rispetto 28.07.2005 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Oczywiscie, ze sie sprawdza, choc drugim razem zrobilbym pewne zmiany. Grzeje gazem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 28.07.2005 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 No to teraz juz chce wiedzieć wszystko Ja też mam w planach gaz. Jaki kocioł, jakie rurki, i co bys zmienił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 28.07.2005 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 No to teraz juz chce wiedzieć wszystko Ja też mam w planach gaz. Jaki kocioł, jakie rurki, i co bys zmienił Kociol Junekrs Cerapur (kondensacyjny) z pelna automatyka, rurki miedziane. Wszystko chodzi w jednym obiegu (podlogowka przez zawor miesza)jacy) Co bym zmienil? Nasz dom bardzo dobrze akumuluje cieplo, wiec podlogowka grzeje raczej symbolicznie. Nie ma w kazdym razie efektu cieplej podlogi, co jest plusem jesli chodzi o rachunki za gaz, ale minusem, jesli chodzi o podloge w lazience. Zdarza sie, ze wychodzac z wanny staje na zimnych kaflach, co jest niezbyt przyjemne. A wystarczylo petle grzewcza z lazienki podlaczyc do powrotu z grzejnikow. Moze jeszcze kiedys to zrobie (da sie to zrobic bez rujnowania domu). Poza tym, jesli masz duzo pomieszczen w czesci ogrzewanej podlogowka, to polecam sterowniki w kazdym pomieszczeniu, ktore steruja praca zaworow w rozdzielaczu podlogowki. Na piecu mozesz sobie ustawic temperature dla calej podlogowki, a tymi sterownikami zroznicowac ja dla poszczegolnych pomieszczen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pagin 28.07.2005 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A i jeszcze mam pytanko o to suszenie pomieszczeń przed położeniem tej drewnianej podłogi. Kto to robi? jakiś namiar poproszę Doswiadczenia innych osob z forum mowia o okresie conajmniej rocznym od wprowadzenia sie i grzania domu do polozenia parkietu, tak by wylewka uzyskala wilgotnosc na poziomie 8-9 %. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 28.07.2005 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Z tego co wyczytałam o kotłach kondensacyjnych z zamknietą komorą spalania to grzejniki do takich kotłów muszą być większe niż do kotłów z otwartą komorą spalania ( i to tak ze 2 razy), bo inaczej może być zimno ze względu na niższą temperatutrę wody. Czy rzeczywiście musiałeś dawać większe grzejniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 28.07.2005 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Z tego co wyczytałam o kotłach kondensacyjnych z zamknietą komorą spalania to grzejniki do takich kotłów muszą być większe niż do kotłów z otwartą komorą spalania ( i to tak ze 2 razy), bo inaczej może być zimno ze względu na niższą temperatutrę wody. Czy rzeczywiście musiałeś dawać większe grzejniki? Dalem troche wieksze, ale teraz zaluje. Grzejniki mam tylko na poddaszu, a tam i tak z reguly jest tak goraco, ze trudno wytrzymac. Mozna spokojnie wybrac te z projektu. Dodatkowo mamy rozprowadzenie ciepla z kominka, ktore dogrzewa poddasze, a ze w zimie lubimy patrzec sie w iskry, to kaloryfery sa i tak z reguly skrecone na 0. Nie wiem jednak na ile zim starczy nam zapalu na palenie w nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 28.07.2005 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 No to nie jest tak źle jak myślałam, bo miałam już czarne wizje wielkich grzejników na poddaszu, no może jeszcze w salonie (tu jeszcze nie zdecydowałam, a to wszystko przez deski) i to mnie odstraszało. Dzięki za wszystkie informacje i to w jakim tempie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 28.07.2005 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Z tego co wyczytałam o kotłach kondensacyjnych z zamknietą komorą spalania to grzejniki do takich kotłów muszą być większe niż do kotłów z otwartą komorą spalania ( i to tak ze 2 razy), bo inaczej może być zimno ze względu na niższą temperatutrę wody. Czy rzeczywiście musiałeś dawać większe grzejniki? To nie jest kwestia jakiego używasz pieca. Problem, a raczej sposób rozwiązania wynika z czego innego. Należy pamiętać, żę ogrzewanie podłogowe jest tzw. ogrzewaniem "niskotemperaturowym" gdyż woda w podłogówce ma temperaturę w przedziale 30-40C, natomiast