DarioAS 14.01.2010 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 dobry tok myslenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 14.01.2010 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Łączę się z tobą w tym smutku ....rozumiem cię Akuś doskonale . Rośliny uśpione przez zimę są bardziej wrażliwe na wszelkie urazy. Aby ustrzec się podobnych sytuacji to wprowadziłam dla mojej psicy zakaz wchodzenia do ogrodu bez specjalnego nadzoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
googulek 14.01.2010 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 no i jestem aby sie wypytac o prysznic w waszej ''osobistej'' lazience u mnie lazienka jest bardzo mala, na dodatek jakos nie potrafie tam sobie wyobrazic prysznica, a twoj pomysl z wymurowaniem scianek jest swietny ! napisz mi tylko, czy jestes zadowolona z takiego rozwiazania, czy woda sie duzo rozlewa i czy aby pozbyc sie brodzika i wylozyc na plytkach potrzebna jest jakas forma czy specjalny syfon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 15.01.2010 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 15.01.2010 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 cześć Magi cześć dziewczyny googulek-co do mojego prysznica, tego osobistego to powiem tylko, ze przenigdy bym juz innego nie chciała i nie wyobrażam sobie mieć.... kiedyś przymusowo musiałam skorzystać z dzieciowego, takiego zamykanego i szybko uciekałam, bo czułam sie w nim jak w zamkniętej skorupie.... forma żadna nie była potrzebna, płytki w nim tzn samo dno wykładane jest kopertowo ze spadkiem do środka...woda rozlewa sie minimalnie i napewno zalezy od wielkości "kabiny" i gabarytów kąpiącego syfon nie powiem Ci jaki, bo kupował go sam Pan, ktory był wykonawca tego płytkowego brodzika.... ale pewnie jak spytasz w sklepie hydraulicznym to podpowiedzą, choć wydaje mi sie, ze nie był jakiś specjalny, bo nie przypominam sobie jakieś szczególnych rozmów na ten temat.... Alunek, Aniu- już prawie wekend i nastawiam sie juz na pizzę odgapiona od naszej Magpie musze jeno składniki sobie celem zakupu wynotowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aluba 15.01.2010 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Jak zapowiadałam u Betib, tak i jest. Przyszłam się przywitać i wchodzę jak swoja. Jak już wiem jak mieszkasz, z kim mieszkasz, co jadasz, a nawet co twoja teściowa na dzień babci dostanie, to się czuję zakolegowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 15.01.2010 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 aluba-jesteś debeściara!!!!!!! Witam w skromnych progach!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 15.01.2010 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 jak jest Aka i Aluba, to muszę być i ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.01.2010 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 jejku, Aka, jakie pyszne przepisy zamieszczasz! A ja chciałam przechodzic na dietę! dzisiaj zainaugurowalam piekarnik, żal, żeby stał nieużywany! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 15.01.2010 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 sure-odgapione, ale dobre! Ty na dietę? szczuplasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.01.2010 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Ha, nie widzialas mnie w rzeczywistości! Mam chyba 5 kg więcej, niż w zeszlym roku, muszę zeszczupleć, coby zawartości garderoby nie marnować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 15.01.2010 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 wiosna idzie polatasz po ogródku i w mig zrzucisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.01.2010 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 może racja, tym bardziej, ze trzeba przekopać kilkaset metrów! ...po czym poznajesz, że idzie wiosna, hm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 15.01.2010 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 po węchu tak bardzo jej chcę, że juz ją czuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.01.2010 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 ee.. ..a u nas pachnie mrozem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 15.01.2010 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 u nas jedyne -18 dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.01.2010 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 a u nas się ocieplilo, jest -10! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 16.01.2010 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 dzisiaj tepmka zdecydowanie jeszcze niższa niż wczoraj byłam w ogrodzie ptaszki dokarmić i oczyścic niektróre roslinki z cięzaru śniegu i niestety odkryłam następne, pewnie już wcześniej, podgryżione, nie do odzyskania drzewka i co ja mam z ta małpą zrobić??? juz ma zakaz wychodzenia na ogród bez dozoru..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
googulek 18.01.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 googulek-co do mojego prysznica, tego osobistego to powiem tylko, ze przenigdy bym juz innego nie chciała i nie wyobrażam sobie mieć.... kiedyś przymusowo musiałam skorzystać z dzieciowego, takiego zamykanego i szybko uciekałam, bo czułam sie w nim jak w zamkniętej skorupie.... forma żadna nie była potrzebna, płytki w nim tzn samo dno wykładane jest kopertowo ze spadkiem do środka...woda rozlewa sie minimalnie i napewno zalezy od wielkości "kabiny" i gabarytów kąpiącego syfon nie powiem Ci jaki, bo kupował go sam Pan, ktory był wykonawca tego płytkowego brodzika.... ale pewnie jak spytasz w sklepie hydraulicznym to podpowiedzą, choć wydaje mi sie, ze nie był jakiś specjalny, bo nie przypominam sobie jakieś szczególnych rozmów na ten temat.... masz wielkiego buziaka wlasnie taka odpowiedz chcialam przeczytac teraz przekonam tylko kolege meza i kto wie moze na wiosne tez sie takiego doczekam zastanawiam sie tez czy mozna taki prysznic wymurowac w luku, ale mysle ze tak milego tygodnia ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 18.01.2010 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 zastanawiam sie tez czy mozna taki prysznic wymurowac w luku, ale mysle ze tak milego tygodnia ! bezproblemowo napewno!!!wykonanie i materiał zalezy tylko i wył. od łwasnej inwencji twórczej Ciesze się, że mogłam pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.