Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wyczytałam jakiś czas temu (dla zainteresowanych podaję link, bo ciekawy artykuł na temat energooszczędności)

http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view/id,6269/Itemid,257/

cytuję:

 

Obecnie uważa się, że najbardziej racjonalny współczynnik przenikania ciepła dla ścian zawiera się w granicach U=0,18-0,22 W/(m²K), a dla dachów i stropodachów U=0,16-20 W/(m²K). Po prostu przy aktualnych cenach materiałów, robocizny oraz energii wynika, że są to wartości najbardziej ekonomiczne i dające największe efekty przy relatywnie niewielkich kosztach. Należy też pamiętać, że spełniając powyższe kryteria jest spora szansa na to, że powstanie dom energooszczędny.

Pogrubienie warstwy izolacyjnej o kolejne kilka centymetrów zwykle nie stanowi żadnego problemu i tylko w minimalnym stopniu wpływa na zwiększenie kosztu materiałów. Z tego powodu w ścianach zewnętrznych zaleca się układanie warstwy termoizolacyjnej grubości 15-18 cm, a w połaciach dachowych grubości 20-25 cm. Warto również ocieplać podłogi na gruncie warstwą izolacji grubości nawet 12-15 cm.

 

Chciałabym wybrać optymalny wariant (jestem na etapie projektu konstrukcyjnego), ale nie wiem, jak to się przekłada na ścianę trójwarstwową. Elewacja klinkierowa chyba dociepla jeszcze ścianę, a na pewno dodaje jej centymetrów. Ile dać, żeby nie przesadzić?

 

Artykuł to tylko jakaś prawda uniwersalna, ogólna.

Kłania się relatywizm, w Twoich warunkach może to być mało lub w sam raz. Czym chcesz grzać? Jaki chcesz uzyskać standard chałupy ?

Elewacja klinkierowa, w aspekcie ograniczenia ucieczki ciepła, to kwestia pomijalna. Już ta pustka powietrzna, wentylacyjna ma lepszy opór cieplny. Ile dać ocieplenia ?

Ty znasz odpowiedź, tylko o tym nie wiesz.

Grzejesz eko groszkiem, tniesz wydatki, daj 12 cm. i będzie OK.

Grzejesz gazem, godzisz się na średnie wydatki, daj tak jak w artykule.

Grzejesz prądem, godzisz się na średnie wydatki, daj 25 cm. szarego styro lub 30 cm. białego.

Grzejesz pompą ciepła, daj z 15 cm. i będzie OK.

 

Pamiętaj, że dom to komplet rozwiązań i nie można ich rozpatrywać osobno. To kwestia pozostałych izolacji, okien, wentylacji i usytuowania wzgledem stron świata.

 

Pozdrawiam.

 

Pustka powietrzna ma opór R = 0,09 m2K/W

a cegła klienkierowa R = 0,18 m2K/W np. Roben λ = 0,67

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

statek Całkiem niezła ta wełna - 0,035?

 

SUPERROCK ma właśnie tyle.

 

statek

Dzięki za wyliczenia - jak większośc kobiet, umiem liczyć tylko pieniądze ;).

 

Rockwool zaleca jednak ROCKTON'a Z λ = 0,036 do murów szczelinowych

(chodzi pewnie o to , że ROCKTON ma większy ciężar własny więc jest sztywniejszy i utrzymana jest stała przegroda wentylacyjna na całej wysokości muru)

 

Ja zastosowałem Rocktona 12 cm , wiem , że można więcej ale mój mur już ma 51 cm grubości choć pewnie te 3 cm można dać więcej to już 20 cm wydaje mi się bardzo dużo , no chyba, że ma sie warstwę nośną 18 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no spoko, tylko nie ma za bardzo szansy zawalczyć, jak ludzie nie wiedzą nawet, że istnieje, prawda? Nowoczesny kondensat występuje właściwie od 24kW. Ulrich robi taki 21kW. Niżej nie znalazłem, choć fakt, że zbyt długo nie szukałem na razie.

 

1. Poszukaj dokladniej :)

2. W przypadku uzywania pieca do CO+CWU, w sensownie ocieplonych domach, piec dobiera sie do CWU, a nie CO, bo to drugie ma duzo wieksze wymagania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no spoko, tylko nie ma za bardzo szansy zawalczyć, jak ludzie nie wiedzą nawet, że istnieje, prawda? Nowoczesny kondensat występuje właściwie od 24kW. Ulrich robi taki 21kW. Niżej nie znalazłem, choć fakt, że zbyt długo nie szukałem na razie.

 

1. Poszukaj dokladniej :)

2. W przypadku uzywania pieca do CO+CWU, w sensownie ocieplonych domach, piec dobiera sie do CWU, a nie CO, bo to drugie ma duzo wieksze wymagania

 

ad. 1 - nie mam tyla czasu! :lol: Poza tym może mało precyzyjnie się wyraziłem. Są kotły o mniejszej mocy, tylko są DROŻSZE od tych, które mają moc 21-24 kW. Będę dalej szukał, ale coś widzę, że skończę z 24kW monstrum. Dobrze, że chociaz modulującym od 30% czy cuś.

