Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Hypokaustum pędzone kominkiem.


adam_mk

Recommended Posts

Witam.

No sprostuję bo ludzie mnie uznają za cudotwórcę :wink:

To że spaliny będą "zimne" nie znaczy że nie będzie się nimi mozna poparzyć. Bo i tak muszą mieć te swoje 140-180 stopni żeby nie było problemu z ciśnieniem w kominie, a komin będzie u Marynarki całkiem spory (czytaj: normalny).

A palenie raz na 2-3 dni będzie możliwe dzięki temu że dom Marynarki jest domem projektowanym przez biuro zajmujące się budownictwem pasywnym i wszelkimi parametrami, rygorem budowlanym i posiadanymi rozwiązaniami instalacji budowlanych, będzie zbliżony zapotrzebowaniem energetycznym do typowych "pasivhausów".

Co wcale nie oznacza że nie będzie można w nim palić dla relaksu choćby i codziennie :D.

Z tym że raczej nie będzie to dywagowane tutaj w wątku hypokaustum a po prostu połączenie akumulacyjnej obudowy i sporego bloku akumulacyjnego, gdzie niejako "bonusowo" magazynowana będzie olbrzymia ilość energii uciekająca normalnie w komin.

Nic nowego właściwie w branży zduńskiej.

A "dizajnerski" to on będzie dzięki swej prostocie wyglądu 8)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 317
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

:) Witam zwolenników hipokaustum.Tez będe miec taki kominek, przy pomocy Forest- Natury.Będzie sie składał z 2 części- paleniska z szybą, poziomego"łacznika"- kanału, którym transportowane będzie ciepło do szamotowego bloku, w którym nastąpi jego akumulacja

Witam

 

Mozesz powiedziec jakiej firmy bedziesz mial palenisko ?? Jaka ilosc drewna jednorazowo moze byc spalona ?? Przy takim rozwiazaniu rozumiem ze zrezygnowales z ogrzewania poddasza ?

 

Pozdrawiam

Zonzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buduję pasywny...Moje sciany to 31 cm izolacji. Do tego reku, więc z obliczeń wychodzi, ze raczej dogrzewam, niż ogrzewam. Oczywiście, kiedy temp. spadnie do - 20, będzie trzeba grzać.Wysłany: Pon, 12 Luty 2007 23:10 Temat postu: Re: cd. hipokaustum

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

marynarka napisał:

Do takiego pieca- bo to przeciez piec, a nie kominek- załaduję raz na 3 dni trochę opału, i jestem w stanie ogrzać calusieńki parter.

 

palac raz na 3 dni ogrzejesz parter? cos nie bardzo mi sie wydaje to mozliwe patrzac na piece kaflowe ktore po kilkunastu godzinach sa juz zimne ale moze to jakies lepsze rozwiazanie

 

 

Sorry, cytowanie mi chyba nie wyszło

JarekSt- o zdjęcia to prośba do tych, co to robią raczej. Czyli Darek B, Forest- Natura.Ja na razie swój piec widziałam w katalogu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hes - uczuliłeś mnie swym wywodem na sprawy niezaśmiecania naszego środowiska, naprawdę.

 

ALe do siebie i do pozostałych entuzjastów tego wątku mam prośbę byśmy już zmierzali do zarysowania koncepcji, choćby zgrubnej naszego systemu.

 

Na razie pomału dochodzimy do wniosku, że w obrębie wkładu kominkowego nie możemy oczekiwać optymalnego spalania drewna oraz widzimy to że gros wytworzonej w ten sposób energii cieplnej spokojnie wylatuje przez przewód kominowy. Trochę promieniuje przez szybkę, trochę chuchnie ciepłym powietrzem konwekcyjnym przez kratki na obudowie i czeka na...następną porcję drewna.

 

Zadam prowokujące może pytanie: czy konstrukcja znanego nam z dzieciństwa pieca kaflowego tak mocno się różni od konstrukcji hypokaustum?

 

Jeśli tak to próbujmy te różnice wyłapać i je po kolei przedyskutować in plus albo in minus w świetle zastosowania o którym tu myślimy.

 

Jeśli nie bardzo to próbujmy upraszczać-sprowadzać wymiar hypokaustum do zastosowania w salonie współcześnie budowanego domu.

