Schody tymczasowe

[cemik1]

Właśnie do tego zrobiłem te schody (jeden dzień pracy z wykorzystaniem desek pozostałych z szalunków).

http://img392.imageshack.us/img392/2540/imag0316jg9.jpg

Krótki opis (jak ja to robiłem):

Zacząć należy od spocznika. Wyznaczamy miejsce w połowie między stropami. Zbijamy ramkę z podciągów (takie podwójnie zbite deski, na wysoki kant). Ramkę przykręcamy na kołki do szybkiego montażu (po 2 lub trzy do każdej z trzech ścian do których dotyka spocznik) najlepiej jak najdłuższe - u mnie ze 20cm.

http://img392.imageshack.us/img392/3088/imag0310tw0.jpg

Ja swoję jeszcze podparłem w środku tego boku, który nie dotyka do ściany stęplem, ale nie jest to chyba konieczne.

http://img392.imageshack.us/img392/2852/imag0311ij1.jpg

Nastęnie do zamocowanej już ramki przybijamy z góry deski - tytaj poszedł szalunek spod balkonu, pasował idealnie. Mamy więc już solidny spocznik.

 

Czas na właściwe schody. Tak samo wykonywane do i od spocznika, więc opiszę tylko jedną część. Wybieramy znowu podciągi, dopasowujemy jeden z nich do ściany między stropem i spocznikiem, ale przycinamy około 20cm dłużej (lepiej kijek pocienkować niż go potem pogrubasić). Zacinamy podciąg u góry tak, aby opierał się o spocznik, później docinamy od dołu, pod odpowiednim kątem tak, aby opierał się o strop.

http://img392.imageshack.us/img392/7207/imag0315ii8.jpg

Tak samo docinamy drugi podciąg (ten, który nie będzie mocowany do ściany).

Teraz kolej na wymierzenie stopni. Ilosć stopni należy tak dobrać, aby ich wysokość była między 14-18 cm. Odrysować to na podciągach i przykręcić w miejscu ich mocowania docięte łaty (takie podpórki, na których od góry będą dokręcone stopnie).

http://img392.imageshack.us/img392/9742/imag0314br2.jpg

Jeden z podciągów mocujemy do ściany na kołki i skręcamy na wkręty ze spocznikiem. Drugi mocujemy tylko do spocznika (w połowie szerokości)

Na stopnie wykorzystałem najszersze deski. Docinałem od dołu na szerokość i przykręcałem do uprzednio wymienionych kawałków łat.

Tak samo odcinek od spocznika na górę.

[pitbull]

Bardzo ladne schody, jakbyc deski zestrugal, oheblowal i pomalowal mailbys prawie gotowe.

[jewrioszka]

Chłopie pełna profeska, jak dla mnie bomba.

A zastanawiałes sie że teraz brakuje cieśli?

[adi_]

no jak by je jeszcze obrobic niekoniecznie szlifowac to faktycznie jak by gotowe schody no no podsunoles mi pomysl na moja jak postawie dom tez beda tymczasowe zeby na pieterko sie dostac pozdrawiam

[jea]

Dla mnie też bomba

Tobie stolarz nie jest potrzebny do schodów.

[przempior]

zaje...fajne schodki

a deski cacko, wcale nie widać, że to z szalunków. Chyba musiałeś się trochę naczyścić.

Pozdro.

[stukpuk]

Super schody.

Ja też będe musiał coś wykombinować na czas przejściowy(no i finansowo), i twój opis bardzo mi pomoże w przyszłości.

[retrofood]

Zacząć należy od spocznika. Wyznaczamy miejsce w połowie między stropami. Zbijamy ...

Ładne. Naprawdę ładne. Tylko nie wiem na czym stałeś mocując spocznik

[gogo5660]

To sa tymczasowe?! Dobrze je wyciklinuj i pomaluj pare razy i bedziesz mial juz schody docelowe gotowe i ok 10 tys w kieszeni...

[cemik1]

Zacząć należy od spocznika. Wyznaczamy miejsce w połowie między stropami. Zbijamy ...

Ładne. Naprawdę ładne. Tylko nie wiem na czym stałeś mocując spocznik

Nie była to lewitacja. Na drabince malarskiej. Najpierw ramka i do niej (po umocowaniu) deski. Jak nabitych jest kilka, to można już na nich stanąć.

[cemik1]

To sa tymczasowe?! Dobrze je wyciklinuj i pomaluj pare razy i bedziesz mial juz schody docelowe gotowe i ok 10 tys w kieszeni...

To była taka wprawka (trochę mnie w tym utwierdziły opinie). Na docelowe kupię niedługo materiał. Mam nadzieję, że wiosną wkleję zdjęcia.

Na obecne też znalazłem zastosowanie. Mam wysoki taras (pochyła działka) około metra nad gruntem. Obydwie części zakonserwuję, zbiję razem i będą schody z tarasu.