Narodzie do roboty, baby do garów

[Ewunia]

lewakk, bo nie strzymam

- po cholerę darmowe bilety do kina, teatru, opery rodzinom, które mają do miasta po 50 - 100km

- jak większość rodzin wielodzietnych uda sie na basen, ktory jest oddalony o 40km od domu

 

patrzysz przez pryzmat własnej rodziny mieszkającej w mieście, gdzie dobra kultury są w zasięgu czerwonego autobusu

o!

 

swego czasu pracowałam w firmie, której zarząd i kilka zakładów było w mieście wojewódzkim, a kilkanaście w innych miejscowościach odległych 50-120 km od "serca"

na choinki i zabawy na dzień dziecka NIKT z okolicznych nie przywoził swoich dzieci

za daleko i za drogo było

 

obecnie w tej firmie na doroczne imprezy integracyjne tez przychodza tylko miejscowi

z terenu nie przyjeżdża nikt

[iga9]

lewakk co dla ciebie znamienne - widze, ze uwielbiasz krytykowac wszystkich orocz twego ukochanego PISu. Niestey tak jak za uszami maja wszyscy politycy tak i PIS ma calkiem sporo. Rozdawnictwo i wpisanie kilku martwych paragrafow o telepraco do KP nie rozwiaze zadnego z omawianych tu problemow.

 

Co do glosowania- wiem- mam takie odczucia w stosunku do polskich politykow jak wiekszosc z was - czyli

Ale nic nie poradze- wierze, ze trzeba glosowac. A jasli nie glosujesz= nie masz prawa do krytyki, bo nie robisz nic, aby to zmienic.

[lewakk]

Iga napisałem wyżej że PIS robi żenująco mało, jeśli to nie jest krytyka, to nie wiem co jest normalną krytyką???

 

Telepraca jest w pracach sejmowych od wielu, wielu lat..., ale teraz jest realna szansa że ten sejm to uchwali, oczywiście o ile opozycja pozwoli...

 

Jest to realna szansa dla wielu kobiet, przecież marketing można robić w domu, w godzinach dla kobiety odpowiednich i to już nie jest żadne rozdawnictwo, ale to praca za godne pieniądze....

 

Problem jest taki że doprowadzono wiele rodzin do stanu ledwie przeżycia, za to wiele głosów o prawach dla homoseksualistów..., przez 16 lat nie zrobiono totalnie nic no chyba że pomocą dla młodych matek miało być zabranie zasiłku porodowego czy skrócenie urlopu macierzyńskiego w myśl pewnie zasady że im matka krócej z dzieckiem tym dla dziecka lepiej z czym podobno każda matka się zgadza....

 

 

 

Potrzeba wyborów nie partyjnych, ale większościowych, potrzeba by można było wybranych rozliczać, a nie jak obecnie że partii nie można rozliczać, popatrzcie na ostatnie wybory PIS ogłosił zmniejszenie podatków i co 18 i 32% zmniejszyli ale dopiero od 2009, żenada, PO(twór z UD, UW, ZCHN w ilu rządach już byli???) ogłosiło że nie będzie brało kasy z budżetu na partię i zaraz po wyborach ogłosiło że dla dobra narodu musi brać, SLD mówiło o likwidacji Senatu i co??? o Samoobronie i LPR szkoda gadać......

[iga9]

Wg mnie tylko jednomandatowe okregi wyborcze z relna (bo uzalezniona od mniejszej liczny osob) mozliwoscia odwolania posla lub samorzadowca moga cos dac w tym temacie

[adam_mk]

Pobudka!!!

 

ten temat to:

Narodzie do roboty, baby do garów

 

O wyborach to trochę obok.

 

Myślę, że jesteśmy zgodni - nie jest dobrze

 

Adam M.

[lakk]

A może by tak " baby do garów, po robocie"

[lewakk]

Wg mnie tylko jednomandatowe okregi wyborcze z relna (bo uzalezniona od mniejszej liczny osob) mozliwoscia odwolania posla lub samorzadowca moga cos dac w tym temacie

 

W pełni się zgadzam....!!!!!

