Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 21k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

LUSIA - wiechę obejrzałem. Konstrukcja jak sie patrzy.

 

MIROSŁAW - tego stropu to faktycznie masz kawałek. Zauważyłem że nawet tzw. "kanadyjczyk" wam się w okolicy trafił.

 

Ponieważ Forum to miejsce do chwalenia się jak i żalenia, to przedstawię swój bilans kończącego się tygodnia.

 

1) Facet który miał mi tynkować dom wystawił mnie do wiatru, zostawiając z kupionym materiałem. Gdy dzwonię do niego to wyłącza komórkę lub jej wcale nie odbiera. A taki sympatyczny był Pan Andrzej BEYER.

2) Drugi potencjalny wykonawca elewacji najpierw oświadczył, że taką techniką jak uzgodniona z pierwszym to on nie będzie robił. W efekcie część materiału moge wywalić do smietnika i muszę kupić inny. Ale to nie koniec. Miał do mnie oddzwonić w piątek wieczorem z potwierdzeniem że będzie u mnie robił. Zgadnijcie dzieci jaki dzień dziś mamy?

3) W czwartek zadzwoniłem do firmy, która miała mi wykonać moje nieszczęsne okrągłe okno. Miła Pani oswiadczyła mi, że nie ma mojego zamówienia, a Pan który podpisywał ze mną umowę juz u nich nie pracuje.

4) W piątek umówiłem się że przywiozą mi 10 wywrotek ziemi, w sobote między 10 a 11. Nawet nie poczułem smrodu spalin z wywrotek.

5) W piątek umówił się ze mną stolarz /również na sobotę/, tyle że między 15 a 16 na podcięcie ościeżnicy w drzwiach i wstawienie progu. O godzinie 17 pojechałem do domu. Telefonu nie odbiera do teraz.

 

Czy Polska jest naprawdę wyłącznie krajem sku....nów, czy tylko ja miałem taki pechowy tydzień ? :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus_Gdynia - ja miałem okazję pznać profesjonalizm w obsłudze klienta. przyjechało do mnie na budowę 300 bloczków (6 palet). Generalnie plaety wyładowuje sie dzwigiem (i tym tutaj nikogo nie zaskoczę), ale ponieważ Panu zepsół się samochód z dzwigiem, więc przywiózł 6 pale bloczków wywrotką, zajechał i "wyładował", tzn podniół wywrotkę do góry i zsuną wszystkie bloczki razem z paletami - tak jak się wyładowuje piach. :o

Kazałem gościowi przyjechać, pozbierac te bloczki (zbierał ręcznie) i przywieźć nowe, nieporysowane i niepopękane.

Oprócz tego kupiłem u niego kantówki - nowe ok 1,5m3. przywiózł.... zdjęte z własnej budowy i do tego sztukowane. Ale płaciłem jak za nowe. Kazałem mu zrobić to samo co bloczkami.

Z gnojami trzeba twardo. Inaczej wejdą nam na głowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LUSIA - wiechę obejrzałem. Konstrukcja jak sie patrzy.

 

MIROSŁAW - tego stropu to faktycznie masz kawałek. Zauważyłem że nawet tzw. "kanadyjczyk" wam się w okolicy trafił.

 

Ponieważ Forum to miejsce do chwalenia się jak i żalenia, to przedstawię swój bilans kończącego się tygodnia.

 

1) Facet który miał mi tynkować dom wystawił mnie do wiatru, zostawiając z kupionym materiałem. Gdy dzwonię do niego to wyłącza komórkę lub jej wcale nie odbiera. A taki sympatyczny był Pan Andrzej BEYER.

2) Drugi potencjalny wykonawca elewacji najpierw oświadczył, że taką techniką jak uzgodniona z pierwszym to on nie będzie robił. W efekcie część materiału moge wywalić do smietnika i muszę kupić inny. Ale to nie koniec. Miał do mnie oddzwonić w piątek wieczorem z potwierdzeniem że będzie u mnie robił. Zgadnijcie dzieci jaki dzień dziś mamy?

