Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

monikach - komentarze i takie tam;)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 922
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ja również witam. Właśnie sobie czytam twój dziennik no i oczywiście czekam na dalszy ciąg. Rozumiem, ze budowa już trwa, na jakim teraz jesteście etapie ? My również budujemy niedaleko Czestochowy, wiec myslę, że w grupie będzie raźniej. Ciekawa też jestem jaki domek budujecie, bo narazie nie widziałam w dzienniku projektu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pineska - witam gorąco! Jak się cieszę, że się wpisałaś :D.

 

No i fajnie, że też się budujesz w okolicach Częstochowy :D .

 

Co do mojego dziennika, to jest trochę chaotyczny :oops: , ze względu na to, że budowę zaczeliśmy w ubiegłe wakacje, a opisywanie tego, jak pewnie zauważyłaś, całkiem niedawno. Postaram się jakoś przyzwoicie to złożyć :wink: ...

 

Budowę zakończyliśmy na piwnicach, których mamy 130 m2 :o :o :o , (miało być podpiwniczenie częściowe...). Wiosną chcemy ruszyć dalej.

 

Pozdrawiam

monika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i sie doczekałam projektu. Domek fajny, taki ja lubię, choc te kolory to faktycznie chyba przypadkowe. Co do tego łukowatego okna - to ja również bym sie zastanowila, czy nie zmienić na prostokątne. Podoba mi sie bardzo taras - zostawicie tak jak w projekcie kominek zewnętrzny ? W naszym projekcie również takowy był, początkowo pomysł ten bardzo mi sie podobał, ale ostatecznie po przemysleniu z niego zrezygnowaliśmy. Nasz taras nie jest zbyt duży a zapach z grila nie jest moim ulubionym, tak wiec myślę, że miejsce na grila znajdziemy gdzieś dalej w ogrodzie.

 

A jak prezentują sie wnętrza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zrezygnować przede wszystkim z tego łukowatego okna balkonowego. Drogie, na ogół bez gwarancji producenta na łuk oraz wcale nie fajne - do tego domku całkiem z innej parafii. Do takiej lukarny z balkonem pasuje jak najbardziej okno prostokątne - może trochę węższe. Także nie leży mi ta ściana z luksferów, jakoś nie z tej bajki do tego domu, chyba że wenątrz to jakoś fantastycznie wygląda.

Kolorystyka to najmniejszy problem. Obejrzyj wątek Elewacje (jest we Wnętrzach! :wink: ). Najłatwiej dobrać kolor tynku, bo jest możliwości dużo, lepeij zacząć myśleć od dachówek. Współczuję problemów z architektem, ale domek jest poza detalami na oko w porządku, a kolory i tak dobierzesz sama. Mój domek z projektu typowego miał oryginalnie błękitny dach - tak ni w pięć ni w dziewięć, bo kształt to taka wiejska dwuspadowa stodółka polączona z garażem w literę L, nic z klimatów śródziemnomorskich, myślę, że architekt walnął to tak przypadkowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to my .. od Jaskółki. rzeczywiście moje pytanie o szerokośc w kontekście podanej przez Ciebie (18m) było trochę nie na miejscu. Czytam uważnie i jakoś szybko to u Was idzie. Nie licząc przerwy na szukanie murarzy :p

Bedę śledził dalsze losy i pozazdroszczę Wam przewagi nad nami .. zaawansowanie już widoczne a unas ciągle rozruch. Zapytam o długość działki i wymiary domu. Tak z ciekawości.. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i sie doczekałam projektu. Domek fajny, taki ja lubię, choc te kolory to faktycznie chyba przypadkowe. Co do tego łukowatego okna - to ja również bym sie zastanowila, czy nie zmienić na prostokątne. Podoba mi sie bardzo taras - zostawicie tak jak w projekcie kominek zewnętrzny ? W naszym projekcie również takowy był, początkowo pomysł ten bardzo mi sie podobał, ale ostatecznie po przemysleniu z niego zrezygnowaliśmy. Nasz taras nie jest zbyt duży a zapach z grila nie jest moim ulubionym, tak wiec myślę, że miejsce na grila znajdziemy gdzieś dalej w ogrodzie.

 

A jak prezentują sie wnętrza ?

 

Pineska - cieszę się, że domek Ci się podoba :D . Mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie piękny :wink: ...bardzo bym chciała jakoś logicznie to zgrać :) ..

 

Taras z kominkiem zostaje - jedyny dylemat, to czy go zadaszyć i czym.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adpa..

Czytam uważnie i jakoś szybko to u Was idzie. Nie licząc przerwy na szukanie murarzy

To złudzenie :wink: , ta nasza budowa ciągnęła się jak przysłowiowe "flaki". Baliśmy się, że jak tak dalej pójdzie to zima nas zastanie :D , ale w tym roku naprawdę zabalowała, mogliśmy spokojnie parterek budować...

 

A co do wymiarów naszej działki to jest nietypowa - dostaliśmy 1,5 ha z czego 18 szer.x 840 dł. :D :D ...

