mayland 29.01.2007 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Czy ogrzewanie olejowe jest naprawdę aż tak niepopulane czy to ja szukać nie potrafię? Jeśli już trafiam na wątek o ogrzewaniu olejowym to jest to jakiś post wrzucony w innym temacie. Czyżby wszyscy budowali się na działkach z przyłączem gazu? Ja takiej możliwości nie mam niestety. Nie ma gazu a obsługi ekogroszku jakoś sama się nie podejmę bo krucha ze mnie kobicina i worka to ja do zasobnika nie wsypię Chyba jedyne rozsądne rozwiazanie dla mnie to piec olejowy i dogrzewanie kominkiem A może macie jakieś inne propozycje na ekonomiczne rozwiazanie tego problemu? Dom ok. 200m kw, brak przyłącza gazu. Zaczynam budowę na wiosnę wiec rozmiar kominów jeszcze mogę zmienić. Domownicy pojawiają się w domu w godzinach popołudniowych. Dodam jeszcze, że zdobycie taniego drewna jako materiału opałowego nie stanowi dla mnie problemu. Liczę, że wypowiedzą się ogrzewający olejem. Z góry dziękuję za wszelkie pomocne uwagi i propozycje, lub oczywiście za link odsyłajacy mnie na ciekawe tematy dotyczące ogrzewania olejowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 29.01.2007 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Niewiele mogę Ci doradzić, ale w swoim czasie wybierałem pomiędzy gazem z butli (takiej w ogródku, z propanem) a olejem i zdecydowałem się na gaz. Wymyśliłem sobie, że o ile w przyszłości (być może odległej) będę miał dostęp do sieci to już miałbym instalację w budynku i piec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cekja 29.01.2007 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Mam ten sam problem. Nawet metraż domu podobny. W tej chwili w mieszkaniu w bloku mam piec gazowy dwufunkcyjny Beretta na propan, a w pracy właśnie na olej opałowy. Obie wersje są bardzo wygodne w eksploatacji. No ale mieszkanie ma tylko 60m2, a w firmie wiadomo, jakoś się lżej przeżywa te koszty. Dyskutowany był tu wcześniej wątek na temat stosowania ewentualnie oleju rzepakowego do pieca olejowego ale dyskusja zboczyła niebezpiecznie w kierunku bimbru i na tym się skończyła.Osobiście rozważam właśnie taką wersję ogrzewania. Kurka do tego oleju Rosjanie nam nie zakręcą. Jeżeli nie olej, to może sam rzepak można by spalać w "jakimś" piecu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.01.2007 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Czy ogrzewanie olejowe jest naprawdę aż tak niepopulane ja mam olejowe i kominek z DGP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 29.01.2007 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 olej jako opał jest bardzo drogi gdyby kosztował 1500zł/m3 to można brać, ale teraz kosztuje pewnie ze 2500/m3 albo lepiej, dlatego nie ma chetnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fidel 29.01.2007 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Ja zdecydowałem się na ogrzewanie olejowe ze wspomaganiem przez kominek z płaszczem wodnym. Grzeję już drugi rok ale olej stosuję dopiero w tym sezonie.Ubiegła zima tylko przy udziale kominka bo na olej nie miałem kasy.Prawda jest teraz taka. To właśnie piec olejowy wspomaga kominek bo tak to wychodzi.W moim przypadku mam sporo wiedzy na temat energetyki ale nie chciałbym w tym temacie stosować wywodów. Ubiegła zima przepuściła przez komin 16 metrów drewna ale dom nie był ocieplony ( 136 metrów w podłogach ). Gorąco nie było ale nikt nie marzł i o dziwo nikt nie chorował jak zawsze bywało a to też większe oszczędności. W tym sezonie dla mnie jest za ciepło a oleju zużyłem jakieś 60 litrów i tylko na podgrzanie CWU w sytuacji gdy chwilowo nie jest za ciepła a ktoś nagle pragnie prysznica.Nadmieniam że kominek też grzeje CWU. Na samym oleju byłoby dość drogo ale gaz też kosztuje. W sumie z moim systemie koszty wydają się przyzwoite.Aktualnie gazu z sieci nie pragnę z uwagi na duże koszty wstępne. Myślę że się zdecyduję jak gazownicy sami mi zaproponują podłączenie a więc będzie to możliwe w drugim moim wcieleniu. Zakończę tak, jak dom dobrze akumuluje ciepło to wolno sie nagrzewa ale i wolno stygnie.Grzanie w nocy w kominku ( ostatni załadunek ok 22-23) daje znośną temperaturę w pomieszczeniach do póżnego popołudnia jak się wszyscy zaczynają schodzić do domu.Generalnie prognozuję że ten sezon zamknie się kwotą ok 2-2,5 kPln. poprzedni nie przekroczył 2 kPln. I jeszcze jedno , w kominku trzeba umieć palić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszpete 29.01.