Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Hypokaustum pędzone kominkiem.


adam_mk

Recommended Posts

Witam.

A ja bym sugerował wszystkim, którzy planują samodzielne wykonanie takich rzeczy zastosowanie gotowych (takich, które mozna kupić od ręki), stalowych wymienników ciepła (radiatorów). VIDE: Spartherm, Brunner, inni pomniejsi producenci oraz systemów mas kumulacyjnych oferowanych choćby przez pierwszego z wymienionych.

A do tego kominek-hypokaustum z mozliwością zastosowania ścian grzewczych i grzejników-zabudów szamotowych czy kaflowych, działający na zasadzie ogrzewania goracym powietrzem a nie spalinami (przez promieniowanie nie konwekcję - chociaż dobrze jest zostawić pewną furtkę dla tej drugiej, choćby ze względu na szybkość ogrzewania pomieszczeń)

Prostsze i bezpieczniejsze w wykonaniu dla kogoś, kto nie ma doświadczenia w tym względzie. Jak już wspomniałem gdzieś w tym wątku można to zrobić modyfikując systemy oparte na DGP (z reguły grawitacyjnej).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 317
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie odsyłam "na drzewo" tylko podpisuje wszystkie własne wypowiedzi podając adres . Piszę jasno buduje takie systemy i wiem jak to zrobić . Moim skromnym zdaniem błędem jest sam tytuł " ..... kominkiem" , cały dowcip polega na tym że w systemach hypkaustum zabudowanie zwykłego wkładu jest niewłaściwe . Większość wkładów jest pomyślana tak że musi mieć opływ powietrza a zamknięta w obudowie po prostu popłynie [ sugeruje przeczytanie instrukcji montażu jaka jesttminmalna powierzchnia kratek !!! ] . System Spartherma jest tylko próbą rozłożenia w czasie oddawania ciepła tak aby wkład mający 10kW a grzejący np gabinet nie powodował chwilowego przegrzania . W takim przypadku jest to bardzo dobre , palimy stosunkowo krótko i rozkład temperatury jest prawie równomierny. Można zastosować kominek z np pierścieniami lub zasypkami kumulacyjnymi [ oczywiście tylko odpowiednie wkłady ] i włączy to do systemu DGP . Planując hypokaustum musimu mieć pełną świadomość że CIEPŁO oddawane jest przez promieniowanie a cały obieg jest ZAMKNIĘTY . Darek B http://www.kafle-kominki.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System palenisk do zabudowy zamkniętej będzie na naszej stronie w przyszłym tygodniu. Aktualnie mamy je na magazynie . Firma produkujące te paleniska udziela autoryzacji tylko firmą z uprawnieniami zduńskimi , sklepy z kominkami są wykluczone ze współpracy. Ceny palenisk od 994 euro brutto , w cenie kompletne palenisko gotowe do instalowania . Darek B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

do budowniczych domów pasywnych

po rozmowie z wykonawcą takowych domów ipraktykiem

postanowielm budoowac komin schiedla

rondo plus

ma on dodatkową aletę ze w domach pasywnych tworzy się podciśnienie - przy paleniu kominkiem

wtedy to otwiera się drzwiczki - które trzeba wcześniej dorobić - w miescu kratki która ma na celu wentylować przestrzeń między wkładką(rurą) ceramiczną a welną

 

po otwarciu rury zasysa nam do domu ciepłe powietrze które prszechodząc obok tej rury ceramicznej nagrzewa się

 

gdy nie palimy (a robimy to raz na 3 dni- palenie)

to drzwiczki zamykamy

 

to praktyka

 

taki komin schiedla powoduje że cieplo nagromadzone w rorze ceramicznej - powraca wraz z podciśnieniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System zasysania powietrza przez kominy do palenisk jest polecany przez kilku producentów . Mam niestety pewne obawy co do temperatury spalin , przy nowoczesnych paleniskach do zabudów zamkniętych te temp są obliczane tak aby zapewnić minimalny ciąg kominowy , czy po dodatkowym schłodzeniu wszystko będzie nadal OK ? W przyszłym tygodniu jadę na cech ten temat ma być tam omawiany . Darek B http://www.kafle-kominki.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie! :-? Wykopałem otwarte drzwi! :-?