 

Pamiętajmy przy tym o akumulacji ciepła na długie godziny po zakończeniu palenia, przekazywaniu tego ciepła do ogrzewania budynku oraz o wspomaganiu wytwarzania cwu.

 

Marynarka, prośba, koniecznie podaj więcej szczegółów i/lub rysunków tego Twojego pieca z szybą - mocno zaciekawiło zwłaszcza gdy budowany w domu drewnianym.

 

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

romwis, sorry, po zdjęcia i rysunki to do Foresta. Mnie tylko wytłumaczono jak to działa.

Przepust dopr. powietrze jest pod płytą fundament. Piec-=kominek(jak kto woli)umieszczony w centrum domu niemalże.Nie styka się z żadną ścianą.Jeden sześcian wypełnia wkład kominka z szybą, potem poziomy łącznik- do drugiego sześcianu, stanowiącego blok akumulacyjny. Do tego komin czyms tam obudowany- idzie sobie w górę i wyłazi przez dach.Jednym z pytan, jakie zadałam Forestowi było bezpieczenstwo takiego rozwiązania- czy w ogóle mozna w drewnianym domu etc. Można.

Takie piece mozna obejrzeć na stronie bio-fire, austroflamm, brunner.Nie pamiętam, czy tam jest schemat kanałów w bloku akumulacyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś na razie nikt nie poruszyl sprawy uciążliwości usuwania gromadzących

sie popiołów- bo umówiliśmy sie, ze smoły i sadzy nie będzie. Wychowałem

sie przy piecu kaflowym i to czyszczenie kanałów z sadzy i popiołu to

naprawde duże wydarzenie w domowym życiu. Kupa roboty.

Przy piecu z prostym przepływem spalin problem jest niewielki: popioły spadają

w komine do poziomu wyczystki, te cięższe pozostają w samym piecu. Jeżeli

konstrukcja to umożliwia, (trzeba o tym pamiętać na etapie projektu) zawsze

można je łatwo usunąć. Z kanałami rozgałęzionymi nie będzie to tak proste.

Wydaje mi się, że rozwiązaniem mogłby byc projekt rodzaju wstępnej komory

"rozpręznej", w której gorące spaliny traciłyby swoją szybkośc przepływu i przy

okazji osadzały większośc popiołu. Niezłym rozwiązaniem wydaje sie także

użycie znanego w instalacjach odpylających tzw. cyklonu, gdzie spaliny, po zawirowaniu osiadałyby w centralnym miejscu komory.

Analogia pieca kaflowego i hypokaustum ? Coś w tym jest, chociaz piec

kaflowy powinien dzisiaj ulec modernizacji,w końcu wiemy coraz wiecej.

Ja na pewno przerobiłbym palenisko, usprawnil czyszczenie i zainstalował

czujnik- termometr temp. spalin na czopuchu.

PS. Piec kaflowy= hypokaustum kompaktowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za oberwanie postów!

1. zgazowanie drewna – są na rynku piece wielu firm, polskich też.

2. piece kaflowe z wkładem kominkowym – takoż

3. kominki z szamotową wkładką – takoż z wkładką z wermikulitu – z deflektorami, dopalaczami, podwójnymi ściankami -można kupić

4. Brunner – robią wszystkie możliwe cuda wyczerpujące ten wątek ( kilka innych firm też )

5. do chałupy drewnianej mnie by się podobał : http://www.krby-blanzek.cz/cz/katalog-produktu/krby-krbova-kamna/mastkova-krbova-kamna , „mastek” - piękny naturalny kamień o świetnej akumulacji i długotrwałej emisji ciepła.

6. do czyszczenia kanałów dymnych służą wyczystki. Jak chce się robić wszystko samemu, trzeba znać zasady na jakich to działa, by nie stworzyć niedostępnych korków pyłowych. I najpierw pomyśleć dwa razy, zapytać trzy razy i poszukać myślącego po inżyniersku zduna. Czyścić można odkurzaczem ( po wystygnięciu oczywiście :D ) jedna chwila. Popiół z kominka w kasetce. Nie wiem gdzie problem? Nadaje się na grządki w ogrodzie.

7. najlepiej dopasować wybór systemu do własnych rzeczywistych potrzeb i możliwości.

