Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów

Developer wykonał mi instalacje elektryczną prowadząc przewody wzdłuż drewnianych belek stropu na I piętrze (strop składa się od góry z płyty OSB, belek, wełny mineralnej, konstrukcji metalowej na której sa płyty GK (sufit), przybijając kabel zapinką z gwoździem i nie dając tych kabli w żadnych osłonach, rurkach czy peszlach.

Czy tak wykonana instalacja jest prawidłowa? Czy nie grodzi to pożarem?

Na ścianach instalacja jest wykonana poprzez położenie przewodów również beż żadnych osłon na ścianach z silki, które zostały następnie zatynkowane.

Instalacja wykonana jest bez puszek.

Czy takie rowiązania są dopuszczalne?

Czy są jakieś przepisy, normy czy zasady wykonywania instalacji elektrycznej?

BARDZO PROSZĘ O POMOC

W zalączeniu fotki instalacji

http://cezar.pop.e-wro.pl/100_9176.JPG

http://cezar.pop.e-wro.pl/100_9214.JPG

http://cezar.pop.e-wro.pl/100_9222.JPG

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70711-instalacja-elektryczna-w-rurkach-czy-go%C5%82y-przew%C3%B3d/
Udostępnij na innych stronach

Nie no napisz chłopakowi bo przez developera kiedyś spłonie chata. :lol:

 

Z tego co ja pamiętam trzeba było oddzielać przewody od elementów palnych (kiedyś przekładki metalowe się dawało). Nie wiem czy sam peszel spełnia ten warunek (choć niby jest niepalny).

Ewentualnie po prostu przewód musi być w odpowiedniej odległości od drewna i po ptokach.

 

Natomiast co do kabli na stelażu metalowym pod wełną (sufit podwieszany) to osobiście nie miał bym zastrzeżeń ale przepisów nie znam :lol:

Dzieki za wszelkie dotycchczasowe informacje i pomoc prosząc jednoczesnie o jeszcze.

Jak w przedmiotowej sprawie rozmawiac z Developerem, na co się powołać? - czy gdzieś sa spisane zasady układania tych kabli?

W końcu układali je tez elektrycy (chyba), zatem wiedzieli co robią, i w sumie bez zmruzenia oka podwiesili kabel na belce a inny majster połozył na nim wełne.

Pozdrawiam

Przede wszystkim czy projektant przewidział taki sposób prowadzenia przewodów?

Instalacje elektryczne wykonuje się w oparciu o wieloarkuszową normę PN-IEC 60364. Niestety nie mam jej przed sobą, bo to paręset arkuszy i nie bardzo pamiętam o który chodzi. Może to być np. PN-IEC 60364-5-52:2002 "Oprzewodowanie", ale głowy nie dam. W zasadzie sposób prowadzenia przewodów jest dość dowolny, ale nie powinien być bałaganiarski.

Proponuję poczytać na początek:

http://ise.pl/forum/viewtopic.php?t=6758&highlight=instalacja+rurkach

i może jeszcze:

http://ise.pl/forum/viewtopic.php?t=6208&postdays=0&postorder=asc&start=0

dzięki za linki - dobra lektura- czytałem, ale oprócz pewnych wytycznych pisemnych, wynikających z § 183 pkt 6 ROZPORZĄDZENIa

w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie " instalacjach elektrycznych należy stosować

zasadę prowadzenia tras przewodów elektrycznych w liniach prostych, równoległych do krawędzi ścian i stropów" to w zasadzie mam bardzo trudna sytuację aby wyegzekfowac od DEVELOP. zmianę czy przeróbke tej spapranej (jesli chodzi o niepisane zasady) instalacji. A może sa jakieś przepisy p.poż. które takie sprawy - tj. bezpośredniego styku przewodów z belkami i wełną -regulują?

Martwię się z tego powodu, iż jeśli zakładający płyty GK naruszył taki przewód (przycisnał stelażem podcinając go, przebił wkretem) to moze być to w przyszłości przyczyna pożaru. A za 5-6 lat do kogo pójde z pretensjami???

Nie chodzi mi zatem o o możliwość wymiany przewodów (w rurkach/peszlach- jest to jak czytałem mozliwe), ale o podstawowe zasady p.poż.

CZy biegły w zakresie elektryki zakwestionowałby jednoznacznie takie rozwiazanie jak na zdjęciach które załączyłem? Dzięki za wszelki informacje..

aaa - co do projektanta - o poddaszu niec nie napisał - jest ogólnie:

Instalacje oświetl. projektuje sie wykonac przewodami do układania na stałe o izolacji i powłoce polwinitowej YDYżo2 5x1,5 mm2 750V Instalacje będa wykonane pod tynkiem przy zastosowaniu zastosowaniu osprzetu izolacyinego podtynkowego.

Instalacja gniazd - projektuje sie wykonac przewodami do układania na stałe o izolacji i powłoce polwinitowej YDYżo2 3x2,5 mm2 500V Instalacje będa wykonane pod tynkiem przy zastosowaniu zastosowaniu osprzetu izolacyinego podtynkowego.

