Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

NS , bardzo zabawny jestes jak sie tak wysilasz chcac napisac cos madrego :wink:

Ale jak rzucasz bluzgi i piszesz calkiem chaotycznie , to tez sie posmiac mozna :D

 

Nie pozdrawiam :wink:

 

Tak jak przewidziałem nie masz juz argumentow i jesteś mało konktretny.

W watku autor pisze o granicy hipokryzji ale osamotnionemu człowiekowi pozostaje tylko czekać aż ktoś zlituje sie nad nim i odpowie mu ,żeby zrozumiał jaki jest dumny z tego ,że jest madry inaczej czyli inteligentny na swój sposób.

Ale jak rzucasz bluzgi i piszesz calkiem chaotycznie , to tez sie posmiac mozna :D

obrażajac mnie cały czas stwierdze ,że to chyba lubisz i nie wiem dlaczego ale tego to nawet nie zrozumie twoja półkula.tylko trzeba ja mieć

W stopce kiedys ktos miał bardzo fajny opis dotyczący twojej osoby.Miał racje.

 

Skoro mnie nie pozdrawiasz to ja bede oryginalny i pozdrowie ciebie tak z kultury osobistej(dodam wrodzonej)

 

p.s

Z językiem obscenicznym, brutalnym, brudnym wręcz, stykamy się na co dzień.
Wyrazy obsceniczne istniały zawsze – w każdej kulturze i w każdym czasie. I nie oszukujmy się, będą istniały nadal. Pół biedy, gdy używane sporadycznie – „wyrwało mi się, byłem zdenerwowany”, pół biedy, gdy przez tych, którzy używają zazwyczaj języka bardziej wysublimowanego. Gorzej gdy, tak jak we współczesnej Polsce, bluzg wkrada się w każdy zakamarek naszego życia. A wyeliminować go trudno, bo przyczyn wulgaryzacji polszczyzny jest wiele. I jedna poważniejsza od drugiej.

do podusi ale to zatrudne przy hipokryzji jaka reprezentujesz. :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609392
Udostępnij na innych stronach

NS , obawiam sie ze z toba calkiem juz zle i cierpisz na rozdwojenie jazni.

Ale jak od dzis zaczniesz okazywac swoja osobista i wrodzona kulture na tym forum to nie zaluje ze podjalem z toba ta krotka polemike i nawet cie pozdrowie na koniec. :D :D :D

 

Badz zdrow i nie walcz ze swymi wrodzonymi sklonnosciami :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609499
Udostępnij na innych stronach

NS , obawiam sie ze z toba calkiem juz zle i cierpisz na rozdwojenie jazni.

Ale jak od dzis zaczniesz okazywac swoja osobista i wrodzona kulture na tym forum to nie zaluje ze podjalem z toba ta krotka polemike i nawet cie pozdrowie na koniec. :D :D :D

 

Badz zdrow i nie walcz ze swymi wrodzonymi sklonnosciami :wink:

 

Wracajac do tematu we watku dodam ,że z tym "rozdwojeniem jaźni " to sie troszke pospieszyłeś no chyba ,że w roztarginieniu mówiąc o mnie mialeś na mysli siebie.Pomyłke ci wybacze dlatego,że zrobiłeś to złoścliwie wiec i szczerze(taka twoja natura).Zaczynasz rozumiec sens słów kierowanych przeze mnie do ciebie co bardzo podnosi range rozmowy.Ludzie często w żartach mówią (;\), ze cierpią na schizofrenię, ponieważ posiadają dwie jaźnie (co jest mało śmieszne). Jednak z tego, co wiem schizofrenia to rozszczepienie myśli i uczuć. To pytanie powinno byc skierowane do ciebie ale ty odpowiedź znasz mimo to ktoś zrobi to za ciebie.

 

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy istnieje fachowa nazwa na rozdwojenie jaźni? I na czym dokładniej polega schizofrenia?

 

Schizofrenia paranoidalna to podtyp schizofrenii, który charakteryzuje się rozbudowanym i złożonym systemem urojeń (najczęściej prześladowczych, wielkościowych, urojeń odsłonięcia i oddziaływania zewnętrznego, urojeń nasyłania i wykradania myśli, ksobnych, czasem także urojeń zdrady, pochodzenia, hipochondrycznych) oraz niekiedy nasilonymi halucynacjami (najczęściej słuchowymi, praktycznie nigdy wzrokowymi). Częstokroć urojenia przybierają tak skomplikowaną formę, iż stają się zrozumiałe tylko i wyłącznie dla chorego.

Oprócz powyższych objawów u chorych na schizofrenię paranoidalną stosunkowo rzadko obserwuje się głęboką dezorganizację zachowania, niespójność myślenia, otępienie czy nieadekwatne reakcje emocjonalne, które pojawiają się w innych podtypach schizofrenii. Czasem wydaje się wręcz, że wyłączywszy urojenia i omamy, chory na co dzień funkcjonuje względnie sprawnie.

Schizofrenia jest uznawana za chorobę społeczną, gdyż statystycznie co setny człowiek może na nią zapaść.