 

Mam do ogrzania około 1200mł we wnętrzu i spalam około 70 kg miału węglowego (23kcal) na dobę (19,6 zł). Klasyczne ceglane hypokaustum trzykanałowe ścienne ( 3x9mb) oraz wodne centralne grawitacyjne. Zasilanie hypokaustum przez tradycyjny piec CO oraz tradycyjny otwarty kominek szamotowy (samodzielnie jesienią). Całość z 1983 roku.

To chcę zmienić, by głównie palić drewnem w kominku żeliwnym zamkniętym. Nowe hypokaustum szamotowe typu reku ( skrzynka 1,8mł, ~500kg, szczeliny rekuperacyjne 5cm w świetle, na dwóch kanałach wyczystnych) w systemie DGP dogrzewać w czasie siarczystych mrozów piecem CO nowej konstrukcji i wydać najwyżej 300zł miesięcznie na ciepło w sezonie grzewczym( w tym CWU). Takie wymagania postawiłem sobie na dziś. Nad cudem zejścia poniżej tej sumy będę musiał popracować przy uszczelnieniu samej chałupy. No bo ciepło tak długo siedzi we wnętrzu, dopóki nie zwieje na zewnątrz! Nic złego mu się w chałupie nie dzieje. A jak się go umiejętnie trzyma za surdut, to nie łatwo mu zwiać. Nie wiem jak tam z moją kwiecistością ale starałem się by było zwięźle. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mendras - nadal jesteś bardzo tajemniczy ale my przecież nie damy Ci spokoju :-)

Opisz więc proszę i/lub naszkicuj rozwiązania, które planujesz - masz za sobą już własne doświadczenia z hypokaustem. Ja i pewnie wielu innych dopiero raczkujemy i chcielibyśmy na czymś się oprzeć i coś podpasować.

 

Aby zachęcić i podkręcić to drobna refleksja: kiedy byłem dziś bardzo rano na budowie i spojrzałem na puste miejsce gdzie według planów miał stanąć zwykły kominek to się nagle ucieszyłem z tego, że to miejsce ciągle jest wolne! A ja poczułem jakbym przemierzył całą epokę w edukowaniu siebie i w poszukiwaniu dobrych rozwiązań. To wrażenie na pewno spotęgowało towarzystwo założyciela tego wątku.

 

P.S. oby ta przyśpieszona edukacja nie odebrała mi chęci kontynuowania budowy mego domu!

 

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mendras - nadal jesteś bardzo tajemniczy ale my przecież nie damy Ci spokoju :-)

Opisz więc proszę i/lub naszkicuj rozwiązania, które planujesz - masz za sobą już własne doświadczenia z hypokaustem. Ja i pewnie wielu innych dopiero raczkujemy i chcielibyśmy na czymś się oprzeć i coś podpasować.

 

Aby zachęcić i podkręcić to drobna refleksja: kiedy byłem dziś bardzo rano na budowie i spojrzałem na puste miejsce gdzie według planów miał stanąć zwykły kominek to się nagle ucieszyłem z tego, że to miejsce ciągle jest wolne! A ja poczułem jakbym przemierzył całą epokę w edukowaniu siebie i w poszukiwaniu dobrych rozwiązań. To wrażenie na pewno spotęgowało towarzystwo założyciela tego wątku.

 

P.S. oby ta przyśpieszona edukacja nie odebrała mi chęci kontynuowania budowy mego domu!

 

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mendras - nadal jesteś bardzo tajemniczy ale my przecież nie damy Ci spokoju :-)

Opisz więc proszę i/lub naszkicuj rozwiązania, które planujesz - masz za sobą już własne doświadczenia z hypokaustem. Ja i pewnie wielu innych dopiero raczkujemy i chcielibyśmy na czymś się oprzeć i coś podpasować.

 

Aby zachęcić i podkręcić to drobna refleksja: kiedy byłem dziś bardzo rano na budowie i spojrzałem na puste miejsce gdzie według planów miał stanąć zwykły kominek to się nagle ucieszyłem z tego, że to miejsce ciągle jest wolne! A ja poczułem jakbym przemierzył całą epokę w edukowaniu siebie i w poszukiwaniu dobrych rozwiązań. To wrażenie na pewno spotęgowało towarzystwo założyciela tego wątku.

 

P.S. oby ta przyśpieszona edukacja nie odebrała mi chęci kontynuowania budowy mego domu!

