Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 21k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć wszystkim :smile:

Jestem co prawda dopiero na etapie kupowania działki i załatwiania formalności, ale chętnie posłucham (poczytam) osób bardziej doświadczonych w budowaniu. Mieszkam w Wejherowie. Tak się jednak życie ułożyło, że mam 2 opcje budowy - Tczew albo Wejherowo. Działka jak na razie w Tczewie - 1000m2. Domek w planach parterowy z poddaszem mieszkalnym - 120 m2 pow. użytk. bez piwnicy. Na razie zastanawiam się na rodzajem ściany (jednowarstwowa + ocieplenie, dwuwarstwowa + ocieplenie w środku), rodzaj materiału.

Z zainteresowaniem przeczytałem uwagę Zachara o hurtowni w Starogardzie, na razie jestem na etapie liczenia pieniążków na poszczególne etapy. Moglibyście podać orientacyjne wydatki jakie mieliście na razie?

Serdecznie pozdrawiam

Adamski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, co do spotkania to na razie nie wiem czy będę (a raczej będziemy z żoną). Mamy 15 miesięczną córkę i różnie się nasze plany układają.

Wracając do tematu działki to lada dzień podpiszę umowę z aktualnym właścicielem i będę szczęśliwym posiadaczem 1000 metrowej działeczki pod Tczewem. Budowa raczej w przyszłym roku. Z tego co czytałem to Kodi na ściany bierzesz gazobeton. Mogłbyś zdradzić jakiej grubości bloczki? Jakieś ocieplenie do tego też?

Pozdrowienia

Adamski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w zeszłym tygodniu na targach budowlanych w Gdańsku na ul. Beniowskiego. Byli tam także spece z Redy i Osławy. Według pana z Redy wystarczy bloczek 36 - jedna warstwa i jest ok, według pana z Osławy preferowałby jednak ścianę trzywarstwową. Ze względu na robociznę i tempo budowania wolałbym budować ściany jednowarstwowe, ale trochę obawiam się późniejszych kosztów ogrzewania. Jak myślicie czy bloczek 36 bez dodatkowego ocieplania wystarczy? Porównując wsółczynniki cieplne z Muratora powinno wystarczyć ale może widzieliście chatki budowane w ten sposób i możecie powiedzieć coś od siebie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

W 4/02 Muratorze jest text sponsorowany Porothermu.

Jest w nim interesujący obrazek. Oto okazuje się, że udział ścian w trwonieniu ciepła jest na poziomie 14%.

Tzn. że nawet gdyby zrobić ścianę dwa razy gorszą (cieplnie)

to koszty ogrzewania mogą wzrosnąć (nie wiem czy to jest tak proporconalne) o 14%. Więc po co walczyć z jakimiś trzema warstwami?

Jest jakiś pokutujący stereotyp, że 3 warstwy to ściana 'wyższej klasy' (ludzie chyba tak kojarzą - w trzech napewno będzie cieplej niż w jednym choćby najcieplejszym).

 

Wg mnie należy wybrać ścianę:

-najprostszą w budowie

-najcieplejszą za najmniejsze pieniądze

-której nie można spartolić

-i której użytkowanie będzie sprawiało najmniej kłopotów

 

Poprawcie jeśli się mylę.

 

A przy okazji czemu nikt - ale to nikt - nie zastanawia się

nad połączeniem ogrzewania i wentylacji?

 

Regards

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta, którą najtrudniej spartolić i jest jednocześnie tania to dwuwarstwowa bo ocieplenie kryje ew. błędy murarzy. Wg mnie do jednowarstwowej musisz mieć superekipę. Jak spartolą: umarł w butach! Musisz docieplać a więc koszty nadmierne: przecież masz juz teoretycznie ciepłą ścianę a tu koszt docieplenia!

