MałaRuda 20.06.2006 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Ale oczywiście nic nie może iść pięknie i gładko i chciałam Was zapytać czy słyszeliście coś o Gdańskiej Infrastrukturze Wodno Kanalizacyjnej ??? Podobno powstało toto cudo w tym roku i okazuje sie że nie wystarczy umowa z Saurneptun W wydziale architektury powiedzieli że jeszcze musimy mieć umowę właśnie z GIWK. Sprawa jest chyba bardziej lokalna bo tam gdzie mamy działkę (Klukowo) nie ma jeszcze kanalizacji ale ma być w ciągu kilku lat. Pani w GIWK (tzn. piąta z kolei pani, bo oczywiście nikt nic nie wie, czeski film) powiedziała że tak musimy mieć umowę trójstronną jeszcze z saurneptun, za kanalizę nie wiadomo ile trzeba będzie zapłacić bo pani nie wie czy to inwestycja gminy czy z pieniędzy unijnych ... Jak ktoś miał już z tym do czynienia to plis napiszcie o co tu do chodzi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Śliwka 20.06.2006 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Zla wiadomosc - na opinie i tak musimy czekac dwa tygodnie, a potem nie wiadomo ile na pieczatke Glownego Konserwatora Zabytkow. Oczekiwanie na opinie sprobjemy skrocic, ale w sprawie pieczatki bedzie problem Kto wie, moze termin lipcowy nie jest jeszcze stracony No i jak zwykle pod górę biednemu inwestorowi , a niech czeka. ale wierzę, że zaczniecie w lipcu i będziemy walczyć o czas naszej ekipy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 20.06.2006 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Sliwko, a Wy jak z Waszym gruntem radzicie sobie? Sa jakies postepy? Zaczniecie w koncu czerwca? MalaRuda - GIWK nie jest taki straszny - my uzyskalismy tam duzo wiecej informacji niz w SaurNeptunie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinelliGD 20.06.2006 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Ale oczywiście nic nie może iść pięknie i gładko i chciałam Was zapytać czy słyszeliście coś o Gdańskiej Infrastrukturze Wodno Kanalizacyjnej ??? Podobno powstało toto cudo w tym roku i okazuje sie że nie wystarczy umowa z Saurneptun W wydziale architektury powiedzieli że jeszcze musimy mieć umowę właśnie z GIWK. Sprawa jest chyba bardziej lokalna bo tam gdzie mamy działkę (Klukowo) nie ma jeszcze kanalizacji ale ma być w ciągu kilku lat. Pani w GIWK (tzn. piąta z kolei pani, bo oczywiście nikt nic nie wie, czeski film) powiedziała że tak musimy mieć umowę trójstronną jeszcze z saurneptun, za kanalizę nie wiadomo ile trzeba będzie zapłacić bo pani nie wie czy to inwestycja gminy czy z pieniędzy unijnych ... Jak ktoś miał już z tym do czynienia to plis napiszcie o co tu do chodzi.... Też z nimi (GIWK) rozmawiałem przez telefon, pani zapraszała do wizyty i pogadania/obejrzenia planów na miejscu. Muszę się zebrać i w końcu do nich wybrac, popatrzeć na miejscu jakie mają plany. Jak będę wiedział cos więcej to dam znać. A jeli chodzi o pienišdze, to z tego co wiem to GIWK powstało włanie po to żeby dotacje unijne wykorzystać. Bo jako spółka może występowac o takie dotacje, a miasto nie mogłoby. Tak więc pewnie przynajmniej częciowo kanalizacje sfinansuje nam EU . A w ogóle to wczoraj był wielki dzień bo w końcu odebrałem pozwolenie na budowę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 20.06.2006 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 A w ogóle to wczoraj był wielki dzień bo w końcu odebrałem pozwolenie na budowę No to gratulacje i do roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gaba73 20.06.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 A my na wczoraj mielismy miec gotową poprawkę projektu (dla niewtajemniczonych przypomne, ze architekt nie zauważył , ze na działce jest spadek terenu 180cm i nie uwzglednil tego przy adaptacji) I co? Nic. Nie przygotował... No comments, bo już brak mi sił... Beata! Zmieńcie tego człowieka, ja bym już mu nie wierzyła, a poza tym przy Waszym problemie może warto zasięgnąć języka u innego fachowca. Może wcale nie trzeba tej piwnicy. A badania gruntu robiliście? Gaba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