Słowo "schizofrenia" dosłownie oznacza "rozszczepienie umysłu", ale nie w sensie posiadania więcej niż jednej osobowości, jest to rozszczepienie pomiędzy myśleniem i czuciem.

Schizofrenia z uwagi na bogactwo przeżyć chorego bywa też określana mianem "choroba królewska".

 

Jezeli już uzywasz okresleń w stosunku do mojej osoby lub pod jej adresem dam ci rade sprawdź najpierw na sobie to pomaga zwłaszcza wtedy gdy masz cos komus przybic a nie jestes pewien.

 

z kultury itp,itd pozdrowiam cieplutko. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609609
Udostępnij na innych stronach

NS , obawiam sie ze z toba calkiem juz zle i cierpisz na rozdwojenie jazni.

Ale jak od dzis zaczniesz okazywac swoja osobista i wrodzona kulture na tym forum to nie zaluje ze podjalem z toba ta krotka polemike i nawet cie pozdrowie na koniec. :D :D :D

 

Badz zdrow i nie walcz ze swymi wrodzonymi sklonnosciami :wink:

 

Wracajac do tematu we watku dodam ,że z tym "rozdwojeniem jaźni " to sie troszke pospieszyłeś no chyba ,że w roztarginieniu mówiąc o mnie mialeś na mysli siebie.Pomyłke ci wybacze dlatego,że zrobiłeś to złoścliwie wiec i szczerze(taka twoja natura).Zaczynasz rozumiec sens słów kierowanych przeze mnie do ciebie co bardzo podnosi range rozmowy.Ludzie często w żartach mówią (;\), ze cierpią na schizofrenię, ponieważ posiadają dwie jaźnie (co jest mało śmieszne). Jednak z tego, co wiem schizofrenia to rozszczepienie myśli i uczuć. To pytanie powinno byc skierowane do ciebie ale ty odpowiedź znasz mimo to ktoś zrobi to za ciebie.

 

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy istnieje fachowa nazwa na rozdwojenie jaźni? I na czym dokładniej polega schizofrenia?

 

Schizofrenia paranoidalna to podtyp schizofrenii, który charakteryzuje się rozbudowanym i złożonym systemem urojeń (najczęściej prześladowczych, wielkościowych, urojeń odsłonięcia i oddziaływania zewnętrznego, urojeń nasyłania i wykradania myśli, ksobnych, czasem także urojeń zdrady, pochodzenia, hipochondrycznych) oraz niekiedy nasilonymi halucynacjami (najczęściej słuchowymi, praktycznie nigdy wzrokowymi). Częstokroć urojenia przybierają tak skomplikowaną formę, iż stają się zrozumiałe tylko i wyłącznie dla chorego.

Oprócz powyższych objawów u chorych na schizofrenię paranoidalną stosunkowo rzadko obserwuje się głęboką dezorganizację zachowania, niespójność myślenia, otępienie czy nieadekwatne reakcje emocjonalne, które pojawiają się w innych podtypach schizofrenii. Czasem wydaje się wręcz, że wyłączywszy urojenia i omamy, chory na co dzień funkcjonuje względnie sprawnie.

Schizofrenia jest uznawana za chorobę społeczną, gdyż statystycznie co setny człowiek może na nią zapaść.

Słowo "schizofrenia" dosłownie oznacza "rozszczepienie umysłu", ale nie w sensie posiadania więcej niż jednej osobowości, jest to rozszczepienie pomiędzy myśleniem i czuciem.

Schizofrenia z uwagi na bogactwo przeżyć chorego bywa też określana mianem "choroba królewska".

 

Jezeli już uzywasz okresleń w stosunku do mojej osoby lub pod jej adresem dam ci rade sprawdź najpierw na sobie to pomaga zwłaszcza wtedy gdy masz cos komus przybic a nie jestes pewien.

 

z kultury itp,itd pozdrowiam cieplutko. :wink:

 

Po pierwsze to twoja powyzsza wypowiedz jest zwyklym plagiatem.

 

http://www.psychiatria.pl/forum/vt,49,243,16682

 

Po drugie nie mieszaj w to schozofrenii. Nie powinno sie zartowac w ten sposob. Rozdwojenie jazni jest okresleniem uzywanym w jezyku potocznym. Schizofrenia to okreslenie choroby i rozdwojeniem jazni nie jest.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609719
Udostępnij na innych stronach

dejcie se, na looz dziewczynki ....

u grubego Jozka za rogiem

dobre piwo leją .....no!

 

a tak, a propos - to jak to jest ?

piszesz gdzieś w przenosni ze w d@pie masz zdanie selima

a tu sie żalisz- ze masz problem ,bo jeden z forumowiczow

Cie o nią oskarża ..hę

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609768
Udostępnij na innych stronach

dejcie se, na looz dziewczynki ....

u grubego Jozka za rogiem

dobre piwo leją .....no!

