Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hej LUDZIE,

wielkie dzięki za ten odzew w w sprawie cen :D Markus, joola, Kingaa, slavj tenksik!

To już najwyższa pora, żeby zorganizować wszystkich wykonawców. Czas goni jak szalony, a musimy wprowadzić się w grudniu. Z gruntu wystają tylko ścianki fundamentowe. Mam nadzieję, że do końca kwietnia będzie już stan surowy otwarty. A całą robotę wewnątrz muszę zorganizować w czasie wakacji. Najlepiej jeszcze, razem z wykończeniówką...

Teraz jestem na zwolnieniu, bo zdrówko szwankuje i wszystkie moje myśli krążą wokół budowy. Już rozplanowuję kuchnię (sześć różnych koncepcji :lol: ), małą łazienkę, umawiam wykonawców, zamawiam okna, więżbę... A najchętniej to bym już chciała działąć!!! A tu pogaoda jaka jest każdy widzi :evil:

Podjęliśmy decyzję, że jednak w tym roku budujemy całość, a nie jak planowaliśmy tylko bryłę główną bez garażu. Liczę, że się nie przeliczymy z finansami :-? ech

Mój kierownik budowy twierdzi, że nie mieć pieniędzy to nie wstyd, tylko duża niewygoda :D Trudno mu odmówić racji :lol: :wink: :lol:

 

rafalg my korzystaliśmy z usług dwóch różnych notariuszy. Jeden i drugi bardzo sensowni, ale co do konkurencyjności ich cen trudno mi się wypowiadać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-551595
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

MARTAG - jeżeli nie zawiedzie Cię finansowanie budowy to spokojnie zdążysz w jeden sezon. Ja zaczynałem dokładnie 22 marca ubiegłego roku i gdyby nie brak kasy oraz mój styczniowy wyjazd służbowy, to wprowadziłbym się na Boże Narodzenie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-551743
Udostępnij na innych stronach

Próbowaliśmy właśnie przepisać umowę z Energą z poprzedniego właściciela działki na nas. Myślałam, że będzie to wygladało tak jak w przypadku zmiany mieszkania, na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego i aktu notarialnego zawrzemy umowę z Energa i tyle. I okazuje się, że tu bardzo się myliłam. Trzeba zapłacić za moc przyłączeniową, tak jakby tam w ogóle nie było przyłącza. Mogę wystąpić o przyłącze budowlane lub stałe, ale oczywiście muszę za to zapłacić, pomimo że to przyłącze już jest na działce.... Jest skrzyneczka i licznik też. Wkurzyłam się, w końcu to nie tak mało. Wiecie może czy mam jakieś szanse się kłócić? Czy tylko stracę czas i nerwy a i tak będę musiała zapłacić :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-551824
Udostępnij na innych stronach

MARTAG - jeżeli nie zawiedzie Cię finansowanie budowy to spokojnie zdążysz w jeden sezon. Ja zaczynałem dokładnie 22 marca ubiegłego roku i gdyby nie brak kasy oraz mój styczniowy wyjazd służbowy, to wprowadziłbym się na Boże Narodzenie.

 

martag - u nas podobna sytuacja. planowane wprowadzenie na Boże Narodzenie, ale z kaska krucho, więc prawdopobnie nam se to przedłuży. I aby tylko złoty osłabł ... :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-551947
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że kaska będzie. :-? Jak nie to nie wiem, :evil: będziemy się wprowadzać do stanu minimum i tak przez całe życie wykańczać po kawałeczku i dom i siebie... A jak już ostatni będzie gotowy to ten pierwszy do kapitalnego remontu :roll:

Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-551997
Udostępnij na innych stronach

RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij :D Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję.

Święte słowa oj bardzo święte.

Pozdrówka :wink:

 

W jakim banku macie te kredyty we frankach? Bo ja prędzej czy później też bedę musiała z tego skorzystać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552046
Udostępnij na innych stronach

RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij :D Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję.