królik_gda 20.06.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 WitamJestem całkiem nowym użytkownikiem forum. Mam działkę w Kiełpinie i prawie skończony projekt oraz wstępnie umówionš ekipę do budowy stanu surowego.Poszukuję solidnego, godnego zaufania i niedrogiego kierownika budowy będę wdzięczny za polecenie mi kogo takiego.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 20.06.2006 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Beata! Zmieńcie tego człowieka, ja bym już mu nie wierzyła, a poza tym przy Waszym problemie może warto zasięgnąć języka u innego fachowca. Może wcale nie trzeba tej piwnicy. A badania gruntu robiliście? Gaba Juz zasiegalismy jezyka u kogos innego, i tego pana to moge wszystkim polecac:) A czy Ty wiesz, ze architekt, ktory nam tak "pomaga" i "pomógl"był polecany na tym forum? Tragedia Dobrze, ze kierownika budowy mamy naprawde extra Tą piwnice własnie inny architekt nam zaproponował, a "nasz" cudny architekt tylko potwierdził, ze to najlepsze wyjscie. Co do gruntu, to nie ma problemu. Problem tylko w tym spadku terenu Juz sie pogodzilismy z tym, ze garaze beda na dole, tylko te koszty mnie przerazaja, bo sporo wzrosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinelliGD 20.06.2006 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 No to gratulacje i do roboty A dzieki Casting na wykonawce juz sie zaczal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 20.06.2006 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Zla wiadomosc - na opinie i tak musimy czekac dwa tygodnie, a potem nie wiadomo ile na pieczatke Glownego Konserwatora Zabytkow. Oczekiwanie na opinie sprobjemy skrocic, ale w sprawie pieczatki bedzie problem Kto wie, moze termin lipcowy nie jest jeszcze stracony To czekanie może człowieka faktycznie wykończyć. Najpierw czekałam na pozwolenie, jak już je mam to nie mam prądu. Obecnie jest taka wersja, że prąd będzie do 20 lipca. Teraz zajmę się kredytem i czekam. Powoli przestaję wierzyć, że ten dom w końcu będziemy mieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 20.06.2006 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 To czekanie może człowieka faktycznie wykończyć. Najpierw czekałam na pozwolenie, jak już je mam to nie mam prądu. Obecnie jest taka wersja, że prąd będzie do 20 lipca. Teraz zajmę się kredytem i czekam. Powoli przestaję wierzyć, że ten dom w końcu będziemy mieli U mnie tez wciaz pojawiaja sie jakies problemy. Jednak nie poddam sie tak łatwo I ty rowniez dasz rade. A to forum jest tez po to abysmy wzajemnie sie wspierali, więc: bedzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaRuda 20.06.2006 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Też z nimi (GIWK) rozmawiałem przez telefon, pani zapraszała do wizyty i pogadania/obejrzenia planów na miejscu. Muszę się zebrać i w końcu do nich wybrac, popatrzeć na miejscu jakie mają plany. Jak będę wiedział cos więcej to dam znać. A jeli chodzi o pienišdze, to z tego co wiem to GIWK powstało włanie po to żeby dotacje unijne wykorzystać. Bo jako spółka może występowac o takie dotacje, a miasto nie mogłoby. Tak więc pewnie przynajmniej częciowo kanalizacje sfinansuje nam EU . Mąż dzisiaj zmolestował wszystkie panie w GIWK i dowiedział się że umowę z nimi podpisuje się jeżeli nie ma szans na inne rozwiązania - czyt. szambo. Wtedy oni indywidualnie ciągną kanalizację i się za to płaci. U nas nie ma problemu z szambem, więc piłeczka wraca do architektury - CO TERAZ WYMYŚLĄ ??? A w ogóle to wczoraj był wielki dzień bo w końcu odebrałem pozwolenie na budowę gratulacje!!!! Ach my też tak chcemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tadzik07 20.06.2006 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Ale oczywiście nic nie może iść pięknie i gładko i chciałam Was zapytać czy słyszeliście coś o Gdańskiej Infrastrukturze Wodno Kanalizacyjnej ??? [...] Sprawa jest chyba bardziej lokalna bo tam gdzie mamy działkę (Klukowo) nie ma jeszcze kanalizacji [...] Jak ktoś miał już z tym do czynienia to plis napiszcie o co tu do chodzi.... Witaj, musisz udac sie do GIWKu - ul. Na stoku 50 p. 213, a wczeniej umówić się telefonicznie z Pania Gabrielš Ejsmond (Ona prowadzi sprawy Klukowa). Pani Ejsmond pokaże Ci plany kanalizy w Klukowie i na mapie zidentyfikujesz swojš działkę. Będziesz wtedy wiedziać na pewno, czy zadanie inwestycyjne obejmuje Twojš ulicę i czy będziesz mogła podłšczać się "bezporednio". Budowa kanalizacji w Klukowie rusza w styczniu 2007 i obejmuje 5 etapów. Inwestyvja zaplanowana jest na okres 3 lat. Jeżeli w planach kanalizy nie ma odnogi przy Twojej działce, to problem można rozwišzywać jako "Lokalnš inicjatywę inwestycyjnš". Odpowiedni regulamin który zapozna Cię jak przygotowywać wniosek o dofinansowanie lokalnej inicjatywy inwestycyjnej (Uchwałę Rady Miasta Gdańska z dnia 24 czerwca 2004r) otrzymasz bezpłatnie w Urzędzie Miasta w dziale lokalnych inicjatyw inwestycyjnych. