Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Spadki ciśnienia w instalacji centralnego ogrzewania


19501719500414

Recommended Posts

To sobie zostaw na sam koniec, jak próba ciśnieniowa ujawni nieszczelność w instalacji w miejscach bez swobodnego dostępu. Ale jest to już ostateczność, ponieważ ten płyn uszczelnia nie tylko dziury, ale również to czego uszczelniać nie powinien.

 

kurna dziwne jest to, że przy podgrzewaniu ciśnienie wali z 1,2 do 1,9!, a potem w ciagu 2dni sie oproznia i musze dobijac... co za cholera???!!! moj serwisant stwierdził, ze musi skonsultować się z serwisem co z tym fantem dalej robić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie ma w tym nic dziwnego. Pod wpływem wzrostu temperatury woda zwiększa swoją objętość i ciśnienie wzrasta, ale nie powinno aż tyle. Podobnie zachowuje się instalacja w przypadku braku ustawienia właściwego ciśnienia poduszki powietrznej nad przeponą w naczyniu lub uszkodzenia przepony. Jeżeli naczynie jest wymienione, serwisant ustawił wartość ciśnienia poduszki powietrznej przed zamontowaniem naczynia, to pozostaje już tylko, zbyt mała jego pojemność w stosunku do wielkości zładu wody.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,wiele osób juz dawało ten problem ale ja tez opisze swój.

Instalacja nowa,szczelna.Parter podłógówka 6 obwodów w sumie ok 350 mb rurki,góra grzejniki,Cwu z odpowietrznikiem.Układ zamkniety,na naczyniu cisnieniomierz.W czasie palenia zawsze 1.5 bara,po wygaśnieciu 0.O co chodzi?Czy to tylko wina naczynia wzbiorczego?Wszystko odpowietrzone,z żadnego odpowietrznika nie leje sie woda.Przy rozpaleniu po uruchomieniu pompek słysze jak woda wpływa do układów a tak być nie powinno.Prosze o porade

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wszystko masz odpowietrzone, to nie powinieneś słyszeć bulgotania powietrza po uruchomieniu pomp. Odpowietrz pracującą pompę odkręcając o pół obrotu w lewo śrubę na deklu pompy. Czynność powtarzaj dotąd, aż z pompy całkowicie zejdzie powietrze i przestanie szumieć. W szczelnej instalacji za spadki ciśnienia odpowiada tylko naczynie przeponowe.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,nadal mam problem z instalacja.Odpowietrzenie pomp wykonane,nic nie dało,nie był w nich powietrza prawie,sama woda.dzis zaobserwowałem chyba dziwną rzecz.jak mocniej powiedzmy walnąłem w podłoge przy piecu albo gdzie indziej wywołując wtrzas usłyszałem syczenie i wydaje mi sie ze to było w okolicach naczynia wzbiorczego.czy to mozliwe ze jest one uszkodzone czy moze odpwietrznik czy co?działo sie tak kiedy jeszcze piec i pompy nie pracowały,rozpalałem w piecu.Dodam ze nadal po prozpaleniu cisnienie wraca do normalnego stanu czyli ok 1.2-1.5 bara Edytowane przez dagidagi80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz wyjścia musisz sprawdzić naczynie. W tym celu trzeba je zdemontować i wylać z niego wodę. Na górze naczynia znajduje się wentyl jak w kole samochodowym. Za pomocą miernika ciśnienia z pompki samochodowej trzeba zmierzyć jego wartość. Jeżeli jest zerowa, to spróbuj je napompować. Jeżeli nie da się to masz uszkodzoną membranę w naczyniu i trzeba je wymienić. Jeżeli się da to napompuje do ok. 1,5 bara. Za jakąś godzinę sprawdź czy się nie zmniejszyło. Jeżeli nie to zamontuj spowrotem naczynie i sprawdź czy problem zniknął. Podczas pompowania poluzuj trochę wentyl, a po jego zakończeniu dobrze dokręć.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też jakieś jaja z ciśnieniem w CO. Zawsze miałem 1,2-1,3 bara, teraz spadło do 0,5, później 2,2... Instalacja z kotłem elektrycznym Kospel z wbudowanym na plecach naczyniem.

Dziś przyjeżdża serwis - może naczynie wzbiorcze padło.

 

-----

 

Był serwis. Tak jakby było gdzieś powietrze, choć każdą pętlę odpowietrzałem. Dopełnili do układu i na razie trzyma ciśnienie ładnie.

Edytowane przez budowlany_laik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i niestety po powrocie do domu ciśnienie na piecu siętrzymało ,a na manometrze wkręocnym w kaloryfer pokazywało ZERO.... :mad:

 

Na piecu na pewno też się obniżyło.