Pod ewentualnymi płytkami z glazury instlacje układac w rurkach PCV (naipierw połozyli a potem rozdeptali i nie wymienili!!!)

To tyle co napisał projektant. Zapomniał, ze zaprojektował strop na pietrze drewaniany i poddasze uzytkowe na które tez ma iść instalacja.Więc nie napisał jak ją ułożyć.

uprzejmie prosze o jakąś wypowiedź w powyższej kwestii.

Czy brak innych głosów oznacza, iż jest az tak duza dowolnośc w przepisach budowlanych i ich interpretracji??? Rozumiem, is pozostaje mi tylko sąd ...i biegli ...

czuje że mam marne szanse

uprzejmie prosze o jakąś wypowiedź w powyższej kwestii.

Czy brak innych głosów oznacza, iż jest az tak duza dowolnośc w przepisach budowlanych i ich interpretracji??? Rozumiem, is pozostaje mi tylko sąd ...i biegli ...

czuje że mam marne szanse

Myślę, że problem jest w tym że w normach "elektrycznych" nie ma stwierdzenia wprost, że nie można przewodów mocować na drewnianym podłożu. Do tego dochodzi fakt, że drewno nie jest uważane za materiał łatwopalny (np. jest podawany przykład ukrytej instalacji odgromowej gdzie przewody odprowadzające idą po kalenicy pod dachówkami). Wymóg prowadzenia przewodów w peszlach w przypadku prowadzenia po drewnianym podłożu jest podawany w literaturze technicznej, natomiast nie znam osobiście takiego zapisu w normach.

Witam

Jestem elektrykiem i teraz dopiero będę miał zagwozdkę bo wiosną buduję dom z bali. Ale mam już pewne przemyślenia. Generalnie wszystkie kable kładę luzem gdzie uznam za konieczne daje dodatkową osłonę. Pod względem ppoż należy używać przewodów o przekrojach adekwatnych do obciążenia, oraz odległości do odbiornika (przewody potrafią się nieźle nagrzać), bezwzględnie w podwójnej izolacji i napięciu izolacji nie mniejszym niż 750V.No i oczywiście RóżNICóWKI. Obwody zwykłego oświetlenia w zupełności wystarczy przekrój 1,5mm2, zwykłe gniazda przekrój 2,5mm2, gniazda 3-faz min 4mm2. Zadbać o jak największy rozdział obwodów w rozdzelnicy. Nie zasilać wszystkich gniazd parteru na 1 bezpieczniku i jednym kablu (promieniu). Dążyć do układów gwiazdowych.

Po piersze:

nie można popadać w paranoję.

Pierwsza kwestia instalacja musi być położona estetycznie i starannie w miarę luźno dając przewodom odpocząć nie można się z nim siłować, przewód sam ci podpowie na ile da się ugiąć napewno nie gniemy go i nie naciągamy jak strunę na chama i nie dobijamy młotkiem jak się nie mieści. Patrzeć fachowcom na łapy, czy nie zaciął izolacji, dobrze i staranie połączył w puszkach nie walnął jakiejś chały.

Po drugie:

Jeśli to konieczne przewody położone w miejscach w których mogą być narażone na uszkodzenia mechaniczne (pod podłogami,między legarami, pod traktami komunikacyjnymi, profilami regipsów, pracujące elementy konstrukcyjne w miejscach gdzie nierozważnie my lub inny fachman lub inne zjawiska fizyczne mogą spowodować uszkodzenie instalacji, przejścia przez ściany, stropy, fundamenty itp należy bezzwzględnie dać mu dodatkowe zabezpieczenie od urazów mechanicznych stosując odpowiednią rurkę osłonową czy to będzie rurka peszel mięka lub twarda, rurka sztywna winidurowa, lub czasami rurka stalowa tę kwestię trzeba rozwarzyć co gdzie i w czym, a może wogóle nie potrzeba, Montaż w rurkach daje dodatkową przestrzeń na skurcz i rozkurcz miedzi oraz napór pracującego betonu czy tynku. Ja wiem więcej kabla, więcej S-ów itd, ale jaki komfort użytkowania takiej instalacji. I poto daje się rurki no i ewentualnie przeciw gryzoniom bo lubią izolację pieruńsko, ale z praktyki wiem że jak mają do wyboru to napewno zeżrą skrętkę komputerową na bank, Co w niej takiego jest ?

 

Podsumowując moją instalację w drewnianym domu:

W posadzkach wylewanych przewody w twardym peszlu

pod podłogami z desek, w ściankach działowych, stropie drewnianym itp luzem, przez legary, stropy betonowe i drewniane, ściany z bala rurka stalowa (krawędzie wewnętrzne wygratowane)

 

Moja rozdzielnica 1#3

http://images11.fotosik.pl/40/2555eea4b0f73e7e.jpg

uprzejmie prosze o jakąś wypowiedź w powyższej kwestii.

Czy brak innych głosów oznacza, iż jest az tak duza dowolnośc w przepisach budowlanych i ich interpretracji??? Rozumiem, is pozostaje mi tylko sąd ...i biegli ...

czuje że mam marne szanse

 

Mało głosów w sprawie, więc wypowiem moje zdanie.