 

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romwisie po trzykroć pochwalon, 8)

do krawca chodzi się osobiście. Można też zostać samemu krawcem przez talent, wiedzę i samozaparcie. Nie warto się zniechęcać, zwłaszcza budując dom. Dobrze też jest móc siebie głośno zapytać: O co mi chodzi? :-? W moim przypadku chodzi o pieniądze. Ciągle ich brak, więc staram się obniżać uparte wydatki. A na to potrzebne są pieniądze. Nadrabiam więc własnym uzwojeniem i skarbnicą ludzkości. Nie powiem, że sprawia mi to przykrość, ale wolałbym zmienić proporcje tego co muszę i tego co bardziej chciałbym robić. No ale życie jest ponoć pasjonujące, kiedy człowieka ciągle coś nurtuje. :D

Merytorycznie zaś tak.

Masz do wyboru na rynku co zechcesz. Naprawdę jest wszystko. Jeśli budujesz dom, to znaczy, że jesteś zdolny podejmować decyzje. Patrząc samemu wstecz, czasem może lepiej nie mieć pojęcia w co się człowiek pakuje.

Co do konkretnych rozwiązań, kiedyś chciałem mieć w domu dużo jasnej i ciepłej przestrzeni i na środku ognisko. Teraz chcę by było taniej. Wsadzę więc ognisko za szybkę i na drodze do komina dam mu do rozwiązania szamotową krzyżówkę a w nagrodę pozwolę mu wrócić w postaci czystej energii na dawne miejsce. Wierzaj, bardziej konkretnie się nie da. Cała reszta to czysto techniczna gadka mająca indywidualny adres.

Jak zbuduję to co zamierzam i będzie z tego miła muzyka, to ci tę partyturę zaprezentuję. W planach mam pierwszą część latem tego roku ( kominek, hypokaustum ). Podłączenie nowego pieca c.o. plus c.w.u. w przyszłym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No sprostuję bo ludzie mnie uznają za cudotwórcę :wink:

To że spaliny będą "zimne" nie znaczy że nie będzie się nimi mozna poparzyć. Bo i tak muszą mieć te swoje 140-180 stopni żeby nie było problemu z ciśnieniem w kominie, a komin będzie u Marynarki całkiem spory (czytaj: normalny)...

Forest, Marynarka - bardzo mnie ciekawi jaki komin planujecie do H biorąc pod uwagę "tak niską" temperaturę spalin - czy jakiś firmowy wkład z obudową ceglaną ? czy zwykły tradycyjny ? pls o info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś rozważał możliwość połączenia koncepcji hypokaustum z ogrzewaniem podłogowym ?

Chodzi mi o zastąpienie części masy kumulacyjnej przez płytę ogrzewania podłogowego z kanałami powietrznymi podobnymi jak w systemie Legalett.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Forest, Marynarka - bardzo mnie ciekawi jaki komin planujecie do H biorąc pod uwagę "tak niską" temperaturę spalin - czy jakiś firmowy wkład z obudową ceglaną ? czy zwykły tradycyjny ? pls o info

 

W projekcie miałam systemowy schiedla. Taki chyba może być, Forest zasugerował, zeby ze względu na cięzar zamienić na "blaszany".Ale nie mówił nic, ze schiedel nie może być. Natomiast wśród systemów kominowych wg"świata kominków" nadających się do pieców znalazłam:-stalowe:MK ŻARY, TARNAVA, Darco.Ceramiczne:IBF- Bolesławiec, Presto, .

Acha, i jeszcze fajny materiał do izolacji- płyty krzemianowe PI 800zamiast wełny mineralnej. (cebud Kraków)

Dane podaję za światem kominków, 9/220(3)

W tymże numerze ciekawy artykułBuławskiego dot.pieców akum. na drewno- a więc nie stricte hipocaustum.

Ponadto zainteresowanym rozwiązaniami , które nie wypuszczają w komin większości wytworzonego ciepła podrzucę temat- piece steatytowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś rozważał możliwość połączenia koncepcji hypokaustum z ogrzewaniem podłogowym ?

Chodzi mi o zastąpienie części masy kumulacyjnej przez płytę ogrzewania podłogowego z kanałami powietrznymi podobnymi jak w systemie Legalett.