[cisza1]

Wg mnie tylko jednomandatowe okregi wyborcze z relna (bo uzalezniona od mniejszej liczny osob) mozliwoscia odwolania posla lub samorzadowca moga cos dac w tym temacie

 

wedlug mnie wystarczy nazwyklejszy kontrakt wyborczy. nie potrzeba rewolucji ustrojowej...

 

najprostrza umowa cywilno prawna z jasno sprecyzowanym przedmiotem umowy w postaci kilku np. 10 punktow do zrealizowania ustalonych w drodze glosowania wyborcow na spotkaniu przedwyborczym. dla kazdego z zadan ustala sie precyzyjnie co warunkuje jego wykonanie, tak zeby nie bylo watpliwosci przy ocenie. ustalany jest ogolny minimalny poziom wykonania zadan np 90% w przeciagu kadencji (9 zadan) oraz wykonanie czesciowe po kazdym kolejnym roku odpowiednio 25% (czyli po conajmniej 2 zadania z listy rocznie). ustala sie okresy kiedy polityk raportuje zaawansowanie realizacji zadan np. w 1,2,3 i 4 roku liczac od dacie wyborow (konkretne daty i sposob podania danych do wiadomosci).

 

strony dobrowolnie ustalaja ze wypadku niedotrzymania warunkow umowy polityk traci mandat i rezygnuje z pelnionych funkcji. polityk deklaruje dobrowolnie w umowie, ze w wypadku niedotrzymania ustalonych warunkow umowy podda sie dobrowolnej egzekucji na rzecz instytucji ustalonej przez wyborcow (tu padaja dane) w kwocie rownej roznicy sumy dochodow plynacych ze wszystkich pelnionych funkcji politycznych uzyskanych dzieki mandatom wyborcow a sredniej krajowej wyliczonej za okres kadencji (zakladam ze srednia krajowa nie bedzie krzywdzacym wynagrodzeniem - jest wiele osob ktore mniej zarabiaja).

 

 

trzeba tylko jasno ustalic sprawy do zalatwienia i metody oceny.

np... redukcja emisji CO2 w w zakladzie X o 30% mierzona metada Y za okres Z1 w porownaniu z okresem Z2

albo,

wybudowanie dworca kolejowego we Wloszczowej i oddanie go do uzytku publicznego nie pozniej niz dnia XYZ.

 

proste, przejzyste i uczciwe.

[bratki]

 

trzeba tylko jasno ustalic sprawy do zalatwienia i metody oceny.

[...]

 

proste, przejzyste i uczciwe.

 

Ustalić? W Polsce? Tu jak się spotkają 2 osoby to masz 3 poglądy!

 

Ile poglądów ma 30 mln Polaków, którzy są "stroną"?

[cisza1]

nie jest tak zle, wbrew pozora mozna.

na szczescie na wybory chodza czesciej ludzie dorosli ... ale nie karz mi dalej rozwijac tej mysli

[babajaga]

ta.... obietnice wyborcze....

 

ludzie robią zrzutę na szpitale dla chorych dzieci. a rząd buduje świątynię

nie są to chyba normy normalności

[iga9]

Oj do normalnosci to nam duzo brakuje to potrwa dlugo zanim sie do niej zbizymy Jakbyscie sobie posluchali w autobusach, co mowia wyborcy- np. takie 18 dziewuszki, ktore glosowaly na Leppera, bo "fajny jest".

Kontrakt fajna sprawa ale w ogole sobie nie wybrazam w naszych realiach wybrazcie sobie jakby wygladala kampania wyborcza

Ale faktycznie sie rozwijamy nie na temat watku

[lewakk]

Dziś o 11 w wiadomościach o 11 usłyszałem że polacy zaczęli masowo rodzić w Wielkiej Brytanii, a co ich zachęca??

Wg Radia Zet:

500 funtów becikowego

26 tygodni urlopu macierzyńskiego, wkrótce przedłużone do 35 tygodni

kilka rodzajów zasiłków, w razie decyzji o wychowywaniu dzieci, zasiłki na wiele lat....

teraz wiadomo co dopinguje do rodzenia.... godne warunku...

