Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 21k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

... a ja juz posprzatalam i juz na stole ladny nowy obrusik :) A JUTRO rano nastepni goscie :)

 

Dziękujemy za bardzo sympatyczny wieczór, równie udanych gości na jutro życzymy, o ślimaczkach pamiętamy 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolia o piasku kwarcowym czytałam w dzienniku Wwioli http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=26139&start=60

 

Firma mieści się w Szemudzie, z resztą sama poczytaj, nie wiem, czy przypadkiem nie jest Ci już ona znana :-? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.04.2006. odbył się w obecności nieustających opadów cieczy atmosferycznej o nieokreślonej konsystencji coroczny GRRRILL okazjonalny z okazji braku okazjina tę okoliczność.

Na uroczystość rozpalania nie przybył nikt, ponieważ odbyła się ona zanim ktokolwiek przybył, natomiast na sam akt pieczenia stawiły się grupki Szanownych Gości o pseudonimach : CMYK, Lilaszek, Ansi oraz Kolia, co zaowocowało przypaleniem 2 kg. chabaniny w panierce i 4 kg kiełbachy bez panierki.

W trakcie konsumpcji pieczonych dóbr oraz płynnych darów browarów krajowych i zagranicznych omówiono szereg kluczowych tematów budowlanych oraz cztery szeregi tematów pobocznych, wydeptano 2 hektary zdziczałego trawnika, wypłoszono cały okoliczny inwentarz faunistyczny (w tym jednego rudego lisa i 732 ślimaki wstężyki), wymęczono, wytaplano i utuczono jednego piesa domowego (canis sapiens gera), zastraszono jednego kota łazienkowego, oraz premieszczono dwie taczki materiału budowlanego w postaci podsypki żwirowo-piaskowej niepłukanej.

Efektem wielostronnych porozumień i ustaleń było ustalenie, że niczego nie ustalamy i każdy zostaje przy swoim, co zaowocowało stwierdzeniem, że jedynym rozwiązaniem pozostaje ponowne rozpalenie grila w bliżej nie ustalonym terminie i z góry ustalonym miejscu.

8)

Z czego bardzo się cieszymy i bardzo nam miło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotograficzna dokumentacja naszego wczorajszego grilla znajduje sieę tu : http://www.mag.wrota.net/impra/buty.html - - LINK zaszyfrowany aby zdjęcia nie dostały się w niepowołane ręce :)

 

Oho, widze jedną znajomą twarz kolegi ze studiów - jasne włosy, okulary i niebieska bluza. Przyznaj się pod jakim nickiem się ukrywasz :)

 

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolia o piasku kwarcowym czytałam w dzienniku Wwioli http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=26139&start=60

 

Firma mieści się w Szemudzie, z resztą sama poczytaj, nie wiem, czy przypadkiem nie jest Ci już ona znana :-? :)

 

Te namiary Wwiola miała ode mnie :lol: To ta firma o której mówiłam, ale wyglada na to że cena im bardzo skoczyła. Mam nadzieję, że Cmyk od swojego piaskarza dostanie lepszą ofertę i podzieli się z nami :D

Cmyk liczę na Ciebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotograficzna dokumentacja naszego wczorajszego grilla znajduje sieę tu : http://www.mag.wrota.net/impra/buty.html - - LINK zaszyfrowany aby zdjęcia nie dostały się w niepowołane ręce :)

 

Oho, widze jedną znajomą twarz kolegi ze studiów - jasne włosy, okulary i niebieska bluza. Przyznaj się pod jakim nickiem się ukrywasz :)

 

Marcin

 

To chyba mowa o moim ślubnym :p Bardzo się zainteresował kto też go rozpoznał :o Może się się ujawnisz? Może być na priva, jak mnie przekupi to może mu powiem o kogo chodzi :wink: Jak się sama dowiem 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.04.2006. odbył się w obecności nieustających opadów cieczy atmosferycznej o nieokreślonej konsystencji coroczny GRRRILL okazjonalny z okazji braku okazjina tę okoliczność.

Na uroczystość rozpalania nie przybył nikt, ponieważ odbyła się ona zanim ktokolwiek przybył, natomiast na sam akt pieczenia stawiły się grupki Szanownych Gości o pseudonimach : CMYK, Lilaszek, Ansi oraz Kolia, co zaowocowało przypaleniem 2 kg. chabaniny w panierce i 4 kg kiełbachy bez panierki.

W trakcie konsumpcji pieczonych dóbr oraz płynnych darów browarów krajowych i zagranicznych omówiono szereg kluczowych tematów budowlanych oraz cztery szeregi tematów pobocznych, wydeptano 2 hektary zdziczałego trawnika, wypłoszono cały okoliczny inwentarz faunistyczny (w tym jednego rudego lisa i 732 ślimaki wstężyki), wymęczono, wytaplano i utuczono jednego piesa domowego (canis sapiens gera), zastraszono jednego kota łazienkowego, oraz premieszczono dwie taczki materiału budowlanego w postaci podsypki żwirowo-piaskowej niepłukanej.

Efektem wielostronnych porozumień i ustaleń było ustalenie, że niczego nie ustalamy i każdy zostaje przy swoim, co zaowocowało stwierdzeniem, że jedynym rozwiązaniem pozostaje ponowne rozpalenie grila w bliżej nie ustalonym terminie i z góry ustalonym miejscu.

8)

Z czego bardzo się cieszymy i bardzo nam miło.

 

 

Bardzo nam przykro, ale piatek odszedl moj dziadek i bylismy w ferworze przgotowan ostatniej jego drogi. :cry:

(wiem ze brzmi to zupelnie po budowlanemu, oni ponoc bardzo wiele osob zegnaja na przestrzeni czasu budowu)

 

pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...