 

Mnie się wydaje, ze to wcale nie jest połączenie, tylko zwykłe, klasyczne hipokaustum. Zdaje się, ze te najstarsze transportowały ogrzane powietrze własnie kanałami w ścianach lub podłogach.(http://www.paliwadrzewne.pl)Warunkiem jest chyba zastosowanie jakis wentylatorów, które zepchną to ciepło w kanały p o d podłogą.Chyba, że ma się piwnicę, i rzymską metoda tam umiesci sie grzanie. Wtedy przeciez samo do góry pójdzie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę jak ten watek kipi od pomysłów , dobrze kombinujecie , cieszy mnie że nareszcie zaczynacie myśleć o czymś innym jak zwykły wkład kominkowy plus atrakcyjna ale zimna obudowa. Od lat budujemy ciepłe kominki oraz piece i było nam przykro jak słyszeliśmy że to przeżytek . Systemy typu biopaleniska mamy opanowane od pewnego czasu ale stosunkowo mało realizacji [ system nie reklamowany w gazetach przez importerów ] . Posiadamy w ofercie systemy kanałów szamotowych do łączenia z paleniskami podobne do KMS ale w zupełnie innych cenach . System składa się z odcinków prostych oraz kolan zwykłych i z wyczystkami . Do systemów typu hypokaustum niektóre polskie firmy montują zwykłe wkłady ale to niestety nieporozumienie. Paleniska to tego typu "pieca" muszą mieć odporność na pracę bez wentylacji i mam wrażenie że będzie sporo" zdziwionych" jak im te wkłady popłyną .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do paleniska pracującego raz na 3 dni....JEDNO PYTANIE ; Jak jest strat cieplna tego domu na godzinę ?? W moim domu jest to pomyślane tak aby pracowało raz dziennie . Jeden z kolegów zdunów ma piec typu bio pracujący raz na 2 dni . J Do oferowanych przez nas palenisk jako opcja łączy się pierścienie kumulacyjne i powstaje mały zwarty kompakt czyli szkło [ proste , pryzmatyczne lub panorama] oraz obudowa z kumulacją . Druga opcja to palenisko z szybą oraz kanały szamotowe [fi 18o] plus ciepła obudowa . Projektowania i wykonywania pieców różnych systemów uczę się od kilku lat i ciągle czegoś nie wiem . W prawidłowym obliczeniu mocy paleniska,temperatury za paleniskiem i na wlocie do komina lepiej nie manipulować "na oko " . KOMINY typu schidel i podobne są optymalne o ile są IZOLOWANE [ pisałem o tym już wielokrotnie] co do stalowych to mam ciągle mieszane uczucia. Do projektowania palenisk stosuje PROGRAM KOMPUTEROWY a i tak potem "sprawdzam na piechotę" . Rozmawiałem ostatnio z pracownikiem jednej z firm co zaczęła robić systemy kumulacyjne z lekka "po swojemu" i jak usłyszałem że do zwykłego Hajduka można podłączyć 5 metrów kanałów to... zbaraniałem. mistrz zduński Darek B http://www.kafle-kominki.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darku B , rzeczywiście macamy materię dość intensywnie ale w obliczu Twojego, Mendrasa i Forest Natura POTENCJAŁU to jest małe miki.

Nasze rozważania są czysto teoretyczne, na zasadzie: a może to a może tak a może zupełnie inaczej?

Aby zmierzać szybciej do celu (niedługo wiosenny ruch na budowach) to wyczuwam że potrzeba nam silniejszego impulsu.

 

Mam propozycję byście odpuścili sobie zaloty marketingowe i po prostu podzielili się swą wiedzą i doświadczeniem z nami - "odkrywcami koła".

Namawiam byście silniej zaczęli moderować toczącą się tu burzę mózgów albo zaczęli konkretniej proponować, szkicować i/lub dokładniej opisywać swe rozwiązania zamiast odsyłać nas "na drzewo" lub na tajemnicze strony internetowe.

To na pewno nie uszczupli Wam klienteli a przeciwnie, jestem pewien, że niejedno z nas forumowiczów skorzysta z Waszych usług po dogłębnym przedyskutowaniu konkretnych rozwiązań w tym właśnie kąciku. Zaledwie jedno na sto ma talent, cierpliwość i czas na samodzielne wykonanie czegokolwiek. Ja przynajmniej do nich należę na pewno!

 

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...