grzejniki pracują w tzw. układzie "wysokotemperaturowym" gdyz woda je zasilająca ma zwykle temperature w granicach 70-80C. Dlatego przy łączeniu ogrzewania podłogowego z ogrzewaniem grzejnikami stosuje się dwie metody: 1) całość zasila się "niskotemperaturowo" i wtedy grzejniki należy "przewymiarować" czyli dać średnio 2x większe niz normalnie, gdyz przy niższej temperaturze należy zapewnić większą powierzchnię oddawania ciepła 2) aby zapewnić różne, właściwe dla każdego rodzaju ogrzewania temperatury wody zasilającej stosuje się "mieszacze", których zadaniem jest zmieszanie wody powracającej po oddaniu ciepła w grzejnikach z wodą przychodzącą z pieca. Do ogrzewania podłogowego zaleca się piece kondensacyjne ze względu na lepszą sprawność przy współpracy z ogrzewaniem podłogowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 28.07.2005 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 No to nie jest tak źle jak myślałam, bo miałam już czarne wizje wielkich grzejników na poddaszu, no może jeszcze w salonie (tu jeszcze nie zdecydowałam, a to wszystko przez deski) i to mnie odstraszało. Dzięki za wszystkie informacje i to w jakim tempie Ostatecznie nie musisz zwiekszac rozmiarow grzejnikow, ale ich grubosc. Kwestia gustu co wyglada lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 28.07.2005 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 70-80C Naprawde tyle dajesz u siebie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martag 28.07.2005 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A i jeszcze mam pytanko o to suszenie pomieszczeń przed położeniem tej drewnianej podłogi. Kto to robi? jakiś namiar poproszę Doswiadczenia innych osob z forum mowia o okresie conajmniej rocznym od wprowadzenia sie i grzania domu do polozenia parkietu, tak by wylewka uzyskala wilgotnosc na poziomie 8-9 %. Wiem, że ten okres usuwania wilgoci z budynku, do osiągnięcia optimum trwa ok. sezonu, ale gosia@ mówiła mi, że u nich w mieszkaniu, była jakaś firma z jakąś maszyną, która pracowała przez ileś dni i wilgotność mierzona przed całą operacją przez ludzi od parkietów była zbyt duza do położenia dech, a po operacji była OK. Stąd moje pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 28.07.2005 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 70-80C Naprawde tyle dajesz u siebie??? Ja mam ogrzewanie podłogowe w całym domu (parter + poddasze) więc mnie ten problem nie dotyczy. Temperaturę w granicach 70C daje sie do grzejników żeliwnych, dzis praktycznie spotykanych jedynie w blokach, do gzrejników panelowych jest ona niższa, jednakże problem sposobu zasilania pozostaje nadal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 28.07.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Dzięki Markus, Rispetto. To znowu mam o czym mysleć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martag 28.07.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Wiem, że ten okres usuwania wilgoci z budynku, do osiągnięcia optimum trwa ok. sezonu, ale gosia@ mówiła mi, że u nich w mieszkaniu, była jakaś firma z jakąś maszyną, która pracowała przez ileś dni i wilgotność mierzona przed całą operacją przez ludzi od parkietów była zbyt duza do położenia dech, a po operacji była OK. Stąd moje pytanie. Szczerze mówiąc, mam pewne wątpliwości co do nieszkodliwości takiej operacji dla budynku. Przecież większość wody która w pierwszych miesiącach "wyłazi" ze ścian to woda, która powstaje w wyniku reakcji chemicznych zachodzących przy chociażby wiązaniu zaprawy murarskiej. Czy ta maszyna tylko podnosi temperaturę i odprowadza nadmiar wilgoci? Czy może robi coś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 28.07.2005 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Przystępna - dla mnie znaczy tanio ) Markus a gdzie kupowałeś granitowe ? Plastiki też mi się nie widzą, moi rodzice mają takie coś w bloku to feee.. Poprzeczna do Hutniczej. Skręca sie w lewo zaraz za wysepką znajdującą sie za światłami na skrzyżowaniu Hutnicza/Pucka. Napewno nie był to UNI-BUD tylko BUDMAR, MARBUD lub jakoś takoś. Jest tablica żółto-bordowa przy drodze. Jest tam bardzo sympatyczna ekipa. Doradzą, pogadają i nie cisną żę już masz kupić. Jak powiesz że masz