 

ad. 2 - fakt. Żona lubi kąpiele w wannie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżu. Ja teraz toczę tego typu dyskusję z moimi wykonawcami. Żeby to choć ciemny lud budowlany był, ale to inżyeniry po Polytechnice!

- Ile Pan chce dać styropianu?

- 20.

-20??? Panie! To się nie opłaca! Nikt nawet nie da gwarancji na taką grubość! To bez sensu!

Skad ja to znam. Od czasu pojawienia się na budowie styro o tejże grubości praktycznie każdy pukał się w głowę i rzucał mi takie teksty. Co ciekawsze, najmniej gadali ludzie od ocieplenia za to "dostało" mi się od hydraulika, elektryka, ekipy od GK, płytek. Na koniec od geodety :lol:

Teraz już po robotach i nie widać. Bardziej wprawne oko zauważy głębokie osadzenie okien.

Wytrzymasz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Przyszedł mi do głowy pewien pomysł :D

Tylko nie wiem czy sensowny :(

Otóż...

czy jako budujący domy wyobrazacie sobie zakup wszystkich materiałów budowlanych w jednej hurtowni?

beton, bloczki, pustaki, drewno, dach, okna, drzwi, styropian, wełne, tynki, płyty gk, kocioł, grzejniki itd.

Oczywiście przy spełnieniu warunków koniecznych

-czyli konkurencyjnej ceny na te materiały

-profesjonalnej i terminowej obsługi

-szerokiej gamy produktów do wyboru

 

Od poniedziałku pracuję jako przedstawiciel handlowy w firmie sprzedajacej materiały budowlane i jako zachęte i program lojalnościowy dla klientów wymyśliłem wykonanie audytu energetycznego wznoszonego budynku dla budujacych cały dom z materiałów zakupionych u mnie.

Kompletny audyt klient otrzymałby po zakończeniu stanu surowego zamkniętego. W audycie znajdowałoby sie wyliczenie sezonowego zapotrzebowania na ciepło na ogrzewanie i cwu z symulacją kosztów rocznych ogrzewania budynku i ogrzewania wody uzytkowej. Oczywiście wyliczenie byłoby zrobione na samym początku budowy i miałoby wpływ na decyzje inwestora dotyczace wyboru grubości izolacji, okien, drzwi zewnętrznych, kotłów z symulacją kosztów, oszczedności i czasu zwrotu w kilku opcjach. Przy określeniu pewnych rozwiazań na wstępie możnaby założyć przyszłą klasę energetyczną budynku i dążyć do jej uzyskania. Certyfikat to juz później formalność.

Oczywiście wszystkie wyliczenia będą zgodne z obowiazujacymi normami i pełnowartościowe. Ukończyłem specjalny kurs i jestem uprawniony do wykonywania audytów energetycznych budynków (również dla ubiegajacych się o premię termomodernizacyjną).

 

Uważam że pomysł jest dobry ponieważ promuje budownictwo energooszczędne i uświadamia budujacego o przyszłych kosztach uzytkowania budynku.

Nie wiem tylko czy potencjalni klienci bedą tym zainteresowani w takim stopniu jak wydaje mi się, że powinni być.

I w związku z tym licze na Wasze opinie...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie.

Co to jest ten "audyt energetyczny"?

Bo jesli masz na mysli "charakterystyke energetyczną" budynku (lokalu), to wykonanie go dla stanu surowego zamknietego nie jest miarodajne, a w zasadzie niemożliwe (na podstawie projektu sposobu obliczania) - bo jest zbyt wiele niewiadomych.

W chwili obecnej nikt nie ma takich uprawnień :o (do "wykonywania certyfikatu")

I dla przypomnienia. Od dnia 01.01.2009 charakterystyka energetyczna budynku (certyfikat) jest niezbedna do zgłoszenia (otrzymania pozwolenia na uzytkowanie) Prawo Budowlane Art. 57.1.7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audyt energetyczny nie jest certyfikatem energetycznym. Audyt energetyczny jest opracowaniem charakterystyki energetycznej budynku i dokumentem potrzebnym np. przy wniosku o premię termomodernizacyjną dla istniejacych budynków mieszkalnych i uzyteczności publicznej wymagających ograniczenia zapotrzebowania na energię.

Audyt poza opracowaniem charakterystyki energetycznej zawiera symulację oszczędnośći po zmianach termomodernizacyjnych i jest podstawą do wyboru poszczególnych rozwiązań pod względem kosztów i oszczędnośc.

