deska laminowana Witex

[misza]

Czy ktoś ma lub wie czy warto? Przymierzamy się do kupna: deska 8mm + mata 5mm.

[mironmk]

nikt nie odpowiada, bo może mało kto ma. Witex/Pergo to podobno the beściaki w tych klockach.

[misza]

Miron - teraz już nie mają wyjścia, muszą być OK !

[Teska]

ja mam pergo....i myśle ze sa beznadziejne

[chmurka]

Mam Pergo na clic czyli zatrzask, dąb-klepkę. Użytkuję półtora roku i są świetne. Warte są tej ceny[prawie 100zł. minus mały upust].

Dlaczego?

- mają 5 klasę scieralności,

-mają piekny połysk bez używania środków nabłyszczających

-idealnie przylegają -nie ma żadnych szpar, trudno dostrzec łączenia

-nie mam przy nich żadnej pracy ,poza przemyciem samą woda

-ułożone na pokładach wyciszających[nie na gąbce] nie "stukają"

- maja dożywotnia gwarancję

Jestem bardzo zadowolona, a dodam ,że szukałam i myslałam o podłodze blisko pół roku. Polecam.

Sa też bardzo łatwe w montażu,wszystko pasuje idealnie, nie miałam ani jednej uszkodzonej deski.

Szczerze powiem, że wybrałam Pergo ze wzgledu na jakość i piekny połysk. Pozdrawiam.

-

[Ivonesca]

Tesca- napisz coś - dlaczego beznadziejne?

[Teska]

1. mam klepke wisnia...najgorsze jest to ze musze ciagle je mys specjalnymi płynami i prawie sucha szmata albo mopem bo sa widoczne slady

2. przejdziesz latem bosa stopa po panelu i juz sa paskudne slady..

3. mam je 5 rok..i mimo ze panele zaczynaja byc widoczne łaczenia...

4. raz moj kot załatwił swoja sprawe na panelu...i zgadnijcie co sie zrobiło? burchel..

 

Ogólnie wygladaja ładnie...ale moze jednak jakies jasne

[Ivonesca]

dzięki - a ja myslałam że Pergo to taki mercedes i wszystko musi być OK. Ale fakt- znałam tylko ze sklepów, a nie znałam opinii użytkownika . Teraz jestem mądrzejsza

pozdrawiam (wciąż z dylematem co położyć na podłodze ???)

[chmurka]

Zapewniam Cię, że Pergo to naprawdę mercedes wśród paneli. NIe ma smug po umyciu, gdyż panel jest nabłyszczany.Mój brat użytkuje te panele blisko 5 lat[on ma jeszcze klejowe], ma położone w przedpokoju w którym przebywają 2 psy , nie ma śladu zniszczeń,żadnych rys.

[Ivonesca]

to już nic z tego nie rozumiem - albo to rzeczywiscie kwestia koloru czy może partii ??

acha, Tesca - co to jest "burchel":D

[misza]

Chmurka, czy Pergo to panele bezklejowe? i czy może też układałaś je na jakiejś macie podkładowej/wyciszającej?

U mnie będzie Witex na takiej zasadzie, i interesuje mnie jak to się sprawdza. Bo wygląda - przynajmniej w sklepie =- b. w porządku.

Ponieważ te panele będą na parterze, więc nie przejmuję się tak b. efektami akustycznymi.

[chmurka]

Cześć Misza, ja mam położone panele Pergo clic-clac, które układa się bez kleju. Pasują idealnie, nie ma żadnych szpar miedzy deskami. Należy je układac ściśle wg. instrukcji, od właściwej strony ściany. U mnie "fachowcy" żle zaczęli{od prawej ściany zamiast lewej] i mieli problem. Aponieważ ich pilnowałam i nie pozwoliłam dobijac młotkiem nie mogli ułożyc. Skończyli na drugim rzędzie, na drugi dzien nie przyszli bo się zbyt stresowali{to ich słowa]. Układanie skończył ktoś inny. Reasumując, układanie jest łatwe, ale zatrzask Pergo jest na dwóch stronach deski i wymaga uwagi przy starcie roboty. Jako podkładu użyłam płyty, kóre wygłuszaja i ocieplają, do kupienia w każdym markecie budowlanym, o grubości chyba 5 mm. Musisz mieć bardzo równą podłogę pod panele bezklejowe. Ja jestem zadowolona. nie mam z podłogą zadnej pracy, poza przetarciem odkurzaczem lub sciereczka. Pa. pozdrawiam

[Teska]

Ivonesca...Burchel to jest panel który zrobił sie pod wpływem cieczy bardzo gruby...spęczniał..

Ja fakt mam jeszcze klejowe..natomiast moze byc to kwestia koloru , na jasniejszych tak nie bedzie widac sladów...

 

Popatzr jeszcze na jasniejsze , byc moze teraz produkuja juz bardziej porzadne...a co do tych "mercedesów" i w takich sa kichy...

[misza]

Dzięki, Chmurka. Pozostaje przypilnowanie układaczy, i trzeba liczyć na to, że wszystko jakoś pójdzie i sprawdzi się 'w praniu'.