 

Hypokaustum faktycznie, co wskazywałem, jest dość dawno znane.

Czemu , do cholery, tu na forum nikt jeszcze nie opisuje ile to oszczędza na akumulacji energii z pieca stałopalnego? :o

Czemu nikt tu tego jeszcze sobie nie zaprojektował? :o

Inercja?

Bo gdyby atawizm to MUSIAŁBY to mieć! :lol:

 

<...ciach...>

 

Adam M.

 

Adam,

super patent! W zasadzie rozwiązuje prawie wszystkie problemy płaszcza wodnego, zachowując zalety. Koszt też nie powinien być istotnie większy - niby rury, izolacja (z tym azbestem :o to przesadziłeś, ale są przecież np. wełny mineralne stosowane do kominków), ale odpada pompa i nie tania hydraulika.

Kurczę, szkoda że nie opisałeś tego pół roku temu - na pewno bym to zrobił.

Mi ten pomysł do łba (niestety :( ) nie strzelił ;) - a szkoda...

Nigdzie w sieci nie spotkałem żadnego opisu czy chociaż wzmianki o tym, że ktoś coś podobnego chociaż zrobił w domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do romwisa.

Podobnie jak ty, postanowiłem zbudować dom. W tamtych moich czasach było trudno nie tylko o to, z czego buduje się dom ale też o to, jak? Obowiązywały jednak prawa fizyki , chemii, matematyki, zdrowego rozsądku i inteligencji. Nie przystawały do wiedzy jaką raczyli mnie różni fachowcy. Fakt, że byłem młody i używałem argumentów w oparciu o powyższe prawa, było powodem do lekceważenia. Tyle, że nie zrażało mnie to na tyle, by tak ważną dla mnie życiową eskapadę, oddać całkiem w ich ręce.

Nie jestem zainteresowany rozważaniami tego wątku, jakiej firmy co, jakie palenisko, jaki komin, czyj gust itp. Nie prowadzę firmy, nie jestem zdunem ani sprzedawcą.

Ludzie lubią pleść różne rzeczy, bo mają taką potrzebę. Myślałem, że będzie ciekawie, ale nie jest.

Tak między nami powtórzę co już powiedziałem wcześniej. Warto sobie zadawać pytania podstawowe typu : po co to robię, co lubię, czy mnie stać na niewiedzę itd. Dziś istnieją duże możliwości realizacji marzenia pt. mój dom. Ludzie kupują rzeczy i też mówią : moja.

Zaś przykład istotnie prostego pytania?

Co to jest komin? Dziecinnie proste. To, co wystaje nad dachem. Każde dziecko to tak narysuje. Czyli, co to jest pod dachem? Grzejnik. Proste? Nie proste. Dla wielu szarada i karkołomne koncepcje ich rozwiązania.

Co to jest hipokaustum? Promieniujące ciepło z części wewnętrznej architektury.

Co to jest architektura wnętrza? To co wyjdzie po oglądaniu żurnalów!

A powinno być moim marzeniem prawdziwym, bo to w tej przestrzeni toczy się moje życie.

Jak to mówią, wybór należy do ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin... wystaje nad dachem .... ale dobrze jeśli jest również w środku ma odpowiedni przekrój , jest szczelny, nie przesiąka , nie przemarza , nie rozleci się za dwa sezony , będzie łatwy w konserwacji [ np wyczystka często pomijana ] ,będzie trwały na wiele lat ...itd itp. Popieram pomysł wprowadzenia obowiązku posiadania uprawnień wykonawczych na wszelkie prace budowlane. Szczególnie w odniesieniu do urządzeń grzewczych a takim właśnie jest kominek instalowany często przez " ruskich co potrafią wszystko " .... a potem jest płacz na budowlańców. Pierwsze pytanie w 80% jest " ZA ILE" drugie " JAKI RABAT" a potem dopiero co mogę zamówić ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i czytam te dwa ostatnie posty i jakoś niczego pożytecznego nie mogę wyłowić co by choć o krok zbliżyło mnie (nas?) do wykonania projektu pieca-hypokaustum z funkcjami jakie założył Adam startując ten wątek.

