Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie musza Cie zawiadamiac, bo zaczał obowiazywac plan zagospodarowania przestrzennego

 

O fak, szkoda, bo mi się pan sąsiad wybitnie nie podoba - zakopuje wąwóz, który powinien być ciągle wąwozem, bo inaczej woda staje na mojej jedynej drodze dojazdowej i w razie większych deszczy będę musiała znów przefruwać, żeby sie dostać do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie musza Cie zawiadamiac, bo zaczał obowiazywac plan zagospodarowania przestrzennego

 

O fak, szkoda, bo mi się pan sąsiad wybitnie nie podoba - zakopuje wąwóz, który powinien być ciągle wąwozem, bo inaczej woda staje na mojej jedynej drodze dojazdowej i w razie większych deszczy będę musiała znów przefruwać, żeby sie dostać do domu.

A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo

 

- zmienia rzezbe terenu

-narusza gospodare wodna

 

mozesz spokojnie z donosem do gminy isc :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo

 

- zmienia rzezbe terenu

-narusza gospodare wodna

 

mozesz spokojnie z donosem do gminy isc :wink:

 

Właśnie nie za bardzo chcę, bo ja tam nadal nie mieszkam - ciągle nie oddałam domu - i właściwie mnie tam nie ma, więc się nie chcę wychylać, żeby mi kary nie dowalili za przebywanie na budowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo

 

- zmienia rzezbe terenu

-narusza gospodare wodna

 

mozesz spokojnie z donosem do gminy isc :wink:

No, to pozostaje Ci informacja telefoniczna, a tak najlepiej dogadannie sie z sasiadem, poinformuj go, ze to co robi jest niezgodne z warunnkami zabudowy i zagospodarowaia terenu itd

 

Właśnie nie za bardzo chcę, bo ja tam nadal nie mieszkam - ciągle nie oddałam domu - i właściwie mnie tam nie ma, więc się nie chcę wychylać, żeby mi kary nie dowalili za przebywanie na budowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to pozostaje Ci informacja telefoniczna, a tak najlepiej dogadannie sie z sasiadem, poinformuj go, ze to co robi jest niezgodne z warunnkami zabudowy i zagospodarowaia terenu itd

 

Z sąsiadem już dawno rozmawiałam, on zgodził się ze mną, powiedział, że musi zrobić po prostu drenaż, wkopując rurę pod spód wąwozu, nawet dogadaliśmy się, że my zapłacimy za ten kawałek, który nas dotyczy (jest własnością innego sąsiada, ale że biedny to i tak nie zapłaciłby, więc my wyszliśmy z założenia, że te parę stówek zapłacimy, żeby było szybko i sprawnie), ale jakoś zaczęto zwozić piasek, teraz te wykopy pod fundamenty, myślę, że facetowi teraz na budowie bardziej będzie zależeć, a póki nie pada i jego nie zalewa to będzie to zlewał. Zresztą przyjedź kiedyś to Ci pokazę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

quote="rispetto"]

Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?

Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.

Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało

Dziekuje. Czy u Was tez jest taka bieda z woda wieczorami?

u mnie, nie :wink: ale ja w Sopocie mieszkam :p a u Was wieczorem wszyscy krzaczory podlewaja i cisnienie siada

 

A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach :). A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wszyscy porządnie budują, tylko ja się obijam :) Ale powoli robię zdjęcia i niebawem wystawię fotoreportaż z powstawania piwniczki na olej, obiecuje, za jakiś tydzień powinna już być dobrze widoczna :)

A tak w ogóle to ja dzisiaj się strasznie rozpisałam - chyba muszę nadgonić statystyki :) Jeszcze dwa i będę miała setkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GIERGA - tynkarze juz u Ciebie skończyli ? Bo widziałem z drogi jakieś worki (chyba z gipsem).

