Turner 25.06.2002 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2002 Mam zamiar kupic panele drewniane. Mam jednak dylemat, jakie? Deska Barlinecka czy Balitc Wood. Moze ktos juz rozwiazywal ten problem i moze doradzic. Dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Turner 27.06.2002 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2002 Nie wierze ze nikt nie ukladal jeszcze paneli drewnianych i nie ma o nich opinii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aziel 27.06.2002 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2002 Starzy parkieciarze twierdzą, że deska barlinecka to wyrzucone pieniądze. Cena porządnej jakości DB dochodzi do ceny parkietu, który ma znacznie dłuższą żywotność.A co powiesz na temat parkietu z drewna egzotycznego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicjanka 27.06.2002 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2002 Co do egzotyków to kuszą podobną ceną do parkietu dębowego, ale te gatunki, które są najtańsze - reagują na wilgoć znacznie bardziej niż dąb. Natomiast na te gatunki które nie reagują na wilgoć mnie nie stać. Bo trzeba brać pod uwagę to, że np dąb nie musi mieć super klejów i lakierów, a egzotyki muszą. I na tym oraz na robociźnie (powinni to kłaść ludzie którzy widzieli jak to drewno reaguje) bardzo podbija się cena tych podłóg. Drewex ma dobre ceny na te parkiety, ale krótkie deszczułki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EM 27.06.2002 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2002 Baltic Wood jest równiej wykonany. Jakośc lepsza zdecydowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.06.2002 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2002 Czy mozecie napisac kto jest producentem Baltic Wood i gdzie mozna kupic tego rodzaju podlogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EM 28.06.2002 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2002 Producent to właśnie Baltic Wood: jest to spółka polska z kapitałem szwedzkim a mieszczą się gdzies na Wolinie. Kupić mozna w każdym szanującym sie geszefcie z panelami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aziel 28.06.2002 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2002 Alicjanka: które gatunki są nieodporne na wilgoć? Jakie wady jeszcze znasz?Materiały firmowe, którymi dysponuję, zawierają same superlatywy :-0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofj 28.06.2002 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2002 http://www.egzodrew.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
His Royal Badness 05.09.2002 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2002 Jestem na etapie wyboru materiału na podłogę. Ponieważ lubimy z żoną drewno, zamierzamy położyć panele drewniane we wszystkich pomieszczeniach (również kuchni) oprócz łazienek. Panele jakiej firmy są godne polecenia? Czy lepiej kleić je do podłoża, czy układać podłogę pływającą? Czy panele w kuchni to dobry pomysł? Jakie w ogóle są w utrzymaniu panele drewniane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.09.2002 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2002 Obejrzawszy wszystko (naprawdę wszystko), co jest dostępne w okolicach Warszawy zdecydowaliśmy się na panele firmy Tarkett (merbau, grubość: 15 mm, lakierowane).Wybór był bardzo dobry. Ułożyliśmy je sami bez najmniejszego kłopotu, skrupulatnie przestrzegając instrukcji. Wszystkie panele idealnie trzymają wymiary i jakość.Co do drewnianej podłogi w kuchni - nie polecam. Po długich negocjacjach z mężem "wywalczyłam" drewniany kawałek w tzw. części jadalnej i niestety jest to strefa stałego zagrożenia: spadające sztućce, rozdeptane okruszki i rozsypany cukier - nie sposób tego uniknąć.Jeżeli chodzi o układanie, to zachęcam do klejenia do podłoża. Wtedy unika się efektu "kłapania". Klejenie do podłoża nie zwalnia jednak z obowiązku czołowego sklejania paneli ze sobą. Najlepiej sięgnąć do amerykańskich lub kanadyjskich instrukcji. Tam są wszystkie wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rammadan 16.09.2002 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2002 A gdzi takie cudo mozna kupić? Pytam powaźnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