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Witam. Od 4 lat posiadam ogrzewanie olejowe piec Buderus + zasobnik na CWU + kominek bez rozprowadzenia. Jestem zadowolony choc oczywiscie olej moglby byc tanczy, ostatnie tankowanie 2.03zl . Srednio rocznie zuzywam ok. 2000l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 30.01.2007 14:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Dziękuję za wszystkie komentarze Miło wiedzieć, że nie tylko ja mam trudny wybór. Na sieć gazową wogóle nie liczę w swojej okolicy. Działkę mam w uroczym miejscu, na obrzeżach puszczy. Ale niestety ma to minusy w postaci braku odpowiednich przyłączy. Kanalizacja ma być za kilka lat więc tu problem rozwiażę POŚ. Przyznam się, że wybór ogrzewania to teraz dla mnie najważniejszy temat więc go odświeżę licząc na dalsze komentarze Może ktoś jeszcze poleci swój kocioł olejowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 30.01.2007 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Uważam, że rozwiązanie kwestii ogrzewania i CWU w relacji: kocioł olejowy + kominek (w tym wypadku jednak zdecydowanie z płaszczem wodnym) jest rozwiązaniem optymalnym w przypadku braku instalacji gazu ziemnego. Co ciekawe olej znacznie ostatnio staniał i możliwe, że tendencja ta się utrzyma w najbliższym czasie.Wchodząc w bardziej szczegółowe rozwiązania doradzałbym zakup kotła, którego konstrukcja umożliwia zainstalowanie w przyszłości palnika gazowego. Rownocześnie warta przemyślenia jest koncepcja zakupu kotła używanego i najlepiej z zasobnikiem, zintegrowanym lub nie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PrzemoBDG 30.01.2007 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 DeDietrich GTU1204 z automatyką pogodową, dwa obiegi grzewcze z mieszaczami. Kominek z grawitacyjną dystrybucją ciepłego powietrza, lecz sporadycznie palę (nie zaopatrzyłem się na czas w drewno w wystarczającej ilości, a i do palenia poza mną nie ma chętnych ) Do tej pory w sezonie grzewczym (start koniec września/początek paździenika) zużyłem ponad 1000l oleju (trudno wizualnie ocenić). Dom w dużej mierze ocieplony (wymaga kilka poprawek, bo zidentyfikowałem kilka mostków termicznych), blisko 140m2 powierzchni netto plus piwnica 70m2 i garaż 30m2 (grzeję gdyż umieściłem tam zbiorniki). Na pewno na duże zużycie oleju wpływ ma cyrkulacja c.w.u. która do grudnia pracowała prawie cały dzień od wczesnego rana do późnego popołudnia (nie z rozrzutności lecz bardziej z konieczności zapewnienia odpowiednich warunków opieki nad małym dzieckiem). Jeżeli rozważasz wybór propan (z butli) a olej, to różnica cenowa jest znikoma, gdyż propan jest o wiele droższy od gazu ziemnego. Uwzględniając jego kaloryczność wychodzi nawet drożej od oleju opałowego. Mając piec olejowy zawsze w przyszłości można rozważać przejście na gaz. Wiąże się to z wymianą palnika (niestety znaczny koszt) plus niepotrzebne w takiej sytuacji nakłady na zbiorniki olejowe, lecz nie wiem jak to się ma do opłat za dzierżawę zbiorników na gaz, możliwe iż w dłuższym okresie jest podobnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 30.01.2007 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 No niestety, to nie jest prawdziwe stwierdzenie. Relacje są następujące: -olej opałowy 0,23zł/kWh (po uwzględznieniu sprawności kotła = 92%)-prąd w II taryfie 0,27zł/kwh (zakładając sprawność 100%)Takie są ceny w rejonie ZEWT w okolicach Warszawy. A trudno jeszcze założyć, że będziemy ogrzewać Co, czy CWU tylko w II taryfie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa i aleksander 31.01.2007 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 A ja mam piec olejowy buderus i kominek z DGP.Jeszcze niedawno rozwazalam przejscie na ekogroszek ale po dokladniej lekturze wypowiedzi forumowiczow zrezygnowalam.Teraz pojawila sie mozliwosc podlaczenia gazu.Mam skrzynke gazowa w ogrodzeniu.Pozostaje tylko wymiana palnika na gazowy i podciagniecie rurki od plotu do piwnicy okolo 7m.Tylko czy warto?Moze Lukol-Bis sie wypowie.[zawsze ma duzo info o wszystkich piecach i wydaje mi sie ,ze jest na czasie z biezaca sytuacja co do cen ogrzewania].Olejowe ogrzewanie jest wg mnie drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARKOG 31.01.2007 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 No niestety, to nie jest prawdziwe stwierdzenie. Relacje są następujące: -olej opałowy 0,23zł/kWh (po uwzględznieniu sprawności kotła = 92%) -prąd w II taryfie 0,27zł/kwh (zakładając sprawność 100%) Takie są ceny w rejonie ZEWT w okolicach Warszawy. A trudno jeszcze założyć, że będziemy ogrzewać Co, czy CWU tylko w II taryfie. Pozdrawiam W wrocławiu prąd w II taryfie 0,217 - brutto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 31.01.2007 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 ewa i aleksander to rozwiązanie, do którego się odnosicie jest wręcz idealne w waszej sytuacji. Nie trzeba nic zmieniać w instalacji hydraulicznej, jest tylko kwestia podłączenia palnika do instalacji gazowej. Oczywiście pomogę Wam już bardzo konkretnie w momencie realizacji inwestycji. W zależności od tego na co się zdecydujecie (nowy palnik, czy używany) cała inwestycja zamknie sie kwotą 1500 - 4000zł.W sprawach szczegółów piszcie do mnie na priva. Na szukanie używanego lub nowego z rynku wtórnego, palnika potrzeba trochę czasu.