 

a tak, a propos - to jak to jest ?

piszesz gdzieś w przenosni ze w d@pie masz zdanie selima

a tu sie żalisz- ze masz problem ,bo jeden z forumowiczow

Cie o nią oskarża ..hę

 

W gruncie rzeczy to kazdy z nas ma jakies sklonnosci do hipokryzji.

Jeden z forumowiczow oskarza mnie o hipokryzje w sposob wrecz upierdliwy , wiec tak sie zaczalem zastanawiac czy czegos w tym nie ma. Staram sie hipokryta nie byc i mysle ze jednak mi sie to udaje.

 

PS

Dobrze , ze napisales "w przenosni" , bo ja na forum wyrazow takich jak d..a staram sie nie uzywac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609812
Udostępnij na innych stronach

Do GMP,LS.....itd,itd,itp,itp.

To pytanie powinno byc skierowane do ciebie ale ty odpowiedź znasz mimo to ktoś zrobi to za ciebie.

.

 

Te cytat to jest odpowiedź na ten niby przeze mnie popełniony plagiat.Zanaczyłem ,żektos zrobi to za ciebie i nie potrzebnie wklejasz tego linka bo nie o to chodzi.Nie zapominaj ,że od hipokryty skończyłes na "rozdwojeniu jaźni"i przez to "popadles w jakąs kałabanie".

Zal mi ciebie i powiem śmiało że jestes "brakujacym ogniwem w teorii Darwina".

O plagiacie bede pamietał i przy stosownej okazji przypomne ci co to słowo oznacza bo jak widzisz jest znowu tym ,ktore powinienes sprawdzic na sobie zanim "przykleisz"je do mnie. :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609827
Udostępnij na innych stronach

Do GMP,LS.....itd,itd,itp,itp.
To pytanie powinno byc skierowane do ciebie ale ty odpowiedź znasz mimo to ktoś zrobi to za ciebie.

.

 

Te cytat to jest odpowiedź na ten niby przeze mnie popełniony plagiat.Zanaczyłem ,żektos zrobi to za ciebie i nie potrzebnie wklejasz tego linka bo nie o to chodzi.Nie zapominaj ,że od hipokryty skończyłes na "rozdwojeniu jaźni"i przez to "popadles w jakąs kałabanie".

Zal mi ciebie i powiem śmiało że jestes "brakujacym ogniwem w teorii Darwina".

O plagiacie bede pamietał i przy stosownej okazji przypomne ci co to słowo oznacza bo jak widzisz jest znowu tym ,ktore powinienes sprawdzic na sobie zanim "przykleisz"je do mnie. :evil:

 

 

Naucz sie najpierw cytowac zrodla , potem latwiej ci przyjdzie zrozumienie pojecia "plagiat".

 

PS

Chyba zapomniales mnie pozdrowic.

Jednak wybaczam ci to w trosce o twoja wrodzona kulture , ktora tak niedawno objawiles na tym forum :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609852
Udostępnij na innych stronach

Do GMP,LS.....itd,itd,itp,itp.
To pytanie powinno byc skierowane do ciebie ale ty odpowiedź znasz mimo to ktoś zrobi to za ciebie.

.

 

Te cytat to jest odpowiedź na ten niby przeze mnie popełniony plagiat.Zanaczyłem ,żektos zrobi to za ciebie i nie potrzebnie wklejasz tego linka bo nie o to chodzi.Nie zapominaj ,że od hipokryty skończyłes na "rozdwojeniu jaźni"i przez to "popadles w jakąs kałabanie".

Zal mi ciebie i powiem śmiało że jestes "brakujacym ogniwem w teorii Darwina".

O plagiacie bede pamietał i przy stosownej okazji przypomne ci co to słowo oznacza bo jak widzisz jest znowu tym ,ktore powinienes sprawdzic na sobie zanim "przykleisz"je do mnie. :evil:

 

 

Naucz sie najpierw cytowac zrodla , potem latwiej ci przyjdzie zrozumienie pojecia "plagiat".

 

PS

Chyba zapomniales mnie pozdrowic.

Jednak wybaczam ci to w trosce o twoja wrodzona kulture , ktora tak niedawno objawiles na tym forum :wink:

 

Widzisz i znowu wpadka.Powiedz ,że nie chcesz zrozumiec tego co pisze?

W odpowiedzi "ktoś zrobi to za ciebie" zawiera sie nie moja wypowiedź tylko jakiegoś innego autora.Nie moja intencja było popełnienie plagiatu tylko wytłumaczenie tobie co znaczy dane określenie.

Nadal zapominasz o czym jest wątek i jaką w nim odgrywasz role od czasu do czasu odsuwając na bok(celowo) hipokryzje,dwulicowość ,ktora zdaje sie niechybnie do ciebie przylgnie na stałe.

Skoro gramy w otwarte karty posługujmy sie argumentami w temacie jaki autor napisał.""Zagubiony w akcji""...zaczyna ci brakować oddechu bo powoli kończą ci sie pomysly na obrażanie mnie publicznie jak to do tej pory czyniłeś. :evil:

 

pozdro

:roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/70776-granice-hipokryzji-2/page/3/#findComment-1609958
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...