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Piotr 21.06.2006 02:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 P.S. Naprawdę projekty branżowe są Ci niezbędne ? Warto wydawać dodatkowo pieniądze ? Hydraulik zrobi co trzeba bez żadnego projektu branżowego. A każdy dobry wykonawca instalacji CO i tak będzie robił projekt Tak mi powiedziano. Podobno są niezbędne projekty przyłączy typu prąd, woda i kanaliza, bo gazu póki co mieć nie będę. Może wcześniej nie wyraziłem się precyzyjnie. A jest inaczej? Projekty wody, kanalizy, gazu i tak bedziesz musiala zrobic niezaleznie, nie robi tego architekt, mozna to zrobic pozniej, mozna od razu. Kosztuje to okolo 300-450 pln za kazde przyøacze. Z tego co mi wiadomo nie trzeba miec projektu pradu, ja jeszcze nie mam go w budynku, bede robil na dniach i nie zamierzam takowego robic, ale mozliwe ze jeszcze przyjdzie mi zrobic projekt "powykonwaczo". Nie bylaby to pierwszza niespodzianka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 21.06.2006 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 P.S. Naprawdę projekty branżowe są Ci niezbędne ? Warto wydawać dodatkowo pieniądze ? Hydraulik zrobi co trzeba bez żadnego projektu branżowego. A każdy dobry wykonawca instalacji CO i tak będzie robił projekt Tak mi powiedziano. Podobno są niezbędne projekty przyłączy typu prąd, woda i kanaliza, bo gazu póki co mieć nie będę. Może wcześniej nie wyraziłem się precyzyjnie. A jest inaczej? Projekty wody, kanalizy, gazu i tak bedziesz musiala zrobic niezaleznie, nie robi tego architekt, mozna to zrobic pozniej, mozna od razu. Kosztuje to okolo 300-450 pln za kazde przyøacze. Z tego co mi wiadomo nie trzeba miec projektu pradu, ja jeszcze nie mam go w budynku, bede robil na dniach i nie zamierzam takowego robic, ale mozliwe ze jeszcze przyjdzie mi zrobic projekt "powykonwaczo". Nie bylaby to pierwszza niespodzianka Wiem, że tego architekt mi nie zrobi, ale ma osoby podobno godne polecenia, które mają to zrobić tanio. I stąd moje pytenie,bo nie wiem ile to będzie tanio? Pozdrawiam. Jeszcze jedno - jestem płci męskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 21.06.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 I stąd moje pytenie,bo nie wiem ile to będzie tanio? Pozdrawiam. Najtaniej jak udało mi się znaleźć to 250 zł u Klawitera. Ktoś już kiedyś podawał namiary, nie mam ich w tej chwili pod ręką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 21.06.2006 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 I stąd moje pytenie,bo nie wiem ile to będzie tanio? Pozdrawiam. Najtaniej jak udało mi się znaleźć to 250 zł u Klawitera. Ktoś już kiedyś podawał namiary, nie mam ich w tej chwili pod ręką Wielkie dzięki. Czyli 250 złoty to bardzo tanio, a 450 to już drogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 21.06.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 witam pewnie w nie biezacym temacie ale mam prosbe z pytaniem.gdzie w okolicy Bojana mozna kupic niedrogo drewno do kominka? 227 stron ciezko przejzec w poszukiwaniu tego tematu a wiem ze kiedys tu to bylo opisywane Wielka prosba Chwaszczyno - ale drogo jak diabli - obacz może w jakimś nadleśnictwie tzw suszki lub wiatrołomy. Choć może nic nie być. Dodatkowo obacz w Gniewowie koło Wejherowa (w Nowym Dworze Wejh. skręć w prawo na Zbychowo i za rozjazdem skręć w lewo, naprzeciw stawu w Gniewowie w prawo i po lewej jest tartak-ale mają drobne drewno). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 21.06.2006 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 witam pewnie w nie biezacym temacie ale mam prosbe z pytaniem.gdzie w okolicy Bojana mozna kupic niedrogo drewno do kominka? 227 stron ciezko przejzec w poszukiwaniu tego tematu a wiem ze kiedys tu to bylo opisywane Wielka prosba Chwaszczyno - ale drogo jak diabli - obacz może w jakimś nadleśnictwie tzw suszki lub wiatrołomy. Choć może nic nie być. Dodatkowo obacz w Gniewowie koło Wejherowa (w Nowym Dworze Wejh. skręć w prawo na Zbychowo i za rozjazdem skręć w lewo, naprzeciw stawu w Gniewowie w prawo i po lewej jest tartak-ale mają drobne drewno). Dzieki, bede musial poszukac, w Chwaszczynie faktycznie maja ceny Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Śliwka 21.06.2006 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Melduję, że wymiana gruntu zakończyła się wczoraj i trwała 2 dni. Nie liczę oczywiście dni w czasie, których był gromadzony żwir. Wszystko przebiegło nadzwyczaj sprawnie, pogoda dopisała, deszczyk popadał dopiero na koniec prac, a to podobno nawet dobrze Pana od wymiany mogę polecić każdemu. Zna się na rzeczy i mistrzowsko operuje fadromą czy jak to się tam nazywa. A do tego jest sympatyczny i uczynny. Wkopami pod fundamenty i innymi też sie zajmuje. Ekipa zacznie najprawdopodobniej w poniedziałek. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.