Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciśnienie wody a oszczędności w jej zużyciu


woody

Recommended Posts

Chciałbym się dowiedzieć co fachowcy z tego forum myślą o takim temacie.

Dowiedziałem się że obniżenie ciśnienia zimnej wody z 4 bar do 3 bar daje oszczędności w zużyciu zimnej wody sięgające 50%.

 

1. czy to prawda?

2. jak to zrobić?

3. czy chodzi o obniżenie ciśnienia zimnej wody wchodzącej do domu tej przed piecem itd.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszenie ciśnienia do ZERA moze dać jeszcze większe oszczedności .....

A tak poważnie to wg mnie będą to wątpliwe oszczędności, przeciez np. do spłuczki musi wlecieć określona ilośc wody bez względu na ciśnienie, do kąpieli tak samo (poleci dłużej, a moze nawet wystygnie zanim napełnisz w ją żółwim tempie). Oszczędności należy raczej szukać w racjonalnym używaniu, zmianie przyzwyczajeń domowników .... np. odkrecony kran i gadanie w tym czasie przez telefon .... ( tępienie patologicznych zachowań :lol: :lol: :lol: ).

Zakup oszczedniejszych urządzeń, oszczedniejsza pralka, zmywarka, oszczedniejszy prysznic. Zmniejszenie ciśnienia tak naprawdę niewiele da, zakładam, że Ty i twoi domownicy nie odkręcacie wody bez powodu (wiadomo w określonej jednostce czasu przy 3 bar wypłynie mniej wody niż przy 4 ). To troche tak jak np. czajnik o mocy 2 kW i 1 kW, ten pierwszy zużywa 2X wiecej prądu, ale podgrzeje wode na kawe 2X krócej, w sumie koszt ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszenie ciśnienia do ZERA moze dać jeszcze większe oszczedności .....

A tak poważnie to wg mnie będą to wątpliwe oszczędności, przeciez np. do spłuczki musi wlecieć określona ilośc wody bez względu na ciśnienie, do kąpieli tak samo (poleci dłużej, a moze nawet wystygnie zanim napełnisz w ją żółwim tempie). Oszczędności należy raczej szukać w racjonalnym używaniu, zmianie przyzwyczajeń domowników .... np. odkrecony kran i gadanie w tym czasie przez telefon .... ( tępienie patologicznych zachowań :lol: :lol: :lol: ).

Zakup oszczedniejszych urządzeń, oszczedniejsza pralka, zmywarka, oszczedniejszy prysznic. Zmniejszenie ciśnienia tak naprawdę niewiele da, zakładam, że Ty i twoi domownicy nie odkręcacie wody bez powodu (wiadomo w określonej jednostce czasu przy 3 bar wypłynie mniej wody niż przy 4 ). To troche tak jak np. czajnik o mocy 2 kW i 1 kW, ten pierwszy zużywa 2X wiecej prądu, ale podgrzeje wode na kawe 2X krócej, w sumie koszt ten sam.

bardzo się mylisz,

ale to Twój wybór,

a możesz płacić mniej za wodę i ścieki :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszenie ciśnienia do ZERA moze dać jeszcze większe oszczedności .....

A tak poważnie to wg mnie będą to wątpliwe oszczędności, przeciez np. do spłuczki musi wlecieć określona ilośc wody bez względu na ciśnienie, do kąpieli tak samo (poleci dłużej, a moze nawet wystygnie zanim napełnisz w ją żółwim tempie). Oszczędności należy raczej szukać w racjonalnym używaniu, zmianie przyzwyczajeń domowników .... np. odkrecony kran i gadanie w tym czasie przez telefon .... ( tępienie patologicznych zachowań :lol: :lol: :lol: ).

