Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pięc lat temu ekipa "fachowców" wykonywała mi dach - folia paroprzepuszczalna i dachówka.

 

W niedługim czasie zaczęły przeciekać mi kominy - kominy systemowe obłożone styropianem i płytkami klinkierowymi. Wg lektury forum, tego typu kominy lubią przeciekać. Dodatkowo fachowcy tak przy kominach wywinęli folię dachową, że ręka mi wchodzi. Folia kończy się gdzieś z 15 cm od komina.

 

W międzyczasie z żoną stwierdziliśmy, że musimy wstawić dodatkowe okno dachowe w jednym z pokojów bo jest ciemno.

 

Wczoraj zauważyłem, że podczas tej odwilży dach przecieka bardzo mocno przy koszach między połacią dachu a lukarnami. Woda mi przecieka i leje się po krokwiach - dach mam tylko ocieplony wełną. Dodatkowo w kilku miejscach dachu również kapie mi woda pomimo, że nie ma tam żadnych koszy.

 

To, że dach mam s...przony, wiem. W chwili obecnej przymierzamy się do zabudowy poddasza regipsami, ale z tym dachem to szkoda wysiłku.

 

Zaczynam się zastanawiać, czy w akcie desperacji nie wziąć zaufaną ekipę, zdjąć dachówki, i jeszcze raz obkładać wszystko folią dachową. Zważywszy, że minimum obróbki blacharskie są do poprawy, kominy do poprawy i wstawiamy okno dachowe.

 

Czy są jakieś inne alternatywy na mój dach? I jakie inne rozwiązanie byście mogli polecić?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71028-problemy-z-przeciekaj%C4%85cym-i-%C5%BAle-wykonanym-dachem-pro%C5%9Bba/
Udostępnij na innych stronach

Pięc lat temu ekipa "fachowców" wykonywała mi dach - folia paroprzepuszczalna i dachówka.

 

Wczoraj zauważyłem, że podczas tej odwilży dach przecieka bardzo mocno przy koszach między połacią dachu a lukarnami. Woda mi przecieka i leje się po krokwiach - dach mam tylko ocieplony wełną. Dodatkowo w kilku miejscach dachu również kapie mi woda pomimo, że nie ma tam żadnych koszy.

 

Jam mam dach kładziony 2 lata temu. Deskowany i papowany a na to dachówka ceramiczna. To co cytuje powyżej dotyczy wg mnie następującego zjawiska. Wczoraj też mi przeciekał dach na samym strychu z górnej połaci koło komina i z górnej krawędzi wyłazu na dach. Dlaczego? Ostatnio padał śnieg i wiał silny wiatr, który "wwiewał" ten śnieg pod dachówkę (fachowcy twierdzą, że ponoć na to nie ma rady - zawsze coś nawieje w takich warunkach). U mnie ten snieg sie gromadzi gdześ na papie pod dachówką, u Ciebie pewnie na folli. Następnie grzy jest odwilż, ten śnieg sie topi i woda spływa po papie/folii pod dachówką. Tam gdzie w dachu nie ma żadnych otworów/szczelin/dziur, woda spływa do krawędzi dachu i wylatuje. Ale jak lecąc w dół napotka komin, wyłąz na dach, może kosz itd. to wleci do środka. Obróbki kominów, koszy itd są przystosowane zasadniczo do tego, żeby nic nie leciało jak opady sa z góry, a nie spływaja pod dachówką. Mnie nigdy wprawdzie nie ciekło na prostych połaciach i w koszach, więc Ty możesz rzeczywiście mieć np. dziury w foli. Tu sie jednak sprawdza tradycyjna deska i papa. Jeśli poza zimą przy normalnych opadach nic Ci nie cieknie to pewnie jest tak jak piszę. Inna sprawa, czy istnieją środki zaradcze, żeby takich skutków nie było. Może jakiś fachowiec w dziedzinie się wypowie, bo ja też chciałbym cos poprawić, zabezpieczyć na taką okoliczność.

np. przed kominem powinna być rynienka która odprowadzi wodę z foli czy papy na sąsiednie (miedzykrokwie) a kosze powinny być starannie zrobione i naj;epiej sprawdzić przed dachówką lejąc wodę po koszu.

Ale jeśli dach ma przeciekać przy każdej odwilży, to kiepsko to wróży w długim okresie.

 

I wydaje mi się, że jeśli folia i kosze są poprawnie zrobione, to mimo wszystko woda nie powinna dostawać się do wnętrz, tylko spływać po folii.

 

I jeśli woda dostanie się a będą już regipsy, to nie okaże się, że zaraz mam grzyba, pleśń itd?

Hm, dobra wiadomość to ta, że temat jest tylko wtedy, gdy pada śnieg przy silnym bocznym wietrze.

