klasie ziemi IVa. Nie ma obecnie MPZP. Czy zatem dzielić tą działkę wg Twoich zasad? Czyli jedną odrolnić a pozostałe pozostawić? Projekt domu zakłada 87m2 zabudowy. Też mam staw i drzewa. Co radzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tommay trudno Ci coś poradzić. Wszystko zależy od wielu czynników chociażby np ustawienia projektowanego budynku w stosunku do stron swiata czy wymiarów działki. Działka którą np. wydzielisz musi mieć też połaczenie z jakąś droga.

U mnie działka przed podziałem miała wymiary w przybliżeniu 40 x 25 mb, przy dłuższym boku na lini prawie północ - południe.

Wdłuż tego dłuższego boku biegnie też drogą z której mam wjazd na posesje. Po podziale uzyskałem 2 działki o wym. ok. 20x25 : "południową" na której jest ogród oraz "północną" na której stoi dom. Pokoje w południowej, a garaż wbudowany, kotłownia, łazienki (górna i dolna) i kuchnia w północnej części budynku.

Wyjście z pokoju gościnnego od strony południowej tarasem na "ogród".

Wejście i wjazd do posesji od strony wschodniej.

I to wszystko zaplanowałem przed kupnem i podziałem działki.

Celowo podaję te szczególy by uzmysłowić Ci, że przed ewentualnym podziałem musisz mieć jakąś koncepcję umiejscowienia swej "chatki" na działce. A od tej koncepcji uzależniony jest podział działki.

Ja bym na Twym miejscu wydzielił działkę Tylko pod budowę tj. te 5 arów.

Kryteria umiejscowienia podziału na tych Twych 9300 m2 oparłbym o Twą koncepcję (patrz wyżej) w opraciu o realia otaczające tę działkę: droga, odległość do mediów (woda, prąd, ewentualnie kanaliza).

Ale przed tymi działaniami sprawdź dokładnie wszystko w urzędach, w szczególności czy:

- pozwolą Ci na ten podział (MAŁA DZIAŁKA !!!),

- uzyskasz warunki techniczne na dostawę wody, prądu i wywóz ścieków,

- bez problemu Ci ją odrolnią,

- wydadzą Ci pozwolenie na budowę na tych 5 ar (MAŁA DZIAŁKA !!!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzienki za info...

 

jest jeszcze jedna kwestia o której nie wspomniałem wcześniej. Otóż, w chwili obecnej jest to ziemia klasy IVa (rolna), ale w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego który zacznie obowiązywać w ciągu najbliższych 12-24 mcy, jest to działka pod zabudowę jednorodzinną. W związku z wprowadzaniem tego MPZP wszystkie ziemie rolne zostaną automatycznie przemianowane na działki budowlane. Jest to ogólne założenie, że na terenie miasta nie ma być działek rolnych..

 

Czy w związku z powyższym to o czym piszemy ma jakiś sens? Bo co z tego że zmienię teraz jedną działkę, jak za 1-2 lata wszystkie będą automatycznie zmienione.

 

A co do rozplanowania, to mam z tego co widzę bardzo podobną sytuację do Ciebie. Wjazd od drogi i wejście do domu od strony wschodniej, pokoje dzienne i kuchnia od południa, pom. gospodarcze i garaż od północy. Dom planuję umieścić w północnej części działki. Niestety odległość od drogi wynosi około 40-50m (nie wiem jak mi wyjdą koszty przyłączy, ale pewnie drogo). Niestety ze względu na zróżnicowanie terenu i staw jest to najlepsze miejsce na dom.

 

Czy orientujesz się, jakie rodzaju różnice są w podatku od działki rolnej, a ile za działkę budowlaną?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Cię smucić ale różnica jest znaczna.

W mojej gminie wymiar podatku rocznego od użytków rolnych wynosi

139,40 PLN/ha czyli 1,39 PLN/ar.

Natomiast podatek od "gruntów pozostałych"(B) - czyli działek budowlane

wynosi 0,26 PLN/m2 czyli 26,00 PLN/ar.

Jak widzisz różnica znaczna.

W Twoim przypadku jak 129,27 PLN do 2.418,00 PLN - oczywiście w przypadku przekwalifikowania całych 9300 m2 na "budowlankę", oraz przy założeniu, że działka byłaby w mojej gminie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...