Nie da się ocenić instalacji zaocznie. Jeśli chcesz coś robić musisz znaleźć elektryka pomiarowca, który to obejrzy, pomierzy i wyda opinię. Tylko ona może stanowić podstawę do rozmowy.

W kwestiach norm ppoż. to można zapytać strażaków.

A zabezpieczeniem przed pożarem jest zainstalowanie na wejściu instalacji różnicówki 300 mA (tzw. przeciwpożarowej). Otóż przyjmuje się, że uplyw prądu do wartości ok. 0,5A nie jest w stanie cieplnie wywołać pożaru na materiałach takich jak drewno.

Ta różnicówka 0,3A to napewno fajna sprawa taką właśnie chciałem zainstalować na start, ale jest jedno ale ta różnicówka będzie dodawała wszystkie upływy z instalacji z wszystkich obwodów. Przykład każde urządzenie wymagające uziemienia ochronnego posiadające filtry przeciwzakłóceniowe, silniki, transformatory, przetwornice takie jak lodówka, pralka, komputery, kocioł co itp

Upływy w urządzeniach zasilanych 3-faz mogą dochodzić do 3,5mA to dużo są źródłem pewnych upływności dodatkową żeczą jest niestarannie wykonana instalacja zatynkowany przewód z zaciętą izolacją. W efekcie różnicówka sumuje te wszystkie prądy upływu a może już zadziałać przy trochę ponad 50% prądu znamionowego.Oczywiście nikomu nie odradzam stosowania takiej różnicówki nawet zachęcam ale trzeba mieć świadomość że w dni deszczowe przy włączonych wielu odbiornikach jak wyżej wracając z pracy w chałupie może być ciemno i zimno. Po zainstalowaniu i odbiorze instalacji załączeniu wsszystkich odbiorników energi w wilgotny dzień należałoby wykonać pomiar prądu upływu w całej instalacji domowej i zdecydować czy jest jeszcze bezpieczny zapas czy już różnicówka pracuje na granicy zadziałania i trzeba z niej zrezygnować. Przepisy prawa budowlanego określają czasokres badania wyłączników różnicowoprądowych i zakładają takie pomiary dokonywać 2 razy do roku. Według mnie testujmy co jakiś czas różnicówkę przyciskiem TEST i zróbmy chociaż raz na pięć lat pomiary skutechnośći ochrony, izolację itp. To wszystko dla naszego bezpieczeństwa czym częściej tym lepiej i problem ppoż przestanie istnieć. Poprosić kumpla kilka godzin i wszystko można przegwizdać spisać jakieś protokóły, a potem na grila (bo pomiary należy wykonywać w suche dni co najmniej 3 dni po opadach). To tyle odemnie. Pozdrawiam.

Upływy w urządzeniach zasilanych 3-faz mogą dochodzić do 3,5mA to dużo są źródłem pewnych upływności dodatkową żeczą jest niestarannie wykonana instalacja zatynkowany przewód z zaciętą izolacją. W efekcie różnicówka sumuje te wszystkie prądy upływu a może już zadziałać przy trochę ponad 50% prądu znamionowego.Oczywiście nikomu nie odradzam stosowania takiej różnicówki nawet zachęcam ale trzeba mieć świadomość że w dni deszczowe przy włączonych wielu odbiornikach jak wyżej wracając z pracy w chałupie może być ciemno i zimno.

 

Według mnie jednak jest mała różnica pomiędzy 3,5 mA a 300 mA.

A jesli w deszczeowe dni stwierdzimy po powrocie do pracy że jest ciemno i zimno, to należy wymienić instalację.

Te 3.5 mA to maksymalny dopuszczalny prąd upływu na odbiorniku 3-faz np. silnik cyrkulatki. W jednym obwodzie 2mA w drugim ?, trzecim ? i może się nazbierać ale to są rozważania czysto teoretyczne, ale możliwe.

Zgodnie z umową powinni zainstalować:

- wył główny FR 103 - 1 szt

- wył różnicowoprądzowy P312 B 25A 30mA - 2 szt

- aparaty elektryczne: wył nadprądowy S191 B 16A (8 szt.), oświetlenie wył. nadprądowy S191 B-10A (5szt)

Skrzynka jest już skończona, musze teraz sprawdzić co faktczynie założyli.

Z dotychczasowych informacji wnioskuje (jako zpupełny laik), iz:

- wobec braku peszli (osłon) na przewodach isnatalacji idacych po drenianych belkach oraz pod konstrukcja stelaza do płyt GK w których jest wełna mineralna

- możliwości uszkodzenia tych przewodów (nacięcia izolacji, przebicia jej wkretem) przez zakładajacych płyty GK

 

do pożaru raczej nie dojedzie bo zadziała ten wyłacznik różnicowo preądowy.

Jeżli dobrze myśle, to zawsze to jakaś nadzieja.

Jeszcze raz dzięki za wszystkie uwagi i komentarze oraz prosze o jeszcze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...