 

a najbardziej zadowoleni...????? to BRYTYJCZYCY!!!!

 

ale przecież to dokładnie to samo co proponowały wcześniej dziewczyny!!!

 

Lista życzeń potencjalnych matek:

-przywrócenie zasiłku porodowego

-wyższe becikowe - za tysiąc złotych można kupić co najwyżej wózek

- dłuższy urlop macierzyński. Jak można wrócić do pracy, gdy dziecko ma niespełna pół roku???????

-możliwość zatrudnienia po macierzyńskim na część etatu lub możliwość pracy w domu.

-wyrównanie pensji w przypadku przejścia na niepełny etat przez okres. np. pół roku lub roku do czasu kiedy dziecko można spokojnie oddać np. do żłobka. Wyrównanie nie z kasy pracodawcy, bo nie chciałby zatrudniać młodych kobiet.

-możliwość odliczenia od podatku pieniędzy wpłacanych na żłobek lub przedszkole (to podobno są darmowe instytucje!!!)

-dofinansowanie z zakładów pracy raz w roku wyjazdu na urlop rodziny wraz z dziećmi - fundusz socjalny.

-zdjęcie vat z ubrań, obuwia, książek, zabawek dla dzieci.

 

oraz

 

 

Realna pomoc dla wszystkich rodzin to:

- możliwośc rozliczania się z podatku dochodowego razem z dziećmi- faktycznie darmowe szczepienia i dobra opieka medyczna

- niezmieniany co roku program nauczania w szkołach

- system dozywiania w szkole

[Dropsiak]

No pięknie, tylko ile trzeba czasu żeby to dotarło do polityków rządzacych? Żeby zajęli się serio wdrażaniem konkretnych rozwiązańa nie kretyństwami w stylu hasełek Piłki plus pani S.???

Podejrzewam że baaardzo dużo.

Poki co wyłazi z nich tekst będacy tytułem wątku

[iga9]

Z widomosci z pierwszej erki- sama mam znajomych, ktozy tam pojechali rodzic- chodzilo glownie o - lepsze mnieczulenie, mozliwosc cesraki, lepze warunki porodu i opieka nad noworodkiem- nietety, ale dyzponuje tam sprzetem lepszym nic u nas i nie zdarzy sie nigdy, ze matka rodzi w znieczulenie zwichniete lub podduszone dziecko, bo sama nie czula a lekarz nie zauwazyl

Choc nie ukrywam, ze tamtejsze becikowe taz bylo argumentem. Ale oni oboje tam od kilku lat mieszkaja i pracuja. Wiec postanowili ze wzglna to wszystko rodzic tam i tam zabrali babcie.

Jest jedna roznica- Polski nie stac na takie rozwiazanie, a polsscy pracodawcy jeszcze do niego nie dorosli.

[lewakk]

Klęska PIS, niestety w polityce rodzinnej, przedstawiono program dla rodzin, pozostaje dwa pytania, dlaczego minęło 1,5 roku i nic nie zrobiono (trudno nazwac osięgnięciem PIS-u becikowe przegłosowane przez PO i Samoobrone), a przede wszystkim program w porównianiu z tym co pisała Agnieszka czy Majka jest zdecydowanie zbyt wąski...

 

co to ma być

- docelowo ulga na dziecko 500 zł;

- dłuższy zasiłek macierzyński

- Najlepszy element programu. Program przewiduje też zachęty dla firm zatrudniających rodziców wracających na etaty z urlopów macierzyńskich i wychowawczych. Rząd chce na trzy lata zwolnić ich z obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy. Ma to zmniejszyć liczbę zwolnień rodziców z pracy i zmniejszyć ich obawy, że po okresie wychowania dziecka pracodawca będzie chciał ich zwolnić po powrocie na etat. Henryk Michałowicz ocenia, że takie rozwiązanie jest dla rodziców lepsze niż wprowadzanie ustawowej ochrony przed ich zwolnieniem. Podkreśla jednak, że pracodawcy chcą obniżenia składek na FP dla wszystkich pracowników i taki scenariusz byłby dla nich najlepszy.

