margay 06.08.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 taaaaaaa, sąsiad to największy "skarb" Jak nam geodetka tyczyła granicę i okazało się że 2 metry pola z burakami sąsiadki (na długości 56 metrów) leży na naszym już terenie to mój mąż o mało motyką w plecy nie dostał No ale stanęło na naszym i teraz się z tego śmieję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 06.08.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 a jakże! moje pole-moja własność! prawo miałas te buraki sobie nawet przywłaszczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 06.08.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 Wiem ale miałam w dooopie jej buraki, a baba starsza kobicina nie myślała że przez lata przy oraniu aż tyle się wepchała i o mało na atak serca nie padła a jeszcze jak męża zwyzywała od najgorszych że jej ziemię chcemy ukraśc a ona to dla wnusia trzyma CYRK NA KółKACH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 06.08.2009 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 no to faktycznie jaja wyszły dobrze, ze masz te m2 na papierze spisane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.08.2009 04:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 Dzień dobry! Miłego dnia życzę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 07.08.2009 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 A ja życzę pięknego weekendu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 07.08.2009 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 również dziewczynki, również!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.08.2009 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 I co robiłaś w weekend? Po ogrodzie szalałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 10.08.2009 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 a szalalałam troche wyjazdowa byłam ,ale udało mi się sobotnie popołudnie troszku poszalec w ogrodku od cioci dostasłam troszku roslinek i musiałam do ziemi powsadzac ,aby nie zmarnowały się i tak mi jest zal, bo powoli robi sie czyściutko przed domem i bym mogła wtedy dopiero zaszalec z roślinkami...tylko kaski brak na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.08.2009 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Jak nie miałam kasy, to ukorzeniałam na potęgę. Darłam gałązki, gdzie się dało i do ukorzeniacza, pod woreczek w doniczce i czekać. Mnóstwo roślin mam własnego chowu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 11.08.2009 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Despiu-no sama widzisz jak ja daleko z doświadczeniem mam do Was ja mam mnóstwo roslinek do rozsadzenia z działeczki rekreacyjnej tylko czekam na jesieni......piwonie sie porozrastały, spory iglak-jałowiec do wysadzenia.... nawet w tym moim, domowym gordzie widze, że sie w krótkimj czasie duzo roślinek rozrosło- moze z nich porobie sadzonki na przód a co udało ci sie tak na korzeniaczu posadzic????podpowiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 11.08.2009 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 mam miejsce na nie za wielkie oczko wodne i niewiem jak sie do tego zabrać! pomożecie??????? Ty jeszcze chcesz oczko wodne... to będzie jak w bajce, pewnie malutki mostek też się znajdzie Jak ja bym już tak chciała... A w ogóle to witam, bo dawno mnie nie było w sieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 11.08.2009 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Afrodytko-witaj!!!przyuważyłam Cie juz w innym dzienniczku oczko bedzie , ale bez kładki, bo nima na to miejsca a chciałabym niestety narazie oczko odsunęłam na dalszy plan, bo po kamienie jesienią dopiero na pola sie wybiore Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 11.08.2009 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Dzień dobry Właśnie miałam pytać, jak tam postępy oczkowe... a tu już odpowiedź jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 11.08.2009 10:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 ot i wszystko wyjaśnione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 11.08.2009 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 A można sobie życzyć odgórną /z balkonu/ fotke na ogród z trawką? Pięknie proszę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.08.2009 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 W sumie to ukorzeniałam wszystko, co się dało, a jak się nie dało, to ja o tym nie wiedziałam i też ukorzeniałam. Począwszy od wszelkich iglaków, poprzez liściaste wszystkie. Jałowce, cyprysiki - doskonale dają się ukorzeniać, drzesz sadzonkę z pięktką, koniecznie ta piętka zdewniała, wtykasz w ukorzeniacz, potem w przygotowany dołek w doniczce (koniecznie najpierw dołek zrobić, a potem wsunąć poślinę z ukorzeniaczem ostrożnie, bo inaczej zetrze się "po drodze" w czasie wsadzania do ziemi cały ten ukorzeniacz z łodygi). Spryskać wodą, wsadzić 3 patyczki w doniczkę, na nich oprzeć dużą torbę foliową i zawinąć ją pod spód doniczki - stworzyć roślinie mini szklarnię. Postawić gdzieś w cieniu od północnej strony, w domu oczywiście. I czekać tylko, aż zacznie rosnąć - jakieś 6 tygodni. Z liściastymi tak samo, tylko jak roślina ma za duże liście to z każdego liścia oderwać spory kawałek, bo nie ma jak przecież pobrać wody z ziemi, a liśćmi odparowuje - więc zwiędłaby bankowo. Ale nie może zostać bez liści też, bo to oznacza dla niej śmierć, więc się skraca liście i obrywa od dołu, zostawia się tylko kilka na czubku. Z oczkiem to jak pogooglasz to znajdziesz na pewno, na ogrodach też sporo napisane. Najważniejsze to dobrze wyrównać podłoże, wyłożyć folią, ułożyć kamyki i zalać wodą. Gotowe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 11.08.2009 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Depsia a co to ten "ukorzeniacz"? Ja co poniektóre kwiatki i żywopłot prosto w glebę, bądź doniczkę i rosło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.08.2009 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Ukorzeniacz to hormon roślinny, który powoduje, że roślina nim potraktowana koiecznie chce korzenie wypuścić i tokoniecznie w miejscu potraktowania. Taki proszek, kupuje się gotowy w ogrodniczym. Tytłasz w tym koniec sadzonki i już. Nie wszystko będzie rosło samo z siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 11.08.2009 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 To taki "ułatwiacz sprawy" Przyda się na trochę później, bo moje kochane kwiatki i roślinki.....zeżarły......kaczki, kury i kurczaki Zwinę tylko "Drzewka Szczęścia" do domu, bo mam je już od 8-10lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.