GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE

[Śliwka]

Ale jak smakuje

[Ania i Piotr]

Bardzo mi sie podobaja Dogi niemieckie, nawet kiedys myslalem o takowym, ale moja malzonka powiedziala stanowczo ze w mieszkaniu takiego psa byc nie moze i stanejo na HAPS'ie. Podobno nawet te psy maja podobne charaktery, tylko rozmiary inne no i przez ta wielkosc dogi sa mniej aktywne.

 

Ostatnio nawet usilnie staralem sie namowic moich rodzicow na takiego "pieska" mame juz przekonalem, ale moj tato byl nieugiety, juz sie prawie zgodzil, ale to ze to byl pies a nie suka (wierniejsza) zawazylo na sprawie. Zreszta cala ta operacja byla zainicjowana wlanie przez Gosie. Szkoda ze sie nie udalo, byl piekny.

 

Tak czy inaczej mojego czworonoga moge polecic rowniez kazdemu kto ma dzieci, a mnie (uznal za swojego pana) nie odstepuje na krok.

 

Zreszta sami obaczcie

 

http://pg.photos.yahoo.com/ph/zwirek_ol/detail?.dir=92fd&.dnm=c5d7.jpg&.src=ph

 

http://pg.photos.yahoo.com/ph/zwirek_ol/detail?.dir=92fd&.dnm=ef04.jpg&.src=ph

 

Jak ktos poszukuje groznie wygladajacego, a jednoczesnie lagodnego i skorego do zabaw psa to sluze rada i moge go polecic kazdemu. Co do obrony nigdy nie wykazuwal wrogich instynktow, ale chyba cos w nim z tego jest, bo pewnego razu gdy z zona bylismy wieczorkiem na spacerze i idacy pare krokow za nami facet nagle "wyrwal z kopyta" w kierunku autobusu to nasz Haps nas bardzo zaskoczyl, bo chyba odebral to jako atak i sie rzucil w jego kierunku. Oczywiscie wszystko zakonczylo sie pomyslenie, a moja zona jak miala opory przed chodzeniem wieczorami na spacer, bo niebezpiecznie, uwierzyla w obronny charakter naszej "mordy"

 

Pozdrawiam

Piotr

[Ania i Piotr]

Chyba te zdjecia byly ciut za duze, ale jak ktos jest zainteresowany odsylam do mojego albumu z naszym czworonogiem

 

http://pg.photos.yahoo.com/ph/zwirek_ol/album?.dir=92fd&.src=ph&store=&prodid=&.done=http%3a//photos.yahoo.com/ph//my_photos

 

Cholerka ortograf mi wlazl

[Tadzik07]

Bardzo proszę o pomoc. Potrzebny mi jest pilnie namiar na firmę która może wykonac przyłšcze wodne. Budowa w Klukowie.

[Mały]

Tadzik zaglšdasz czasem na priv?

[CMYK]

elmer

 

My też jesteśmy na etapie szukania okien. Ostatnio byliśmy w Pruszczu w firmie Vetrex. Tam nam zapowiedziano, że przy podpisaniu umowy należy wpłacić 20% zadatku. 46% to chyba trochę dużo.

 

P.

zadzwon pod telefon 0501302813 to jest agent vetrexu da lepsze ceny bo ta babka niebardzo jest zoreintowana

CMyK

[Gaba73]

CMYK, dzięki za namiar.

[beti555]

Beata! Zmieńcie tego człowieka, ja bym już mu nie wierzyła, a poza tym przy Waszym problemie może warto zasięgnąć języka u innego fachowca. Może wcale nie trzeba tej piwnicy. A badania gruntu robiliście?

