wlowikowa 13.07.2005 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Nie musza Cie zawiadamiac, bo zaczał obowiazywac plan zagospodarowania przestrzennego O fak, szkoda, bo mi się pan sąsiad wybitnie nie podoba - zakopuje wąwóz, który powinien być ciągle wąwozem, bo inaczej woda staje na mojej jedynej drodze dojazdowej i w razie większych deszczy będę musiała znów przefruwać, żeby sie dostać do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 13.07.2005 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Nie musza Cie zawiadamiac, bo zaczał obowiazywac plan zagospodarowania przestrzennego O fak, szkoda, bo mi się pan sąsiad wybitnie nie podoba - zakopuje wąwóz, który powinien być ciągle wąwozem, bo inaczej woda staje na mojej jedynej drodze dojazdowej i w razie większych deszczy będę musiała znów przefruwać, żeby sie dostać do domu.A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo - zmienia rzezbe terenu -narusza gospodare wodna mozesz spokojnie z donosem do gminy isc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowikowa 13.07.2005 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo - zmienia rzezbe terenu -narusza gospodare wodna mozesz spokojnie z donosem do gminy isc Właśnie nie za bardzo chcę, bo ja tam nadal nie mieszkam - ciągle nie oddałam domu - i właściwie mnie tam nie ma, więc się nie chcę wychylać, żeby mi kary nie dowalili za przebywanie na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 13.07.2005 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo - zmienia rzezbe terenu -narusza gospodare wodna mozesz spokojnie z donosem do gminy isc No, to pozostaje Ci informacja telefoniczna, a tak najlepiej dogadannie sie z sasiadem, poinformuj go, ze to co robi jest niezgodne z warunnkami zabudowy i zagospodarowaia terenu itd Właśnie nie za bardzo chcę, bo ja tam nadal nie mieszkam - ciągle nie oddałam domu - i właściwie mnie tam nie ma, więc się nie chcę wychylać, żeby mi kary nie dowalili za przebywanie na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowikowa 13.07.2005 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 No, to pozostaje Ci informacja telefoniczna, a tak najlepiej dogadannie sie z sasiadem, poinformuj go, ze to co robi jest niezgodne z warunnkami zabudowy i zagospodarowaia terenu itd Z sąsiadem już dawno rozmawiałam, on zgodził się ze mną, powiedział, że musi zrobić po prostu drenaż, wkopując rurę pod spód wąwozu, nawet dogadaliśmy się, że my zapłacimy za ten kawałek, który nas dotyczy (jest własnością innego sąsiada, ale że biedny to i tak nie zapłaciłby, więc my wyszliśmy z założenia, że te parę stówek zapłacimy, żeby było szybko i sprawnie), ale jakoś zaczęto zwozić piasek, teraz te wykopy pod fundamenty, myślę, że facetowi teraz na budowie bardziej będzie zależeć, a póki nie pada i jego nie zalewa to będzie to zlewał. Zresztą przyjedź kiedyś to Ci pokazę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowikowa 13.07.2005 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 quote="rispetto"]Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce? Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało Dziekuje. Czy u Was tez jest taka bieda z woda wieczorami?u mnie, nie ale ja w Sopocie mieszkam a u Was wieczorem wszyscy krzaczory podlewaja i cisnienie siada A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach . A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowikowa 13.07.2005 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Widzę, że wszyscy porządnie budują, tylko ja się obijam Ale powoli robię zdjęcia i niebawem wystawię fotoreportaż z powstawania piwniczki na olej, obiecuje, za jakiś tydzień powinna już być dobrze widoczna A tak w ogóle to ja dzisiaj się strasznie rozpisałam - chyba muszę nadgonić statystyki Jeszcze dwa i będę miała setkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 13.07.2005 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 GIERGA - tynkarze juz u Ciebie skończyli ? Bo widziałem z drogi jakieś worki (chyba z gipsem). tak skończyli skończyli Te worki to chyba był nasz styropian na posadzki i do ocieplania na zewnątrz:) A może i gips..ostatnio na działkę jeździ tylko Jarek wylewać posadzki - ja jakoś nie mam czasu :*( I z tego co wiem to jak Lademan kończył to zostawił jakiś gips na podwórku i mówił, że go weźmie ale jak widać nie śpieszno mu A jutro będe w końcu na działeczce po tygodniu nieobecności....i czuje się z tym bardzo źle, że tak długo nie widziałam Bojana-City Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 13.07.2005 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Widzę, że wszyscy porządnie budują, tylko ja się obijam Ale powoli robię zdjęcia i niebawem wystawię fotoreportaż z powstawania piwniczki na olej, obiecuje, za jakiś tydzień powinna już być dobrze widoczna A tak w ogóle to ja dzisiaj się strasznie rozpisałam - chyba muszę nadgonić statystyki Jeszcze dwa i będę miała