Alunek 05.07.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 .. a nie mówiłam coś się jednak działo dawaj zdjęcia ... pochwal się Ja zaplanowałam sobie ,że póki nie dane jest mi w pełnym składzie wyjechać na urlop to chociaż piątki zrobię sobie wolne od pracy. Ten był pierwszy... ale żeby on był taki wolny to nie mogę powiedzieć. Przychodnia z synem ,rano, bo lekarz i pielęgniarka musieli papiery kolonijne podpisać.. później biuro paszportowe dwa razy w ciągu jedego dnia, lekcje angielskiego i milion telefonów z pracy. Jednym słowem -chromolę taki urlop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 05.07.2010 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 skąd ja to znam Alusia:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 05.07.2010 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 może za tydzień będzie lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 05.07.2010 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 bądźmy dobrej myśli;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 05.07.2010 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Nio tak, mamusie często mają takie dni wolne, że są jeszcze bardziej zmęczone, niż normalnie... A ja mam urlop od połowy lipca, ale też taki pracowity chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 06.07.2010 10:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 (edytowane) :(ech dziewczyny..... w niedziele dokładnie w tym samym miejscu, gdzie w piątek jeszcze pływała moja córa z synem i przyjaciółmi oraz mieli ze sobą Kubulę małego utopił się kolega Martynki, 17 lat...... jakie to nasze życie jest kruche.... Edytowane 6 Lipca 2010 przez aka z Ina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 06.07.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 06.07.2010 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 .. to straszna tragedia. Dzisiaj rano czytałam o chłopcy , który z kolonią był na kompielisku termalnym koło Zakopanego i prawdopodobnie na skutek nieszczęsliwego wypadku zasłabł w wodzie. Ratownik próbował go reanimować , ale bezskutecznie. Mój syn za dwa tygodnie wyjeżdża na kolonie ... już zaczynam się bać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 06.07.2010 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 tutaj niestety chłopak dosłownie kapał się 2 metry od boi, plaża strzeżona, ale był poza strzeżonym kąpieliskiem ... wiecie jak to jest...założyli sie, że dopłyną do drugiego brzegu i prawie sie udało, bo był już z powrotem..dosłownie parę metrów przed wyjściem na brzeg zasłabł chyba, koledzy widzieli to i krzyczeli, ze poszedł pod wodę, jednak ratownicy stw., że to poza strzeżonym kapieliskiem.... 2 godz. potem straż go wydobyła..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 06.07.2010 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Doberek:)Strasznie przykre to co piszesz. Wystarczy chwila niestety. Takie kruche jest nasze życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 06.07.2010 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Cześć Aka, Podziwiałem Twoje róże i zadbany ogródek ... Jestem pewny, że z Pinezką miałabyś dużo wspólnych roślinnych tematów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 07.07.2010 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Maguś- no widzisz sama:( Gwoździku-ja juz od dawna wiem, ze ja bym się z nią dogadała;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.07.2010 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 :(ech dziewczyny..... w niedziele dokładnie w tym samym miejscu, gdzie w piątek jeszcze pływała moja córa z synem i przyjaciółmi oraz mieli ze sobą Kubulę małego utopił się kolega Martynki, 17 lat...... jakie to nasze życie jest kruche.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 07.07.2010 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 tutaj niestety chłopak dosłownie kapał się 2 metry od boi, plaża strzeżona, ale był poza strzeżonym kąpieliskiem ... wiecie jak to jest...założyli sie, że dopłyną do drugiego brzegu i prawie sie udało, bo był już z powrotem..dosłownie parę metrów przed wyjściem na brzeg zasłabł chyba, koledzy widzieli to i krzyczeli, ze poszedł pod wodę, jednak ratownicy stw., że to poza strzeżonym kapieliskiem.... 2 godz. potem straż go wydobyła..... dokładnie taka samą historię przezyłam parę lat temu podczas pobytu nad jeziorem chłopak ..18 lat towarzystwo wesołe, sympatyczne , grzeczne , TRZEźWE (!!!!!) zwykła zabawa ....zabrakło kilku metrów rozpacz przyjaciół , dziewczyny i rodziców nie do opisania byłam pamiętam zła na Boga dlaczego ten chłopak ??? przykro mi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 08.07.2010 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2010 dokładnie Frosiu ta samo historia i to TRZEŹWE, co dzisiaj nad woda wśród młodzieży nieliczne! a ja jestem wściekła na mój stoliczek a na razie stelaż ze starej maszyny do szycia....oczyszczona tzn odkurzona i pomalowana farbą Beckersa! powyłaziły jakieś rdzawe plamy, miejscami złuszczyła się okropnie... mieliście może takie coś???? może powinnam zmatowić? chociaż ona sama z siebie po tylu latach już matowa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 08.07.2010 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2010 myślę ,że mat to podstawa mogłaś papierem ściernym ją przejechać teraz nie masz wyjścia tylko musisz wrócić do punktu wyjścia i.......przejechać cała papierem i na nowo pomalowac Hamerajt jest niezły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 08.07.2010 10:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2010 Frosiu-ale ja na biało chce malowac, to mam to Hamerajtem słynnym przemalowac???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 08.07.2010 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2010 akunia , frosch jest w parcy wiec nie moge go podpytac a wiem, że hammerite mozna malować bez specjalnego (znaczy strasznie starannego) oczyszczania no i przede wszystkim bezpośrednio na rdze można ja bym oczyściła stoliczek papierem i pomalowała białym hamerajtem ale zaznaczam ,że ja bym tak zrobiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 08.07.2010 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2010 to siem go podpytaj w moim imieniu,co? jak wróci...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 08.07.2010 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2010 Po Hammerite też mi wyłaziła rdza, malowałam barierkę balkonową. Ostatnio słyszałam, że po zeszlifowaniu warto zabezpieczyć jakimś specyfikiem przed rdzewieniem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.