Koszt budowy ściany jedno- i dwuwarstwowej jest taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EM, jaką ścianę więc doradzasz? Rozumiem że dwuwarstwowa, ale dokładniej co? Ceramika, bloczki komórkowe czy coś innego? Z testów z Muratora dotyczących ścian jedno- i trzywarstwowych (niestety nie mam tego numeru o dwuwarstwowych) wywnioskowałem - może błędnie - że opłaca mi się postawić ściany z bloczków z gazobetonu z Redy (ew. Osława). Myślałem o 36mm, ale może węższy bloczek + styropian?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest kwestia smaku, gustu i przekonań: nic Ci nie doradzę. Ale powiem co zrobiłem i dlaczego: postawilem ścianę dwuwarstwową z Porothermu 24 i na to wełna mineralna 10 cm jako docieplenie+ tynk cienkowarstwowy. Powód: nie chcę mieszkać w betonie (nie chcę i już!). Wełnę wybrałem ze względu na paroprzepuszczalność (w odróżnieniu od styropianu) i porównywalną cenę (dostałem korzystną ofertę w hurtowni).

To maoja historia ale to moje fochy i uprzedzenia tak więc możesz skorzystać lub uznać że Ciebie to nie dotyczy.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście preferuję ścianę jednowarstwową -sam buduję z keramzytu. Jednak trzeba ostro brać pod uwagę koszty (keramzyt nie jest najtańszy). Jeżeli chodzi o udział ścian w traceniu ciepła to też widziałem artukuł potwierdzający tezę, że nie ściany ale wentylacja i okna są tu słabym punktem (typowe okno k=1,1 a ściana 0,3-0,4!). Nie wspominając drzwi zewnętrznych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Gabi - super, że znowu się pojawiła się nowa osoba.

Póki co mam urlop i walczę u siebie na działce, więc jestem mało aktywny na forum - ale poprawię się już w poniedziałek.

 

Adamski co to gazobetonu.

Byłem na tych samych targach i biorę materiał z Osławy bloczek 24cm i do tego 12cm styropianu. Gadałem z gościem chyba ze 30min. i przekonał mnie do kleju.

O ile wiem to bloczki z Redy są słabej jakości więc średnio nadają się na ściany jednowarstwowe. Tak jak pisał EM ściana dwuwarstwowa jest prosta w budowi ei łatwo można zakryć błędy.

 

Pozdrawiam i do zobaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do ścian - EM - jedyna technologia bez betonu (cementu) to szkielet drewniany :grin: (chociaż podłoga....) a i wełna taka sobie zdrowotnie...

 

Mam kolegę, który zbudował dom z Ytonga 36 (faktem jest - wziął dobrą ekipę). Nie czekał miesiącami aż mu ściany wyschną.

Otrzymał też idealnie proste, pionowe i równe ściany, które pokrył tylko gładzią i pomalował.

Mieszka teraz w jeszcze nie otynkowanym z zewnątrz domu.

W środku jest ciepło, dobry mikroklimat i kolega nie płaci dużo za ogrzewanie (gaz).

Otynkuje jak będzie miał pieniądze.

Przy ścianie dwu czy trzywarstwowej trzeba odrazu ponieść koszty

elewacji - ma to znaczenie dla napiętego zazwyczaj budżetu.

Wg mnie (zaznaczam nie znam się na budowaniu tyko głóśno myślę)wybór jest prosty dla domu parterowego wolnostojącego w cichej okolicy - lekki Ytong 36 bez docieplenia.

Dla innych domów już nie będzie tak prosto.

 

Przy okazji pytanie dot. ścian na klej: dlaczego dla połączeń pióro-wpust podają zawsze, że 'w pionowych spoinach nie trzeba kłaść zaprawy'?

Rozumiem, że powietrze jest dobrym izolatorem, ale na mój rozum nawet najbardziej powyginana szczelina dobrze 'przewodzi' wiatr :grin: . Mieszkałem kiedyś w budynku, w którym wiało przez ściany (był otynkowany).

I drugie - 'pierwszą warstwę układa na grubą spoinę z tradycyjnej zaprawy cementowej' - czyli mamy przepuszczalną obrączkę :smile: wokół domu i to w miejscach gdzie najłatwiej kondensuje się wilgoć - chyba powinna być to 'ciepła zaprawa' co ?.

Poprawcie jeśli się mylę.

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...