His Royal Badness 18.09.2002 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2002 Słyszałem, że panele w kuchni wystarczy zabezpieczyć dodatkową warstwą ochronną. Poza tym będąc w Kopenhadze widziałem na lotnisku główny hall pokryty drewnem - a przechodzą tamtędy tysiące osób dziennie. Wydaje mi się również, że w Polsce na drewno zwykło się patrzeć jak na kafelki, czy marmury: a jest to materiał "żywy", ewentualne rysy czy przebrudzenia nadają podłodze jedynie uroku. Moim marzeniem jest podłoga woskowana lub olejowana, ale żona się nie zgadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.09.2002 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2002 JA się zastanawiam nad panelami drewnianymi firmy Berg & Berg.... Ktoś może je użytkuje??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 19.09.2002 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2002 My mamy wszędzie (w kuchni też) oprócz łazienki i WC w mieszkaniu Tarkett 7mm od 4 lat. Mieszkamy intensywnie dopiero od pół roku (wcześniej okazyjnie w tym mieszkaniu). Podłoga w kuchni nie wygląda gorzej od tej w dużym pokoju. Zawsze coś twardegko spada czy tu czy tam. W kuchni bardziej ale za to w dużym są ślady po krzesłach, stołach i mebelkach...Ogólnie jesteśmy zadowoleni chociaż wychodzi na to, że monteży kuchni postawili nam wyspę przyduszając pływającą podłogę na tyle mocno, że w jednym miejscu robi się szpara, która w zależności od temperatury czy wilgotności albo znika albo się pojawia. Wygląda dobrze, może nie jest tak cicha (stukot) jak parkiet u rodziców ale nam nie przeszkadza mimo 3letniej córki, która często skacze i biega po mieszkaniu.Ja w przyszłym domu chyba bym się skłaniał do korka w kuchni a reszta domu raczej deski chociać przy ogrzewaniu podłogowym ( a takie chcemy) to nie najlepszy pomysł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.09.2002 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2002 Zona ma racje - olejowana podloga jest rewelacyjna, pod względem estetycznym jak i latwosci w utrzymaniu. Sprawa zabezpieczania paneli w kuchni to pewnie tzw. "refresher" - specyfik do pielegnacji paneli sprzedawany przez Tarkett. Nie zalatwia on jednak tego, ze wszystkie kuchenne resztki ladujace na podlodze - na drewnie po prostu widac jak na patelni.Trzeba byc urodzonym czysciochem, zeby miec ladna drewniana podloge w kuchni. (wydaje mi sie, ze na wykladzinach jakos mniej widac).Panele Berg&Berg tez sa bardzo dobre - kwestia gustu i portfela.A mebelki trzeba podklejac filcem, nie ma rady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.09.2002 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2002 To w końcu ma rację żona czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja 20.09.2002 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2002 I dobrze, ze się żona nie zgadza. Bo to ona będzie musiała tę podłogę potem czyścić, froterowac itp. Ja też się nie zgodziłam na olejowanie. A co do hali lotniska, to prawdopodobnie zastosowali tam podlogę przemysłową na 2 cm grubą z drewna egzotycznego które jest bardziej wytrzymałe od innych gatunków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.09.2002 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2002 Ja, żona pewnego męża, owiadczam, że na własne życzenie pół mieszkania mam w lakierowanym merbau, a pół w olejowanym klonie. Jak pragne zdrowia - ta lakierowana częć doprowadza mnie do szału! Bez przerwy wydaje się brudna. Nawet po umyciu preparatem "pronto" zostaja smugi po szmacie, mopie, czy innym sprzęcie.Co innego olej - nic nie widać! P.S. Chociaz z drugiej strony - kiedy nic nie widać, to jak przekonać męża, że już pora na "desyfikację"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja 23.09.2002 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2002 To dziwne. Znajoma ma lakierowany merbau i wyglada pieknie, a zawsze po moim pytaniu czy wlasnie zostal umyty odpowiada, ze tylko go zamiotla. Ale zalezy co sie komu podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.