3) W czwartek zadzwoniłem do firmy, która miała mi wykonać moje nieszczęsne okrągłe okno. Miła Pani oswiadczyła mi, że nie ma mojego zamówienia, a Pan który podpisywał ze mną umowę juz u nich nie pracuje.

4) W piątek umówiłem się że przywiozą mi 10 wywrotek ziemi, w sobote między 10 a 11. Nawet nie poczułem smrodu spalin z wywrotek.

5) W piątek umówił się ze mną stolarz /również na sobotę/, tyle że między 15 a 16 na podcięcie ościeżnicy w drzwiach i wstawienie progu. O godzinie 17 pojechałem do domu. Telefonu nie odbiera do teraz.

 

Czy Polska jest naprawdę wyłącznie krajem sku....nów, czy tylko ja miałem taki pechowy tydzień ? :cry: :cry: :cry:

 

WSPÓŁCZUJE :o :o :o :o :o :o

Ludziom nie ma co wierzyć i traktować tak jak Rafalg mówi.

Chyba każdy z nas miewa takie pechowe dni ...w sumie teraz nie dziwię sie ludziom co wolą kupować gotowe domy, bez budowania :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy,

 

Po przeczytaniu postów Rafala i Markusa wpadłem na następujący pomysł.

Zróbmy stronę www, na której zamieścimy listę wykonawców w dwóch grupach. Pierwsza grupa mogłaby nosić nazwę "tym możesz zaufać" druga natomiast "na tych skur..synów uważaj"

 

Na wykonawcę strony proponuje Wakmena - bo kolega ma największe doświadczenie w tworzeniu stron internetowych.

 

Napiszcie co o tym myslicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy,

 

Po przeczytaniu postów Rafala i Markusa wpadłem na następujący pomysł.

Zróbmy stronę www, na której zamieścimy listę wykonawców w dwóch grupach. Pierwsza grupa mogłaby nosić nazwę "tym możesz zaufać" druga natomiast "na tych skur..synów uważaj"

 

Na wykonawcę strony proponuje Wakmena - bo kolega ma największe doświadczenie w tworzeniu stron internetowych.

 

Napiszcie co o tym myslicie.

 

Jestem za pasożytów trzeba eliminować

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy,

 

Po przeczytaniu postów Rafala i Markusa wpadłem na następujący pomysł.

Zróbmy stronę www, na której zamieścimy listę wykonawców w dwóch grupach. Pierwsza grupa mogłaby nosić nazwę "tym możesz zaufać" druga natomiast "na tych skur..synów uważaj"

 

Na wykonawcę strony proponuje Wakmena - bo kolega ma największe doświadczenie w tworzeniu stron internetowych.

 

Napiszcie co o tym myslicie.

 

Jeszcze jeden pomysł mi sie pojawił.

Jak będziemy negocjować z wykonawcami to możemy im od razu podawać adres tej strony zeby mieli wiekszą motywację pracując na naszych budowach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy,

 

Po przeczytaniu postów Rafala i Markusa wpadłem na następujący pomysł.

Zróbmy stronę www, na której zamieścimy listę wykonawców w dwóch grupach. Pierwsza grupa mogłaby nosić nazwę "tym możesz zaufać" druga natomiast "na tych skur..synów uważaj"

 

Na wykonawcę strony proponuje Wakmena - bo kolega ma największe doświadczenie w tworzeniu stron internetowych.

 

Napiszcie co o tym myslicie.

 

Jeszcze jeden pomysł mi sie pojawił.

Jak będziemy negocjować z wykonawcami to możemy im od razu podawać adres tej strony zeby mieli wiekszą motywację pracując na

naszych budowach.

 

Barti ja już raz tak zrobiłam...i podziałało. Od razu inna rozmowa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was serdecznie

Gierga - tak, to ognisko palili pracujący u mnie ludzie - mieli palić codziennie, pomalutku żeby sąsiadom nie dokuczać a z tego co słyszę( upragniony tydzień urlopu) zrobili to w ciągu jednego dnia co było widać, słychać i czuć...

Markus - tak się składa, że tylko 1/3 tego białego budyneczku należy do mnie. Kupując działkę poprzedni właściciel pokazał mi "granice", dopiero kiedy wziąłem geodetę(pół roku później) okazało się że granica przebiega zupełnie gdzie indziej. Przez moment czułem się jak pies na płocie :evil: ale już się z tym pogodziłem.