limitowane finanse, to starają sie znaleźć coś tańszego. Wyszło mi 90 zł za parapet 160x25. dzięki Markus za info dzisiaj się tam wybiorę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa 28.07.2005 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 AAA, a ja myslalam ze Wema a ta Wena to dokładnie gdzie?Praktiker, jest jeden w 3 miescie? Praktiker w Gdańsku na Kołobrzeskiej. Jak będziesz jechała w jego stronę (od Przymorza) to przed samym praktikerem trzeba skręcić w prawo. Po jakiś 100m po lewej jest długi budynek w którym teraz jest Wena. Pan nazywa się Ludwik Świtarz jeśli dobrze pamiętam. Oczywiście zakłądając,że się znowu nie przenieśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 28.07.2005 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A i jeszcze mam pytanko o to suszenie pomieszczeń przed położeniem tej drewnianej podłogi. Kto to robi? jakiś namiar poproszę Doswiadczenia innych osob z forum mowia o okresie conajmniej rocznym od wprowadzenia sie i grzania domu do polozenia parkietu, tak by wylewka uzyskala wilgotnosc na poziomie 8-9 %. Wiem, że ten okres usuwania wilgoci z budynku, do osiągnięcia optimum trwa ok. sezonu, ale gosia@ mówiła mi, że u nich w mieszkaniu, była jakaś firma z jakąś maszyną, która pracowała przez ileś dni i wilgotność mierzona przed całą operacją przez ludzi od parkietów była zbyt duza do położenia dech, a po operacji była OK. Stąd moje pytanie.Wczoraj potwierdziła jeszcze raz u babeczki od parkietów.Przy obecnej pogodzie moze upłynac 4 miesiace od zrobienia wylewek.Jezeli nie, to oni osuszaja ta sama firma która ja miałam.Daja gwarancje na swoje podłogi, tak ze wiedza co robia.U mnie podłoga miała 2 lata i zadnego wypaczania nie miałam, a wilgotnosc poczatkowo byla makabryczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 28.07.2005 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 AAA, a ja myslalam ze Wema a ta Wena to dokładnie gdzie?Praktiker, jest jeden w 3 miescie? Praktiker w Gdańsku na Kołobrzeskiej. Jak będziesz jechała w jego stronę (od Przymorza) to przed samym praktikerem trzeba skręcić w prawo. Po jakiś 100m po lewej jest długi budynek w którym teraz jest Wena. Pan nazywa się Ludwik Świtarz jeśli dobrze pamiętam. Oczywiście zakłądając,że się znowu nie przenieśli.Dziekuje, dzisiaj podjade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 28.07.2005 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Szczerze mówiąc, mam pewne wątpliwości co do nieszkodliwości takiej operacji dla budynku. Przecież większość wody która w pierwszych miesiącach "wyłazi" ze ścian to woda, która powstaje w wyniku reakcji chemicznych zachodzących przy chociażby wiązaniu zaprawy murarskiej. Czy ta maszyna tylko podnosi temperaturę i odprowadza nadmiar wilgoci? Czy może robi coś jeszcze?Ta firma, ma juz duzo inwestycji osuszanych w ten sposób i jest Oki>ja sie tez na nich zdecyduje jak mi nie wyschna wylewki.Podłoga swoja droga egzotyczna, tak ze i wiekszoa odpornosc ma na wode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pagin 28.07.2005 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A i jeszcze mam pytanko o to suszenie pomieszczeń przed położeniem tej drewnianej podłogi. Kto to robi? jakiś namiar poproszę Doswiadczenia innych osob z forum mowia o okresie conajmniej rocznym od wprowadzenia sie i grzania domu do polozenia parkietu, tak by wylewka uzyskala wilgotnosc na poziomie 8-9 %. Wiem, że ten okres usuwania wilgoci z budynku, do osiągnięcia optimum trwa ok. sezonu, ale gosia@ mówiła mi, że u nich w mieszkaniu, była jakaś firma z jakąś maszyną, która pracowała przez ileś dni i wilgotność mierzona przed całą operacją przez ludzi od parkietów była zbyt duza do położenia dech, a po operacji była OK. Stąd moje pytanie. Mieszkanie a dom to dwie rozne sprawy. Powierzchnia podlog i scian, kubatura, rodzaj tynku, izolacja od gruntu (piwnica lub pietro), rodzaqj sciany i materialu na sciane i ocieplenie. Inne pytanie ile czasu minelo od zakonczenia prac mokrych do wprowadzenia sie do mieszkania, sasiedzi tez podgrzewaja mieszkanie, naslonecznienie pomieszczenia w mieszkaniu, itp. Czyli wszystko co wplywa na ilosc wilgoci i czas jej usuwania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.