Święte słowa oj bardzo święte.

Pozdrówka :wink:

 

W jakim banku macie te kredyty we frankach? Bo ja prędzej czy później też bedę musiała z tego skorzystać.

 

 

http://i.wp.pl/a/i/bankowy3/logo/bphhipoteczny.gif

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552058
Udostępnij na innych stronach

RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij :D Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję.

Święte słowa oj bardzo święte.

Pozdrówka :wink:

 

W jakim banku macie te kredyty we frankach? Bo ja prędzej czy później też bedę musiała z tego skorzystać.

 

Mam w PKO BP, ale de facto wszystkie formalności załatwiałem przez EXPANDERA (niższaprowizja niz bezpośrednio w banku). Osobiście polecam.

BPH był alternatywą, ale wtedy gdy ja podpisywałem umowę to jeszcze kasowali za wcześniejsza spłatę lub dodatkowe wpłaty, a te dwie opcje najbardziej mnie interesowały. Dodatkowo PKO wygrało tym, że nie trzeba u nich dokumentować wydatków fakturami, wystarczy że jest fizycznie wykonane.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552083
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie.

Markus pamiętaj, żeby PKO BP po tym jak spłacisz kredyt wysłało odpowiednią informację do BIK-u, bo wygląda na to że u nich tak automatem to się nie dzieje, a przynajmniej tak nie było w naszym przypadku. Jeszcze po 2 latach od spłacenia kredytu w BIK-u figurował on jako nadal istniejący, o czym dowiedzieliśmy się przypadkiem jak chciałam dostać kartę kredytową w innym banku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552153
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie.

Markus pamiętaj, żeby PKO BP po tym jak spłacisz kredyt wysłało odpowiednią informację do BIK-u, bo wygląda na to że u nich tak automatem to się nie dzieje, a przynajmniej tak nie było w naszym przypadku. Jeszcze po 2 latach od spłacenia kredytu w BIK-u figurował on jako nadal istniejący, o czym dowiedzieliśmy się przypadkiem jak chciałam dostać kartę kredytową w innym banku.

 

O kurczę :o Ciekawe czy u nas jest tak samo :-? Bo nasz kredyt w PKO BP spłaciliśmy rok temu... i już nigdy tam nie wrócę :evil:

jak to można sprawdzić?

 

A co do kredytu na budowę to my mamy w Kredyt Banku, tyle że w złotówkach, nie wiem jak u nich wyglądają franki... Ale co do banku, to jesteśmy bardzo zadowoleni :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552176
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie.

Markus pamiętaj, żeby PKO BP po tym jak spłacisz kredyt wysłało odpowiednią informację do BIK-u, bo wygląda na to że u nich tak automatem to się nie dzieje, a przynajmniej tak nie było w naszym przypadku. Jeszcze po 2 latach od spłacenia kredytu w BIK-u figurował on jako nadal istniejący, o czym dowiedzieliśmy się przypadkiem jak chciałam dostać kartę kredytową w innym banku.

 

Niestety ten problem dotyczy wszelkich instytucji finansowych w Polsce. Rok temu dostałem z Intrum Justita (firma windykacyjna) pismo z informacją że kupili od PZU (niegdyś dla nich pracowała) długi mojej żony i w związku z tym - tu nastąpiła kolumna cyfr - w terminie takim to a takim, na podane konto, mam wpłacić pieniądze, bo jak nie to strasznie będzie i w ogóle karą śmierci się skończy, a moim bankructwem na pewno. Mój telefon z pytaniem o szczegóły został skwitowany, że oni nie muszą się z niczego tłumaczyc, mam płacić i koniec.

Udałem sie w firmie do prawników po poradę, takowa została mi udzielona. Streszczając zażądałem dowodów na ich stwierdzenia o długach mojej koleżanki małżonki, co, gdzie, jak i kiedy. Zapadła głucha cisza i od tego czasu nikt się nie odezwał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552195
Udostępnij na innych stronach

O kurczę :o Ciekawe czy u nas jest tak samo :-? Bo nasz kredyt w PKO BP spłaciliśmy rok temu... i już nigdy tam nie wrócę :evil:

jak to można sprawdzić?