Nie potrafię tego inaczej określić jak zamulanie tematu jakimiś wywodami z pogranicza filozofii, muzykowania i architektury.

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK . Jeśli szukacie informacji jedynie poza osobami posiadającymi je z racji wykonywanego zawodu kończę TU moją obecność . Życzę powodzenia w dochodzeniu skutecznych i bezpiecznych metod budowy nowoczesnych pieców o temperaturach spalania rzędu 1000 stopni. Pozdrawiam Darek B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK . Jeśli szukacie informacji jedynie poza osobami posiadającymi je z racji wykonywanego zawodu kończę TU moją obecność . Życzę powodzenia w dochodzeniu skutecznych i bezpiecznych metod budowy nowoczesnych pieców o temperaturach spalania rzędu 1000 stopni. Pozdrawiam Darek B

rozumiem ze uwazasz ze udzieliles wyczerpujacych informacji w temacie dzielac sie swoja wiedza nazadany temat? Ja jakos nie odnosze takiego wrazenia. Ale moze tylko ja tak mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie się ze mną zgodzić, lub nie, ale czytam ten wątek od początku i tym razem mogę powiedzieć, że schodzi na manowce.

 

Jestem po rozmowie z firmą Bielawski, która propaguje ten typ pieców, ale w ich wykonaniu nie jest to inwestycja droga, w obudowie płaskiej ceglanej, gdzie płaskiej gładkiej ścianie widoczna tylko szyba paleniska. Koszt tego pieca z robocizną wyliczono na 25 tys.

W rozmowie dowiedziałem się, że wszystkie materiały sprowadzane są z niemiec

Dobre paleniska są słabo emisyjne na salon, bo posiadają podwójną szybę, dzięki temu zatrzymują więcej ciepła. Te paleniska są żeliwne z podwójnym szamotowym

wypełnieniem.

Przedstawię moje przemyślenia w temacie hypocaustum,

Mój dom jest w trakcie budowy, więc mam jeszcze troszkę czasu zanim zacznę budowę mojego pieca. Obecnie rozglądam się za paleniskami, jest tego sporo na rynku, na któryś się w końcu zdecyduję. Ale już wiem, że rura dymowa wychodząca z pieca będzie podzielona na dwa lub trzy tory, zejdzie w dół z boku paleniska, zakręci nad podłogą i skieruje się ku górze tu połączy się w jedną i skieruje do komina. Całość powinna być obudowana szamotem. Podobno taka obudowa może ważyć od 0,5-1tony. Dlatego fundament pod tą obudowę musi być solidny. Komin zrobię podobnie jak ten, który miałem dotychczas. Wystarczy kupić tyle metrów rury kamionkowych ile ma mieć komin, musi być wśród nich wyczystka i trójnik przyłączeniowy. Rury ustawiamy jedną na drugiej, kielichami ku górze, i omurowujemy je cegłami, do murowania i pomiędzy kamionkę a cegły stosujemy zaprawę wapienną z tylko śladowymi ilościami cementu, ta zaprawa powinna być użyta do tynkowania tego komina. Podobny komin testowałem przez 25 lat, chyba tyle lat wystarczy. Omurowałem go przed laty cegłą dziurawką, dzięki czemu po dwóch godzinach intensywnego palenia w naszym piecu komin nabierał ciepła, a po pięciu godzinach był gorący, po przestaniu palenia był dalej ciepły aż do południa dnia następnego. Tak sobie myślę, że jak mi moje hypocaustum nie wyjdzie to ten nowy komin będzie miał tuż nad dachem zainstalowaną przepustnicę , którą po skończeniu palenia i wyczyszczeniu paleniska z popiołu zamkniemy równocześnie z przepustnicą doprowadzającą powietrze do palenia.

Oczywiście wężownicę do powietrznego dogrzewania wody można owinąć o te podzielone rury kominowe i czym bliżej pieca tym lepiej.