setkę Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 13.07.2005 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 No i właśnie pogoniłem kafelkarza. Normalnie będę się wstydził gości wprowadzić do garażu, bo tak położył gres na podłodze. Miał robić jeszcze taras i całe szczęście, że dokładnie spojrzałem na jego pracę, bo skuwałbym kafle, które i tak mocno nadwyrężyły nasz budżet. Rozstanie było cokolwiek burzliwe i skończyło się wizytą policji z Żukowa (do rękoczynów na szczęście nie doszło). Tak dla spokoju mojego sumienia powiedzcie, czy jak była między nami umowa ustna (bez świadków), to facet ma jakieś szanse w sądzie (groził, że mnie poda )? Oczywiście obfotografowałem wszystkie moje zastrzeżenia i spisałem je póki pamiętam. Najlepsze było stwierdzenie - nie kładzie się kafelek tak, jak się panu podoba, tylko jak mówią normy budowlane (sic!) i co mi pan będzie mówił, że są źle ułożone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 13.07.2005 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach . A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
la_mancha 13.07.2005 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 No przebrnąłem przez lekturę forum. Trochę odrobiłem zaległości. Na szczęście mam znowu internet. U mnie dzisiaj przyjechał strop i jutro najprawdopodobniej zaczną go układać. Mury idą szybko i tylko widzę jak mi się wszystko powiększa a jeszcze parę dni temu - szczególnie mojej żonie - wszystko wydawało się takie malutkie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 13.07.2005 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Wakoz ma B20 po 175z (w cenie pompa, można dogadać się bez VAT-u Trochę umiaru. Pewne informacje wysyłajcie tylko na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 13.07.2005 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 gosia@ Jeżeli chodzi o salon to koledze też wydawał się mały i dobudował wykusz +2.5 m2Nie znam Twojego projektu, ale może to pomogłoby. W moim "starym" mieszkaniu pokój dzienny to 20m2 i stanowczo twierdzę, że to za mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowikowa 14.07.2005 03:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ? Ależ oczywiście ! W sobotę cały dzień wlowik będzie uprawiał budownictwo więc pora obojętna - a w poniedziałek - po 21.00 dopiero wlowik będzie na pewno (niby bywa już o 20.20, ale pewności nie mam, czy nie będzie musiał Castoramy zaliczyć) i wtedy zapraszamy - do 23.00 spokojnie nie śpimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowikowa 14.07.2005 03:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca? Nie mam pojęcia czy jest wiążąca, ale raczej tak, bez względu na to jaka "władza" tę decyzję wydaje, ale szczerze wątpię, żeby ktoś do mnie zajeżdzał i sprawdzał do czego i dlaczego używam wody - komu by się chciało na zadupiu ? Ja zresztą logicznie nie podlewałabym w tych godzinach, bo to się mija z celem - woda wyparuje zanim doleci do ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowikowa 14.07.2005 03:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Trochę umiaru. Pewne informacje wysyłajcie tylko na priva. E tam, do mnie kiedys pewna firma mailem napisała ofertę (na moje zapytanie o cenę usługi itp), że będzie to kosztowało 2400 zł, ale gdybym chciała fakturę to proszę jeszcze doliczyć 22 % VATu - normalnie parskęłam śmiechem i miałam straszną ochotę odpisać podpisując się jakimś stanowiskiem z US - żeby pomyśleli, co idioci robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 14.07.2005 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach . A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca? W Bojanie lepiej nas załatwili i nawet moje wstawanie o 5 żeby podlać nic nie pomogło. Po prostu zredukowali ciśnienie w sieci do 2 barów i du... Zraszacz jak psiknie na pół metra to dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 14.07.2005 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ? Ależ oczywiście ! W sobotę cały dzień wlowik będzie uprawiał budownictwo więc pora obojętna - a w poniedziałek - po 21.00 dopiero wlowik będzie na pewno (niby bywa już o 20.20, ale pewności nie mam, czy nie będzie musiał Castoramy zaliczyć) i wtedy zapraszamy - do 23.00 spokojnie nie śpimy No to Was nawiedzę w sobotę, gdzieś 18-19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 14.07.2005 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 A u mnie zawsze było za duże - teraz też nie mam problemu. Ale to dlatego że jestem w dołku. Mam wody gruntowe wysoko i chyba w końcu fundne sobie studnię - bo woda w sieci bardzo twarda i roslinki rosną tak sobie. A na budowie/w domu roz....totalny. Działka wyrównana - tylko sąsiadka mnie op...że spychacz wyrównał jej dziłakę również.Dziś przyjeżdża poprawiać. Jeszcze tylko ogrodzenie i wysypka i przyjeżdżajcie pograc w siatkę lub kosza... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.