 

Do końca to nie wiem :oops: ... Ja, o swoim dowiedziałam się jak chciałam kartę kredytową w innym banku, oni wtedy wysyłają zapytanie do BIK-u o informacje dotyczące takiego delikwenta, żeby zobaczyć czy nie ma już jakiś obciążeń, które zmniejszają jego zdolność kredytową. No i wtedy wyszło, że mam kredyt w PKO BP :o i w WBK :o :o :o (tu po większych główkowanich okazało się, że to kredyt kolegi, który żyrowaliśmy), musiałam przynieść zaświadczenia z banku (jednego i drugiego, że pierwszy kredyt zpłacony a drugi spłacany regularnie (bo w BIK-u bylo że nie!) WBK przynajmniej to szybko poprawił, ale z PKO BP te same kwiatki były parę miesięcy później jak chciałam otworzyć linię kredytową na koncie :evil: Oczywiście za każdym razem w PKO twierdzili, że poprawią.

 

Wracając do pytania (ale mam długie wstępy :wink: ) to wysłałm do BIK-u zapytanie dotyczące informacji jakie mają na mój temat w swojej bazie danych. Można to zrobić raz na 6 miesiecy, bez opłat a wnioski są na ich stronie internetowej. Ale ich odpowiedź nic nie wniosła. Dostałam cztery strony A4 z informacjami na temat jakie zapytania były kierowane do nich na mój temat, a przecież nie o to mi chodziło...

Poszłam, więc do banku (tego od karty - ING) i zapytałam się czy oni nie mogą tego sprawdzić, ale oni do zapytania do BIK-u muszą wysłać wniosek kredytowy, o wydanie karty itp. czyli generalnie od tak sobie nie mogą pytać, muszą mieć jakąś podstawę. Oczywiście na początku pani poradziła, żeby wysłać zapytanie do BIK-u :)

Powiedziła mi też, że słyszała że bank BPH może wysyłać takie zapytania bez dołączania wniosków, więc gdybym miała kogoś znajomego w tym banku, to może sprawdzić - akurat nie mam :cry: Nadal nie wiem czy mój kredyt z PKO nie figuruje sobie w najlepsze w BIK-u, choć oczywiście PKO twierdzi że nie ale to nic nowego...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552231
Udostępnij na innych stronach

RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij :D Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję.

 

Markus_Gdnia - chyba mnie nie zrozmiałeś. Ja ni zdążyłem z wypłata ostatniej transzy. Gdybym ją wypłacił teraz to jestem stratny z 10-15tyś pln. Dla już spłacających kredyt obecna sytuacja jest oczywiście bardzo dobra.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552872
Udostępnij na innych stronach

RAFALG - bój się Boga i nie bluźnij :D Mam kredyt we franciszkach i słaba złotówka nie jest tym czego oczekuję.

 

Markus_Gdnia - chyba mnie nie zrozmiałeś. Ja ni zdążyłem z wypłata ostatniej transzy. Gdybym ją wypłacił teraz to jestem stratny z 10-15tyś pln. Dla już spłacających kredyt obecna sytuacja jest oczywiście bardzo dobra.

 

Spoko, zrozumiałem dokładnie. Spodziewałem się że jesteś w kolejce do kasy, a nie do spłaty kredytu. Ja przeżyłem to samo. Kredyt brałem w trzech transzach. II i III transza przypadła na krzywą schodzącą wartości franka, w efekcie, po przeliczeniu na złotówki mój kredyt skurczył się o blisko 9 tys zł. No ale to się nazywa ryzyko kursowe i działa w obie strony.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/708-grupa-tr%C3%B3jmiasto-i-okolice/page/356/#findComment-552984
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...