- podwyższenie składek na emeryturę i rentę dla osób bedących na zasiłku wychowawczym

- bezpłatne przedszkola, czynne do 18 przez cały rok,

- umożliwienie osobom prowadzącym działalnośc gospodarcza z zasiłku opiekuńczego

- łatwiejszy dostęp do służby zdrowia, wizyty domowe dla chorych dzieci;

- karty rodzin wielodzietnych, czyli wstęp na basen i itd

- nowe rodzaje pracy, telepraca, job sharing

o tym m.in.

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=34498

 

TO wszystko jest śmieszne, a gdzie obnizenie vatu na art. dziecięce, podwyższenie zasiłku porodowego (Niemcy 20 000 euro a u nas???)

 

mamy katastrofę, po kilkunastu latach rządów lewicy (SLD 8 lat i Kwas 10 lat), mamy najniższe w Europie nakłady na rodzinę, Polska na polityke rodzinną wydaje 0,9% PKB, średnia w Europie to wydatki 2,1% PKB, skutek to najmniesza ilośc urodzen w Europie 1,24...., a PIS co, stracił półtora roku i przedstawia tylko tyle?????[/b]

[iga9]

Wiedzilam, ze temat ozyje Tylko jedna uwaga - samym przedstawianiem jeszcze nic nie zmioniono Zabezpieczenie rzadu polega na rozlozeniu tego wszystkiego na lata - nie dane nam wiec bedzie werufikowac jakichkolwiek efektow

[lewakk]

Polityka rodzinna nie musi być kołtuńska

 

 

Polki potrzebują mądrej i nowoczesnej polityki państwa wobec kobiet i rodziny. Coraz wyraźniej widać, że coś, co nie udało się lewicowym pełnomocniczkom ds. kobiet, może im zapewnić Joanna Kluzik-Rostkowska.

 

 

Rządy SLD nie tylko zlikwidowały Fundusz Alimentacyjny, ale i drastycznie skróciły urlopy macierzyńskie. Lewicowe pełnomocniczki zaś przyjmowały to ze spokojem: Izabela Jaruga-Nowacka przyklasnęła likwidacji Funduszu Alimentacyjnego, a Magdalena Środa nie zrobiła nic, by go przywrócić.

 

Paradoksalnie z punktu widzenia lewicy i działaczek feministycznych coś (nareszcie!) konkretnego przynieść mogą rządy Kaczyńskich. Bardzo to niewygodna dla nich konstatacja, a obecność na konferencji prasowej premiera przedstawiającego rodzinny projekt zmian tym mocniej podkreśla dyskomfort. Pokazuje, że to nie tylko pomysły samej Kluzik, ale i tego rządu. Obydwaj bracia zresztą zawsze opowiadali się za wzmocnieniem pozycji kobiet i zrównaniem ich szans zawodowych.

 

Obrończyniom praw kobiet trudno będzie atakować proponowane zmiany. Na razie mówią więc, że Kluzik to żaden polityk PiS, tylko dobry urzędnik...

 

Elastyczny czas pracy, ulgi podatkowe, przedszkola i żłobki z wydłużonym czasem pracy i wydłużenie urlopów macierzyńskich to tylko część propozycji, które mają pomóc Polkom, by mogły mieć dzieci i rodzinę, a jednocześnie rozwijać się zawodowo. By nie były stawiane przed upokarzającym wyborem: albo dzieci i kuchnia, albo kariera.

 

Kluzikowa - jak mówi się o niej w kuluarach - udowadnia, że polityka rodzinna po prawej stronie sceny politycznej nie musi być ani głupia, ani kołtuńska. Że może uwzględniać aspiracje kobiet i jednocześnie wspierać rodzinę. I że może ją realizować mądra kobieta znajdująca uznanie i po lewej, i po prawej stronie. Oby tylko jej się udało bez względu na to, jak bardzo przy tej okazji będą chcieli powalczyć o głosy radykalnego skrzydła prawicy Roman Giertych i jego LPR.