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 06.02.2007 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 No to ładnie... http://biznes.onet.pl/5,1389875,prasa.html Jestem jakby w punkcie wyjścia Ciekawe czy to przejdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gumboj 06.02.2007 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 Fakty u nas: dom parterowy 122m2, ocieplony styropianem ( podłoga 10 cm, strop 8 cm, ściany fundamentowe 8 cm, ściany zew. 12 cm ). Założenie było takie - ogrzewanie podstawowe to kocioł olejowy, wspomagające - kominek z rozprowadzeniem. Jest odwrotnie; ogrzewanie podstawowe to obecnie kominek, kocioł olejowy włącza się sporadycznie. Koszty: sezon 2004/2005 - ok. 2300 zł (800 l. oleju + 7m drewna)sezon 2005/2006 - ok 2300 zł , obecny sezon nie jest miarodajny, ale jak dotąd poszło 200 l oleju i ok. 2m drewna. [ pisząc "m" mam na myśli metr tzw. kubiczny, nie przestrzenny, czyli po odliczeniu powietrza ]W sezonie letnim zużywamy ok 20 - 30 l oleju miesięcznie na cwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vittorio 16.02.2007 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Ponieważ nie mogę się dokopać do tej odpowiedzi mam pytanie do wtajemniczonych: JAKIE SĄ PLUSY I MINUSY umieszczenia kotłowni (piec olejowy + inne urządzenia) w piwnicy (pomieszczenia będzie miało ok 50m2) pod garażem??Ponieważ jestem na etapie robienia projektu mogę jeszcze wszystko zmienić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 25.02.2007 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2007 Gumboj dzięki za konkrety. Oby takich więcej! Strasznie mnie ciekawi jakie koszty ponoszą inni. Moja pow. użytkowoa to 190m2 więc pewnei wiecej zużję oleju. Wszyscy mnie odwodzą od tego pomysłu by kupić piec olejowy. Każdy straszy że tak drogo. Obecnie mam mieszkanie w bloku o pow. 60m2. Mam ciepłomierze. Pokusilam się, i zliczyłam koszty ogrzewania tego mieszkania. Wyszła mi kwota przeokrutna tj. ok 3500zł. za samo centralne!!! A przecież to ocieplony blok, nowe okna, zbiorowy odbiorca, podział kosztów dostawy ciepła, opłaty przesyłowe itp Te czynniki powinny wpływać na obniżenie kosztów ogrzewania, a jest wręcz przeciwnie! Więc jeśli miałabym wydać taką kwotę za ogrzanie powierzchni domu trzykrotnie większej, do tego mieć ciepłą wodę jeszczę (za którą w bloku płacę oddzielnie) to mi się to i tak wydaje do zaakceptowania. W obecnym mieszkaniu koszty co i cwu w skali roku to jakieś 5000zł. Do tego komfort niewielki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 25.02.2007 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2007 Moi klienci... domek prawie 240m2 i ok. 3000l oleju na rok (nie całe ale blisko)Zaleta - całkowita bezobsługowość... można zimą wyjechać i nie zamarznie... no chyba że awaria.... Teraz na tą zimę założyli kominek z płaszczem wodnym i lecą na drewnie...Moja propozycja 1.... kupić porządny(!) kociołek na drewno i do tego może być kominek z płaszczem wodnym. Wada? Obsługa raz na 12-24h składowanie dużej ilości drewna no i na zimowisko nie można jechać... no chyba że palacza wynająć...Moja propozycja 2... mieszane ale cena zdublowanej instalacji!!! Lub elektryczna instalacja przeciw zamarzaniu (mała grzałka w obiegu wody) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewar14 25.02.2007 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2007 Witam W nowym domu ok.150m2 posiadam również olejowe. Do tego kominek grawitacyjny i moj najlepszy przyjaciel na mroźne zimy - piec kaflowy. To jest super rozwiązanie przy wysokich cenach oleju. Drewno i tak szykuję do kominka, w którym palę przeważnie sobota-niedziela. Drażni mnie brudząca się szyba i ciągłe dokładanie drewna co ma się nijak do zachowania czystości i porządku wokół kominka. Piec kaflowy - to jest strzał w dziesiątkę. Dwie godziny ostrego palenia i cała doba ciepła, które wspomaga olejaka. Zaletą jest również możliwość upieczenia babki ziemniaczanej, udusić co nieco itp. Smak bez porównania do potraw z kuchenki gazowej czy elektrycznej. Teraz się nie dziwię dlaczego ludzie na wioskach posiadają takie piece. Jest bardziej ekonomiczny od kominka, mniej przy nim roboty i spalanie jest bardziej korzystne dla komina.. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.