 

Natomiast dom jest w kształ. litery L: przód 11 x 10,5x 13,5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz ja Witam u Ciebie :D

 

Domek bardzo fajny - wew., bo kolorystyka zew. faktycznie, ze tak powiem, "nie trafiona" :-? Ale na szczescie to nie architek zdecyduje o efekcie koncowym :lol:

 

Jesli chodzi o kominek, to jest naprawde suuuuper.

Jednak odnosnie zadaszenia, to mysle, ze tak jak macie to rozrysowane w projekcie jest fajnie - taki "stelaz" drewniany, bo jesli chcielibyscie faktycznie czyms to zadaszyc (widzialam takie przezroczyste daszki - chyba z plexi), to wydaje mi sie, ze musial by byc lekki skos, bo inaczej, na plaskim daszku bedzie problem ze sniegiem, woda... to takie moje male spostrzezenie...

 

Oczywiscie, bede do Was zagladac i do siebie rowniez zapraszam :)

 

Pozdrowionka i powodzenia,

Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta - dziękuję za słowa otuchy :D!

 

Wciąż nie wiemy jak wykończyć nasz dom (jaka dachówka, elewacja) :( :( , jest jeszcze trochę czasu... Ponadto w marcu jedziemy do Bydgoszczy na targi: GRYF-BUD 2007 - Międzynarodowe Specjalistyczne Targi Budownictwa "DACH-ELEWACJA-IZOLACJA"

Mam nadzieję, że tam COŚ nas olśni :wink: :D . Natomiast co do tarasu to chyba zrobimy zadaszenie, bo fajnie jest siedzieć na tarasie np. w deszcz i nie biegać z meblami ogrodowymi, ale te decyzje jeszcze przed nami :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Monika,

Z wygladem zewnetrznym Waszego doku na pewno swietnie sobie poradzicie - wybor materialow jest naprawde ogromny :D

 

A zadaszenie tarasu - oczywiscie to swietna sprawa, my tez poczatkowo mielismy rezygnowac z "daszku" ale pierwsza sprawa, ze bez niego nasz domek jakis taki "lysawy" sie zrobil, no a druga, to wlasnie deszcz i chocby troszke cienia czasem :wink:

Ja tylko mowie, ze mnie sie bardzo podoba to co Wy macie w projekcie, te "drewniane stelarze", bo nie mam pojecia jak sie to fachowo nazywa :oops: ale funkcjonalnosc tez jest wazna, zawsze mozecie zadaszyc czesc tarasu - bo wyglada na spory a jako przedluzenie zostawic wlasnie te urokliwe "drewienka" (je tez mozna obsadzic jakimis pnacymi kwiatami, albo czyms w tym stylu) :D

 

Ale to wszystko jeszcze przed Wami 8)

 

Pozdrowionka,

Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam sąsiadkę z dawnego województwa :D . Ja też z okolic Cz-wy, niedaleko Koziegłów. A Ty gdzie dokładniej budujesz?

 

Witam serdecznie w moim dzienniczku :D !

W GRUPIE podobno raźniej :wink: - tam też zaglądam i wiem, że w wielu dziedzinach jesteś świetnym doradcą :D .

 

Ja buduję z drugiej strony Częstochowy - blisko granicy województwa śląskiego z łódzkim. Moim miastem powiatowym jest Kłobuck.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to z Twoich stron miałam ekipę tynkarzy, z której byłam baaardzo zadowolona (z Cyganki koło Panek) :D .

Gdzie ja tam doradcą :oops: . Budowy nauczyło mnie trochę doświadczenie a trochę wiedza zaczerpnięta z budowlanych czasopism i forów :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariuszdro witam u mnie:)

 

nie mogą tego zrobić w ramach reklamacji?

 

Prawdę mówiąc jeszcze z nimi nie rozmawialiśmy :oops: ..

Myślę, że koszt "rozwalenia" i zrobienia nowych schodów nie będzie duży - ale świadomość, że trzeba rozwalić COŚ, co dopiero zostało zrobione jest przygnębiająca :( . Cóż... jedno trzeba woleć :wink: ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariuszdro witam u mnie:)

 

nie mogą tego zrobić w ramach reklamacji?

 

Prawdę mówiąc jeszcze z nimi nie rozmawialiśmy :oops: ..

Myślę, że koszt "rozwalenia" i zrobienia nowych schodów nie będzie duży - ale świadomość, że trzeba rozwalić COŚ, co dopiero zostało zrobione jest przygnębiająca :( . Cóż... jedno trzeba woleć :wink: ..

 

Przelicz sobie że jeśli wszystko będziecie robić po dwa razy to wyjdzie cena domu dwa razy drożej!

pewnie daliście już kasę?

jeśli jeszcze coś mają robić to w trakcie następnej roboty przed zapłaceniem każcie prawidłowo zrobić schody, tak to pewnie będzie problem :wink:

pozdrawiam Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Monika!

Ja tu z rewizytą wpadłam i widzę, że u ciebie 1/3 chałupki już stoi :wink: :D

Z tymi schodami to faktycznie niezafajnie, ale lepiej zmienić teraz niż przez najbliższe 30 lat żałować i wkurzać się przy każdym wejściu na poddasze.

Będę się przyglądać Waszym zmaganiom :D

Czekam na zdjęcia przyszłych mieszkańców :D

Pozdrawiam serdecznie kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...