Gaba

 

Juz zasiegalismy jezyka u kogos innego, i tego pana to moge wszystkim polecac:) A czy Ty wiesz, ze architekt, ktory nam tak "pomaga" i "pomógl"był polecany na tym forum? Tragedia Dobrze, ze kierownika budowy mamy naprawde extra

Tą piwnice własnie inny architekt nam zaproponował, a "nasz" cudny architekt tylko potwierdził, ze to najlepsze wyjscie. Co do gruntu, to nie ma problemu. Problem tylko w tym spadku terenu Juz sie pogodzilismy z tym, ze garaze beda na dole, tylko te koszty mnie przerazaja, bo sporo wzrosną

Napisz kto, to, bo w ten sposób po głowie dostaja wszyscy polecani. A ja ze swojej p Makander jest zachwycona i polecam ja bez zastrzezen.No, ale ja zawsze powtzrazm jak ktos jest tani, to wprost proporcjonalne sa jego umiejetnosci i wiedza

 

Już kiedyś podawałam kim jest ten pan. To pan Jerzy Wójcik z Kolbud (teraz Lisewiec). Jednak jest kierownikiem budowy u Śliwki i ona go sobie chwali Ale ja sądze,że to tylko dlatego, ze dobra ekipa buduje Jej dom i po prostu pan Wójcik nie ma na tej budowie nic do roboty:D

[Śliwka]

Beti,

odnośnie pana Wójcika, nigdy nie pisałam, że sobie chwalę. Owszem, wrażenie na początku robi bardzo dobre. No i pchnął sprawę W Starostwie przy pozwoleniu. Przyjeżdża na telefon, kosztorys zrobił. Ale na razie nie mogę ani chwalić ani ganić, bo jest na to za wcześnie.

[beti555]

Beti,

odnośnie pana Wójcika, nigdy nie pisałam, że sobie chwalę. Owszem, wrażenie na początku robi bardzo dobre. No i pchnął sprawę W Starostwie przy pozwoleniu. Przyjeżdża na telefon, kosztorys zrobił. Ale na razie nie mogę ani chwalić ani ganić, bo jest na to za wcześnie.

 

To, że go chwalisz wywnioskowałam z jakiegoś Twojego wcześniejszego postu, ale widać coś mi się wydawało Jednak życzę Ci aby z budową domu wszystko było super:)

A my znowu musimy wypompwać wodę z wykopu Kurcze, coś los nam nie sprzyja

[elmer]

U nas kierownikiem budowy też jest pan J. Wójcik. Za cenę jaką zapłaciliśmy jemu za adaptację projektu i za objęcie kierownictwa na budowie, NA DZIEŃ DZISIEJSZY nie możemy mieć uwag. Załatwił wszystkie dokumenty potrzebne do pozwolenia na budowę i pozwolenie. Udziela rad i kiedy jest potrzebny to przyjeżdża na budowę. Nie ukrywam, że nie wykazuje się dużym zaangażowaniem - minimalista. Obecnie jesteśmy na etapie kończenia fundamentów, dużego doświadczenia nie mamy, więc tak jak Śliwka - nie chwalimy ani nie narzekamy. Czas pokaże jak będzie dalej.

[Gaba73]

 

To, że go chwalisz wywnioskowałam z jakiegoś Twojego wcześniejszego postu, ale widać coś mi się wydawało Jednak życzę Ci aby z budową domu wszystko było super:)

A my znowu musimy wypompwać wodę z wykopu Kurcze, coś los nam nie sprzyja

 

Myślę, że nie ma ludzi nieomylnych - każdemu zdarza się popełnić błąd, nie dopilnować, nie dać rady, chociaż robiło się już to setki razy. I zawsze to psuje wizerunek osobie, która uchodzi za fachowca w danej dziedzinie. Miejmy nadzieję, że te błedy, które p. Wójcik popełnił przy okazji prowadzenia Waszych spraw, czegoś go nauczą i pozwolą lepiej i wnikliwiej przygladać się następnym. A Wy idźcie dalej, przecież macie jakiś cel. Każdy z nas przejechał się na jakimś fachowcu, ale to nie znaczy, że budowanie nie ma sensu.

Na pocieszenie: CMYK chciał budować zimą, bo liczył, że zima będzie krótka i temperatury pozwola mu wykonać część robót. A tymczasem lód trzymał mocno i długo. Jak widać, nie zawsze się ma to, co by się chciało, a budowa idzie do przodu.