Wakmen - serdecznie dziękuję :D

Lusia - GRATULACJE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus współczuję... A ja Ci już zazdrościłam, bo wydawało mi się, że Tobie to wszystko się udaje :roll: Widać jednak to jest niemożliwe w tym kraju :-? Przy okazji - dzięki za tynkarzy :)

 

Barti coś takiego już było, zrobił to bodajże Jaca_V40, który się już nie udziela...

http://groups.yahoo.com/group/3citty_building_club

dawno nikt tam nie pisał, ale po co tworzyć od nowa? Trochę informacji tam już jest...

 

Wszyscy macie kogoś godnego polecenia i niedrogiego do obudowy kominka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Jeszcze jeden pomysł mi sie pojawił.

Jak będziemy negocjować z wykonawcami to możemy im od razu podawać adres tej strony zeby mieli wiekszą motywację pracując na naszych budowach.

A to mi się podoba i bardzo mnie rozbawiło. Myślę, że taka motywacja bardzo skutkuje. Mi się udało kilka razy zjechać z cenami gdy powiedziałem, że grupa osób z Trójmiasta na Forum Muratora wymienia się pewnymi adresami i telefonami i z czyjegoś polecenia wybrałem kogoś tam i mogę polecić dalej jak się dobrze wywiąrzecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Barti coś takiego już było, zrobił to bodajże Jaca_V40, który się już nie udziela...

http://groups.yahoo.com/group/3citty_building_club

dawno nikt tam nie pisał, ale po co tworzyć od nowa? Trochę informacji tam już jest...

Może i jest ale jak tam się dostać? Ja nie chcę się rejestrować na kolejnym serwerze i otrzymywał megabajty spamu.

Co się zaś tyczy zagęszczarki - to sprawa jest załatwiona. Wyporzyczyłem z Gdańska, gdyż sprawa była bardzo pilna i prawie "na ten tychmiast".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji - dzięki za tynkarzy :)

 

Wszyscy macie kogoś godnego polecenia i niedrogiego do obudowy kominka?

 

Cieszę się, że chociaż Pan Lademann nie zawiódł.

 

Przyłączam się do pytania. Mam zamiar kupić wkład kominkowy w Castoramie i szukam kogoś kto to wszystko podłączy i zabuduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Przyłączam się do pytania. Mam zamiar kupić wkład kominkowy w Castoramie i szukam kogoś kto to wszystko podłączy i zabuduje.

Nie mogę nikogo polecić ale znajomi zamontowali wkład kominkowy bez jego obudowania za jedyne ... 1 tysiąc złotych. Przecież to jest zdzierstwo w biały dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Markus kiedy oglądałeś moje lądowisko ?

W piątek wyglądało tak że wstyd było je pokazywać , w sobotę poprawiali po małej awanturze . Tylko nie wiem jeszcze za czyje pieniądze te poprawki , ale się dowiem :evil: Doszedłem do wniosku że nie ma ekip doskonałych , wszystkich trzeba pilnować i wszystkim patrzeć na ręce.

Pozdrówka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Zdzierstwo w biały dzień, to jest 40 zł za położenie m2 dachówki, tak, tak tyle miałam zapłacić moim dekarzom... i pewnie bym zapłaciła, bo po pierwsze nie znałam cen(teraz to się pukam w głowę, co tam pukam -walę) ,po drugie spieszyło mi się (pamiętacie deszcze jakie nawiedzały nas przez cały lipiec), po trzecie mieli być super, hiper i wogóle najlepsi.Okazało się, że dachówkę mam krzywo położoną, rynny porysowane i cięte flexem zamiast nożycami :roll: Ale panowie twierdzą, że estetyka nie ma nic do rzeczy z fachowością wykonania dachu..i że się czepiam :evil: LUDZIE szlag człowieka trafia, pomału dochodzę do wniosku, że aby wybudować dom należy skończyć doktorat z budownictwa i wziąć na okres budowy urlop, żeby pokazywać palcem gdzie co i jak mają zrobić..

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...