Według mnie masz gdzieś ubytki wody w instalacji, w miejscu którego nie jesteś w stanie namierzyć. Musisz zrobić odcinkową próbę ciśnieniową instalacji grzewczej, żeby zlokalizować miejsce wycieku wody. Już ubytek na poziomie 0,25dm3 może dawać takie objawy.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.mam problem i niewiem czy nadaje się pod ten temat ale go opiszę,pali w piecu na paliwo stałe juz 2 sezon,w tamtym roku było wszystko w porzaku a w tym roku zaczeły się problemy, gdy piec grzeje to pompa obiegowa co jakiś czas zaczyna wydawa dziwne dżwieki przy puszczaniu wody tak jakby woda było mocno zagotowana po czym po puszczeniu tej wody słychąc jak w rurach i 2 kaloryferach głośno przelewa się woda,ten hałas słychac tylko na 2 kaloryferach na reszcie jest cicho a do tego w naczyniu wyrównacwczym slychac przelewanie wody, czego to moze byc wina bo ja juz spac po nocach niemoge co dziwne przy 40stopniach na piecu tego zjawiska niema, czy moze naczynie wyrownacze jest zamarzniete bo znajduje sie na nieopcieplonym strychu

 

wiec moje naczynko juz odmarzło tylko że problem głosnych kaloryferów nie,czy to może mieć związek z tym naczynie które było zamarazniee po czym poznać że naczynie jest rozwalone,.na poczatku grzania jest dobrze ale po 3-4 godzxinach zaczynaja sie hałasy przeplywajacej szybko wody przez 2 grzejniki, gdy dmuchawa dobija temp. i przestaje pracowac woda przeplywa przez kaloryfery z ogromnym halasem.czy ktos ma pomysl od czego to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysweetbabys

 

Sprawdź czy drożna jest rurka odpowietrzająca naczynie, ewentualnie rurki odpowietrzające poszczególne piony, które są włączone do naczynia.

Według mnie nieprawidłowo działa system odpowietrzania twojej instalacji CO.

Napełnij naczynie kilkukrotnie wodą i ją spuść, żeby przepłukać je z osadu, który mógł odspoić się od ścianek naczynia w trakcie jego zamrożenia i późniejszego rozmrożenia.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Koledzy (Koleżanki oczywiście też, jeśli czytają), proszę o radę.. oczywiście tak jak wszyscy, próbowałem już wszystkiego, co mi przyszło do głowy, od serwisantów począwszy. Ale do rzeczy:

 

Dom wolnostojący, 166 m. Kocioł kondensacyjny Saunier Duval Thema Condens AS24 z zewnętrznym zasobnikiem c.w.u. dwa obiegi c.o.: na parterze podłogówka, na górze kaloryfery. Kocioł posiada pompę cyrkulacyjną, do tego dwie dodatkowe pompy, po jednej dla każdego obiegu/kondygnacji. Naczynie wzbiorcze na oko około 5-8 litrów. Problemów z kotłem miałem dotąd masę, jednak nie mogę się uporać z jednym - skokami ciśnienia w instalacji c.o.

 

Standardowo (np. latem) ciśnienie w instalacji c.o. oscyluje, wg wskazań na piecu, na poziomie ok. 1,7 bara. Teraz, gdy włącza się palnik przy pracy w obiegu c.o. ciśnienie skacze nawet do 2,8-3,0 bara, co powoduje zrzut wody przez zawór bezpieczeństwa na piecu. Nawet, jeśli ciśnienie wzrośnie tylko do ok. 2,2 bara, woda powoli cieknie z zaworu. W konsekwencji następuje spadek ciśnienia w instalacji i wyłącza się piec. Piec ponownie włącza się samoczynnie po uzupełnieniu wody.

 

Instalacja wydaje się szczelna (brak wycieków z kaloryferów, brak plam na ścianach, itd.). Zrzut następuje najprawdopodobniej tylko przez zawór bezpieczeństwa. \

 

Zacząłem od wymiany zaworu bezpieczeństwa. Brak rezultatu. Spróbowałem dopompować naczynie wzbiorcze. Bez widocznych rezultatów. Z czego wynikają takie skoki ciśnienia w instalacji? Czy to normalne przy tego typu układzie? Czego powiniennem spróbować teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowo (np. latem) ciśnienie w instalacji c.o. oscyluje, wg wskazań na piecu, na poziomie ok. 1,7 bara. Teraz, gdy włącza się palnik przy pracy w obiegu c.o. ciśnienie skacze nawet do 2,8-3,0 bara, co powoduje zrzut wody przez zawór bezpieczeństwa na piecu. Nawet, jeśli ciśnienie wzrośnie tylko do ok. 2,2 bara, woda powoli cieknie z zaworu. W konsekwencji następuje spadek ciśnienia w instalacji i wyłącza się piec. Piec ponownie włącza się samoczynnie po uzupełnieniu wody.

 

Instalacja wydaje się szczelna (brak wycieków z kaloryferów, brak plam na ścianach, itd.). Zrzut następuje najprawdopodobniej tylko przez zawór bezpieczeństwa. \

 

Zacząłem od wymiany zaworu bezpieczeństwa. Brak rezultatu. Spróbowałem dopompować naczynie wzbiorcze. Bez widocznych rezultatów. Z czego wynikają takie skoki ciśnienia w instalacji? Czy to normalne przy tego typu układzie? Czego powiniennem spróbować teraz?

 

A ile masz wody w instalacji ?

 

Nie wiem czy zauważyłeś ,że są różne rozmiary naczyń.A tu rozmiar ma znaczenie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholera, ale założył nowe i trzyma 3dni max... oszalejęz tym piecem chyba :confused:

 

Dlaczego z piecem ?

 

A może z zaworem bezpieczeństwa.

A może z lampką pokazującą awarię .Tak najgorsza jest ta lampka bo pokazuje

 

Czy wiesz ,że to ty odpowiadasz za montaż tej instalacji jako inwestor??

I to twoja zasługa ,że zatrudniłeś ludzi bez kwalifikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...