 

tak skończyli skończyli :) Te worki to chyba był nasz styropian na posadzki i do ocieplania na zewnątrz:) A może i gips..ostatnio na działkę jeździ tylko Jarek wylewać posadzki - ja jakoś nie mam czasu :*( I z tego co wiem to jak Lademan kończył to zostawił jakiś gips na podwórku i mówił, że go weźmie ale jak widać nie śpieszno mu :)

 

A jutro będe w końcu na działeczce po tygodniu nieobecności....i czuje się z tym bardzo źle, że tak długo nie widziałam Bojana-City :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wszyscy porządnie budują, tylko ja się obijam :) Ale powoli robię zdjęcia i niebawem wystawię fotoreportaż z powstawania piwniczki na olej, obiecuje, za jakiś tydzień powinna już być dobrze widoczna :)

A tak w ogóle to ja dzisiaj się strasznie rozpisałam - chyba muszę nadgonić statystyki :) Jeszcze dwa i będę miała setkę :)

 

Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie pogoniłem kafelkarza. Normalnie będę się wstydził gości wprowadzić do garażu, bo tak położył gres na podłodze. Miał robić jeszcze taras i całe szczęście, że dokładnie spojrzałem na jego pracę, bo skuwałbym kafle, które i tak mocno nadwyrężyły nasz budżet.

Rozstanie było cokolwiek burzliwe i skończyło się wizytą policji z Żukowa (do rękoczynów na szczęście nie doszło).

Tak dla spokoju mojego sumienia powiedzcie, czy jak była między nami umowa ustna (bez świadków), to facet ma jakieś szanse w sądzie (groził, że mnie poda :lol: )? Oczywiście obfotografowałem wszystkie moje zastrzeżenia i spisałem je póki pamiętam.

Najlepsze było stwierdzenie - nie kładzie się kafelek tak, jak się panu podoba, tylko jak mówią normy budowlane (sic!) i co mi pan będzie mówił, że są źle ułożone :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach :). A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki :)

No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 :-? Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przebrnąłem przez lekturę forum. Trochę odrobiłem zaległości. Na szczęście mam znowu internet.

U mnie dzisiaj przyjechał strop i jutro najprawdopodobniej zaczną go układać. Mury idą szybko i tylko widzę jak mi się wszystko powiększa a jeszcze parę dni temu - szczególnie mojej żonie - wszystko wydawało się takie malutkie.

Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ?

 

Ależ oczywiście ! W sobotę cały dzień wlowik będzie uprawiał budownictwo :) więc pora obojętna - a w poniedziałek - po 21.00 dopiero wlowik będzie na pewno (niby bywa już o 20.20, ale pewności nie mam, czy nie będzie musiał Castoramy zaliczyć) i wtedy zapraszamy - do 23.00 spokojnie nie śpimy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 :-? Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca?

 

Nie mam pojęcia czy jest wiążąca, ale raczej tak, bez względu na to jaka "władza" tę decyzję wydaje, ale szczerze wątpię, żeby ktoś do mnie zajeżdzał i sprawdzał do czego i dlaczego używam wody - komu by się chciało na zadupiu ? Ja zresztą logicznie nie podlewałabym w tych godzinach, bo to się mija z celem - woda wyparuje zanim doleci do ziemi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę umiaru. Pewne informacje wysyłajcie tylko na priva.

 

 

E tam, do mnie kiedys pewna firma mailem napisała ofertę (na moje zapytanie o cenę usługi itp), że będzie to kosztowało 2400 zł, ale gdybym chciała fakturę to proszę jeszcze doliczyć 22 % VATu - normalnie parskęłam śmiechem i miałam straszną ochotę odpisać podpisując się jakimś stanowiskiem z US - żeby pomyśleli, co idioci robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach :). A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki :)

No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 :-? Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca?

 

 

W Bojanie lepiej nas załatwili i nawet moje wstawanie o 5 żeby podlać nic nie pomogło. Po prostu zredukowali ciśnienie w sieci do 2 barów i du... Zraszacz jak psiknie na pół metra to dobrze :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ?

 

Ależ oczywiście ! W sobotę cały dzień wlowik będzie uprawiał budownictwo :) więc pora obojętna - a w poniedziałek - po 21.00 dopiero wlowik będzie na pewno (niby bywa już o 20.20, ale pewności nie mam, czy nie będzie musiał Castoramy zaliczyć) i wtedy zapraszamy - do 23.00 spokojnie nie śpimy :)

 

No to Was nawiedzę w sobotę, gdzieś 18-19

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie zawsze było za duże - teraz też nie mam problemu. Ale to dlatego że jestem w dołku. Mam wody gruntowe wysoko i chyba w końcu fundne sobie studnię - bo woda w sieci bardzo twarda i roslinki rosną tak sobie.

A na budowie/w domu roz....totalny. Działka wyrównana - tylko sąsiadka mnie op...że spychacz wyrównał jej dziłakę również.Dziś przyjeżdża poprawiać. Jeszcze tylko ogrodzenie i wysypka i przyjeżdżajcie pograc w siatkę lub kosza... :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...