Zakup oszczedniejszych urządzeń, oszczedniejsza pralka, zmywarka, oszczedniejszy prysznic. Zmniejszenie ciśnienia tak naprawdę niewiele da, zakładam, że Ty i twoi domownicy nie odkręcacie wody bez powodu (wiadomo w określonej jednostce czasu przy 3 bar wypłynie mniej wody niż przy 4 ). To troche tak jak np. czajnik o mocy 2 kW i 1 kW, ten pierwszy zużywa 2X wiecej prądu, ale podgrzeje wode na kawe 2X krócej, w sumie koszt ten sam.

 

Myślę że kolega użył złego przykładu.

Ja podchodzę do tego tak odkręcam kran i myję ręce:

przy 4 bar w 1 min umyję ręce i zużyję np. 4 litry

a przy 2 bar w 1 min 2 litry

a przecież i tak umyję ręce w 1 min.

 

 

Dziękuję za upewnienie mnie w tej teorii - trzeba będzie tak zrobić

A jeszcze dla pewności czy te 2 - 2,5 bara wystarczy do pieca CO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze istnieje tylko "0" lub "1"

myjąc ręce odkręcasz kran na maxa ?

moje krany pozwalają mi na regulacje płyną :lol: :lol: :lol:

nie dajmy się zwariować z tymi oszczędnościami,

będę złośliwy i zapytam przez ile lat zwróci się ten reduktor przy myciu rąk,

no chyba, że jesteś ginekologiem :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze istnieje tylko "0" lub "1"

myjąc ręce odkręcasz kran na maxa ?

moje krany pozwalają mi na regulacje płyną :lol: :lol: :lol:

nie dajmy się zwariować z tymi oszczędnościami,

będę złośliwy i zapytam przez ile lat zwróci się ten reduktor przy myciu rąk,

no chyba, że jesteś ginekologiem :lol: :lol: :lol:

 

Znalazłem coś takiego w necie

http://www.honeywell.com.pl/automatyka_domow/a_z_prasy/armatura_wody_pitnej/

 

co do ceny reduktora to bez przesady z tą amortyzacją :lol:

a co do oszczędności to IMHO nie chodzi o to żeby za każdym razem odkręcać kran do połowy ale o to by można było odkręcić na maxa :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze istnieje tylko "0" lub "1"

myjąc ręce odkręcasz kran na maxa ?

moje krany pozwalają mi na regulacje płyną :lol: :lol: :lol:

nie dajmy się zwariować z tymi oszczędnościami,

będę złośliwy i zapytam przez ile lat zwróci się ten reduktor przy myciu rąk,

no chyba, że jesteś ginekologiem :lol: :lol: :lol:

rzeczywiście jak ktoś nie ma argumentów to jest złośliwy,

jest to rodzaj obrony przed nieznanym,

 

wyobraź sobie, że normowo z sieci powinieneś dostawać wodę pod ciśnieniem do 6 bar, przy starych sieciach, których już jest coraz mniej tak rzeczywiście było, stare zarośnięte rury i woda zaledwie kapiąca z kranu,

ale jak powiedziałem to jest w starych sieciach,

w nowej sieci gdzie nie ma już starych rur z cementu, żeliwa, ołowiu czy stali, stosowane są rury z tworzyw które nie zarastają i średnice zostają cały czas takie same, w związku z tym nie ma spadków ciśnienia wynikających z małych przekrojów,

ciśnienie z sieci jest już normowe, a w czasie gdy nie ma rozbioru wody tj. w godzinach nocnych może znacznie te wartości przekraczać nawet do 10 i więcej bar i wyobraź sobie, że nie są to ciśnienia podane z sufitu,

tak było kiedyś w Katowicach po wymianie sieci,

ludziom na raz zaczęły w nocy uruchamiać się zawory bezpieczeństwa w bojlerach gdzie nastawy były w zależności od rodzaju zaworu 6 albo 8 bar,

szybko kupowali reduktory :roll:

wynikiem takiego wzrostu ciśnienia jest nie tylko wyższe zużycie wody, ale też krótsza żywotność zaworów, baterii i całej tej armatury dla której najzrowsze ciśnienie to zakres 2,5-3 bar,

 

ale rozumiem, że Ty jesteś z tych co to zawsze wiedzą lepiej,

więc dlatego nawet nie będę próbował Cię przekonać do tego co piszę,

bo za ile lat mi się to zwróci :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

woody pytał czy zaoszczędzi stosując reduktor, nie pytał o zbyt wysokie ciśnienie w sieci (wtedy reduktor jak najbardziej wskazany).

