Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

MarcinU - myślisz........hmmm nie dowiadywałam się w gminie. Ale przecież ja nie będe prowadziła wykopów pod fundament tylko zrównywała teren po dbudowę domu. Chyba takie coś nie wymaga pozwolenia. zresztą działka nie będzie cała równana tylko punkt wypukłości na środku.

Wątpie.... :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gierga - wszystkie prace ziemne można wykonywać po uprawomocnieniu sie pozwolenia na budowę i po zgłoszeniu rozpoczęcia budowy - ale nie martw sie tym - moje pozwolenie uprawomocniło się w listopadzie , a od końca września juz budowałem dom.

Dzisiaj podpisałem cyrograf z bankiem na 20 lat- tak się zabezpieczaja, że jak nawet przedtem umre to i tak wezmą co swoje - spędziłem w banku z zoneczką prawie 3 godz. :evil: ale postawiłem na swoim i dostałem najniższą z możliwych marż dla PKO BP czyli 1 %.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kodi - przesłałem Ci maila - zapomniałem zapytać się, gdzie kupowałeś drzwi wejściowe - Dziadka - na stronie int. nie ma adresów przedstawicieli.

 

DOCENT - przedstawiciel DZIADKA jest w Gdyni na Hutniczej, jakieś 200 za Makro w stronę Rumii. Jednak nie mam osobiście najlepszego zdania o sprzedawcy. Sprawia wrażenie mało zorientowanego w temacie i strasznie pływa.

 

DO WSZYSTKICH - wiem że to prymitywne pytanie, ale uzbrojcie się w cierpliwość, please.

 

Kiedy wołać geodetę do wytyczenia domu. Teraz - na ubitą ziemię, czy też zrobić najpierw wykop pozostawiając nienaruszona warstę posadowienia ław fundamentowych???.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus - ja najpierw wytyczyłem budynek - miedzy innymi dlatego , że wtedy jest wyznaczony poziom - czyli punkt odniesienia jak głęboko pan koparkowiec ma kopać - nic się nie bój, że zniszczy Ci wytyczenie - są oni dokładni - w/g mnie tak jest łatwiej. Dzięki za informacje dot. drzwi.

 

Może ktoś orientuje się, gdzie można zobaczyć drzwi Sputnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus - ja najpierw wytyczyłem budynek - miedzy innymi dlatego , że wtedy jest wyznaczony poziom - czyli punkt odniesienia jak głęboko pan koparkowiec ma kopać - nic się nie bój, że zniszczy Ci wytyczenie - są oni dokładni - w/g mnie tak jest łatwiej. Dzięki za informacje dot. drzwi.

 

Może ktoś orientuje się, gdzie można zobaczyć drzwi Sputnik?

 

 

Dzięki za info.

Docent, a ty czasem drzwi Sojuz albo Łunochod nie szukasz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Spiesze doniesc ze domek Wlowikowej i Wlowika zostal uratowany. Impreza sie odbyla. Byla walka o ogien (by raczyl sie rozpalic). Bylo kopanie wiecznej zmarzliny (nie poddala sie). Butelka wegielna zostala oprozniona (czesciowo), kielbaski wegielne (czescio zwynglone) zostaly zjedzone. Ludnosc tubylcza przez firanki okien patrzyla na miejskich wariatow (takie mialem wrazenie), a psy wyly wnieboglosy (a tuz juz nie jestem calkowicie pewien czy to nie odmrozenie mozgu). Koniec koncow my som pojechali a chalupa jak stala tak stac bedzie dlugo i szczesliwie nie szczedzac swoim mieszkancom wydatkow i zadowolenia.

Pozdrowienia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, flaszkę opróżniliśmy do końca nie szczędząc kropel na wiechę, list zapakowaliśmy (erekcję wykonaliśmy :lol: ) Piec rozgrzaliśmy do czerwoności, zmarzlina nie puściła. I jak już pies zeżarł całą kiełbasę pojechaliśmy do domu. Wlowik prawie się ubrdryngolił, ja za to dostarczałam wrażeń wracając samochodem wlowika do domu (mój jest sporo mniejszy i nie zauważyłam człowieka, który przechodził mi przed maską, ale żyje - zdążył się zatrzymać), nawet zaparkowałam :)

Pagin, niestety okazało się, że nie zostałeś uwieczniony na fotgrafiach - zaraz będzie na stronie (adres w sygnaturce) te pare fotek, które zrobiłam wcześniej (nie dogadałam się z wlowikiem, że on nic nie fotografował) i dziwnym trafem uwieczniony został jedyny nie budujący w naszym towarzystwie - walczący o ogień :) Musimy to powtórzyć koniecznie, żebyś mógł wypić to piwo, które zostało - już obiecuję, zrobię Ci zdjęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam wszystkich po wspaniałym pobycie na Słowacji. nie ma jak nartki.

kodi- może byśmy uspali jakąś górkę koło Banina?

W Marcu czeka mnie zamykanie obiektu-okna (juz kupione), drzwi i stawianie ścian działowych.

Sam nie wiem czy już czy może jeszcze trochę poczekam.

Grody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do użytkowników ogrzewania kominkowego - oglądałem ostatnio u znajomków kominki z rozprowadzeniem ciepłego powietrza. Strasznie zmartwił mnie fakt, że w obu przypadkach kratki z wywiewem powietrza były osmolone lub mocno żółte (także ściana wokoło kratki). Czy tak to ma działać? Bo mnie to przeraziło. Czy też powód jest inny: palą złym drewnem albo mają skopany system DGP i co najwazniejsze, czy system grzania kominkiem może działać tak, aby te wyloty były czyste ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafalg - ja mam póki co czyste ściany. Nie wiem dlaczego, może dlatego że nie mam białych ścian. Fakt, że nic nie zauważyłem. inna sprawa, że to ciepłe powietrze nie napiera intensywnie, więc może dlatego. Sam nie wiem. U kumpla co ma rozprowadzenie pod sufitem i wychodzi po nim właśnie to widać znaczne smugi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gierga: "prace ziemne" o ktorych wspomina Docent to prace mające ścisły związek z fundamentami pod budynek. My na naszej działce przez cały rok przed rozpoczęciem budowy nawoziliśmy ziemię i równalismy teren. Wywrotki jeździły, spychacze spychały, a pies z kulawą nogą się nie pojawił żeby o coś spytać. Zawsze zresztą możesz powiedzieć że od dziecka marzyłaś o dużej piaskowanicy, a pozwolenia na jej budowę nie potrzebujesz ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barti: nie podam Ci danych swojej ekipy bo ich wyrzuciłem pod koniec ze swojej budowy. Nie chcę abys miał takie problemy jakich sam doświadczyłem. Jeżeli masz trochę wiecej pieniążków przeznaczonych na robociznę zawsze możesz spytać w składzie budowlanym w którym zamawiasz materiały (lub chociażby najbliższym) o polecane przez nich ekipy. Z Tczewskiego Brokera dostałem kiedyś namiary na 2 ekipy:

-p. Jan Roman - tel. 0600449469

-p. Jarosław Matysiak - tel. 5312748

Robią kompleksowe wykonanie całego stanu surowego.

Pozdrawiam

Adamski

PS. A co do czytania postów... W tym co napisała Wlowikowa jest troche sensu. Po prostu aktualnie na forum jest więcej osób będących na etapie stawiania stanu surowego, a nie wykańczania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...