 

Joanna Lichocka

http://rzeczpospolita.pl/dodatki/druga_strona_070309/druga_strona_a_1.html

[Gość]

co to ma być

- docelowo ulga na dziecko 500 zł;

Pewnie w skali roku przy rocznym rozliczeniu - dłuższy zasiłek macierzyński

I znowu mniej kobietek na rynku pracy - suuper - Najlepszy element programu. Program przewiduje też zachęty dla firm zatrudniających rodziców wracających na etaty z urlopów macierzyńskich i wychowawczych. Rząd chce na trzy lata zwolnić ich z obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy. Ma to zmniejszyć liczbę zwolnień rodziców z pracy i zmniejszyć ich obawy, że po okresie wychowania dziecka pracodawca będzie chciał ich zwolnić po powrocie na etat. Henryk Michałowicz ocenia, że takie rozwiązanie jest dla rodziców lepsze niż wprowadzanie ustawowej ochrony przed ich zwolnieniem. Podkreśla jednak, że pracodawcy chcą obniżenia składek na FP dla wszystkich pracowników i taki scenariusz byłby dla nich najlepszy.

 

He, he, jak ktoś ma wie, ile wynoszą składki ZUS, niech sobie porówna wysokość składki na FP z pozostałymi . Jak ją zmniejszą o całe 10% nawet, będzie to pic na wodę jeśli chodzi o realną redukcję obciążeń pracodawcy, O łaskawcy

- podwyższenie składek na emeryturę i rentę dla osób bedących na zasiłku wychowawczym

 

Chyba na urlopie wychowawczym...

 

- bezpłatne przedszkola, czynne do 18 przez cały rok,

 

Nie wierzę w bezpłatne przedszkola

 

- umożliwienie osobom prowadzącym działalnośc gospodarcza z zasiłku opiekuńczego

 

To i tak muszą zrobić, bo poszła skarga do TK. I wcale nie chodzi o politykę prorodzinną, tylko relikty PRL w prawodawstwie powodujące nierówne traktowanie obywateli Włączyli do "programu" i mają sukces

 

- łatwiejszy dostęp do służby zdrowia, wizyty domowe dla chorych dzieci;

 

Konkrety proszę... Wizyty domowe są możliwe już teraz

 

- karty rodzin wielodzietnych, czyli wstęp na basen i itd

 

No comments i dziękuję za łaskę

 

- nowe rodzaje pracy, telepraca, job sharing

 

Jak??? ustawowo to rozwiążą może??? Ale hasło jest angielskie i mądrze brzmi Bez mędrców z PIS można tak pracować...

 

 

o tym m.in.

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=34498

 

 

Żenada ((( Moje komentarze na gorąco na niebiesko

[lewakk]

ależ ocywiście można Babo Twoim przykładem, krytykowac, krytykować i krytykować, to na pewno dużo pomoże, zwłaszcza jeśli poza krytyka nie proponuje się nic, żadnej konstruktywnej propozycji..., no ale przecież w imię wszystkiemu winne jest PIS....

 

można też nadal nic nie robić, takich sie nie krytykuje i uznać że najmniejsze w Europie nakłady na rodzinę i najmniejsza ilośc urodzeń to standard i nie ma co się przejmować

 

można także rodem poprzednich światłych rządów ala Panie JAruga czy Środa ogłosić że im krócej dziecko z matką po urodzeniu tym lepiej, że kobiety marzą po urodzeniu o powrocie do pracy, a jako zachęte do rodzenia dzieci zlikwidować zasiłek porodowy, skrócić urlop macierzyński, zlikwidować Fundusz Alimentacyjny i podebatować o adoptowaniu dzieci przez homo....

 

oczywiście masz zapewne rację, ulgi w podatkach, ulgi dla pracodawców, nowe formy pracy dla kobiet w kodeksie pracy, darmowe przedszkola to tylko propaganda dla Baby, na szczęscie są sprawy ważne dla wszystkich i pełne popracie dla tych propozycji zapowiedziała Platforma Obywatelska:

Rząd może liczyć na popracie opozycji. Elżbieta Radziszewska z PO znajduje w rządowych propozycjach wiele rozwiązań które zostały zapisane w programie jej partii. "Pozostaje się tylko cieszyć"......