aka z Ina 28.07.2009 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Fajnie wygląda, ale rzeczywiście lepiej kupić już podrośnięty, od razu widać efekt. Ale na pewno sporo droższy? Czy przyjął się bez problemów? narazie ich niema a cenowo niedrogi, takie roslinki nie sa drogie ogólnie dziewczynki kochane jesteście! dziękuję za wszystkie komplementy i powtorzę się -lejecie miód na me serce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 28.07.2009 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 dzisiaj lecę ( bo mam wolne) na działeczkę rekreacyjna bo po wczorajszej wizycie serce mnie zabolało, ze taka zarosnięta sporo trzeba przyciąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 28.07.2009 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Przywitać się przyszłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 28.07.2009 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 No nie mow, ze jeszcze masz dzialke rekreacyjna . Ja sie nie wyrabiam z terenem wokol domu, a Ty jeszcze masz sile na drugiej robic ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 28.07.2009 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 no mam i troszku ją ostatnio zaniedbywałam ,ale obiecuje poprawę dzisiejszy dzień w sumie zaliczam do tych porządkowych, bo jak wpadłam tylko nożyce i sekatory latały obiecuje choć kilka zdjatek wstawić z mej kochanej działeczki Olguś-jutro wracam do pracy to będzie mnie więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 28.07.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Za krótkie te urlopy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.07.2009 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Matko, Aka, jakaś Ty pracowita jest z tymi ogrodami! Chyba powinnaś być ogrodniczką, nie kim innym, tym bardziej, że pięknie Ci to wychodzi i masz taką dobrą rękę do roślin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 29.07.2009 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 o jakze ja bym chciała być ogrodniczka baaaaaardzo!!!! a nie jak teraz siedziec przy biurku z papierami i jak to jest, ze kiedyś uwielbiałam ta prace a teraz mnie ciagnie wyłącznie do roslinek??? Depsiu-dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 29.07.2009 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Aka, jeszcze trochę i będziesz na marginesach tych papierów rysowała kwiatki i gałązki Pięknej środy życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 29.07.2009 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 narazie w każdej wolnej chwili chodzę po Waszych ogrodach- tak mnie ciągnie Toluś-wzajemnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.07.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Cześć Aka Mnie też wciągnęło od chodzenia po cudzych ogrodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 29.07.2009 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 mamy cos wspólnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.07.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Oj tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 29.07.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Coś Wam powiem dziewczyny. Ta miejscowość, w której spędzaliśmy urlop, to wielkie miasto stworzone na potrzeby turystów. Całe mrowie Agencji turystycznych i wielkich kompleksów wypoczynkowych, hoteli. Oprócz tego, całe ogromne osiedla willowe, prywatne. Tymi posesjami zajmują się cały rok ogrodnicy, a właściciele przyjeżdżają na weekendy i dłuższe urlopy. Ogrodzenia tych posesji są niskie, ażurowe, więc bez trudu spacerując można gapić się na te pięknie przystrzyżone trawniki, kamienne ścieżki, ocienione ogromne tarasy i przecudną roślinność śródziemnomorską pięknie skomponowaną. Codziennie zamęczałam swego ślubnego propozycją "chodzenia na wille" Chodził ze mną biedny taki, bo nie powiem że go to zajmowało szczególnie. Ale dzień bez takiego chodzenia i gapienia byłby dla mnie dniem straconym. To już choroba, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 29.07.2009 09:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 hehe choroba? nie chyba nie ja wczoraj musiałam na nasze osiedle poleżć, aby podkikać co dzieje sie w ogrodach sąsiadów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 29.07.2009 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Toluś a dokłasdnie to gdzie Wy byliscie? i tylko dodam, ze zazdraszam Ci okropnie tych pięknych widoków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 29.07.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Tydzień nad morzem w Bibione, blisko do Triestu, rzut kamieniem do Wenecji. Drugi tydzień jak zwykle nad jeziorem Garda, w Malcesine. Blisko do Verony, blisko do Mediolanu i jeziora Como. Na campingu, z namiotem, (przy czterech dorosłych osobach cięcie kosztów ) Jednej nocy przeżyliśmy istny horror. Burza taka, że od łomotu piorunów w płucach zatykało. Huk zwielokrotniony, bo niesie po wodzie i odbija od wysokich gór. Namiotem tarmosiło i tylko czekałam, kiedy nas z tym namiotem porwie i albo w jeziorze utopi, albo roztrzaska o skały. Jeździmy tam od wielu lat i nigdy nie spadła ani kropla deszczu, a tu taka nawałnica. Nic to jednak nie zaszkodziło mojej miłości do tego miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 29.07.2009 10:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 łe to pewnie obcykani jesteście na maxa! napewno nic fajnego będac w namiocie przeżyć taka nawałnice wspólczuje! drogo taki wypad wynosi? pytam z ciekawosci, bo nigdy nie wiadomo co jeszcze przyjdzie nam do głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 29.07.2009 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Koszt zależy od wielu rzeczy. Pobyt w apartamentach w Bibione zależy od standardu jaki wybierzesz. Od tego, czy posiłki będziesz przygotowywać sama, czy jedzenie wyłącznie na mieście.Tygodniowy pobyt na campingu naszej rodziny bez wyżywienia, z korzystaniem z bezprzewodowego internetu 900zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 29.07.2009 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 łe na apartamenty to nigdy mnie nie bedzie stać też tylko camping wchodziłby w grę dzięki za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.