Gorsza to ta, że powinieneś popracować nad dachem przed wykończeniem poddasza. U mnie wygląda na to, że sprawa dotyczy jakiś poprawek przy obróbkach na strychu nad poddaszem, gdzie nie mam ocieplenia. Resztę zabezpieczają deski, papa i, mam nadzieję, poprawne wykonanie koszy.

A orientujecie się może, jaki to koszt - pełne deskowanie?

 

I czy to jest lepsze rozwiązanie niż folia?

 

nie słuchaj go - jak dach jest źle zrobiony to nie ma róznicy, czy to folia cieknie czy Ci deski zgniją - zrób membrane ale DOBRZE !!!

 

Pozdrawiam

Oczywiście wybór należy do ciebie. Tylko weź pod uwagę, że dobrze położyć folię jest dużo trudniej niż dechy. Niejeden na folii już się przejechał - dużo na ten temat było na forum. Zresztą na swoim przykładzie sam widzisz. I co będziesz drugi raz ryzykował z folią?

Zaczynam się zastanawiać, czy w akcie desperacji nie wziąć zaufaną ekipę, zdjąć dachówki, i jeszcze raz obkładać wszystko folią dachową. Zważywszy, że minimum obróbki blacharskie są do poprawy, kominy do poprawy i wstawiamy okno dachowe.

 

Czy są jakieś inne alternatywy na mój dach? I jakie inne rozwiązanie byście mogli polecić?

 

Witaj,

Z opisu sytuacji wynika, że nie to nie desperacja, tylko konieczność. Prawdopodobnie "dekarze" mieli jedynie blade pojęcie o ułożeniu dachówek na połaci, ale dziś to już mało istotne, chyba, że masz jeszcze jakąś możliwość ścigania "fachowców". Raczej nie sądzę, bo pewnie dawno już byś tak zrobił.

Nie dramatyzowałbym natomiast, co do bezwzględnej konieczności deskowania, bezwzględnie super sprawa, ale wiele zależy od stopnia sp***nia dachu i budżetu przeznaczonego na naprawę. Trudno stawiać diagnozę na odległość, jesteś z okolic Krakowa, jeśli chcesz, daj znać na priva. Może uda się zerknąć i coś się przejaśni.

Pozdrawiam

U nas tez przecieka w koszu. :-? Jest mokry slad na podlodze na poddaszu.

Tez jest folia i na to dachowka.

Woda tez skrapla sie na zewnatrz na podbytce. Mysle, ze jak jest jej mniej to sie skrapla (to widzialam) a jak wiecej to sie leje i po scianie, po elewacji bo sa slady...

:roll:

W zeszlym roku skraplanie bylo w tym samym koszu, ale w innym miejscu. Przysli, naprawili..,a teraz sa takie jaja, gorzej niz bylo...Co to moze byc?

Ja mam odeskowany i papa i też mam problem.

 

A gdzie cieknie? Przy obróbkach?

Cieknie na połaczeniu ściany skośnej i kolankowej po zachodniej stronie budynku. Sciana jest mokra w kilku miejscach.

Prawdopodobną przyczyną jest śnieg który nawiało między innymi pod dachówki wentylacyjne. Pod tymi dachówkami panowie dekarze wycieli papę dla lepszej wentylacji waty. Jak widać niezawsze to się sprawdza.

Ps.

W ubiegym roku w zimę nie miałem podbitki i nie było takich niespodzianek.

Tak sobie to czytam i patrzę na dach sąsiada, świeżo pobudowany. 6 koszy, 4 lukarny, 4 okna dachowe, 1 wole oczko, a właściwie oczysko :evil: , dekarze toto rzeźbili 3 m-ce, a i tak wygląda jak (dachówka) na dawno zdechłej rybie. Do tego 4 kominy, jeden prawie w koszu!

Zaraz na mnie pewno wsiądziecie, ale to nie lepiej prosty dach dwuspadowy.

A poważnie, to widać "fachofcy" liczni są. Ale - im bardziej udziwniony dach, tym trudniejszy do prawidłowego wykonania i wieksze źródło kłopotów.

A półśrodkami się nie zaradzi - trzeba od nowa i porządnie

Mam dach z dechami i papą, na to blachodachówka, obróbki były robione naprawdę solidnie, a mimo to po tej zadymce i dzisiejszej odwilży na kominach są małe zacieki. Wiatr nawieje śnieg przez naprawdę małą dziurkę. Pod blachę nie nawiewa, pod dachówki napycha śniegu aż strach.
jest sposób żeby nie ciekło przy oknach nawet jak napada śnieg, jeśli macie dach kryty deską i papą to można nad oknem wykonać z dwóch desek, listewek taki dziubek /\ i snieg znajdujący się nad oknem będzie się topił i spływał na boki okna a nie do niego. ja własnie coś takiego montuję, z tym że nie mam jeszcze płyt G-K więc mam dostęp. a co do kominów to też mi ciekną, ale eksperymentuję więc pewnie coś z nimi też zrobię

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...