Dacie radę.

[Śliwka]

Minimalista- to bardzo trafne określenie

[Tadzik07]

beti555 Nie przejmuj się. Głowa do góry i do przodu!!!

[kolia]

W kwestii Atomu - w tym tygodniu robili na przykład u nas, terminowo i fachowo. Pani Ania jest mocno chora i dlatego nie odbierała cały tydzień komórki. Na stacjonarny raczej mozna było się dodzwonic, bo biuro pracowało normalnie (byłam tam ja i mąż kilka razy).

G.

 

O kurcze , mi sie jeszcze nie zdazylo zeby nie odebrali,co najwyzej bylo zajete. Nawet w zeszlym tygodniu wkladali wklad do komina, bez problemow z komunikacja - ale akurat dzwonilam bezposrednio do ich wykonawcy. Do tej pory to raczej pani Ania do mnie dzwonila i jak na razie (odpukac) nie moge zlego slowa na nich powiedziec. A ta jej choroba to cos powaznegp?

[amys]

Ludziki!

 

Potrzebuje rusztowania warszawskiego ok. 32 ramki - kupie tanio uzywane lub wypozycze - czy ktos ma jakies namiary.

 

Pozdrawiam!

[andziag78]

Witam, jestem na etapie oczekiwania na pozwolenie na budowe, ktore powinnam otrzymac pod koniec lipca. Mam zamiar od razu rozpoczac budowe, jesli ktokolwiek uslyszy cos o dobrych fachowcach ewentualnie firmach, ktore sa wolne na sierpien, to prosze o kontakt. Budujemy w Niestepowie. Domek ma byc parterowy, bez piwnicy z garazem, projekt LMB 40 Lipinscy. Jesliktos juz budowal taki domek i moze podzielic sie wrazeniami to bylabym wdzieczna Pozdrawiam wszystkich na forum

[Franciszek]

No cóż, i ja muszę stanąc w obronie firmy Atom. Jestem z nich zadowolony a robili u mnie wszystko co związane z instalacjami sanitarnymi. Jedynie były problemy ze słynnym grzejnikiem w podłodze, ale to nitypowa historia. Z tego co wiem pani Ania ma anginę.

 

 

W kwestii Atomu - w tym tygodniu robili na przykład u nas, terminowo i fachowo. Pani Ania jest mocno chora i dlatego nie odbierała cały tydzień komórki. Na stacjonarny raczej mozna było się dodzwonic, bo biuro pracowało normalnie (byłam tam ja i mąż kilka razy).

G.

 

O kurcze , mi sie jeszcze nie zdazylo zeby nie odebrali,co najwyzej bylo zajete. Nawet w zeszlym tygodniu wkladali wklad do komina, bez problemow z komunikacja - ale akurat dzwonilam bezposrednio do ich wykonawcy. Do tej pory to raczej pani Ania do mnie dzwonila i jak na razie (odpukac) nie moge zlego slowa na nich powiedziec. A ta jej choroba to cos powaznegp?

[majcia]

BETTI NAPISAŁA :To, że go chwalisz wywnioskowałam z jakiegoś Twojego wcześniejszego postu, ale widać coś mi się wydawało Jednak życzę Ci aby z budową domu wszystko było super:)

A my znowu musimy wypompwać wodę z wykopu Kurcze, coś los nam nie sprzyja

 

Głowa do góry. W końcu bedzie dobrze U nas tez wszystko idzie pod wlos Obecnie dwie budowy stoja bo wykonawca z dnia na dzien sobie poszedl Lekko jestesmy podlamany ale mimo wszystko trzeba myslec pozytywnie Po tych wszystkich perypetiach jeszcze przyjemniej bedzie nam sie pilo poranna kawke na tych naszych tarasach Pozdrawiam Maja

[Gaba73]

U nas beton zamówiony na jutro - lanie chudziaka na posadzkę i wieńca, a tu pani dzwoni, że wczoraj w betoniarnię piorun strzelił i instalację diabli wzięli. Beton może w piatek.