 

Nie wiem czy nie odbiegłem od głównego tematu, ale próbowałem to wyłuszcyć na swój sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby już kompletnie zejsc na manowce i zasiać porcję wątpliwości,

chciałbym coś od siebie dorzucić. Czy przypadkiem cała ta piękna idea

miałaby służyć tylko względom estetycznym ? Tak logicznie rozumując,

nie należy się chyba spodziewać jakiejś przyzwoitej sprawności całego

układu grzewczego. Nie wiem, jak dla kogo, ale dla mnie kwota 25 tys.

za wspomniany piec to wcale nie jest tanio. Czy ta inwestycja to tylko

sztuka dla sztuki ? Jakie są możliwości regulacji temperatury przy tego

typu ukladach ?

Jestem własnie po kilku dniach kolejnych eksperymentów ze swoim

piecem CO. Myślałem, że już wiem o nim wszystko, a tu okazuje się,

że można spalić połowe tego, co przedtem i uzyskać tyle samo ciepła.

Jak ? Po pierwsze, zmniejszyłem już i tak nie za duże palenisko, po drugie

wydłużyłem komorę na drewno (pionową). Pali sie o wiele wolniej (przy

b. dobrym dopływie powietrza), powietrza też trzeba mniej i nie trzeba

też często podkładać. Gdybym miał szukać wytłumaczenia tego mniejszego

zużycia, to podałbym przykład : zimny kocioł do którego na 3 sekundy

przykładamy do wlotu duży palnik gazowy. Czy woda zrobi sie ciepła ?

Nie sądzę. Teraz ta sama ilość gazu i mały palnik i płomień podany

znacznie dłużej. Woda będzie o wiele cieplejsza.

Sorry za te wtręty o kotle. Ale trochę sie pogubiłem, o co walczymy

w tym wątku. Palenie oszczędne, wygodne, ładny kominek?

Kominek mogę postawić dla ozdoby, resztę już mam. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać taki już mój los zeby prostować to, co się da. :roll:

 

Jest tak.

Wszyscy uparli się na kominki. Budują je jak jakby ich kto posolił! :lol:

Można,

Wszystko można! tylko po co?

Jeżeli już jest ten kominek dla podnoszenia samopoczucia, miłej atmosfery, ognisko domowe, to jeszcze dodatkowo powszechnie poszukuje się dodatkowych funkcji tego symbolu...

No, bo jak już jest i tyle kosztował, to niech na siebie zarobi!

Szuka się w nim oszczędności, alternatywnego zasilania (no, bo jakby wyłączyli to, czym nie władamy....)

 

Bardzo długo znany jest ten sposób ogrzewania. Technologie od starych do starożytnych są dobrze poznane. Są jednakże negowane. Powszechne jest zbaczanie w "nowoczesność", wkłady, wkłady wieloszybowe, przednio -tylne, z płaszczem itd, itp.

 

Tak naprawdę to potrzebny jest otwarty kominek w stylu "angielskim" z hypokaustum. Tylko takiego to byle partacz już nie postawi. Przeciętna pani domu takie sugestie przyjmuje z obłędem w spojrzeniu - bo kto to będzie sprzątał!!! :o

Tak jakby było co sprzątać w dobrze postawionym kominku! Lepsza już okopcona szyba! (no i posty - ratunku!! jak to się czyści!!!)

 

Postawiłbym kominek z kamieni polnych (przesadziłem, ja raczej z bazaltu), dobrze zaprojektował obieg powietrza i spalin oraz wstawił szyber w wydech.

Całość kosztowałaby może ze 2 tysiące.

Jakbym miał kaprys napalić, to urządzenia grzewcze stawałyby informowane o tym fakcie przez termik.

Są wkłady, jest zapotrzebowanie na dodatkowe (znane przecież) funkcje, więc poddałem pomysł -jak to sprzęgnąć razem.

Można. Tylko można a wcale nie trzeba.

W wielu miejscach się da niskonakładowo zmodyfikować to, co było i tak planowane, aby podnieść funkcjonalność. Można nawet grzać wodę w akumulatorze ciepłym powietrzem.

 

Ktoś sprowadza wszyskie materiały z niemiec. :roll:

Dobre - lepsze - Niemieckie!

Złe - gorsze - Radzieckie!

 

Takie stopniowanie przymiotników też znam. :roll:

 

Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie - co posiadacie....

W szkole mi mówili...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...