Jeszcze raz powtórzę, w większości przypadków zuzycie wody nie zależy od cisnienia: spłuczka, wanna, pralka, pomijam bezsensu odkrecony kran na maxa. Mycie rąk, naczyń - czasem wskazany większy, czasem mniejszy strumień wody, kwestia gustu, tu też oszczędności wątpliwe.

Co do złośliwości to była to złośliwośc z przymrużeniem oka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

a czy instalowany zaworek przy kazdej baterii nie ogranicza cisnienia?

 

Pozdr

nie,

slawek_wlkp

a co do zależności zużycia wody w zależności od ciśnienia w instalacji, powiedziałem już wszystko,

możesz to przyjąć do wiadomości lub nie,

to Twój wybór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napisze jak jest u mnie i co bym zmienił.

Ciśnienie w sieci około 6 bar. Póki nie było reduktora (budowa) - czasami słychac było takie uderzenia po rurach i wodomierz się minimalnie wtedy kręcił mimo braku poboru wody.

Teraz gdy juz mam reduktor widzę co się dzieje w sieci. Te uderzenia to skoki ciśnienia nawet do 12 bar.

Jedna uwaga dla tych co robią instalację wody w domku - zróbcie sobie PRZED reduktorem odgałęzienie z wyjściem wody na ogród. Ciśnienie 2-3 bary jest ok dla pieca i instalacji domowej (chociaż przy prysznicu uważam ze jest nieco za liche), natomiast do obsługi zraszaczy ogrodowych trzeba mieć wodę o większym cisnieniu.

Ja mam niestety ZA reduktorem zasilanie kranów ogrodowych :( - cisnienie jest za niskie do obsługi jednoczesnie całego ogrodu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o to żeby za każdym razem odkręcać kran do połowy ale o to by można było odkręcić na maxa

 

 

po to jest regulacja w bateri żeby móc użyć tego wysokiego ciśnienia kiedy chcemy i napełnić np szybko wiadro z wodą - a nie odkręcać zawsze na maksa. Założysz reduktor w gotowej instalcji i zapomnij o podłączeniu urządzeń do podlewania. Reduktory tak - jak jest naprawde za wysokie cisnienie lub jako zabezpieczenie na poszczególnych urządzeniach To może analogicznie z prądem - mamy zabezpieczenie przedlicznikowe w ZK 20A to załóżmy sobie główne w domu na poziomie 6A (przykład głupi - ale po co sobie ucinać ciśnienie za licznikiem :o :o :o :o .). Chcesz mniejsze ciśnienie na baterii - najprostsza rzecz - przykręć sobie zaworek na króćcach (no chyba że nie założone ale w to nie wierze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w kwestii ciśnienia i przepływu wody w kranie.

Regulacja ciśnienia wody w sieci wodociągowej- bezsporna, ale dopasowana do oporu instalacji wodnej, uwzględniając minimalne wypływy dla poszczególnych odbiorników. Ważną rzeczą jest regulacja poboru ilości ciepłej wody dopasowana do mocy pogdrzewacza ( wężownicy, wymiennika).

Ilość cwu zwiększamy podnosząc jej temperaturę i mieszając z zimną wodą, stosując termostatyczny zawór mieszający czy baterie termostatyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym odkręcaniem na max to był tylko przykład,

 

z całego wątku dochodzę do wniosku że trzeba zrobić tak

 

zrobić rozgałęzienie i oczywiście podlicznik do ogrodu bez reducji

na resztę założyć redukcję ciśnienia

i powinno być OK (czyli i bezpieczniej dla odbiorników i instalacji i oszczędniej dla mnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...