W przypadku nowobudowanych domów jednorodzinnych gdy np. w projekcie przewidziane jest 12 cm styropianu na ścianę, to w odniesieniu do tego symuluje sie oszczędności i czas zwrotu różnicy w nakładach względem tych standardowych 12 cm - np. w trzech opcjach 15,20 i 25 cm. Podobne opracowania dotyczą ocieplenia dachu, parametrów izolacyjnych okien, drzwi zewnętrznych, sposobu wentylacji, rodzaju i sprawności kotła. Opracowanie w bardzo przejrzysty sposób uzasadnia i ułatwia wybór (a wybory potrafią być trudne :wink: )

Mam nadzieje że znajdą sie zainteresowani i docenią moja propozycję.

Opracowanie takie to ponad dwadzieścia stron wyliczeń... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mpoplaw sam sobie zrobił te wszystkie wyliczenia, więc chyba wie o co w tym chodzi.

 

sSiwy12 - właśnie chodzi o to, żeby człek wiedzial, jaką charakterystykę BĘDZIE miał budynek, ZANIM go zbuduje! Bo jak już go zbuduje, to trochę po frytkach.

 

Ludzie akceptują (nawet moi inżynierowie) jakieś takie obiegowe idiotyzmy w stylu "12 cm styropianu to optimum", nie zadając sobie trudu, aby to wszystko przeliczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sSiwy12 - właśnie chodzi o to, żeby człek wiedzial, jaką charakterystykę BĘDZIE miał budynek, ZANIM go zbuduje! Bo jak już go zbuduje, to trochę po frytkach.

 

Ludzie akceptują (nawet moi inżynierowie) jakieś takie obiegowe idiotyzmy w stylu "12 cm styropianu to optimum", nie zadając sobie trudu, aby to wszystko przeliczyć.

I tu jest pełna zgoda. Obawiam sie tylko, że marketing przysłoni cel istotny. Moje obawy budzi choćby to:

Opracowanie takie to ponad dwadzieścia stron wyliczeń... :o

Juz widzę inwestorów, którzy ze "zrozumieniem" pochylaja sie nad takim dokumentem :lol:

A całość - na tym etapie - powinna sprowadzić sie do praktycznie 3 informacji:

1. Sciana zbudowana z ........ posiada U= xxxxx, co przedkłada sie na straty ciepła dla projektowanego budynku w wys. xxxW

2. Ściana zbudowana z ..............................

3. Różnica w współczynniku U= xxxx, co przdkłąda sie na oszczędności (straty) w wysokości xxx W dla całego budynku.

 

Mając takie informacje inwestor może, faktycznie, świadomie podjąć decyzje, które rozwiazanie opłaca sie w jego przypadku.

Moim zdaniem takie obliczenia można wykonać w ciągu max. 0,5 godziny.

Uczciwe by było również, że obliczenia są dla temperatur "obliczeniowych" tj -20/+20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę chyba to zbytnio uprościłeś. Poprawne obliczenie sezonowego zapotrzebowania na ciepło to wiele godzin pracy. Przynajmniej mi to tyle zajęło za pomocą OZC. Oczywiście można bardzo szybko podać wersję przybliżoną, ale czy to o to chodzi?

 

Zresztą jedno drugiemu nie przeszkadza - może być część pierwsza : wnioski i zalecenia (czyli właśnie U i przewidywane straty w danym wariancie) a jako załącznik te 20 stron wyliczeń. Lub plik na pendrivie :)

 

W każdym razie uważam, że to słuszna idea i może się rozpowszechni. Bo jak certyfikaty wejdą a ludzie dopiero zaczną liczyć post factum, to jak już pisałem będzie trochę po frytkach.

 

Co do drugiego tematu, czyli umówienia się z jednym dostawcą, to jest to owszem wygodne, ale raczej nieopłacalne finansowo. Chyba, że odpowiedni rabat się dostanie. Zależy, co kto lubi. Jak dla paru złotych ktoś woli za każdym zakupem szukac oferty najtańszej, to też można. Ja tam trochę się tym już zmęczyłem i najczęściej jeżdzę do składu, który jest po prostu najbliżej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę chyba to zbytnio uprościłeś. Poprawne obliczenie sezonowego zapotrzebowania na ciepło to wiele godzin pracy. Przynajmniej mi to tyle zajęło za pomocą OZC. Oczywiście można bardzo szybko podać wersję przybliżoną, ale czy to o to chodzi?

 

Sezonowe zapotrzebowanie na ciepło wyliczę na początku wg. formularza z normy obliczeniowej dla całego budynku.

 

Na koniec sprawdzenie zrobię w OZC z wyliczeniem dla poszczególnych pomieszczeń i faktycznie jest z tym kupa roboty.

 

Dokładność wyliczeń strat ciepła przez przegrody tymi dwoma sposobami jest bardzo duża - sprawdzałem.

Rozbieżności moga wyjść przy wyliczeniu strat ciepła na podgrzanie powietrza wentylacyjnego, ale też nie zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...